abra43 Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 :-(:-(Kama spodziewałam się lepszych wiesci a widze że jest żle pies cierpi ten gnój który go wyrzucił powinnien też tak cierpieć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Biedaczek kochany:( Mam nadzieję, że czuje się zaopiekowany, skoro z takim spokojem znosi zabiegi i wizyty u lekarzy. Oby na przekór przeciwnosciom wyszedł jeszcze na prostą. Obiecałam dla niego wsparcie na leczenie. Komu wpłacić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ang Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 smutne bardzo a operacja? kiedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 :) Misiek trzymaj sie i nie daj sie chorobie....prosze Cie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 :(:(:( nie takich wieści się spodziewałam :( Wierzę jednak że wszystko skończy się dobrze!!! Bądź dzielny kochany psiaku :* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Trzymaj się, pieseczku :(... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 czytalam już na fb u Anity.... ech.... Trzymaj się Panie Psie Miśku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Załamałam sie....:-( Dlaczego prawie zawsze jest za późno:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 [quote name='abra43']:-(:-(Kama spodziewałam się lepszych wieści, a widze że jest źle, pies cierpi, ten gnój który go wyrzucił powinnien też tak cierpieć[/QUOTE] Zgadzam się w 100 % !!!!! Tak mi przykro... :(:(:( Może jednak opcja nr 1, o której pisze DT, będzie możliwa :modla: :modla: :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anita_happy Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 [quote name='ang']smutne bardzo a operacja? kiedy?[/QUOTE] jak zejdzie gorączka - operacja JAK NAJSZYBCIEJ Przed operacją rtg kręgosłupa aby spr czy po odjeciu lapy pies za poł roku nie "siądzie" operacja tego samego dnia i tak jak pisze DT po otworzeniu lekarz zdecyduje co robić PIES jest pod mega dobrą opieką I JA DZIĘKUJĘ DT, ze wykonuje swoją prace należycie! bo to jest praca i długa droga przed nimi Ja tego ni pisałam wcześniej Jak DT pracowało zawodowo i mogło sobie pozwolić na bezpłatne tymczasowanie to trzymało psy za free... Życie zmienne jest - DT musiało przejśc w stan uśpienia i nie pracuje... nie ma pracy i nie ma kołaczy! A ja i inni mamy pełne zaufanie do DT - bliskość sprawdzonych lekarzy Ostatni raz powtórzę!!!!JAK TEN PIES PRZEŻYJE!!!!ewentualnie jak odejmą łapę PIES BĘDZIE DO ADOPCJI!!!Będzie to pies stary, schorowany i NIEPEŁNOSPRAWNY! wymagajacy opieki DLACZEGO PIES JEST W DT W OKOLICACH WARSZAWY - BO jest o nim nagrywany program i poprzez telewizję będzimy szukać domu! To jedyna szansa dla tego starego, smierdzącego, kulawego psa... w hotelach mamy psy adopcyjne i siedzą!!TEN dostał szansę i moze sie ktoś poprzez TV zlituje! warunek jeden - PIES MUSI BYĆ max 200 km od Wawy! Koncze temat DT... i na dzień dzisiejszy - nie zamierzamy zmieniać dt z powodu rozpoczętego leczenia... pies to nie worek kartofli zeby go przerzucać z miejsca w miejsce. Pies sie przyzwyczaja nie do miejsca - a do LUDZI! w DT ma SUPER OPIEKĘ..spokój...i co dla nas najważniejsze DT koordynuje całe leczenie psa przy naszej aprobacie. [quote name='DONnka']Zgadzam się w 100 % !!!!! Tak mi przykro... :(:(:( Może jednak opcja nr 1, o której pisze DT, będzie możliwa :modla: :modla: :modla:[/QUOTE] OBY! wet sam powiedział, ze amputacja łapy ma sens u psów do 30 kg - psom cięższym 30kg+ odjęcie łapy powoduje szybsze zwyrodnienei stawów Dziadolino wazy 33 kg. Przytyje 5 kg bo ma niedowagę. czyli prawie 40 kg pies na 3 łapach - nie jest to wskazane z medycznego punktu widzenia Dostaąłm przed chwilą info od DT...która okradziono w sklepie Przyszła do domu i popłakała się... [B]dawała jeść Dziadolinkowi, a on spojrzał się na nią i merdnał ogonem![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
in_somnia Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 [COLOR="white"]....................[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 o rany!!! merdnal:) to super....apatia zostala przelamana??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anita_happy Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 [quote name='piescofajnyjest']o rany!!! merdnal:) to super....apatia zostala przelamana???[/QUOTE] nie no..bez przesady..merdnął:) ale to oznacza, że kontakt JEST Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 Z tego co czytam wynika, że przyszłość psiaka niepewna :shake: Wszystko się może zdarzyć, z najczarniejszym scenariuszem włącznie :(:(:( W tej sytuacji DZIĘKUJĘ BOGU, że może być tam gdzie jest, czyli w domu, z ludźmi, którzy się o Niego troszczą !!! On na pewno to czuje i to jest dla mnie teraz najważniejsze !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 Dziadziuniu kochany cudny ....serce placze ....ale jest nadzieja przeciez , jest zawsze :modla::modla::iloveyou::iloveyou::thumbs: cudny dt , cudny i teraz niunio juz wie ze tam w domeczku jest kochany i bezpieczny , i wszystkie bole mniej bola :modla::modla:sciskamy tak mocno jak tylko sie da , za operacje , za wszystko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 Bardzo cieplo mysle o Psie i jego DT. Trzymajcie się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 [quote name='panbazyl']Bardzo cieplo mysle o Psie i jego DT. Trzymajcie się![/QUOTE] Ja też. Właściwie to nie umiem przestać o nim myśleć, podobnie jak kiedyś o Brajlusiu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 dziewczyny a jaka to tv chce program o nim nakrecic? nie doczytalam chyba. Mi teraz przyszlo do glowy zeby moze sprobowac zglosic go do "Pytanie na Sniadanie" tam zawsze jest kacik adopcyjny i prowadzacy zdaje sie byc na prawde wrazliwy na los zwierzat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 Są jakieś wieści z DT ??? Gorączka spada ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 Może drugi raz zdarzy się cud , ONku przepraszam za offa Pilnie potrzebny domowy DT dla szczeniaka z zapaleniem oskrzeli , roześlijcie proszę gdzie się da ... [SIZE=4][B][URL="http://www.dogomania.pl/threads/218427-Pi%C4%99kny-szczeniak-z-zapaleniem-oskrzeli-wyrzucony-albo-uciek%C5%82-Ma%C5%82ogoszcz."][COLOR=#FF6600]SZCZENIAK Z ZAPALENIEM OSKRZELI PILNIE POTRZEBNY DT -ŚWIĘTOKRZYSKIE- PROSIMY O POMOC [/COLOR][/URL][/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 Co by się nie stało w przyszłości, to że on teraz ma cieplutko, jest najedzony i czuje się bezpieczny jest bardzo ważne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
scorpio133 Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 oby wszystko sie szczesliwie zakonczyło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 27, 2011 Share Posted November 27, 2011 trzymamy kciuki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
in_somnia Posted November 27, 2011 Share Posted November 27, 2011 [quote name='Nanhoo']cytuje moja wypowiedz z fb i uwazam ze jesli mnie obrzuca sie blotem to moge swoje zdanie w temacie rowniez wypowiedziec. I jest to moja ostatnia wypowiedz w tym temacie. Czy ktoras z was ponownie poswieci 2 godziny na odpisywanie, czy nie to wasza sprawa, ja uwazam tak jak pisze ponizej : tak jak napisalam, najwazniejsze ze pies ma dom. Mam nadzieje ze akcja TV przyniesie mu rowniez ten konieczny DS w ktorym bedzie mogl dozyc dni swoich. I dla mnie najwazniejsze jest ze pies otrzymal pomoc i nie koczuje w krzakach. A wasza decyzja jest czy robicie to w ten czy inny sposob, mnie natomiast wolno ten sposob postepowania komentowac. Notabene probowalam w dzien w ktorym Pani nie poszla do pracy, kolega na uczelnie itd. skontaktowac sie na podany w ogloszeniu numer ale niestety bezskutecznie. Skoro podjeliscie Panstwo takie a nie inne decyzje to wy bedziecie ponosic ich konsekwencje wiec nie moja sprawa. I gwoli scislosci ja rowniez mam zycie zawodowe, trojke dzieci, cztery obecnie psy, czetry adopcyjne fretki, czwarte dziecko w drodze i do prowadzenia dom i rodzine. Wiec rowniez wiem jak wyglada pomaganie bezdomnym zwierzetom. I wbrew temu co Panie sugerujecie nie mam w zwyczaju siedzenia na dogo czy fb i produkowania wierszykow i pieknych wpisow, ci ktorzy ze mna wspolpracowali wiedza ze musi mnie juz cos doglebnie wkurzyc zebym sie udzielila na ktoryms z tych forow, wole dzialac niz klepac geba nad ach jak okropnym losem ach jak beidnych peiskow, kotkow itd.. I tak bylo w wypadku tego ON-ka. Chcialam pomoc bo wydawalo mi sie ze macie noz na gardle. Przy calym moim zaangazowaniu staram sie nie tracic z oczu aspektu, ze obojetnie jak nam to niewygodnie, ale gdzies sa granice mozliwosci finansowych, psychicznych czy fizycznych. I nie sztuka jest zajechac sie do oporu a potem rozpaczac co dalej, sztuka jest wyszukiwac optymalne mozliwosci i podejmowac wlasciwe decyzje. I wybaczcie rowniez moje zdanie w kwestii platnych DT, uwazam ze dla wiekszosci jest to po prostu sposob na zycie. Nie pomoc, ale zarobek. Bo dostac 300 zl na miesiac + koszt karmy + koszt kazdego badania itd. itp. za uzyczenie kawalka kanapy czy dywanu? Bardzo was prosze, 4 takie tymczasy i ma sie zarobek w granicach sredniej krajowej. I wolno mi krytykowac bo u mnie takie niezsocjalizowane, wystraszone, niszczace, chore, smierdzace, zapchlone, ciezko adopcyjne lub inne zwierzaki mieszkaja za darmo. I tez musze im podawac leki, sprzatac ich siusiu i kupy, dawac jesc, wychodzic na spacer itd itp. I jesli sie da pracujemy wszyscy w rodzinie nad nimi, moje dzieci ucza je ze czlowiek to fajny kompan do zabawy, moj TZ ze spacery na smyczy to nie koniec swiata, a ja wszystkiego innego. I gdyby mnie ktos zapytal ile za to chce to odpowiedzialabym za co? To samo robilam i robie dla moich psow, a czy robie to dla trzech czy dla pieciu, dajemy rade. Tyle w temacie.[/QUOTE] Narobiłaś szamba? Narobiłaś. Gratuluję, na prawdę z całego serca. Dla mnie jesteś pieniaczką i trollem. Gdzie tego psa wziąć do BOKSU, na Twoje BDT??? Pies może być w fazie terminalnej, a Ty dalej pieprzysz o BDT. I Ty dalej piszesz, poniewierasz dziewczyny z Szydowca. Zastanawiam się po co to robisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 27, 2011 Share Posted November 27, 2011 Po co wałkujecie dalej ten temat ??? Po co .komu to słuzy ? Chcemy wiedziec jak sie czuje nasz dziadzio, co mu potrzeba, jak przedstawiają sie sprawy finansowe. Czy ONek ma jakies imie? Bo nie doczytalam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.