Zosia123 Posted October 20, 2014 Author Posted October 20, 2014 Pies prawie identyczny jak moja Tola. Gdyby nie to, że średniego wzrostu, pomyślałabym że może jakiś brat... http://pokochajzwierzaka.pl/nr1584-14/ Quote
Zosia123 Posted November 5, 2014 Author Posted November 5, 2014 Cholera do dzisiaj rana myślałam, że mam zaklepany domek dla Myszy :( Jak ja nienawidzę niesłownych ludzi. Dopiero co historia z Babulinką, a teraz znowu Mysz... Quote
Zosia123 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 Mama od piątku w domu opieki... Czyli że mam znowu 4 psy... :( Quote
Zosia123 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 Myszka i Reksio są mniej więcej w tym samym wieku. Myszka biega żwawo, a Reksio już słabiutki... to nie jest sprawiedliwe :( Quote
brzośka Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 Myszka jest nie duża, a Reks do kawał chłopa... niestety, duże psiaki starzeją się szybciej :( Quote
Zosia123 Posted November 14, 2014 Author Posted November 14, 2014 Byliśmy dzisiaj u weterynarza, innego niż zawsze. Reksio znowu ma brzydkie uszy, nos, skórkę, oczka... Pani powiedziała że jej zdaniem to na tle alergicznym. Surolanik do uszu. Plus będziemy brać Trocoxil (chyba dobrze zapamiętałam, zdaje się że Zefir to brał?), tylko trzeba najpierw zrobić badania, a dzisiaj się nie dało, bo Reksio był już po śniadaniu. Quote
brzośka Posted November 14, 2014 Posted November 14, 2014 Nasz Merliś brał trocoxil żeby mu się lepiej wstawało i chodziło... Quote
piescofajnyjest Posted November 14, 2014 Posted November 14, 2014 i co? jak alergia, to trzeba jedzenie zmienic? czy co? Quote
brzośka Posted November 15, 2014 Posted November 15, 2014 Zosiu, trochę pomagało. Jeśli dobrze pamiętam to chyba raz na miesiąc przyjmował tabletkę. Quote
Zosia123 Posted November 15, 2014 Author Posted November 15, 2014 Mam nadzieję że troszkę lepiej będzie chodził. Jedzenia mu nie zmienię, bo ma po nim super kupki. Alergia może być na cokolwiek, już musimy z tym żyć. Quote
Zosia123 Posted December 6, 2014 Author Posted December 6, 2014 Wyniki krwi wyszły OK. Po długich rozmowach i rozważaniach, czy nie kupić mu jednak innego leku, zdecydowałam się jednak na Trocoxil. Pani weterynarz (Małgorzata Atanowska) zapewniała mnie kilkakrotnie, że Reksowi nic się nie stanie po tym leku. Wziął wczoraj pierwszą tabletkę. Na razie chyba nic się nie zmieniło w sposobie chodzenia, no ale też pogoda jest do d... Oczywiście dodatkowo bierze inne preparaty (Arthroflex i Caniviton forte). Postanowiłam też, że nie będę go już szczepić kolejny raz, bo to jednak jest duże obciążenie dla organizmu, a Reks na pewno na tych krótkich odcinkach, które teraz robi, nie złapie wścieklizny :) Quote
egradska Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 Zagladam do Reksia, smutna ta starosc i tacy jestesmy bezradni wobec jej ograniczen... Moje psisko tez choruje, przygotowujemy sie kardiologicznie do zabiegu usuwania czegos z jamy brzusznej (4 na 4) i ewentualnie sledziony, wielka jest :( Eh, smutne to wszystko Quote
Zosia123 Posted December 7, 2014 Author Posted December 7, 2014 To trzymajcie się! :( Reksiasty na razie raczej bez zmian, potyka się i wywraca... Ale na spacerkach zbiera patyczki, bardzo chętnie zjada swoje jedzonko, tak więc czuje się jeszcze nie najgorzej. Quote
Kocurek Posted December 8, 2014 Posted December 8, 2014 Oj to dobrze,,amoj Brycz fatalnie po operacji..:((przyplatal nam sie gronkowiec...i rana nie goi sie ciagle...juz 3 miesiace:((biednyjuz wymeczony jest:((Wymiziaj stadko Zosiu.Na Swieta przyjezdzamy.wiec jakos sie spotkamy...no chyba mi nie odmowisz???:) Quote
Zosia123 Posted December 8, 2014 Author Posted December 8, 2014 Kurcze, co jest... Niunia też złapała gronkowca w trakcie operacji... :( Asiu zapraszam oczywiście, jeśli dasz radę się spotkać :) Albo ja do Was wpadnę? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.