Inez de Villaro Posted July 9, 2008 Posted July 9, 2008 ciotka zajeta adopcjami i nie ma czasu....:) Quote
akucha Posted July 9, 2008 Posted July 9, 2008 Maupo, napisz chociaż, co dziś w nocy Deb. wymysliła. O rany... masz się z nimi. Quote
Maupa4 Posted July 9, 2008 Author Posted July 9, 2008 Napiszę po spacerach i po ... odgruzowaniu domu do końca ... :diabloti: Quote
puzzle Posted July 10, 2008 Posted July 10, 2008 Ojej nie bylo mnie troszeczke,a tu tyle nowych pysiow:loveu: Quote
Bila Posted July 10, 2008 Posted July 10, 2008 [quote name='akucha']Maupa pewnie jeszcze odgruzowuje.[/quote] Myślisz, że jeszcze?:crazyeye::crazyeye: Quote
Fasolka Posted July 10, 2008 Posted July 10, 2008 [quote name='Inez de Villaro']ciotka zajeta adopcjami i nie ma czasu....:)[/quote] Aaaaaaa, już wszystko wiem: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=113209&page=114[/URL] :multi::loveu: Miałam ponad tydzień odwyku od forum - dysk mi strzelił :cool1: i byłam uziemiona w pozycji horyzontalnej w mieszkaniu bez netu :-(:madgo: Nawet nie mogłam tymczasiku zaproponować :oops: A u mojej mamy taki awaryjny (na szybko i nie bardzo długo) zawsze można negocjować ;) Bardzo się cieszę, że tak to wyszystko sprawnie przebiegło - dziewczyny - jesteście wielkie!!!! :loveu::Rose::Rose::Rose::buzi::laola: [SIZE=1]I tylko tak cichutko pytam: jak tam Biedroneczka się ma po sterylce? [/SIZE] Quote
Maupa4 Posted July 10, 2008 Author Posted July 10, 2008 Obiecuję że dzisiaj napiszę ... Bo wiecie oprócz tych wszystkich bulwek obracających się gdzieś tam w mojej bliższej lub dalszej orbicie jest jeszcze taka "mała przyziemna sprawa" ... od soboty jestem sama z 12 psami i ... tak jakoś ... nie wyrabiam się ? :razz: Quote
Bila Posted July 10, 2008 Posted July 10, 2008 [quote name='Maupa4']Obiecuję że dzisiaj napiszę ... Bo wiecie oprócz tych wszystkich bulwek obracających się gdzieś tam w mojej bliższej lub dalszej orbicie jest jeszcze taka "mała przyziemna sprawa" ... od soboty jestem sama z 12 psami i ... tak jakoś ... nie wyrabiam się ? :razz:[/quote] Sama:crazyeye::-o:smhair2::question::huh::niewiem::hmmmm:. Matko, jak ty w ogóle dajesz radę? Quote
Maupa4 Posted July 11, 2008 Author Posted July 11, 2008 Dzisiaj a właściwie to wczoraj minął kolejny tydzień ... Od czterech tygodni wszystko jest inne - "nie takie" ... Kiedyś z tych zdjęc zrobiłabym historyjkę - historyjkę w której Mona by mówiła "to" czy "tamto" a może kłóciłaby się z kimś ... może ze mną a może z innymi Czterołapami ... Są tylko zdjęcia - kiepskie zdjęcia. Ale nawet te zdjęcia miałyby kiedyś swój sens ... Kiedyś jakoś wszysystko miało swój sens a dzisiaj ? Dzisiaj jest takie nijakie ... Historyjka której nie było nam dane z Moną napisac: ................. [IMG]http://images34.fotosik.pl/255/33ec566149823039.jpg[/IMG] .................. [IMG]http://images29.fotosik.pl/214/b4f00beb88a38d7c.jpg[/IMG] ................... [IMG]http://images33.fotosik.pl/255/ebdfc5e50a9fb130.jpg[/IMG] ..................... [IMG]http://images27.fotosik.pl/214/4e4b216fcc269f65.jpg[/IMG] ...................... [IMG]http://images34.fotosik.pl/255/531ef42b79db3029.jpg[/IMG] Nigdy nie myślałam że tak bardzo ją kocham ... że właściwie stworzyłyśmy sobie swój własny świat ... że cały czas może tak bardzo bolec to że jej nie ma ... Nigdy też nie pomyślałam że kiedyś może jej już nie byc ... A kiedyś nawet o Niej nie wiedziałam i też jej "nie było" ... a potem byłyśmy razem i miałyśmy swój własny inny-szczęśliwy świat ... a teraz znowu Jej nie ma ... Quote
Maupa4 Posted July 11, 2008 Author Posted July 11, 2008 [quote name='Fasolka'] [SIZE=1]I tylko tak cichutko pytam: jak tam Biedroneczka się ma po sterylce? [/SIZE][/quote] Biedroneczka ? Biedrona jak to Biedrona ;) S Z A L E J E ... Po schodach wschodzi i WCHODZI. Wariuje z innymi - najlepiej z trzema głuchymi i Groszkiem. Zabawki już są jej znane ... W kolejce grzecznie czeka na jedzenie. Śpi w łóżku i wcale nie wchodzi do niego ostatnia. Uzurpowała sobie prawo do jednego fotela - jest jej i koniec ... Co jeszcze ? No właściwie to jest już prawie normalnym - nie po przejsciach - psem. Najgorzej wychodzi nam "ubieranie" na spacer ale ostatnio wdrożyłam nową technikę zakładania szelek i przypinania smyczy i jest już dużo lepiej ... Na spacerach wszystko ją interesuje i nawet zaczęła się "załatwiac" na dworze - trochę trzeba jeszcze pocwiczyc i wszystko będzie ok. Wczoraj sama przeprowadziła na sobie test "na dzieci" ... I ... nie boi się dzieci a nawet więcej - lubi je i potrafi i chce się z nimi bawic. Dziś idziemy zdejmowac szwy sterylkowe ... [IMG]http://images33.fotosik.pl/307/5bbe623673c0369e.jpg[/IMG] [IMG]http://images31.fotosik.pl/307/03e8712204f0bbb4.jpg[/IMG] [IMG]http://images31.fotosik.pl/307/62562d131856300c.jpg[/IMG] [IMG]http://images23.fotosik.pl/239/465ddf1f96ccc822.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/307/6c9473ca12816729.jpg[/IMG] Quote
eliza_sk Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Maupo, tak na pojedynczy spacerek się wybrałaś - [SIZE=1]ale Biedronka ma chody u Ciebie :evil_lol:[/SIZE], a gdzie reszta stada :crazyeye: Quote
Maupa4 Posted July 11, 2008 Author Posted July 11, 2008 To nie ja z nią byłam ... to moje dzieci zanim sobie wyjechały :mad:. Teraz przy sprzyjającym układzie na spacerze mam TYLKO dwie smycze i tzw "luzaki" ... Rozbisurmanienie spacerowe osiągnęło szczyt ... każdy lezie jak chce i gdzie chce - najgorzej już jak idą razem Groszek i Maja a ja z "milionem" poplątanych smyczy. Jedno 100 metrów przed - Groszek a drugie 100 metrów za - Maja. I otworzyli nam nową knajpę na trasie ... Jest boskoo ... Chodzimy na sushi - najpierw zagladamy nieśmiało a potem od razu myk do środka. Czyli spacer zaczynamy od galerii, potem knajpka, sklep z orientalnym jedzonkiem, Kioto Sushi, gabinet chirurgii platycznej (nie wiem po co tam włażą - im i tak nic nie pomoże), czasem wpadniemy po fajki, znowu chirurg plastyczny,dentysta, fryzjer i ... można wracac do domu ... Idę wyadoptowywac szczeniaki ... na szczęście żadnych knajp po drodze nie ma ... Quote
Fasolka Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Maupo dzieki za ilustrowane wieści od Biedrońci :Rose: Troszkę się martwiłam jak napisałaś, że leciałaś do weta bo coś tam było po sterylce nie tak. Przyznam, że pokochałam Biedronkę od pierwszego wejrzenia i chyba właśnie za to, że jest BIEDRONĄ :evil_lol: Cudnie wygląda i na pewno świetnie się u Ciebie czuje - ma tylu współzabawowiczów ;) no i ma WAS a jaki bulwiś nie czułby się u Ciebie dobrze??? :loveu: Na pewno szybko się uczy od Twojej gromadki... :lol: Wczoraj przyszło mi do głowy, że właściwie to mogłabyś stworzyć pokazowy album bulwików w różnych stadiach rozwoju :evil_lol: Bo masz już chyba bulwięta w każym wieku i każdej maści :evil_lol::loveu: Albo do domu na lekcję poglądowe zapraszać albo co :evil_lol::eviltong::buzi: A te wcześniejsze zdjęcia... Moniś ślicznie wygląda w zielonym kubraczku, przyznam, że z tych różnych kreacji mnie się najbardziej podobała właśnie w nim... A co u Monarka? I w ogóle jak dajesz radę?:crazyeye::hmmmm: Quote
Bila Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 [quote name='Maupa4'] [IMG]http://images34.fotosik.pl/255/33ec566149823039.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/255/ebdfc5e50a9fb130.jpg[/IMG] Nigdy nie myślałam że tak bardzo ją kocham ... że właściwie stworzyłyśmy sobie swój własny świat ... że cały czas może tak bardzo bolec to że jej nie ma ... Nigdy też nie pomyślałam że kiedyś może jej już nie byc ... A kiedyś nawet o Niej nie wiedziałam i też jej "nie było" ... a potem byłyśmy razem i miałyśmy swój własny inny-szczęśliwy świat ... a teraz znowu Jej nie ma ...[/quote] Ty może nie zdawałaś sobie z tego sprawy, bo inni byli bardziej chorzy, bo sobie nie potrafiłaś nawet takiej sytuacji wyobrazić, ze Mony nie ma. Ja zresztą też nie. Poza tym zawsze jak pisałaś i piszesz o Monie, to piszesz tak, że od razu wiadomo, jaka to wielka miłość. [SIZE=1]Mnie najbardziej rozbroiło seria takich zdjęć Moniś wyjadającej cukier z cukierniczki:loveu:. [/SIZE] Quote
brazowa1 Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 Mi tez najbardziej podobała sie Mona w tym seledynowym kaftaniku... a zycie...no toczy sie dalej... Quote
Fasolka Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 [quote name='Bila'] [SIZE=1]Mnie najbardziej rozbroiło seria takich zdjęć Moniś wyjadającej cukier z cukierniczki:loveu:.[/SIZE] [/quote] Maupo, jeśli można, nie wiem czy można Cię o to prosić :oops: czy mogłabyś wkleić te zdjęcia o których pisze Bila? Chyba ich nie widziałam a muszą być boskie... Bila ma rację bardzo kochałaś i kochasz Moncię i to było czuć... :calus: Quote
Bila Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 Fasolka tu są::loveu: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9630260&highlight=cukier#post9630260[/URL] Quote
Fasolka Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 [quote name='Bila']Fasolka tu są::loveu: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9630260&highlight=cukier#post9630260[/URL][/quote] Cukrowa mordeczka absolutna bomba!!!! :loveu::loveu::loveu: A pozycja na W.Gomółkę też niczego sobie :loveu:;) Dzięki Bila :loveu: Maupo wracaj do nas... Choć na chwilkę ;) Quote
Bila Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 [quote name='Fasolka']Cukrowa mordeczka absolutna bomba!!!! :loveu::loveu::loveu: A pozycja na W.Gomółkę też niczego sobie :loveu:;) Dzięki Bila :loveu: Maupo wracaj do nas... Choć na chwilkę ;)[/quote] Piękne, nie?:loveu: Maupa,no, bardzo prosiem, choć cokolwiek szrajbnij, jak Twoja brygada buldozia:modla: Quote
Maupa4 Posted July 14, 2008 Author Posted July 14, 2008 U nas wszystko w miarę ok ... tylko trochę mało czasu ... Ja blondynka jestem i napotkałam ostatnio dodatkowo ogrooomne problemy natury technicznej - no ale przed chwilą dałam sobie radę mam nadzieję że ze wszystkim ... w piatek zablokował mi się telefon - guziki przestały reagowac na mój dotyk ... już "naprawiłam" po swojemu i "trochę" działa. Potem zaraz zaczęły się problemy z netem - pojawiał się i znikał - mam nadzieję że już teraz "naprawiłam" sobie - w każdym bądz razie wgrywam zdjęcia i będę nadrabiac zaległości ... Moje maluchy tymczasowe pojechały już do domów - dziewczynka w środę a chłopak w sobotę ale dzisiaj przyjechały inne dwa ... jeden podobno jutro jedzie do siebie ... :roll: Biedrona nadal szaleje u mnie ... Głusi zostali opętani przez "diabła" ... zero panowania nad nimi ... Migota roznosi dom z Debi i Biedroną ... Wszyscy chcą ze mną spac ... budzę się z ósemką i zastanawiam się "co ja tutaj robię" ... Łazimy na spacery, jemy i sprzątamy - to ostatnie na okrągło ... No ... wszystko w normie u nas ... :diabloti: [IMG]http://images27.fotosik.pl/247/5ac659eb45ea733a.jpg[/IMG] [IMG]http://images26.fotosik.pl/248/af9e698b6f68d314.jpg[/IMG] [IMG]http://images26.fotosik.pl/248/49c3f770cfa6b187.jpg[/IMG] [IMG]http://images29.fotosik.pl/247/3901bf71688f15c0.jpg[/IMG] [IMG]http://images26.fotosik.pl/248/67e840ef3801f2a9.jpg[/IMG] Quote
Bila Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 A Majuta pokazała gdzie ma ten cały zamęt:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Maupa4 Posted July 14, 2008 Author Posted July 14, 2008 Pokazac to może i pokazała ale jak ją później czule przytulali ... :cool3: W ogóle mają teraz fazę na grupowe spanie - im więcej tym lepiej, im ciaśniej tym ... wygodniej ... [IMG]http://images23.fotosik.pl/247/a49cb1c67db25edb.jpg[/IMG] [IMG]http://images27.fotosik.pl/247/39d3dd34084af55a.jpg[/IMG] Załadunek z przeszkodami ... [IMG]http://images25.fotosik.pl/247/0bf3b2b36711ad43.jpg[/IMG] [IMG]http://images28.fotosik.pl/248/52b3224d0617f9c1.jpg[/IMG] W każdym bądz razie piątka zmieściła się do kosza ... [IMG]http://images28.fotosik.pl/248/8e8ec74234df2273.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.