Ayia Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 [B][I]A o to maly urwis... :loveu: [IMG]http://images27.fotosik.pl/50/43738ef0b45ad9dd.jpg[/IMG] [IMG]http://images28.fotosik.pl/50/8c61fe23a07c6340med.jpg[/IMG] [IMG]http://images30.fotosik.pl/50/dde3f69c8f88130cmed.jpg[/IMG] [/I][/B]maluch troche przytyl.. oczka wygladaja o wiele lepiej nie ma juz takiej mgly na nich :loveu: zabawy mu ostatnio caly czas w glowie, w nocy nie daje spac mi, hamaczek mu sie bardzo spodobal, bardzo mu sie spodobalo z niego zbiegac i szybko wskakiwac :evil_lol: kochaniutki maluszek jest :loveu::loveu::loveu: [SIZE=1][COLOR=LemonChiffon](pomylily mi sie wtedy watki i nie tam mialo byc umieszczone :( )[/COLOR][/SIZE] Quote
black sheep Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 Na ostatniej fotce podobny do mojej Dużej, ale śliczny! Quote
agamika Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 A Bazyl biega po pokoju i robi kłi kłi kłi kłi kłi, a Bolek schował się pod hamakiem w klatce:evil_lol: :roll: Quote
agamika Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 Wesoło będzie miała Neris jak się w koncu jakis transport do W-wy znajdzie;) (ups , chyba mam brudną podłoge bo Bazyl właśnie się czyści:oops:) Quote
Neris Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 Moje chłopaki się dogadują. Słuchajcie, czy one się porozumiewają? Bo Rupert wychodzi z domku, odważnie penetruje teren (a może dała coś dobrego znowu), po czym zaczyna pogruchiwać i za chwilę Prążek też się wychyla. Na razie osiągnęliśmy tyle, że na mój widok nie ucieka w panice tylko lekko się cofa wgłąb domku - ale połowa Prążka jest ciągle na zewnątrz. Jak siedziałam cichutko obok nich, to wyszedł całkiem i strasznie kopał w trocinach - wyfruwały z klatki na podłogę i teraz mam śnieg... Quote
black sheep Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 Świnki oczywiście, że się porozumiewają! Moje nawet na odległość, jak się nie widzą. Np. jak jedną wezmę do łóżka, i gdy tylko zapiszczy, druga zaraz szaleje, goni, i też musi być zabrana. Wołają się. Mała często woła Dużą, jak się zgubi w pokoju;) A ostatnio, to się strasznie gryzą i kłócą, zastanawiam się nawet nad drugą klatką!:( Quote
pucka69 Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 a ja nie wiem co z Haliną, świnką Pani Magdy:( wczoraj rano dzwoniłam - to powiedziała z etroszeczkę lepiej, cośtam zjadła niby o 15 wczoraj miały isc do weta. wczoraj - włączyła sie poczta i dziś też. co to znaczy ? ...:((( Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 nie martw się Owco, pewnie Mała dorasta i chce zdomiować Dużą. Pewnie w końcu ustalą hierarchię i będzie spokój. Tylko jak to przeżyć jak się mieszka i śpi w tym samym pokoju,nie? Jak kupowałam swojego DonK to hodowczyni mówiła żebym mu koniecznie kolegę sprawiła i nie przejmowała się ich przepychankami. W końcu dałam za wygraną i kupiłam drugą klatkę bo one najwięcej się kłóciły w nocy. Ale na wybiegu chodzą razem i się nawołują, w przenosce też bez problemu razem. Klatki mają ustawione do siebie ścianami i sobie gadają, czasem nawet jakąś słomką się bawią w przeciąganie.:evil_lol: Quote
invictus hilaritas Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 moze nie ma zasiegu jak dzwonisz.. u mnie czesto tak jest w pokoju i czasami ciezko sie do mnie dodzwonic.. Quote
pucka69 Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 nie nie - raz dzwoniłam z pracy, a raz "z ulicy" zasieg jest waldi - my wszyscy sami obcinamy świnkom pazurki. cązkami. trzeba pod katem - tutaj link: [URL]http://swinkimorskie.org/hodowla1.htm[/URL] Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 zajrzałam w link;) Nie zgadzam się z wszystkim. Długowłosych świnek się nie powinno czesać szczotką, tylko takim grzebieniem dla zwierząt. Taki dostałam surowy przykaz od hodowli z której kupiłam DonKichota-żeby absolutnie nie czesać szczotką. Teraz już wiem dlaczego...:cool1: Rozetkę chyba można szczotką-ja Filipa czasami czeszę grzebieniem, ale czesanie go jest właściwie niepotrzebne. Quote
invictus hilaritas Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 alfa a jaka szczotka ne mozna i dlaczego ? Quote
invictus hilaritas Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 [URL]http://www.allegro.pl/item224030210_2_swinki_morskie_z_klatka_za_1_zl_czestochowa.html[/URL] [URL]http://www.allegro.pl/item223934503_swinka_morska.html[/URL] Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 [quote name='invictus hilaritas']alfa a jaka szczotka ne mozna i dlaczego ?[/quote] Pewnie dlatego żeby szybko świnię uczasać i jak najmniej wyrwać włosów:) Mój świń nie ma podszerstka, więc szczotka nie musi być. Chodzi o to żeby rozczesać splątane włosy, a to najlepiej i najszybciej robi sie grzebieniem. Polecam. Mam taki z metalowymi zębami, ma zęby rzadsze i takie krótsze między nimi. Są na Animalii podobne. :cool1: No i jest inna sprawa-mój prosiak strasznie wrzeszcy i wierzga jak go czeszę. Szczególnie jak zaniedbam i ma trochę poplątany włos. Żeby mu zad uczesać muszę go trzymać w powietrzu, żeby nie miał punktu podparcia;) Jak się zrobią duże kołtuny to bdb sie je rozczesuje po rozmoczeniu w balsamiez wodą, potem trzeba dokładnie spłukać (rady od Mony4-ona ma yorki:evil_lol: ) Ale kołtuny się im nie robią, Donek miał po wakacjach na balkonie-kiedy miał mokrą sierść i mu sie splątała na amen. Część musiałam obciąć. Quote
invictus hilaritas Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 grzebyczek mam ale czesze i szczotka i grzebykiem ;) Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 niektóre świnie lubią czasanie;) Niestety DonK. to bandyta jest i czesanie troszkę lubi tylko czasami Quote
pucka69 Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 linko podałam - bo było tam o obcinaniu pazurów Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 wiem Pucko, się nie denerwuj. Ostatnio jak obcinałam pazury to jednemu z prosiąt przycięłam naczynie krwionośne. Szybko przestał krwawić-widać ma dobrą krzepliwość krwi. Nawet go za bardzo nie bolało bo nie zwrócił uwagi. Po raz pierwszy mi się zdarzyło przyciąć prosię i, mam nadzieję, ostatni :p Quote
pucka69 Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 w ten sposób sie swinkom krew do badania pobiera - obcinając zbyt mocno paznokcie. Pani wet Jadzi tak obcinała. Jadzia wyrywała sie i krzyczała i kłapała zebami a j krzyczałam do wetki i jej pomocnicy :"Zaraz was pogryzie!!!" Quote
zasadzkas Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 Dziewczyny, z forum szczurzego kopiuję: Poznań - Warszawa - Poznań (samochód, kontakt tylko tel. 506533133 lub [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] ) połowa sierpnia (Brauni) Quote
Guest Elżbieta481 Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 Rozmawiam właśnie z dziewczyną z miau,która deklarowała transport na 15 sierpnia.Wyrusza wcześnie rano 6-7 i teraz najwazniejsze który z chłopaków i skąd byłby do zabrania.Dagmara wyrusza z Jana Pawła i chodzi teraz o dogranie tras. Ela Quote
Neris Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 Świnka z Allegro: [IMG]http://images28.fotosik.pl/52/6424052035350f8fmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images30.fotosik.pl/52/6917411925a80693med.jpg[/IMG] Właśnie o takiej najbardziej marzyłam... ale ona jakoś strasznie daleko. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.