Halo (Alfa i Zuzia) Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 Znalazłam na f. CCP link do takiego świnkowego forum, znacie? Przejrzałam pobieżnie, wyglada nieźle;) [URL]http://forum.cavia.pl/viewforum.php?f=2&sid=e77d8cdcac88bf84431d7511bbf367f8[/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images13.fotosik.pl/74/d597d100a19f9b7c.jpg[/IMG][/URL] Quote
baffi2 Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 [quote name='Alfa i Zuzia']Znalazłam na f. CCP link do takiego świnkowego forum, znacie? Przejrzałam pobieżnie, wyglada nieźle;) [URL]http://forum.cavia.pl/viewforum.php?f=2&sid=e77d8cdcac88bf84431d7511bbf367f8[/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images13.fotosik.pl/74/d597d100a19f9b7c.jpg[/IMG][/URL][/quote] Może załóż wątek o świnkach z labo na tym forum??:cool3: Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 [quote name='baffi2']Może załóż wątek o świnkach z labo na tym forum??:cool3:[/quote] raczej nie bardzo. Nie ma co nagłaśniać bo to taka trochę partyzantka jest z tymi laborantkami. Cicho trzeba szukać dużo domów i będzie dobrze:p Quote
agamika Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 Mam juz klatke dla swinek, Anashar mi pozyczył, wiec nie trzeba bezie wysyłać :cool3: (70 na 40) MOGĄ BYĆ OBIE W NIEJ? czy kazdą dać osobno? Quote
baffi2 Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 [quote name='Alfa i Zuzia']raczej nie bardzo. Nie ma co nagłaśniać bo to taka trochę partyzantka jest z tymi laborantkami. Cicho trzeba szukać dużo domów i będzie dobrze:p[/quote] ok, ok :lol: Quote
agamika Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 takieo rodzaju ogłoszen to nie widziałam :crazyeye: [URL]http://www.gumtree.pl/warszawa/91/13239691.html[/URL] a drugi araz pod tym [URL]http://www.gumtree.pl/warszawa/42/13239442.html[/URL] Quote
Neris Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 Właściciel szkoły dla psów RUSS poszedł kiedyś na giełdę zoologiczną. Stała tam starsza pani ze świnką morską. Zapytał o cenę, zgodził się na nią. Starsza pani mówiła "ale niech pan pamieta, ona musi mieć ciepło, ona jest mała jeszcze" "Na pewno będzie miała ciepło" Miała... ten pan ma węża... Quote
agamika Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 nieee, to mi nie chodzi zeby odpowiadać na te ogłoszenia, poprostu zdziwłam się:oops: Grube zady dziś sobbie pomidora wyrywały:roll:, normalnie jakbym ich tydzień nie karmiła Quote
pucka69 Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 nerisku - naprawdę? to prawda co opowiedzialas? boze, jak mi przykro sie zrobilo ....no i popłakałam się ... jestem nienormalna :( Quote
Neris Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 To jest historia z życia wzięta. Jak jąusłyszałam to też płakałam. I wyobrażałam sobie tę babcię co oddawała świnkę w dobre ręce... Ostatnio byłam w sklepie przy metrze Politechnika, kupowałam coś dla rybek. Pan - widać że znany w sklepie - wybierał szczurka. I radośnie rozmawiał ze sprzedawczynią że to dla węża. CZY TO JEST W PoLSCE DOZWOLONE???????????????????? Quote
pucka69 Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 ktos o tym pisal na forum,ze sprzedawca popelnia przestepstwo jezeli sprzedaje gryzonia z wiedzą - ze to dla węza - ale kto to pisał? i gdzie to jest zapisane w ustawie ? nerisku - ja tez te babcie sobie wyobraziłam - "zeby swinka miala cieplo" mam nadzieje ze babcia nie ma swiadomosci co sie ze swinka stalo :( wlasnie zburzylas moje idealy - a pani sprzedawczyni spadla z hukiem z piedestału - ja tam chodzilam do pani sprzdawczyni opowiadac o swince Jadzi jak juz byla chora. i pani mi wspólczula i opowiadala o swince sklepowej ktora jest chora i dostaje zastrzyki i ze swinka sie wyleczyla i ktos ja kupil :( taka szczupla pani to byla? kasztanowu falujace wlosy? dluzsze niz do ramion? ps. dlaczego mnie nie odwiedzilas? pracuje 5 min piechota od tamtego zoologa - wrrrrrrrrr Quote
invictus hilaritas Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 bede miala przez was koszmary !!! Quote
pucka69 Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 wklejam sliczne zdjęcie melancholijnej Heli - którą UDAŁO SIĘ - uratować: [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/alusia.jpg[/IMG] Quote
basia Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Byłam w czwartek w hipermarkecie. Oczywiście zajrzałam też do zoologa. Były tam świnki .. pucka!! takie rude jak Twoja Helcia!! Przepiękne, tak rozkosznie się bawiły, podskakiwały a kilka tuliło się do siebie i drzemało. Rozmawiałam tez z kolegą z forum akwarystycznego, który pracuje w Wawie gdzieś w zoologu. Prosiłam go by chociaż spróbował inaczej patrzeć na gryzonie niż tylko jako jedzenie dla gadów, tłumaczyłam .. No ale jego koronnym argumentem było, że węże też coś muszą jeść, że to przeciez naturalna kolej rzeczy, że wąż zjada żywą ofiarę itd. :( Pytał co ma odpowiedzieć właścicielowi węża, który przychodzi do sklepu po POKARM. Trudna to była rozmowa, bo ja nie potrafiłam znaleśc przekonywujących argumentów :( :( :( Quote
agamika Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 a ja gdzies wyxczytałam, i to na stronie HOIDOWCY WężY, ze jest bardzo mały odsetek węży które MUSZA jeść żywe stworzenia:shake:, i ze nie powinno sie karmic własnie zywymi,. od tego są mrozone pokarmy itd (tez mi sie to niepodoba, :-(, ale co zrobić...). I pisał ze zywymi zwierzętami karmia albo niedoswiadczeni albo zwyrodnialcy (uzył innych słów) chcący patrzec jak wąż zabija. Quote
Neris Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Nie pojechałam na wystawę... nie mam siły iść 4 km do stacji... szkoda mi strasznie, bardzo bym chciała zobaczyś wieprzowinki. Pucka, ja jeszcze wtedy NIE BYŁAM makabrystką! I nie wiedziałam o księgarni. Ale jak juz wiem to będę chodzić i Cię męczyć, a co. I zepsuł mi się aparat fotograficzny... miga to światełko a potem gaśnie i koniec. Zmieniłam baterie i nic... Quote
agamika Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 [QUOTE]szkoda mi strasznie, bardzo bym chciała zobaczyś wieprzowinki.[/QUOTE] :glaszcze:, szkoda , ale obiecane zdjęcia są:cool3:, to choc foteczki pooglądamy. a na aparatach nic sie nie znam:oops: Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 zaczyna się-skinny to będzie chodliwy towar w zoologach :angryy: [URL]http://www.grebski.nazwa.pl/ccp_forum/viewtopic.php?t=925&highlight[/URL]= co do właścicieli węży to normalni oni nie są-mam sąsiada który opowiada jakie to niesamowite kiedy szczur walczy z wężem. I to nie jest żaden dres czy coś-normalny, kulturalny zdawałoby się człowiek:shake: A z zamrażaniem też słyszałam nieciekawe historie, nie wiem czy prawdziwe. W zoo w kótrym miałam praktykę gady karmiło się ogłuszonymi gryzoniami, ale sposób ogłuszania też nie był przyjemny. Tylko te wielkie węże dostawały żywe króliki. Nie rozumiem po co ludzie hodują w domach węże... A ludzi chcący zdobyć zwierzątko potrafią opowiadać różne historie, często mówią to co chcielibyśmy usłyszeć. Po przeczytaniu takiej historii jak ta powyżej ze świnką i innych podobnych na Dg można stracić wiarę w ludzi i popaść w paranoiczną podejrzliwość. A przecież nie wszyscy ludzie są tacy... Quote
invictus hilaritas Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 matko tego jeszcze brakowalo swinki z rodowodem w zoologicznym.. co dow ezy to tez gdzies czytalam ze zywym nie powinno sie karmic bo gryzonie moga uszkodzic weza.. Quote
basia Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Z rozmowy z kolegą wywnioskowałam, że dla nich wąż to jak dla nas pies czy świnka morska. Ot po prostu zwierzątko domowe. Niefajna ta sprawa z rasowymi świnkami. Napiszcie może na forum świnkowym, by ostrzegali czeskie hodowle. Pewnie nie wszystkie się przejmą ale czesi to porządny naród (inny od polaków) i sądzę, że większośc odprawi faceta z kwitkiem ale zwyczajnie muszą wiedzieć, że (niestety) znów na polaków muszą uważać ;( Quote
zasadzkas Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Ja pisałam o tym, że sprzedawca łamie prawo, sprzedając zwierzę, o którym wie, że zginie. Uświadomiła mnie Ajlii, ze Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów, muszę ją dopytać o paragraf, bo mówiła, że to jest zapisane. Oczywiście, wiele zależy od interpretacji i tego, czy pan policjant, chowany w masowej kulturze, gdzie zwierzę nadal jest rzeczą, uzna to za przestępstwo. Quote
basia Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 zasadzkas, ale warto uświadomić prawo sprzedawcom. Może nie wszyscy będą mieli ochotę świadomie je łamać. Quote
zasadzkas Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Oczywiście, ale w świetle prawa wystarczy, że sprzedawca powie, że nie słyszał, że to na pokarm. Albo uprzedzi kogoś, że nie chce wiedzieć, co dalej. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.