Jump to content
Dogomania

II Otwarte Zimowe Zawody Agility - 25.02.07


Davie

Recommended Posts

Ja wolę na nieoficjalnych sędziowanie takie sobie, żeby później na oficjalnych już nie mieć piany na ustach, jak miałam po niejednych w zeszłym roku (choć taką dramatyczną pianę to miałam po jednych:roll: ). Nie czarujmy się, w końcu któryś oddział chcąc przyoszczędzić kilka złotych weźmie polskich sędziów, dlatego wolę, żeby mieli trochę doświadczenia.

Rauni, zgadzam się z Tobą. Tak samo jakby ktoś sędziom IPO powiedział, że sędzia z agility się rozszerza na IPO po 1 seminarium czy z automatu, to gruchnęliby śmiechem. Ale jest jak jest, decyzje 'na szczeblu wyższym' zostały już dawno temu podjęte, sędziowie Ci mają uprawnienia do sędziowania agility, więc niech przynajmniej doświadczenie na nieoficjalnych zbiorą:p

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 445
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='OlaAB']Sekretariat, w żadnym przypadku [U]nie podejmował[/U] decyzji za sędziego, jeżeli nie był pewien - konsultował z sędzią ilości odmów/błędów tak więc Rauni bardzo proszę bez pomówień
jeżeli wyświetlały się jakieś wyniki bez błędów a następnie poprawione z błędami [/quote]

W przypadku Cira sędzia detki w ogóle nie zasygnalizowała w jakiś czytelny sposób (chyba, że mi to umknęło? ma ktoś nagranie?), a detka na tablicy była, tak jak powinna być.

Owszem, często po zawodach zdarzała się zasłużona krytyka sędziów.

Po tych zawodach jak rozumiem sędziów krytykować nie wypada, bo sędziowie się uczą, a Fort im w tym pomaga, co wyczerpuje temat.

To co napisałam, wynika z tego, że jakoś brak mi wiary w to, że posędziowawszy w ten sposób dowolną ilość zawodów nieoficjalnych, ci sędziowie będą w stanie sędziować samodzielnie i dobrze. Moim zdaniem, po prostu doświadczenia w bieganiu nie jest w stanie nic zastąpić. Ot chociażby, zawodnik, który nauczył swojego psa pokonywania slalomu i widział, jak ten pies ten slalom pokonuje setki razy, nie musi myśleć, bo widzi, czy pies zrobił slalom dobrze czy źle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rauni']W przypadku Cira sędzia detki w ogóle nie zasygnalizowała w jakiś czytelny sposób (chyba, że mi to umknęło? ma ktoś nagranie?), a detka na tablicy była, tak jak powinna być. [/quote]Rauni, ja mogę tylko powtórzyć to, co powiedziała OlaAB - sekretariat nie podejmował sam ŻADNYCH decyzji. Zdarzały się przypadki (nie tylko Cira), gdzie sędzia z takiego czy innego powodu nie sygnalizował detki, ale wtedy następowała konsultacja z Magdą i po ustaleniu, czy detka miała być, czy nie, sekretariat reagował odpowiednio. Magda czuwała nad sędziowaniem i niestety zdarzało się, że musiała poprawić to, co sygnalizował sędzia. (Najczęściej były to błędy sygnalizowane jako odmowy albo na odwrót). Ale zapewniam Cię, że takie decyzje nigdy nie były podejmowane przez sekretariat bez konsultacji!

[quote name='Rauni']To co napisałam, wynika z tego, że jakoś brak mi wiary w to, że posędziowawszy w ten sposób dowolną ilość zawodów nieoficjalnych, ci sędziowie będą w stanie sędziować samodzielnie i dobrze. Moim zdaniem, po prostu doświadczenia w bieganiu nie jest w stanie nic zastąpić.[/quote]Też tak myślałam, ale z tego, co rozumiem, w wielu krajach są sędziowie, którzy sami nigdy nie biegali! :crazyeye: Może dlatego nie wszyscy zagraniczni sędziowie nas zachwycają... ;-)

Link to comment
Share on other sites

Rauni, krytykować można, dlaczego nie? Tylko z zagranicznymi jest tak, że można ich nie zapraszać więcej, a z polskimi- wiemy, jakie będą realnia:cool1: (No chyba że Leszek szybko uprawnienia dostanie;) )

Na Cirze sędzia się wahał i skonsultował z Magdą, i pokazał dis po przebiegu, jeśli mnie starcza pamięć nie myli:p sekretariat wtedy dopiero wbił dis (wiem, bo stałam i podtrzymywałam na duchu Mokkę bez Gipsu:lol: )

I powtórzę to jeszcze raz, w jednym przebiegu nasz Żwirek i Szejk wyprzedziły Cira, dziewczyny to w pamiętnikach zapiszą do końca życia:multi:

Link to comment
Share on other sites

nie znam sytuacji z Cirem więc nie wiem
co do krytyki - ależ jak najbardziej - ale KONSTRUKTYWNEJ
wydaje mi się, że powinno nam wszystkim zależeć aby polskich sędziów agility było jak najwięcej ale może się mylę - może chodzi o to aby był tylko jeden?

nie rozumiem przytyku "Fort im pomaga" może rozwiń...

wiesz ja też wiem, że slalom ma 12 tyczek co nie przeszkadzało mi po 10 wyciągnąć psa z slalomu :lol:

ja nie mam nic przeciwko sędziemu = byłemu zawodnikowi ale nie uważam, że tylko taki schemat jest jedyny i słuszny

sama nauczyłam moją siostrę jeździć na nartach mimo, iż nigdy ich nie miałam sama na nogach:evil_lol:

niestety to nie jest tak, że super nawet zawodnik=dobry trener czy sędzia
ale na pewno pomaga...

swoją drogą, po co przyjechałaś na te zawody skoro wiedziałaś kto będzie sędziował?

Link to comment
Share on other sites

Gratuluje organizatorom pomyslu na zawody i sprawnosci, z jaka sie wszystko odbylo !! Bez przestojow, z mila atmosfera, bardzo milo spedzilam czas :D
Duze uklony dla dziewczyn w sekretariacie, musialyscie niezle sie natyrac ;)
Jezeli chodzi o sedziowanie... hmm... gdzies przeciez musza zdobywac doswiadczenie i nalezy wspierac te inicjatywe. Fakt - kilka decyzji powalilo mnie z nog ;) Ale szybszej nauki nie mogli chyba nigdzie indziej zdobyc - widzialam, ze Magda biegala i tlumaczyla rozne rzeczy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wendka']....nawet nie bylo az tak glosno jak jesienia :multi: .....[/quote]

Wendka,
cieszymy się, że ktoś docenił nasze starania!;) Stanowczo postanowiliśmy walczyć z polską tradycją przywiązywania psów tuż przy torze, czy stawiania ich tam w nieprzykrytych (!) niczym klatkach. (Swego czasu przodowali w tym organizatorzy...:p ) Nikomu to nie wychodzi na dobre, ani ludziom, ani zwierzętom...:roll:
I mamy nadzieję, że z każdą imprezą (nie tylko naszą!) będzie już tylko lepiej.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='OlaAB']swoją drogą, po co przyjechałaś na te zawody skoro wiedziałaś kto będzie sędziował?[/quote]Bo na zawody jeździ się nie tylko dla sędziów. A już na nieoficjalnych zawodach o pietruszkę (bo nawet nie o tabliczkę czekolady ;-) ), kto wygra, a co za tym idzie, kto i jak sędziuje - wydaje mi się naprawdę mało ważne... Na takie zawody przyjeżdża się, bo to świetna okazja, zeby poćwiczyć na innym terenie, na hali, na innych przeszkodach, żeby oswoić młode psy z atmosferą - powodów jest mnóstwo! A tutaj, dodatkowym powodem mogli być właśnie sędziowie - ponieważ mają uprawnienia i nie jest wykluczone, że będą zapraszani na "prawdziwe" sędziowanie, więc może niektórzy przynajmniej chcieli się na własnej skórze przekonać, jak to sędziowanie będzie wyglądało. ;-)

Natomiast ja osobiście chciałam wszystkim podziękować za to, żeście przybyli i swoim udziałem przyczynili się do udanej imprezy - bo świetnie zdaję sobie sprawę, że bez Was, taka impreza w ogóle nie mogłaby się odbyć! :-) Przyznam się też, że byłam dosyć przerażona, gdy okazało się, że jest aż tyle zgłoszonych psów... (I chyba nie ja jedna! :-) Dlatego ograniczyliśmy liczbę zgłoszeń w Fort Cup). Ale to właśnie dzięki Wam nie było przestojów i wszystko poszło w miarę sprawnie. Więc wielkie brawa należą się też wszystkim uczestnikom!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='OlaAB']
co do krytyki - ależ jak najbardziej - ale KONSTRUKTYWNEJ
wydaje mi się, że powinno nam wszystkim zależeć aby polskich sędziów agility było jak najwięcej ale może się mylę - może chodzi o to aby był tylko jeden?[/quote]

Nie chodzi o to, żeby był tylko jeden. Dobrze byłoby, żeby było ich jak najwięcej, ale dobrych. Mam nadzieję, że część osób, które były na seminarium sędziowskim w grudniu nie da się zniechęcić trudnością egzaminu, długością stażu etc i jednak zdecyduje się robić te uprawnienia - sądzę, że naprawdę spośród tych osób rekrutowaliby się bardzo dobrzy sędziowie.

Natomiast za złą drogę uważam, że chcemy mieć tych sędziów szybko, więc niech sobie rozszerzają uprawnienia, byleby byli. Byle jacy, ale polscy sędziowie agility. Bardzo się boję tego, o czym napisała Sajko, czyli że jakby oni nie sędziowali, to i tak trzeba ich będzie zapraszać i tego, że dla polskiego agility będzie to niedźwiedzia przysługa.

[quote]nie rozumiem przytyku "Fort im pomaga" może rozwiń...[/quote]

To nie był przytyk. Zdziwiło mnie tylko, że o ile na niektórych sędziach nie pozostawiło się suchej nitki po kiepskim sędziowaniu, to tu moja krytyka spotkała się z dość nieprzyjemną w moim odczuciu Twoją reakcją.
A uważam, że była to konstruktywna krytyka, jeśli ci sędziowie mają dobrze sędziować, to niech zrobią, mimo że nie ma takiego wymogu, A2 i przypuszczam, że da im to znacznie więcej niż sędziowanie zawodów nieoficjalnych.


[quote]swoją drogą, po co przyjechałaś na te zawody skoro wiedziałaś kto będzie sędziował?[/quote]

Chciałam sobie pobiegać z moimi psami, dać Vigo okazję pobiegania na zawodach, (bo jak widać jest mu to bardzo potrzebne... to zupełnie inny pies niż na treningach, a jest to dla mnie pewna nowość, bo z Sunday nie miałam takich problemów) spotkać znajomych, sprawdzić, czy na nieoficjalnych rzeczywiście jest tak fajnie, jak to opowiadają...
Ja się generalnie dobrze bawiłam na tych zawodach, ogranizacja była naprawdę świetna, towarzystwo jak zawsze przednie, a moje psy robiły co mogłby, żeby rozbawić mnie i publiczność też.

A co do sędziowania, wiedziałam kto sędziuje, miałam złe przeczucia, no ale mogłam się przecież mylić...

Link to comment
Share on other sites

Gratuluje organizatorom pomyslu na zawody i sprawnosci, z jaka sie wszystko odbylo !! Bez przestojow, z mila atmosfera, bardzo milo spedzilam czas :D
Duze uklony dla dziewczyn w sekretariacie, musialyscie niezle sie natyrac ;)
Jezeli chodzi o sedziowanie... hmm... gdzies przeciez musza zdobywac doswiadczenie i nalezy wspierac te inicjatywe. Fakt - kilka decyzji powalilo mnie z nog ;) Ale szybszej nauki nie mogli chyba nigdzie indziej zdobyc - widzialam, ze Magda biegala i tlumaczyla rozne rzeczy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rauni']To co napisałam, wynika z tego, że jakoś brak mi wiary w to, że posędziowawszy w ten sposób dowolną ilość zawodów nieoficjalnych, ci sędziowie będą w stanie sędziować samodzielnie i dobrze.[/quote]

Rauni, ale dlaczego tak myślisz? Moim zdaniem sędziowanie to jak nauka jazdy samochodem. Na początku ogarnięcie wszystkiego na raz - patrzenia na drogę, operowania pedałami i dźwignią zmiany biegów - wydaje się sztuką karkołomną i prawie niemożliwą, bo jak skupiasz się na jednym, to nie myślisz o drugim :evil_lol: A z czasem manewry tak wchodzą Ci w krew, że wiele rzeczy robisz automatycznie i prawie bez udziału świadomości ;)

Ja trochę postartowałam a mimo to nie podjęłabym się sędziowania. Bo na każdych zawodach widzę, że nie potrafię dobrze i na czas ocenić danego zawodnika. Jak zaczynam się zastanawiać: "a gdzie ten pies miał lewą tylną łapę jak schodził ze strefy?", to jak skończę to rozważać, to pies jest pięć przeszkód dalej :razz:. Do sędziowania potrzeba wyrobienia w sobie pewnych odruchów, tak jak w przypadku prowadzenia samochodu. A tylko intensywny trening - właśnie sędziowania a nie uczestniczenie w zawodach - daje możliwość ich wyrobienia.

Myślę, że mimo tych "niedociągnięć" i pewnych zawirowań w sędziowaniu (wynikających z korekt decyzji sędziego, ale - faktycznie - mających swoje źródło nie w sekretariacie ale u Magdy :lol: ) wszyscy się doskonale bawili :loveu: A przecież głównie o to na zawodach nieoficjalnych chodzi ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja sie kiedys spotkalam, ze sedzia podszedl do mnie i spytal czy Gnojek zaliczyl strefe (ciekawe skad ja mam wiedziec, skoro do wczoraj nie wiedzialam czy moj pies szczeka na torze). Osoba ta sedziowala juz nie raz, nie dwa....no zdarza sie, chociaz uwazam, ze to byla przesada.

Niestety tych sedziow juz mamy i lepiej pomagac im w doksztalcaniu sie, niz potem zalowac "zmarnowanych" zawodow lub je bojkotowac.

Link to comment
Share on other sites

Rauni
konstruktywna krytyka pokazuje co należy zrobić aby błędów nie popełniać na przyszłośc a w Twojej wypowiedzi tego nie było

być może żle odczytałam Twoją wypowiedź z "Fortem" ale w połączeniu z "sekretariat sam podejmował decyzję" tak właśnie to zrozumiałam - sorry za pomyłkę

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sajko']Ja wolę na nieoficjalnych sędziowanie takie sobie, żeby później na oficjalnych już nie mieć piany na ustach, jak miałam po niejednych w zeszłym roku ([B]choć taką dramatyczną pianę to miałam po jednych[/B]:roll: ).[/quote]
Sajko,
to chyba na tych samych byłysmy?:diabloti: Ale wiesz, ja nie znalazlam tej pani w spisie sędziów rekomendowanych przez Kennel Club, więc miejmy nadzieję, że może więcej już się nikt nie natnie...:roll: Swoją drogą były to dużo poważniejsze zawody niż nasze wczorajsze, a kryteria oceny sędziowania chyba sporo łagodniejsze, skoro większość zawodników przełknęła to dosyć gładko.:evil_lol:
[quote name='Sajko']Nie czarujmy się, w końcu któryś oddział chcąc przyoszczędzić kilka złotych weźmie polskich sędziów, dlatego wolę, żeby mieli trochę doświadczenia.[/quote]
No niestety, koszty to pewnie jest argument przetargowy nr 1... Z tego względu pewnie bedziemy oglądać często tych samych zagranicznych sędziów (bo blisko i tanio), choć nie z tzw. pierwszej ligi, niestety. I tak jak patrzę w tegoroczny kalendarz, to tak naprawdę Carl de Rouck jest takim poważnym sędziowskim autorytetem na tej liście. (I chylę czoła przed organizatorami! Pełna rehabilitacja za zeszły rok!:loveu: ) Ale tak jest wszędzie, bo kalendarze tych najlepszych są wypełniane często kilka ładnych sezonów z góry. I pewnie jeszcze może też dlatego, że często ludzie mają ochotę spróbować czegoś nowego?;) [SIZE=1]Chociaz jakoś dziwnie podejrzewam, że my raczej nigdy nie zdecydowalibyśmy się na kota w worku.[/SIZE]:evil_lol:

Kytykując naszych nowych sędziów powinniśmy mieć świadomość, że zdają sobie sprawę ze swojej niedoskonałości i wiedzą, że przed nimi długa droga...
Jeszcze jedno mnie zastanawia - wszyscy zgadzamy się stuprocentowo, że najlepszi sędziowie wyrastają z zawodników. A co z instruktorami, i zwłaszcza trenerami reprezentacji? Czy to jest OK, kiedy zajmuje się tym osoba nieskalana startem w zawodach? Czy w naszym nowym regulaminie jest jakaś wzmianka na ten temat?:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rauni']Natomiast za złą drogę uważam, że chcemy mieć tych sędziów szybko, więc niech sobie rozszerzają uprawnienia, byleby byli. [/quote]Rauni, z tego co rozumiem (a Ty jesteś bliżej oficjalnych źródeł, więc pewnie możesz wiedzieć lepiej) oni te uprawnienia JUŻ mają rozszerzone, więc JUŻ mogliby być zapraszani. I ja JUŻ słyszałam, że co poniektóre oddziały mruczą, że po co mają płacić sędziom z za granicy, skoro mamy uprawnionych polskich... :roll: W takiej sytuacji chyba najlepszą drogą jest pomóc im stać się najlepszymi możliwymi sędziami. A czy ktoś ich będzie zapraszał na sędziowanie oficjalnych zawodów, czy nie - to już inna sprawa. NB, torki też były ich własne - i chyba tu nienajgorzej się spisali. Nie perfekt, ale chyba lepiej, niż np. ja bym potrafiła. :oops:

A co do biegania, to ja osobiście mam cichą nadzieję, że sport, atmosfera i MY spodobamy się im na tyle, że sami będą chcieli pobiegać. I słyszę plotki, że to wcale niewykuczone. :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rauni'].....Chciałam sobie pobiegać z moimi psami, dać Vigo okazję pobiegania na zawodach, (bo jak widać jest mu to bardzo potrzebne... to zupełnie inny pies niż na treningach, a jest to dla mnie pewna nowość, bo z Sunday nie miałam takich problemów) spotkać znajomych, sprawdzić, czy na nieoficjalnych rzeczywiście jest tak fajnie, jak to opowiadają........[/quote]

No i bardzo dobrze!!! :loveu: :loveu: Bo coś EXTREME DOGi (i nie tylko! :razz:) wyłamywały się towarzysko i omijały takie impry.:mad:
Fajnie, że byliście. I chyba teraz będziecie zaglądać częściej? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Davie']
Jeszcze jedno mnie zastanawia - wszyscy zgadzamy się stuprocentowo, że najlepszi sędziowie wyrastają z zawodników. A co z instruktorami, i zwłaszcza trenerami reprezentacji? Czy to jest OK, kiedy zajmuje się tym osoba nieskalana startem w zawodach? Czy w naszym nowym regulaminie jest jakaś wzmianka na ten temat?:cool3:[/quote]

Akurat w samym regulaminie nie, ale w ogóle owszem. Projekt zasad zdobywania uprawnień szkoleniowych przewiduje, żeby zostać młodszym instruktorem agility trzeba będzie się wykazać osiągnięciami jako zawodnik.

Co do mojej bytności na nieoficjalnych - to w zeszłym roku na wszystkich oficjalnych bawiłam się równie dobrze, więc mając do wyboru jedne i drugie w zbliżonych terminach raczej będę się decydować na oficjalne :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rauni']Akurat w samym regulaminie nie, ale w ogóle owszem. Projekt zasad zdobywania uprawnień szkoleniowych przewiduje, żeby zostać młodszym instruktorem agility trzeba będzie się wykazać osiągnięciami jako zawodnik.[/quote]
To wiem, ale ja tak bardziej z naciskiem na trenera reprezentacji pytałam.:eviltong: ;) Wydaje się to dosyć istotne, więc może warto pomyśleć?:cool3:

[quote name='Rauni']Co do mojej bytności na nieoficjalnych - to w zeszłym roku na wszystkich oficjalnych bawiłam się równie dobrze, więc mając do wyboru jedne i drugie w zbliżonych terminach raczej będę się decydować na oficjalne :evil_lol:[/quote]
Oj, Rauni, a już myślałam, że łyknęłaś bakcyla, no!

Link to comment
Share on other sites

Ja tam nie wiem dokładnie, ale Grzesiu na obozie biegał chyba z Selmą. Nie mniej gratulacje mu się należą. Moze nawet lepiej że dostał dis w agility, bo jeszcze by na laurach spoczął:razz: , a tak to na kolejny obóz sie wybiera. A Asti kochana dziewczynka i biega coraz lepiej.

Bardzo dziękuję za zawody. Ach jak mi ich brakowało przez długie miesiące. Rzutnika z na bieżąco zmieniająca się kolejnością zazdroszczę. Świetny pomysł.

Ze swojego biegania i moich psów nie jestem zadowolona, ale bardzo miło spędziłam dzień.

Co do sędziowania, to uprzedzam, że u nas 2 maja będzie praktykował ten sam skład. Będa to oficjalne zawody, ale w charakterze podobne do tych i bez egzaminów. Ciekawa jestem czy kogos zachęciłam:evil_lol:

Czekam na zdjęcia z zawodów

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...