Aga_Mazury Posted January 21, 2007 Posted January 21, 2007 [quote name='GreenEvil']Ja ta fladre zatluke... zerzarla szunrek od suszarki lazienkowej :mad: ja przez nia osiwieje i wylysieje i bedziemy do pary.... :mad: pzdr GreenEvil[/quote] no Ciotka....:mad: to daj jej jeść :eviltong: Quote
akucha Posted January 21, 2007 Posted January 21, 2007 :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Eee tam, sznurek - pokryje się z AFN!!! Cudna!!!!! [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images14.fotosik.pl/54/17593747ee19ee9e.jpg[/IMG][/URL] Quote
GreenEvil Posted January 21, 2007 Author Posted January 21, 2007 Cukier wraz z cukiernica tez probowala zjesc :icon_roc:... za kare odsunelam lawe od naroznika :mad: .... boje sie isc spac... :placz: :evil_lol: pzdr GreenEvil Quote
Evelin Posted January 21, 2007 Posted January 21, 2007 No wiesz Ciotka....Sorki....:Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: Pieski też wiedzą,że słodkie jest dobre..... Quote
GreenEvil Posted January 22, 2007 Author Posted January 22, 2007 Lady miala w dniu dzisiejszym ponowna operacje w PL... powod? 1) Małpa jednak cos zjadla oprocz sznurka - koopy nie robila od wczoraj, dzisiaj odmowila zjedzenia kawalka kielbasy :smhair2:. Poniewaz wczoraj zostalam poinstruowana, ze mam zaczac panikowac, kiedy pies zacznie sie dziwnie zachowywac... wiec dzisiaj pojechala na sygnale do PL. 2) Operacja przepukliny, ktora zrobila sie niepytajcie mnie jak. Sunia zostaje na obserwacji do jutra - pojutrza. Lady potrzebuje DT - do auryy nie pojedzie, bo tam sa schody... BLAGAM wiec o DT dla Lady!!! pzdr GreenEvil Quote
Evelin Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 :shake: Nie wiem ile jeszcze nieszczęść spadnie na ta psinkę... Ręce opadają....:placz: Płakać mi się chce..... Szukaj domku maleńka........... Quote
auraa Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 ręce mi opadają ,co robić? Jak ona sie teraz pozbiera? Quote
pucka69 Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 Przepraszam ze głupio pytam - ale czemu schody sa pzreszkodą? Dużo ich i dlatego? Quote
Dabrowka Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [quote name='GreenEvil']2) Operacja przepukliny, ktora zrobila sie niepytajcie mnie jak.[/quote] Powiem, jak tłumaczył mi to lekarz, kiedy "do poprawki" właśnie z powodu przepukliny szła moja jamniczka po sterylce. Szwy wewnętrzne są rozpuszczalne. I zszywa się psa nie tyle słabo, co normalnie, w końcu zewnętrze szwy są ważne i bardzo mocne. A jeżeli panna zaczyna za szybko dobrze się czuć, a więc brykać... te wewnętrzne mogą puścić. I wtedy właśnie wyłazi przepuklina. Z tego samego powodu chodzenie po schodach może być niebezpieczne (to do pucki69 ;)) Szew po takiej poprawce wygląda okropnie (bo trzeba zebrać skórę dookoła pierwszego szwu i zaszyć jakby podwójnie), ale od razu uspokajam, że na łysym brzucholu jamniorki widać tylko leciutką kreskę. Goi się jak na psie ;) A może te ataki padaczki były spowodowane tym, co się dzieje? Quote
Aga_Mazury Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [quote name='Dabrowka']Powiem, jak tłumaczył mi to lekarz, kiedy "do poprawki" właśnie z powodu przepukliny szła moja jamniczka po sterylce. Szwy wewnętrzne są rozpuszczalne. I zszywa się psa nie tyle słabo, co normalnie, w końcu zewnętrze szwy są ważne i bardzo mocne. A jeżeli panna zaczyna za szybko dobrze się czuć, a więc brykać... te wewnętrzne mogą puścić. I wtedy właśnie wyłazi przepuklina. Z tego samego powodu chodzenie po schodach może być niebezpieczne (to do pucki69 ;)) Szew po takiej poprawce wygląda okropnie (bo trzeba zebrać skórę dookoła pierwszego szwu i zaszyć jakby podwójnie), ale od razu uspokajam, że na łysym brzucholu jamniorki widać tylko leciutką kreskę. Goi się jak na psie ;) A może te ataki padaczki były spowodowane tym, co się dzieje?[/quote] właśnie......... istnieje taka opcja przecież... lady Skarbulu nasz co my mamy z Tobą zrobić....kto da Ci domek tymczasowy, żebyś doszła do siebie... Quote
GreenEvil Posted January 22, 2007 Author Posted January 22, 2007 [quote name='Dabrowka'] A może te ataki padaczki były spowodowane tym, co się dzieje?[/quote] moze, nie wiem... obserwacja moze cos wniesie.... :placz: kto jest chetny na przygarniecie, chocby tymczasowo lysego pudla?? Prosze !!! pzdr GreenEvil Quote
pati Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 dziewczyny a nie da sie jej nosic ona jest srednia czy miniatura?? kurcz ja nie wiem ale ja mialam suczke z ulicy przygarnieta taka wzrostowo jak Lyska i nosilam ja spokojnie na rekach bez wysilku a mocarzem nie jestem sluchajcie powinnam miesc w domu Luminal zadzwonie to poszukaja przydalby sie wam??? Quote
Aga_Mazury Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 Lady w Ostródzie u weta ważyła 9,5 kg Quote
GreenEvil Posted January 22, 2007 Author Posted January 22, 2007 Ona jest nizsza-srednia, ja z nia dylalam po schodach z 3 pietra i z powrotem ;) wiec jest to wykonalne :D. Luminal mamy, dziekuje. pzdr GreenEvil Quote
GreenEvil Posted January 22, 2007 Author Posted January 22, 2007 [quote name='Aga_Mazury']Lady w Ostródzie u weta ważyła 9,5 kg[/quote] no cioteczko, teraz wazymy juz prawie 11 kg :multi: pzdr GreenEvil Quote
loozerka Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 Czy w związku z tym auura nie bylaby nadal chetna na zapewnienie suni DT z takim warunkiem, ze poczatkowo trzeba sunie nosic za schodów? Słuchajcie, jesli bedzie szukac czegos bez schodów , to Lady jest bez szans, tkaich domów, gdzie w ogole nie ma schodow, to praktycznie nie ma...:( Mj pies wazy9-10 kg i naprawde, bez zadnego problemu noszę go z 3 i na 3 pietro jak trzeba... Quote
GreenEvil Posted January 23, 2007 Author Posted January 23, 2007 Podniose Malutka... i slicznie prosze o DT!!!! pzdr GreenEvil Quote
Tweety Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='loozerka']Czy w związku z tym auura nie bylaby nadal chetna na zapewnienie suni DT z takim warunkiem, ze poczatkowo trzeba sunie nosic za schodów? Słuchajcie, jesli bedzie szukac czegos bez schodów , to Lady jest bez szans, tkaich domów, gdzie w ogole nie ma schodow, to praktycznie nie ma...:( Mj pies wazy9-10 kg i naprawde, bez zadnego problemu noszę go z 3 i na 3 pietro jak trzeba...[/quote] jeżeli ktoś chce pomóc Lady to noszenie akurat jej to żaden problem (wyłączając starsze i chore osoby oczywiście). Ja mieszkam na 4 pietrze w starym budownictwie, żadna ze mnie herod-baba i latałam z wózkiem, w którym siedziało dziecko i miałam takie trzy 1,5 roczne okresy w swoim życiu zarówno jak byłam 20-letnim małolatem i stateczna panią po 30-stce. Wózek z półtorarocznym dzieckiem na pewno waży więcej i jest bardziej niewygodny do niesienia ... Quote
GreenEvil Posted January 23, 2007 Author Posted January 23, 2007 [quote name='Tweety'][ciach] swoim życiu zarówno jak byłam 20-letnim małolatem i stateczna panią po 30-stce. [ciach][/quote] A teraz i Ty jestes dziadkiem? :evil_lol: [SIZE=1]no nie moglam sie powstrzymac :*[SIZE=2] Wiesci o Lady beda dopiero jutro - ja mialam dzisiaj urwanie glowy do tego stopnia, ze nie moglam nawet zadzwonic do PL. pzdr GreenEvil [/SIZE][/SIZE] Quote
Aga_Mazury Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 Tu chyba z tym noszeniem to chodziło o to, że aura ma w mieszkaniu schody (ja tak to zrozumiałam :oops: ).... Ciotka jak to jutro wiadomości o Lady...???? no nieeeeeee:mad: my tu cały dzień czekamy :mad: niedobra Ciotka... Quote
GreenEvil Posted January 23, 2007 Author Posted January 23, 2007 Wybaczcie, ale 13 godzin siedzenia bez przerwy w cyferkach dobilo mnie totalnie... jutro dam znac. Obiecuje. pzdr GreenEvil Quote
Evelin Posted January 24, 2007 Posted January 24, 2007 Zaczyna robić się późnawo.....:user:nie wiemy co z Łysunią....:user:A chcemy wiedzieć....:user:Ale oczywiście najlepiej dobre wiadomości.... Będziemy klikać cierpliwie,bo cóż nam pozostało....:user: Quote
GreenEvil Posted January 24, 2007 Author Posted January 24, 2007 Lady czuje sie coraz lepiej. Je ladnie, goi sie ladnie. W piatek bedzie mogla opuscic PL. pzdr GReenEvil Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.