invictus hilaritas Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 [QUOTE] Invictus - to z tymi prośkami chyba nie jest bardzo źle [/QUOTE] no miejmy nadzieje, narazie wiem o swierzbie i o wszolach... moze jeszcze sie czegos dowiem.. Quote
pucka69 Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 ja netu nie miałam przez pare godzin a Wy tu całe strony zapisaliście:) 1. Ulv - scurów nie mogę wziac, bo TZ się brzydzi ogonków 2. Invictus - to na bank świerzb albo grzybica - to sie da wyleczyć, faktycznie powraca przy osłabieniu organizmu jakim napewno jest ciaza, a samiec się po prostu zaraził. Nieleczone - prowadzi niestety do śmierci 3. A co to za świnka z Kalisza? Skad ją wzięłaś? 4. niciu - najgorsze jest to - że ja pytałam tej panny czy zwierzak zdrowy - jakby powiedziała ze nie, jakby chociaz powieka jej drgnęła - to Tradycjusz chory by nigdzie nie pojechał! Zostałby w wawie i juz 7 lipca byłby u weta! Quote
invictus hilaritas Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 2, i 4, widzisz pucka jak to jest .. ludzi kilkanascie razy trzeba pytac o to samo.. te swinki 30 km ode mnie tez mialy byc zdrowe a tu sie okazuje ze jest calkiem inaczej.. i jeszcze po tylu ciazach w ciagu roku.. 3, zostalam poproszona o wstawienie swinki na forum.. Quote
pucka69 Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 ale coś wiecej o niej? gdzie sa Ci co ją obsikiwali? nie widać na zdjęciu ich! gdzie jest teraz? w osobnej klatce? w schronie? w domu? czy jest zdrowa to chyba nie ma sensu pytać... Quote
invictus hilaritas Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 dziewczyny nie ma teraz na gg, jak sie dowiem to napisze.. Quote
zasadzkas Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 Ulv, a ile tych szczurków jest? Jakiej płci? W jakim wieku? I czy jest szansa jakiegoś transportu do stolicy albo Radomia? Nic nie obiecuję, ale zapytam kogoś. Quote
ulvhedinn Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 [quote name='zasadzkas']Ulv, a ile tych szczurków jest? Jakiej płci? W jakim wieku? I czy jest szansa jakiegoś transportu do stolicy albo Radomia? Nic nie obiecuję, ale zapytam kogoś.[/quote] Szczurasy 3, z czego 2 na pewno chłopcy i coś mi się obiło, że kastrowani... (jutro się upewnię).. Co do transportu, kurcze daleko, trzeba by popytać.... ale wszystko możliwe;) Quote
invictus hilaritas Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 [QUOTE]2. Invictus - to na bank świerzb albo grzybica - to sie da wyleczyć, faktycznie powraca przy osłabieniu organizmu jakim napewno jest ciaza, a samiec się po prostu zaraził. [B]Nieleczone - prowadzi niestety do śmierci[/B][/QUOTE] pucka nie strasz.. Quote
pucka69 Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 zasadzkas - mail jest przeciez pod " wyślij prywatną wiadomość":) invictus - no niestety - taka jest smutna prawda:( a wiecie - jak inki nie ma to teraz w klatce zupełnie inne relacje panują.Jak była moja świnkoosoba,Inka - to chociaz nic nie mówiła to swoją swinskoosobowoscią powodowała to, ze maluchy jakos sie zachowywały. A teraz to po prostu - hulaj dusza! Biegania! Piski! Krzyki! Tęsknie za taka parwdziwą, duża swinkoosobą morską, taką co to i zębem kłapnie i okiem łypnie i ucieknie i nie chce wrócić! Invictus - moja Jadzia całe życie piła jak smok! Quote
Elurin Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Łomianeczka przejęta! Parę godzin posiedzi w chłodnym miejscu w hotelu zwierzęcym, gdzie pracuje mój ojciec, przy okazji wet obejrzy świnkę. Podobno bardzo ładna brązowa rozetka, jest w niezłej formie. Zdjęcia oczywiście wstawię, jak wrócę do domu. I nowe, lepsze fotki Atosa też. Invictus - daj znać, jaka decyzja. Quote
nicia1982 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 [quote name='pucka69']ale coś wiecej o niej? gdzie sa Ci co ją obsikiwali? nie widać na zdjęciu ich! gdzie jest teraz? w osobnej klatce? w schronie? w domu? czy jest zdrowa to chyba nie ma sensu pytać...[/QUOTE] zdrowa (przynajmniej byla i nie miala wszolow ani nic) , przebywa w sklepie a przechowaniu w klatce z dwoma panami(panowie raczej sa czysci przegladalam im futro i nie widzialam nic) a jezeli to jednak ona to wiecie jak to sie skonczy - bo swinka ma tam zostac do wrzesnia nawet polowy i jesli nie jest samcem to ci co mieli go zabrac podejrzewam nie wezma bo chcieli samca a w zwiazku z tym jak nikt go nie zechce zabierze go hodowca swinek i bedzie rodzila 4 mioty rocznie i pozyje o polowe krocej. Co do sikania to pani w sklepie tak stwierdzila bo zastanowilo ja to ze ona jest brudna a byla przeciez czysciutka a dwaj panowie sklepowi sa nadal czysci na siebie nie sikaja( bo co by to moglo byc innego?) zrobie im w sklepi przy okazji foty i wkleje Quote
black sheep Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Jeśli to grzybica, to moim przeszło po dwóch zastrzykach, póki co - bezpowrotnie:D Quote
pucka69 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 NICIU - ALE co ona robi w sklepie? to sklep zoologiczny? nie rozumiem. no ja ja moge wziac na tymczas - tylko daleko jestem. niciu - czy Ty to Karolcia ze świnkowego? A czy nie mgłabys jej juz wziac a jak sie transport trafi to przyjechalaby do mnie? Quote
nicia1982 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 [quote name='pucka69']NICIU - ALE co ona robi w sklepie? to sklep zoologiczny? nie rozumiem. no ja ja moge wziac na tymczas - tylko daleko jestem. niciu - czy Ty to Karolcia ze świnkowego? A czy nie mgłabys jej juz wziac a jak sie transport trafi to przyjechalaby do mnie?[/quote]tak to ja i znasz troche sprawe ale juz nie wracajmy do tego - przez glupote niedoswiadczonego ucznia weta trafil do sklepu zooologicznego a prawdopodobnie to jednak jest samiczka i grozi jej ciaza bo przez 2 miesiace bedzie miala ruje a i jak nie wezmie jej nikt to pojdzie do hodowcy swinek. Ja bym wziela ale nie moge - mam dwie w klatce, 3 sie nie zmiesci a po drugie wylece z nia za drzwi - ledwo te 2 zaakceptowano. A kiedy mogla bys ja zabrac? Wiesz co daj mi nr gg p.s. jedyna wada jej pobytu z sklepi zoo... jest to ze jest z dwoma panami i zajdzie w ciaze o ile juz nie zaszla bo ja jestem juz na 99% pewna ze to jest ona skoro tylko ona jest brudna i za bardzo ja lubia - w ogole nie bylo zgrzytow - tylko ja chcialy ujezdzac. Wiec nie zdziw sie jak bedziemy jeszcze mieli male do oddania Quote
pucka69 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 w domu mam skypa - do pisania - pod tym samym nickiem w pracy gg - jak będę trochę wolniejsza to się odezwe. wziać ją mogę już, ale nie ucieknę z pracy i nie pojade po nia do Kalisza, jest to niemożliwe! Trzeba szukac transportu! Quote
nicia1982 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 ja rozumiem ze nie przyjedziesz od razu ze transport potrzebny tylko chodzi o to ile mniej wiecej czasu musialaby swinka zamieszkac u mnie, a po drugie moj sasiad jest kierowca i jezdzi czesto do wawy tylko musze go dorwac i zapytac czy teraz tez jedzie i czy od razu tam a nie ze dzis wyrysza ale minie pol polski nim dojedzie bo to nie ma sensu zebu wozil ja dwa dni Quote
pucka69 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 no i najlepiej zeby była pogoda taka jak dzis a nie 35 stopni. Ja ją mogę brać nawet dzis . Czy ją tzreba kupić czy co? Quote
invictus hilaritas Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 nie ona jest do wziecia, nie trzeba kupowac.. Quote
ulvhedinn Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Dziewczyny jest do wzięcia JAK najszybciej świniorek:multi: A właściwie świniorka;) Dorosła tricolorek, jutro ją zabieram, ale BŁAGAM!!!! zabierzcie ją szybciutko, mi się robi coś w rodzaju minizoo w chacie.... Quote
Elurin Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Ulv, napisz coś więcej o prośce...Skąd, jak??? No, i zdjęcia! Ja niestety, mam w tej chwili na tymczasie 3+ prośki (jedna świnka w ciąży) i moich czterech łobuzów...W pokoju istny sklep gryzoniowy... Coś jak łazienka Apsy...I jeszcze w sobotę biorę 4 samczyki na tymczas. Ulv, jeśli to samiczka, to rzuć okiem do wątku świnek z laboratorium, tam jest lista chętnych na samiczki właśnie. może ktoś się skusi? Quote
ulvhedinn Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Świnka w schronie, czyli pewnie nieudany prezent:shake: Podobno fajna, kontaktowa i w ogóle super... Ja dziś już zabrałam minikota i ledwo żyjącego psa.... :oops: Quote
invictus hilaritas Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 w jakim mniej wiecej wieku jest swinka ?? masz jej zdjecie? caly czas mysle o tamtych swinkach, skacze z jednego forum na drugie... wyczytalam ze swierzb jest zarazliwy, swinki moga zarazic nim dziecko roczne i psa.. Jeszcze TZ-owi upal zaszkodzil na glowe :mad: Quote
ulvhedinn Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Niestety nie wiem, tyle że dorosła... fotki- jutro.;) Quote
pucka69 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 wez ją ciotko no wez .... a moze ktoś z Wrocka na tymczas by ją wziął? a moze na zawsze? Może zapytajmy na uciechowskim wątku? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.