Jump to content
Dogomania

Swinka-makabra,czyli Klub Pomocy Świnkoosobom.SZUKAMY DT dla swinek,w calej Polsce!


Recommended Posts

Posted

[quote name='pucka69']Miss Hela :) A Zyta na hamaczku zawsze tak leży jakby była na Majorce :)
Korewnio! Okazało sie ze sieroty z ksiegarni uznały ze ktos to ma odebrac no i czekalo na odbiór :) wreszcie tam zadzwonilam i dogadalam sie z nimi . hamaki bede miala najprawdopodobniej we wtorek.[/quote]

To uff, bo bałam się, że nie doszły w końcu :P Napisałam, że odbierze Małgorzata, a w nawiasie, że Pucka :P

  • Replies 8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

czyli to Twoja wina :) bo jak "odbierze" to oni uważają że ktoś przyjdzie i odbierze. Trzeba pisac " do ksiegarni w warszawie dla Małgorzaty" to będzie jasne dla nich ;)

Posted

[quote name='pucka69']czyli to Twoja wina :) bo jak "odbierze" to oni uważają że ktoś przyjdzie i odbierze. Trzeba pisac " do ksiegarni w warszawie dla Małgorzaty" to będzie jasne dla nich ;)[/quote]

JAk pytałam co mam napisać to nic takiego mi nie powiedziałas :P

Posted

Evelin, to teraz do mnie w sprawie książki, podjadę do hurtowni wet, w której je sprzedają i kupię od razu tyle, ile zamówicie. Na razie są 3 (ja, Pucka i Ty).

Posted

No to zwracam sie do Ciebie drogi Prezesuniu o zakup jednego egzemplarza dla mnie..I gdzie wpłacac pieniądze...Ile (razem z przesyłką)..Jak już będziesz wiedział ile i gdzie mam wpłacic to pisz...
Masz specjalne pozdrowienia od Honorka...Nie jest Mu źle w nowym domu, ma dwóch kumpli..

Posted

po puierwsze suuuper, ze Bazyl jest juz u Neris (ps. Prązek - NIEŁADNIE tak Bazyla dręczyć:mad: ,) a tak odnośnie trochę Bazyla, to tak orientacyjnie spytam o miejsce pobytu karocy Bazyla (tzn koszyk) ?

A i ja zapomniałam o tym że bazyl przecierz w wianie dostał klatkę ( tą plastikową całą, jak akwarium).Zapomniałam bo schowałam ją na szafę, a Bazyla trzymnałam w Bolka klatce , bo w upały bałam się ze się śiniok upiecze w plastiku:oops: . I co ja teraz z ta klatjka mam zrobić? przesłać Neris? Zostawićna tymczasy ? CO?

a wracając do wątku.

SUPERASNE WSZYSTKIE FOTKI (oczywiście Bercik mi sie najbardziej podoba, ale to to umaszczenie:loveu: ) w koncu jakies nowe się pojawiły:roll: :eviltong: ;)

Posted

może zostaw sobie na tymczasy? w zimie chyba można świnkę trzymać w takiej "wanience" przez kilka dni czy tygodni. Ja mam taką sama klatkę po Tradycjuszu w pracy, ta dziewczyna, jego wlascicielka miała po nia przyjsc. Ale teraz oczywiście jej sie nie spieszy...Nie bardzo mam ochote z nia sie spotykac a klatka mi zaczyna zawadzac - nie bardzo nie wiem co zrobić

Posted

Moi chłopcy bardzo grzeczni. Zjedli całe ziarenka i granulat (pierwszy raz w życiu). Coś czuję, że Prążek w obawie że Bazyl może czyhać na jego porcję zacznie wreszcie porządnie jeść!

Mały minus jaki widzę to to, że miseczki fruwają po całej klatce i ciągle je muszę poprawiać.

Przybiję do dna, jak nic!!!!

A taka plastikowa klata to może się przyda na tymczasy? Widzę że na razie mamy spokój, jednak ja przypominam że w razie kłopotów z DT moja oferta ciągle aktualna.

Posted

a ja teraz trafiłam na takie ogłoszenie :

[URL="http://www.allegro.pl/item229762007_swinka_morska_umaszczeniu_aguti_rzadka_rasa_tanio.html"]swinka_morska_umaszczeniu_aguti_rzadka_rasa[/URL]_

moze ona tez nie chce się teraz spotkać i dlatego milczy... A jakbyś sie tak umówiła ze Ciebie wtedy w księgarni by nie było?( np. p[rzerwa na obiadek Twoja ) , wtedy by sobie ją odebrała, a nie musiałybyscie rozmawiać?

Posted

[quote name='Neris']Moi chłopcy bardzo grzeczni. Zjedli całe ziarenka i granulat (pierwszy raz w życiu). Coś czuję, że Prążek w obawie że Bazyl może czyhać na jego porcję zacznie wreszcie porządnie jeść!

Mały minus jaki widzę to to, że miseczki fruwają po całej klatce i ciągle je muszę poprawiać.

Przybiję do dna, jak nic!!!!

A taka plastikowa klata to może się przyda na tymczasy? Widzę że na razie mamy spokój, jednak ja przypominam że w razie kłopotów z DT moja oferta ciągle aktualna.[/quote]

Kilka dni temu wstawiałam foty nowej miski Kaziorra, polecam, przez 6 lat życia Kaź wyrzucał wszystko! Teraz miska stoi w jednym miejscu i jest pełna :P

Posted

świnka piękna ;)
jezeli chodzi o dziewczynę od Tradycjusza to pewnie tak - ale mam do niej pisac - "jeżeli nie chce mnie Pani zastać proszę po klatkę przyjsć w sobotę"? to jej klatka i to ona mi powiedziala, ze duzo za nia dala i ze chce ja odzyskac ...

Posted

nie tak :evil_lol: , ja miewam czasem dziwne pomysły, ale jeszcze trodszke rozsądku mam
tylko napisz czy w sobote by jej pasowało, i ze jakby [B]przypadkiem[/B] Cie nie zastała to niech się nie martwi, ktoś jej klatke wyda i klatka czeka...a jak nie chce klatki to tez niech da znać, bo nie mozesz jej długo trzymać, bo w ksiegarni juz sie denerwują na zajmowanie miejsca xczy cuś takiego:evil_lol: n

Posted

ale agamiko - dlaczego ja mam się hamować? czy ja jestem przechowalnia? Jak się wkurzę to tak do niej napiszę :" proszę odebrać klatkę - codziennie 10-19, jeżeli nie chce mnie Pani zastać tak, jak ja Pani - nie pracuję w soboty 10-15. Jeżeli klatka nie zostanie odebrana wciągu 14 dni - zostanie usunięta z ksiegarni"
Evelin - albo ktoś inny - powalczysz ze mną? :
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=77695[/URL]

Posted

ups, ja inaczej zrozumiałam sens Twojego posta:oops: , ale ostatnie dwie doby spędziłąm z roczną trolicą, więc jeszce nie doszłam do siebie...myslałam ze nie wiesz jak to napisać :oops:

Posted

wiem doskonale - tylko ciągle się hamuję - nie wiem czy potrzebnie. tak czy inaczej - chcę sie pozbyć tej klatki ... muszę jakoś sie przemóc i napisac do tej pani ...

Posted

[QUOTE]ciągle się hamuję [/QUOTE]
Właśnie! Ja tez często gryzę się w język i nic nie mówie. Może jednak powinno się wygarnąc jak człowiekowi coś leży na watrobie? Lepiej być szczerym ale z drugiej strony trzeba ważyć słowa, bo można nie tylko sobie ciętym językiem zaszkodzić.

Byłam wczoraj u znajomej. Ona ma króliki. Ponieważ wyjechali z mężem i dziećmi na wakacje, a królikami zajmował się jej tata u siebie w domu, a dokładnie na ogrodzie spędzały całe dnie. No, więc po dłuugim opowiadaniu o wakacjach królików, doszłyśmy do wniosku, że króliki nie były na przechowaniu a na urlopie na wsi ;)

Posted

Moje Kaziątko nie ma już guza [img]http://static.dogomania.pl/forum/images/smilies/new_multi.gif[/img] Obyło się bez operacji! Później opiszę, bo musze lecieć, a chciałam się 'pochwalić'. Czy ktoś miał doczynienia co do opieki nad prośkiem po 'zabiegu' ?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...