DT Iwa Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Pani emilia2280 , elik Jesteśmy tu dla Pieknego Bonesa i zróbmy wszystko wspólnymi siłami aby on poczuł się szczęśliwy i zacznijmy od nowa i bastaaaaa:lol::lol::eviltong: ja trzymam kciuki i za obie panie i za naszego Bonesa :cool3: Bones na drugiej fotce normalnie w świecie zasnoł :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 [quote name='emilia2280']Shanti, cos tu chyba zostalo zle zrozumiane - "[B]Pies to pies, obojętnie gdzie jest"[/B] - wiesz co, jesli nie preczytalabym tu ze pies jest w depresji, ze tam nie ma szansy sié otrzásnác, ze ma krople krwi i nie ma jak mu pomóc, to pewnie by nie wyládowal na DT. A naciskalysmy bo: mial depresjé (odmawial jedzenia i wychodzenia z budy, czy nie?), krwawil (nie mozna bylo go dobrze zdiagnozowac w warunkach schroniskowych, czy nie?). Ale jesli wg Ciebie w DT ma tak super jak w schronisku, to naprawde ja mam dosyc psów w kolejce do ratowania -wsadz go spowrotem, pewnie nie zauwazy róznicy, a ja i Ela bédziemy zajmowac siépsami rzeczywiscie w potrzebie skoro ten nie byl i nie jest. A jak Lucy i Animals byly takie super a my bee, to zglos sie do nich, bo proponowac pomoc i prosic o dobre slowo, to troche za duzo. nie sádzisz? A Ela zostala zaatakowana zupelnie "z glupia franc" wiéc najgrzeczniej byloby przeprosic i powiedziec ze to niepoorzumienie a nie isc w zaparte i jeszcze zaogniac konflikt który juz jest zenujácy bo powodów nie widze zadnych.[/QUOTE] Niedokładnie tak było. Na początku jadł. Później przestał. Najprawdopodobniej to była angina, objawy nie były jasne. Dostał leki, poprawiło mu się. Potem wcinał ze smakiem i to dużo. Teraz już wcina jak smok. Z budy fakt, nie wychodził, ale cóż na depresję schroniskową leku nie ma. Ale na spacerki chciał. W boksie nie chciał się załatwiać tylko na dworze. Diagnoza bez dokładniejszych badań, w schronisku to jak granie w ruletkę. Te mikroskopijne ślady krwi w/g weta to może być objaw wielu chorób, łącznie z nowotworem płuc. Po osłuchaniu zlecił RTG. Ale do weta trzeba psa zawieźć, trzeba zgrać terminy z nim dlatego chwilę się to przeciągnęło. Niestety mam też inne obowiązki i 90 innych psów część chorych, wybrać co najpierw, co potem łatwe nie jest. Poza tym wróciłam z urlopu i ogarnąć zaległości tez musiałam. [B]Wskaż mi gdzie napisałam że w schronisku ma lepiej jak w DT? Gdzie napisałam że nie jest w potrzebie? Gdzie napisałam że jesteście be? [/B] Jeśli chcecie się obrazić na mnie, bardzo proszę, ja nie będę nikogo przepraszać, ani nie wymagam żeby ktoś mnie przepraszał. Znając Szafrę na pewno Bonesa już do schroniska nie odda. O to się nie boję. U niej będzie miał jak w niebie. Wiem też że dla niej nie była to łatwa decyzja. Na mnie i Ciotki jastrzębskie może zawsze liczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 [quote name='szafra']Bones już u mnie. Kąpiel u DT IWA załatwiona :loveu::loveu: BARDZO DZIĘKUJĘ !!! W domu czują ten jego smrodek - ja go nie czuję :evil_lol:. Schroniaki tak mają ... uszy mu troszkę woniają, ale uszy oszczędzałyśmy przy szorowaniu. Trochę się stresował biedaczek przy kąpieli, ale było OK. W samochodzie za to straszliwie się kręci :shake::shake: usyfił wszystko co się dało, ślady jego łapek są na wszystkich tylnych siedzeniach i na szybach. I powiem Wam, że to 100% pies domowy - pierwsza rzecz jaką zrobił to wpakowanie się na łóżko mojej siostry, potem moje, później zaliczył trzecie podejście na inną kanapę i próbował na fotele ... Mona i DT Iwa mają zaprzyjaźniony psi salon - umówimy się na jakiś bliższy termin:p. Najpierw RTG - jutro i poczekamy na opis. Później cała reszta - OK ? Teraz sobie śpi na posłaniu po tych stresujących przeżyciach ;). Bardzo Was proszę - nie kłóćmy się na wątku. To do niczego dobrego nie prowadzi a teraz najbardziej liczy się on i jego zdrowie![/QUOTE] Martuś ja też go czuję jeszcze:evil_lol::evil_lol: no uszka delikatnie poczyściłam jemu naprawde potrzebne salon spa ale to potem chłopczyk przekochany taki grzeczniutki, a jak tam zjadł jeszcze coś u ciebie? poczesałaś go szczoteczką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted January 6, 2012 Author Share Posted January 6, 2012 Zjadł, popił, uparciuch z niego jest okrutny :evil_lol:. Pod klatką schodową się zaparł i dawajjj w drugą stronę :crazyeye:. Mało sobie głowiny nie ukręcił. Przedstawienie dał takie, że hej ... musiałam kawałek na inną trawkę pójść - trzeba było obwąchać i potem już grzecznie do domu. Chyba mu te szelki założę na następny spacer. Szczotki nie mam :shake::shake: nie wyczesany niestety... coś wykombinuję! Ciotki proszę mi się tu na wątku nie kłócić !!! :angryy::angryy::angryy: Ja na jego leczenie niestety nie mam kasy i co dalej będzie to nie wiem, a nie chciałabym, żeby przez to wszystko, co dzieje się na wątku pies wrócił do schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Szafro, chyba na psa się nikt nie obrazi. Cóż on winien. Oj, o tej upartości coś wiem, nie raz niosłam go kawałek, bo iść z powrotem nie chciał.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 No tak:evil_lol: przecie Olek go do mnie do klatki na rękach wnosiła :evil_lol::lol: Będzie dobrze :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 No to jutro się spotkamy u weta. Będę po 10tej z Mufinką na kontroli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted January 6, 2012 Author Share Posted January 6, 2012 [quote name='monika55']No to jutro się spotkamy u weta. Będę po 10tej z Mufinką na kontroli.[/QUOTE] Będziemy razem z uparciuchem :eviltong:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Dzień dobry Bonesku i szafra:p jak tam mineła nocka ? sucho? bez niespodzianek?:razz::razz: Dzień dobry wszystkim :roll::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted January 7, 2012 Author Share Posted January 7, 2012 I co dalej ciotki ???? Zadowolone ? :angryy: Coś mi się wydaje, że zostaliśmy na lodzie - ja i pies. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Ale!! nie wydaje mi się :shake: elik, emilia2280 na pewno nie zostawią Bonesa :-( Niech Panie coś napiszą. SZafra nie denerwuj się na pewno nie zostałaś sama ;) Zostawmy w spokoju schronisko & fundacja Fundacja & schronisko:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted January 7, 2012 Author Share Posted January 7, 2012 Bones w nocy grzecznie śpi, kaszel mu tylko bardzo przeszkadza w chrapaniu. Wydaje mi się, że w nocy bardziej go męczył ... Zachowuje czystość w domu. Byliśmy dzisiaj u weta, porządnie go osłuchał, został zważony ( 13 kg). dostał zastrzyk, ja mam zrobić jutro jeszcze jeden. Sprzęt RTG zepsuty ( do poniedziałku). Wet powiedział, że tek kaszel może być też od serca - będziemy robić badania ( chyba UKG czy USG serca). Rozkręcił się chłopak- wszędzie z mną łazi ( nawet do łazienki) dopomina się o jedzonko i wyśpiewuje swoim ochrypłym głosikiem arie operowe - dlatego od mojej siostry dostał imię Caruso... Wczoraj wyszłam tylko wieczorem samochód przestawić - jak wróciłam dostałam ochrzan od Bonesa - jak w ogóle śmiałam wyjść. Do samochodu wskakuje, ale w czasie jazdy jest gorzej, dzisiaj próbował zeżreć siedzisko, na którym jeżdżą moi siostrzeńcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 (edited) [B][COLOR="darkgreen"]Dorośli ludzie umieją dyskutować, a nie obrażają się jak dzieci. Ktoś coś źle zrozumiał, bo ktoś inny nieprecyzyjnie się wyraził. Widać słowo "przepraszam" jakoś ciężko przeklepać na klawiaturze... prościej walnąć elaborat na temat urażonej ambicji własnej... Nie trzeba unosić się honorem, więc naprawdę - dajcie spokój. Pies jest piękny, trzeba mu pomóc. Wszystkim Wam przecież przyświeca ten cel. [/COLOR][/B] Edited January 7, 2012 by Szamanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnArt Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Bones (dziś z Szafrą się zastanawiałyśmy czy wszyscy wiedzą, że czyta się "Bąs" lub "Bons" jak kto woli :D) to kochany psiak, zupełnie nie ten, którego poznałam w schronisku :). Dzisiejsze fotki : [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/1.jpg[/IMG] Co tam ciotka przyniosła? :D [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/2.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/3.jpg[/IMG] Szafra... :D [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/4.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnArt Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/6.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/7.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/8.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/9.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/10.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnArt Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/11.jpg[/IMG] Nie ma więcej chrupków? [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/12.jpg[/IMG] Odpoczywam po sesji - praca modela nie jest łatwa! [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/13.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/14.jpg[/IMG] [IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/15.jpg[/IMG] I link dla Ciebie Szafro, bo pewnie Ci się nie wyświetlają ;) - [url]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 AAale modele. Szafra do twarzy Ci z psiakiem. Piękne zdjęcia, modele też. Damy radę, nie zostawimy psa i Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Podobno zawsze właściciel i jego pies są do siebie podobni ;) Zdecydowanie coś w tym jest ;) Szafro, moim zdaniem jesteście do siebie bardzo podobni :) Nawet kolor... włosów prawie taki sam :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Oczywiscie jestesmy zbyt powazne zeby psa porzucic, wiéc zacznijmy nowy rozdzial - o psie. Imié Bones, jesli pochodzi od slowa ang. "kosc" to wymawia sié "bouns" :) tylko dlaczego kosc? :) Cudowny jest na zdjéciach, bardzo fotogeniczny. Na co Bones jest wlasciwie leczony? Wet podal zastrzyk z jakiego powodu? Musimy to wiedziec, zeby psu ustawic leczenie konkretnie. Shafro, zrób listé rzeczy które przydadzá sié psiakowi - szczotka, karma (wyslana przez Asié? rozmawialyscie o tym?), smycz, obroza? Kupié te rzeczy sama na internecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnArt Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 To imię akurat wzięło się skądinąd - [IMG]http://rarytas.sklep.pl/files/products/14584.jpg[/IMG] :D Drugi spanielek, który razem z Bonsem trafili do schroniska ma na imię Schoko :) Szczotki na pewno się przydadzą, a smycz i obrożę to już chyba ma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 [quote name='szafra']I co dalej ciotki ???? Zadowolone ? :angryy: Coś mi się wydaje, że zostaliśmy na lodzie - ja i pies. :shake:[/QUOTE] Schronisko ani ja na psa się nie obrazimy, ani na Ciebie. Nasze wsparcie też masz. ;) Szafro, przed zrobieniem listy zakupów pytaj, bo wiesz że u nas mnóstwo rzeczy jest z darów od ludzi. Nie ma sensu się dublować. Szkoda kasy. Dziś byli ludzie w schronisku i chcieli spaniela. Ja ich nie widziałam, bo wtedy adoptowałam Kinguli Sony'ego. Sylwester dał im namiary na Ciebie, ale zachwycony podobno nimi nie był. Jeśli zadzwonią to sama ich wybadasz. Buziaki Bones, bądź grzeczny.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted January 7, 2012 Author Share Posted January 7, 2012 (edited) Wiem, wiem Shanti! Zawsze mogę na Was liczyć - ogromne dzięki :loveu:. Szeleczki się dobrze sprawują - całkiem inaczej w nich chodzi ( obroża to był koszmarek) :shake:. Zobaczymy co z karmą , po tym co obserwuję u niego to raczej serce chore - pewnie będzie potrzebna dla sercowców. Na spacerach nie kaszle, dopiero jak trochę w domu posiedzi , a noc najgorsza. W poniedziałek wet zbada serce ... poczekamy. Szczotkę i grzebyczek dostałam od Ani - dzięki :p. Zdjęcia Bonesa piękne !!! Chyba za dużo tych przysmaczków - kupka trochę luźniejsza była. Emilio2280 chyba nie ma sensu kupować smyczy, szczotek i innych rzeczy - mamy wszystko. Obroża jest BEEE - preferujemy szeleczki. Jeżeli zostanie adoptowany to nowi właściciele powinni mu kupić , a to co mam wróci do schroniska ( tak sobie myślę) . Może dobrze myślę a może źle - nie wiem. Najważniejsze to zdiagnozować go wreszcie i dobrać karmę. Czekamy do poniedziałku. [quote name='Szamanka']Podobno zawsze właściciel i jego pies są do siebie podobni ;) Zdecydowanie coś w tym jest ;) Szafro, moim zdaniem jesteście do siebie bardzo podobni :) Nawet kolor... włosów prawie taki sam :))[/QUOTE] Szamanko - coś w tym jest :razz:. Edited January 7, 2012 by Szamanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Zdjęcia przepiękne! :cool3: :loveu: :p [URL]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/bones/4.jpg[/URL] Z dziubka do dziubka! :loveu: :loveu: :loveu: [quote name='szafra']Zobaczymy co z karmą , po tym co obserwuję u niego to raczej serce chore - pewnie będzie potrzebna dla sercowców. Na spacerach nie kaszle, dopiero jak trochę w domu posiedzi , a noc najgorsza. W poniedziałek wet zbada serce ... poczekamy.[/QUOTE] Szafra to może wstrzymamy się do poniedziałku-wtorku z wysyłką karmy, aż będzie wiadomo, czy potrzebna mu jakaś specjalistyczna, czy wystarczy zwykła. Mamy w większości karmę dla cocker spanieli, paczkę dla psów wrażliwych, dla aktywnych chyba też (musiałabym sprawdzić), karmy są różnych firm. Dobierzemy odpowiednią po badaniach, jeśli będziemy taką posiadać, a mam nadzieję, że tak. Szafra co Ty na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted January 7, 2012 Author Share Posted January 7, 2012 [quote name='Asia & Ginger'] Szafra to może wstrzymamy się do poniedziałku-wtorku z wysyłką karmy, aż będzie wiadomo, czy potrzebna mu jakaś specjalistyczna, czy wystarczy zwykła. Mamy w większości karmę dla cocker spanieli, paczkę dla psów wrażliwych, dla aktywnych chyba też (musiałabym sprawdzić), karmy są różnych firm. Dobierzemy odpowiednią po badaniach, jeśli będziemy taką posiadać, a mam nadzieję, że tak. Szafra co Ty na to?[/QUOTE] Myślę, że to dobry pomysł! Kilka dni możemy się wstrzymać. Mam nadzieję, że wet już będzie wiedział w poniedziałek na 100%. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajk@ Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Witam wszystkie Dogomaniaczki ;) Śledzę wątek Bonesa kibicując mu z całego serca by znalazł się dla niego DS (trochę mi zajęło połapanie się w skrótach, ale większośc łapię) Trzymam mocno kciuki i czekam na informacje o wynikach badań. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.