invictus hilaritas Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 u mnie juz zolknie wiec nie zbieram juz takiej :( Quote
Neris Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 u mnie na łące są chyba różne odmiany trawy, bo gdzieniegdzie są jeszcze piękne zielone miejsca. Niedługo będą całkiem ogołocone przez Neris i jej prośki... Quote
pucka69 Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 myślę ze jeszcze można - dopóki jest taka zielona. dobrze ze ogrzewasz do temperatury pokojowej , tez tak robię. Evelin - to cierpliwośc, szczęscie i aparat zawsze w pogotowiu. a widziałąś moje nowe torby? U nas na sklepie z winem był taki napis: [B]" z powodu przegranej PiS oraz końca IV RP - wszystko 15 % taniej"[/B] Quote
Evelin Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 [quote name='pucka69'][B]" z powodu przegranej PiS oraz końca IV RP - wszystko 15 % taniej"[/B][/quote] Rewelacja..Pucka wprawiłaś mnie w zachwyt... Jak będe w Wawce to musisz mnie tam zaprowadzic... Ale z powodu zmniejszającej się ilości trawy,zamierzam posiać w skrzynkach trawę, pszenicę ...i choc od czasu do czasu w zimie zapewnic świniom wspomnienie lata... Quote
agamika Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/15/c43800a132c98583.jpg[/IMG][/URL] :loveu: Quote
Evelin Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 Zyta Mietka w pełnej krasie,dzieki...:loveu::loveu::loveu: Quote
pucka69 Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 dzieki agamiko - bo ja nie moglam jakos wkleic :) ewelin a Ty gg nie masz albo skypa? bysmy se pogadały? Quote
Elurin Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 Giovanna nie odpisała, wysłałem maila w sprawie zwierzątek, ale poczta onecka padła. mogę się logować do u...nej śmierci:angryy: Poza tym mam problem z Batmanem. Łobuz napada kolegów, gryzie, nie wpuszcza do domku, Bolkowi wyrwał pęk włosów... Na moje oko to potworny strach - chyba jeszcze po labo. Dziwne tylko, że atakować zaczął dopiero niedawno. W efekcie wylądował dziś w 60-ce. Będę go oswajał i stopniowo zestawiał ponownie z resztą. po prostu mam Antosia dwa. Bercik spokojny, zresztą dopieszczam go dodatkowo. Boluś i Benio wyraźnie się odprężyli po zabraniu Batka i nawet nie zwiewają, kiedy wkładam rękę do nich. Quote
pucka69 Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 wklej mi na pw co wymysliles i wysle z gazety.pl ooo! co agamika znalazła: [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/rysiuga3.gif[/IMG] Quote
Elurin Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Facet od królika i świnki odpisał. Zwierzątka mają ok. 1,5 roku, królik to chłopczyk, a świneczka to panna. Podobno zdrowe. Poprosiłem go jeszcze o opis i ew. zdjęcia. Pucka- klatkę mamy, a DT dla królisia? One mieszkają razem, nie wiem - rozdzielać czy nie? Quote
zasadzkas Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Nie rozdzielać. Jeśli mieszkają razem, króliś jest miniaturowy, więc nie mam domu. Ale poczekajmy na fotki. Quote
Elurin Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 O ile fotki będą, ja się nie spodziewam...Treść aukcji taka...lekceważąca te zwierzątka. Aha, znaczy, że szukamy 1 domu dla 2 maluszków. Dobrze wiedzieć. Quote
pucka69 Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 ja swinke tobym na tymczas mogła wziac ale królik ze swinką sie nie zmieszcza w tej klatce co mam na tymczasy Quote
Korenia Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Ta osoba, która się do mnie odezwała na gg chce świnkę - dziewczynkę. Ma już jedną i potrzebuje towarzystwa :) Mamy kogoś ? Aha - jest z Wrocławia, ale myślę, że transport się znajdzie :) Quote
pucka69 Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Mamy taką, w Warszawie - może być? Dane dotyczące świnki: samica, wiek ok.2,5 roku, rozetka, umaszczenie czarne z przebarwieniami brązowymi czasami na końcach sierści, mieszka z królikiem, usposobienie spokojne, bardzo towarzyska, troszkę gruba, uwielbia jeść, zdjęcia podeślę w najbliższym czasie. Email: [URL="http://javascript<b></b>:oknoAdresat('[email protected]',10,10,650,540,1);"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/URL] telefom: 693376306 To dziewczyna ze Szczurzego forum chyba ogłasza, ogłoszenie przysłała mi Czarne Słoneczko. A jak nie - to może Teklę od Night? To ta młodsza rozetka ... Quote
Elurin Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Dostałem namiar od Aniuś:[URL]http://www.swinkimorskie.com/forum/viewtopic.php?t=213[/URL] Dwie świneczki 3-letnie w Warszawie Quote
invictus hilaritas Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 a te rozetki rozdzielacie? nie lepiej zeby razem do domu poszly ? Quote
pucka69 Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Gryzia właśnie powinna być z tą swinką rozdzielona, bo to prawdopodobnie jej córka i byc może - "te burze hormonalne" to dlatego że,jej sie przypomina że karmiła ją i takie tam. moze przenieśmy sie z tą dyskusją do świnek z labo? bo tam jest o ratowaniu świnek? hm? Quote
Elurin Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Batman kiedyś doprowadzi mnie do zawału... Wypuściłem chłopaków na spacer i wyszedłem z pokoju. Wracam za jakiś czas - podłoga i dywan we krwi!!! Krew zauważyłem na łapie Batka, więc go złapałem. Okazało się, że maluch rozwalił sobie stopę. Przemyłem rywanolem, obejrzałem resztę i zamknąłem towarzystwo... W sumie nic się nie stało, ale wyglądało to jakby wszystkie prośki pogryzły się straszliwie. Łapa na szczęście już nie krwawi. Quote
Evelin Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Elurin no to trochę Ci się ciśnienie podniosło...Ale czytam,że tez nieźle Batman rozrabia... U mnie podobnie...Poniewaz żal mi agresorów (Gwidonka i Honusia) to na zmianę mieszkają z Wolfim,zeby żaden za długo nie był sam.Po raz drugi próbowałam ich połaczyc na spacerze na neutralnym terytorium...naperfumowałam ręce (swoje) jak mi kazali na forum swinek rasowych,żeby zneutralizować zapach świnek...zaczęło się szczękanie zębami i Honorek próbował startowac do Gwidona..Ale zamiast narzucac ręcznik i rozdzielać walczących mam inny sposób...Spryskiwaczka do kwiatów..Chwila świńskiej dezorientacji to jest to o co mi chodzi...Rozdzielane sa natychmiast a ostatnio nie dopuściłam do wojny...Mam nadzieję na spadek poziomu testosteronu u świniaków i poprawę międzyswinkowych stosunków... Quote
Karena Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Evelin - dobry pomysł z tym spryskiwaczem :lol: Quote
basia Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Evelin, a kastracja by nie pomogła? Wiem, że macie złe doświadczenia, no ale może jednak .. Quote
Evelin Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Basia,jak wiesz ja juz raz oddałam 1-rocznego Wacusia na katrację..rutynowy zabieg...Tych 5 dni horroru po operacji nie zapomnę Czasu nie cofnę,niestety..ale wolę już powoli przekonywać do siebie wojowników (nawet gdyby to miało nigdy się nie udać),niz ryzykowac powtórkę z Wacusia... Świnie nie mają źle ,raz jeden siedzi z Wolfim raz drugi...Zaden nie jest cały czas sam...A ja,zamiast jednej (jak chciałam) mam 3 klatki.. Wole juz ten spryskiwacz...działa..:) :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.