Ziutka Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 I ja przytulam i jak zwykle w nochalek całuję całe stadko mestudio :) Quote
mestudio Posted January 12, 2012 Author Posted January 12, 2012 Właśnie byliśmy na ostatnim siknięciu. Z wiadomości dobrych - Marcelina ma dom w Warszawie. Bardzo mnie to cieszy, jesteśmy już po wizycie pa i rozmowach telefonicznych z nowym domkiem. Quote
mestudio Posted January 12, 2012 Author Posted January 12, 2012 [quote name='Ziutka']A kiedy Marcelinka jedzie do domku ?[/QUOTE] TZ jedzie jutro do Warszawy i pojedzie już z nią około południa. Będzie miała 2 dni na spokojne zapoznanie się z nowym miejscem. Quote
Ziutka Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 [quote name='mestudio']TZ jedzie jutro do Warszawy i pojedzie już z nią około południa. Będzie miała 2 dni na spokojne zapoznanie się z nowym miejscem.[/QUOTE] No to kciuki za Marcelinkę trzymam... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, musi być, innej opcji nie ma :lol: Kurczę, wsio piszemy na wątku Jordanka :evil_lol: Quote
siekowa Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Dostałam ze strony [url]www.psiegranemarzenia.pl[/url] wiadomość w sprawie Jordanka :) Na jakiego maila mogę ją przesłać? Quote
mestudio Posted January 12, 2012 Author Posted January 12, 2012 [quote name='siekowa']Dostałam ze strony [url]www.psiegranemarzenia.pl[/url] wiadomość w sprawie Jordanka :) Na jakiego maila mogę ją przesłać?[/QUOTE] [email][email protected][/email]- czekam niecierpliwie Quote
Ziutka Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 [quote name='siekowa']Dostałam ze strony [url]www.psiegranemarzenia.pl[/url] wiadomość w sprawie Jordanka :) Na jakiego maila mogę ją przesłać?[/QUOTE] Aż mi serce mocniej zabiło :):):) Quote
mmd Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Ale u Was przyspieszenie :) Jeszcze Jordana Wam zabiorą. I kto będzie znosił złote jajka? :D Quote
mestudio Posted January 12, 2012 Author Posted January 12, 2012 [quote name='mmd']Ale u Was przyspieszenie :) Jeszcze Jordana Wam zabiorą. I kto będzie znosił złote jajka? :D[/QUOTE] Weźmiemy kurę od sąsiadów, zawsze przyłażą na łąkę. Albo indyka, będą większe jajka:-). Jest tyle bied, że tylko się cieszyć jak robi się wolne miejsce dla następnej. Ja lubię i nie znoszę jak one wyjeżdżają. Ale taka moja rola w tym wszystkim. Zwykły pośrednik. Quote
storozak Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Jaki zwykły, jaki zwykły!!!!!!!!! Najcudowniejszy pośrednik pod słońcem:) Bardzo się cieszę nowym Marcelinkowym domkiem i trzymam kciuki za parówka:) Quote
mestudio Posted January 13, 2012 Author Posted January 13, 2012 [quote name='mmd']Ale u Was przyspieszenie :) Jeszcze Jordana Wam zabiorą. I kto będzie znosił złote jajka? :D[/QUOTE] Tak "tanio" tej kury nie oddamy.... :-) TZmestudio Quote
mestudio Posted January 13, 2012 Author Posted January 13, 2012 Od rana same niespodzianki. [B] Dostaliśmy przesyłkę od Ziutki :loveu:,[/B] a w niej makaron dla psiaków, witaminki, smaczki i karma dla kotów. Ziutka, bardzo Ci dziękujmy, tym bardziej, że od przyszłego miesiąca prawdopodobnie będę bez pracy i jestem coraz bardziej przerażona. W paczce znalazłam też pieniążki przeznaczone na kastrację Jordana - 180 zł. Jestem zaskoczona bo jeszcze mamy chwilę czasu, ale bardzo, bardzo dziękuję. Zrobimy badanie po odrobaczeniu i umówimy w najbliższym czasie kastrację. [CENTER][B][COLOR="purple"]DZIĘKUJEMY BARDZO :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/B][/CENTER] [img]http://img151.imageshack.us/img151/6862/img2135z.jpg[/img] A teraz sprawa maila na temat adopcji Jordana. Pani bardzo miła, napisała grzecznego maila. Jest z Wrocławia. Jednak nie możemy wysłać tam Jordana. Pani poinformowała, że jest niezamożną rencistką (nie szkodzi, my też jesteśmy bardzo niezamożni). Jednak w mailu Pani ma wątpliwości co do tego, czy podoła utrzymaniu psa i dopisuje, że na dzień dzisiejszy jeszcze nie może podjąć decyzji czy go weźmie. Prosi o poniesienie przez nas kosztów dojazdu psa, a także o smycz i karmę na początek. Jest to miejsce bardzo niepewne, nie możemy w takim wypadku ryzykować gdyż za miesiąc, dwa może się okazać, że mamy psiakowi dożywotnio kupować jedzenie lub go odebrać, dojdą jeszcze przecież koszty szczepień co roku, odrobaczanie co kilka miesięcy, odpchlenie, a jak zachoruje? Nie mam nic przeciw podarowaniu smyczy i karmy na początek, ale dom musi być pewien, że podoła podstawowym obowiązkom. Napiszę dziś do Pani maila i wyjaśnię sprawę. Quote
Aldrumka Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Masz rację to chyba odruch serca ale .....musi być pewny domek Quote
storozak Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Plus tego domku taki, że Pani jest w domu i byłaby cały czas z parówkiem:) Niestety koszty utrzymania psiaka nie są małe i jeżeli Pani ma od początku ma wątpliwości czy podoła finansowo to nie ma co ryzykować;) Quote
mestudio Posted January 13, 2012 Author Posted January 13, 2012 Pani miała bardzo podobnego pieska, który odszedł dwa lata temu, odpiszę jej i zobaczymy co ona na to odpowie. Quote
Ziutka Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 mestudio, dobrze piszesz...zaraz się okaże, że nie ma na szczepienie, karmę, weta (gdyby była taka potrzeba) itd. Ale napisz, napisz...zobaczymy co Pani odpowie na to. A ja poproszę Cię o numer konta, nasz anonim ( od paczki z animalii) chce się dołożyć 100 zł do nadchodzących sterylek kociaków :) Quote
Basia1244 Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 (edited) Pojawiam się tu z tego wątku:[URL="http://www.dogomania.pl/threads/219827-Dwie-biszkoptowe-starsze-minisuczki-marz%C4%85-o-ciep%C5%82ym-domu./page11"]http://www.dogomania.pl/threads/219827-Dwie-biszkoptowe-starsze-minisuczki-marz%C4%85-o-ciep%C5%82ym-domu./page11[/URL]. Z tego co zrozumiałam pani może zaoferować bdt dożywotnie za karmę i wsparcie w ponoszeniu kosztów, jeśli ta oferta byłaby aktualna dla dwóch miniaturowych suczek w wieku 16 i 12 lat , mieszkaniowych, posłusznych, grzecznych i cichutkich, to jest bardzo zainteresowana kontaktem z ta panią. Bo rozumiem, ze psiak z waszego watku ma zaklepany ds? Jeśli dobrze rozumiem, to chetnię wykorzystam to miejsce , oczywiście, jeśli ta pani zdecyduje się na biszkopty. PS mówię o pani z Wrocławia. Edited January 13, 2012 by Basia1244 Quote
mestudio Posted January 13, 2012 Author Posted January 13, 2012 [quote name='Basia1244']Pojawiam się tu z tego wątku:[URL="http://www.dogomania.pl/threads/219827-Dwie-biszkoptowe-starsze-minisuczki-marz%C4%85-o-ciep%C5%82ym-domu./page11"]http://www.dogomania.pl/threads/219827-Dwie-biszkoptowe-starsze-minisuczki-marz%C4%85-o-ciep%C5%82ym-domu./page11[/URL]. Z tego co zrozumiałam pani może zaoferować bdt dożywotnie za karmę i wsparcie w ponoszeniu kosztów, jeśli ta oferta byłaby aktualna dla dwóch miniaturowych suczek w wieku 16 i 12 lat , mieszkaniowych, posłusznych, grzecznych i cichutkich, to jest bardzo zainteresowana kontaktem z ta panią. Bo rozumiem, ze psiak z waszego watku ma zaklepany ds? Jeśli dobrze rozumiem, to chetnię wykorzystam to miejsce , oczywiście, jeśli ta pani zdecyduje się na biszkopty. PS mówię o pani z Wrocławia.[/QUOTE] Nic mi o tym nie wiadomo żeby ta pani chciała być dt. Tak samo jak nic mi nie wiadomo o domu stałym dla Jordana z tego wątku, Pani odpowiedziała na ogłoszenie bo widocznie chciałaby mieć pieska i ten z tego wątku jest podobny do jej psa, który dwa lata temu odszedł. proszę nie dopowiadać sobie czegoś czego nigdzie tu nie napisano. Jordan jest w BDT i szuka domu, a ta pani szuka jednego psiaka, ale i na niego raczej jej nie stać. Nie wyobrażam sobie podania namiarów na tą panią w celu zrobienia z rencistki bdt za dary. Ona jest rencistką z jakiegoś powodu i sądzę, że dwa starsze psy mogące wymagać częstych wizyt u weterynarza to duża przesada. Wątek suń znam bo czytam go na bieżąco. Quote
Basia1244 Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 :) - a czyli zaszło nieporozumienie :) Quote
mestudio Posted January 13, 2012 Author Posted January 13, 2012 [quote name='Basia1244']:) - a czyli zaszło nieporozumienie :)[/QUOTE] A tak, bo wszyscy co czytają ten wątek gorączkowo szukają im domu i łapią się każdej nadziei. Wcale się Wam nie dziwię. Quote
Alaa Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Wiem, ze zabrzmi to brutalnie, ale nie wydaje mi sie, zeby to byl dobry dom dla Jordana.Z calym szacunkiem dla dobrych checi, ale takie zwroty za dojazd, wyprawka na poczatek... A potem? Jak sie okaze, ze Jordan zachorowal ( tfutfutfu!!)? Quote
mmd Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Też bym miała opory. Jordan młodziutki już nie jest - co będzie jak zachoruje? Quote
mestudio Posted January 13, 2012 Author Posted January 13, 2012 [quote name='Alaa']Wiem, ze zabrzmi to brutalnie, ale nie wydaje mi sie, zeby to byl dobry dom dla Jordana.Z calym szacunkiem dla dobrych checi, ale takie zwroty za dojazd, wyprawka na poczatek... A potem? Jak sie okaze, ze Jordan zachorowal ( tfutfutfu!!)?[/QUOTE] Dlatego nasza decyzja jest odmowna. Nie stać mnie na utrzymywanie psów, które wydałam do domów stałych. Smycz, legowisko - za zgodą darczyńcy, obróżka - owszem, ale nie mogę się zamartwiać co będzie za pół roku finansowo. Z drugiej strony ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że ja potrzebuję sama mieć sporo smyczy i je też muszę kupić, obroże to co innego - pies zawsze dostaje swoją chyba że pojawia się właściciel, który ma wszystko z góry przygotowane i nie życzy sobie. Tacy też się pojawiają:-). Dostaliśmy w prezencie osiem legowisk dla piesków, takich grubych, pikowanych poduch różnej wielkości. Wstyd się przyznać, ale ze swoich to mamy duże legowisko na werandzie, legowisko dla starych dziadków i jedno dla kociaków, no i Jordi dostał dla siebie od mmd. Teraz każdy zwierz będzie miał miękko, zamiast kocyka. Położyłam 4 w strategicznych miejscach, które zwierzaki lubią:-). Koty robią przegląd, a Jordi poszedł na jedno z nich do przedpokoju pod kaloryferek bo obraził się na strzelanie w kominku i chyba na mnie. Prezent przysłała Ziutka :loveu:. Jesteśmy bardzo wdzięczni, bo teraz dom wygląda normalnie jak ktoś się przyplącze z zewnątrz, a nie tu kartonik z kocykiem, tam ręczniczek. Jeszcze raz bardzo dziękuję, fotki wstawię jak mój czytnik kart raczy się zastanowić czy działać bo nie reaguje na kartę z aparatu chwilowo. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.