Jagoda Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Jagódka - jak już zbankrutujesz masz zarezerwowane miejsce w naszym schronisku - zrobimy Ci super apartament i bedę Cię codziennie odwiedzała. No i opiekę lekarską będziesz miała z głowy... :P :wink: ok, trzymam Cię za słowo :P Zostanę nocnym stróżem :black: Quote
bea100 Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Kochani, w skrócie bo mam dzisiaj chejzel :roll: i nie będzie mnie przy kompie. Przekaz pocztowy na 250zł ( na odrobaczenie) przed chwilą został wysłany do Schroniska :P ( z tym nie można było czekać) Poskrom: zamówiony wczoraj przez net ( taki najlepszy model z możliwych); zostanie przysłany do mnie z Minnesoty ( koszt: 20 USD+przesyłka/ niiiiiiigdzie taniej nie znalazłam/ w Polsce cena takiego samego to: 800zł :roll: i nie idzie tego przeskoczyć). Trzeba będzie tylko na przesyłkę poczekać ( zdecydowałam, ze za takie pieniądze to się opłaca poczekać :P ). Do akcji z Wwy dołączyły: Pika, Mokka, Drachne :angel: zbiórka trwa :D Jovka: odezwij się dzisiaj koniecznie do Saidy ( chodzi o transport) na gg 1386602 ( jest tam do 17tej) :D Quote
Jagoda Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Bea, chyba spadnę z tego mojego obrotowego fotela :silly: Jak to zrobiłaś ? :BIG: Forum Molosy się "zepsuły". Saida: jesli tu zajrzysz- spróbuję jakoś powiadomić Sajko, żeby te środki czystości , które oferowała jakos podrzuciła do Ciebie :-? Quote
bea100 Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Łomatko, są szanse na materiały budowlane ( siatka, styropian itd) :angel: , Małgoś: masz mnie na pv Quote
MałGośka Posted January 16, 2004 Author Posted January 16, 2004 Przekaz pocztowy na 250zł [...] Poskrom: zamówiony wczoraj [...] Do akcji z Wwy dołączyły [...] :eek2: Ooooo matko.... Quote
jovka Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Jovka - ale TY też przyjeżdżasz! :wink: Nie musi być teraz, ale wogóle musi! 8) Ależ ja przyjadę z całą pewnością, tyle, że nie na raz z Beą i Saidą :D Bea: Kiedy ja nie mogę do 17.00 na gg bo jestem w pracy, a tutaj nie mam gagatka - wyślijcie mi na prv albo na maila jakiś numer telefonu to zadzwonię chętnie. Do mnie do biura jest 840 76 00, będę do 17. Grzesiu: Nie martw się, przejmiemy Cię jakoś na Centralnym - zawsze mogę podjechać i przewieźć Cię do dziewczyn, gdyby One nie mogły. Quote
Mokka Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Jagoda spada z krzesła, a ja już klęczę na moim biurowym klęczniku :D Słuchajcie, trochę się pogubiłam, bo ten wątek jest na kilku topikach. Czy dobrze pamiętam, że do TEGO schroniska przydałyby się nawet stare ubrania i swetry? Dajcie znać, czy czegoś nie pokręciłam. Jeśli tak, to mam pewien pomysł. Quote
MałGośka Posted January 16, 2004 Author Posted January 16, 2004 Czy dobrze pamiętam, że do TEGO schroniska przydałyby się nawet stare ubrania i swetry? Mokka, skarbie - teoretycznie wszystko się może przydać, ale nie wiem czy warto stawać na głowie, żeby akurat to załatwiać... Bo możemy wykorzystać w schronisku te rzeczy jako ocieplenie dla psiaków, ewentualnie ich posłania - ale najbardziej do tego przydatne byłyby jakieś stare koce (ich wogóle nie mamy), może ręczniki, czy większe szmaty... Quote
Mokka Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 No, dla starych szmat na głowie na pewno nie stanę :D Ale pomyślałam, że mogę poświęcić trochę pościeli i porobić materacyki. Nie będą co prawda ekskluzywne, ale jeśli psiaki nie mają na czy spać, to może się przydadzą. Jeśli uważacie, że gooopi pomysł, to walić śmiało, ja się nie obrażę. Niestety, wszystkie eleganckie pledy ( :wink: ), jakie miałam w domu oddałam potrzebującym zwierzątkom. Mam za to trochę suchej karmy i może jaki grosik dorzucę. Quote
SAIDA Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Mokka ale to jest zaje.............. ty pomysł ( nie uzyłam brzydkiego wyrazu) :) pewnie ze porób materacki przecież przydadza sie na spanko dla piesiów taki rzeczy tez sie zuzywaja wiec napeno sie przydadzą :D Quote
Mokka Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Saida, nie podniecaj się, mam maszynę do szycia, ale mistrzem nie jestem. Mam nadzieję, że będą PRZYDATNE, bo ŁADNE na pewno nie :D Quote
SAIDA Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Mokka ja tam wierzę w Twoje zdolności manualne :lol: Pozatym pieski i tak sie uciesza ważne żeby było mieką i ciepło:) Quote
MałGośka Posted January 16, 2004 Author Posted January 16, 2004 [...] Ale pomyślałam, że mogę poświęcić trochę pościeli i porobić materacyki. [...] Mam za to trochę suchej karmy i może jaki grosik dorzucę. Wy mnie dziś loodzie o zawał serca przyprawicie! :o (ze szczęścia oczywiście!) Ja nawet nie śmiem marzyć o czyms takim jak materacyki.... :D Mokka - chcesz zostać nadwornym krawcem wieluńskiego schroniska? :wink: Quote
Mokka Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Mokka - chcesz zostać nadwornym krawcem wieluńskiego schroniska? :wink: Uważaj, bo się zgodzę i będziesz żałowała :lol: (A potem mnie nie wykrzanisz tak łatwo :nono: Quote
Jagoda Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Mokka ale to jest zaje.............. ty pomysł ( nie uzyłam brzydkiego wyrazu) :) :D widzę, że nie użyłaś :D ale nawet jakby, to w tym okolicznościach chyba bym nie interweniowała :B-fly: Quote
SAIDA Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Jagoda hihihi nie chciałabym Ci podpaść :wink: Quote
Jagoda Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Ja nawet nie śmiem marzyć o czyms takim jak materacyki.... a pamiętasz Małgoś ile razy miałas chwile załamania :hmmmm: Quote
bea100 Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Mokka ale to jest zaje.............. ty pomysł ( nie uzyłam brzydkiego wyrazu) :) pewnie ze porób materacki przecież przydadza sie na spanko dla piesiów taki rzeczy tez sie zuzywaja wiec napeno sie przydadzą :D Mokka: :D :D :D pomysł suuuuper...umiesz szyć? Saiduniu: żyjesz?!? ( całą dzisiajszą korespondencję Ci zwaliłam na plecy :oops: , a jeszcze musisz pracować w tzw międzyczasie... Jovka się odezwała do Ciebie? Napisz ( jak znajdziesz chwilkę):P PS odezwała sią Asia/ od Drachne/ :D zbiera dary :D i uwaga: Jovka, ona ma transport do uzyskania ( za paliwo ale może bez...), gdybyś miała problemy; jest z Wwy nr gg 4125956 NIE MASZ DOGOMANIAKA NAD WARSZAWIAKA :wink: Quote
Mokka Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Mokka: :D :D :D pomysł suuuuper...umiesz szyć? :wink: No przecie tłumaczę, że nie umiem, ale uszyję, co mi tam :D Quote
SAIDA Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Bea zyje tylko jestem mniej wydajna w pracy:) zamiast robic raport do stanów kombinuje co by i gdzie by tu jeszcze od kogoś coś wydębic dla piesków :lol: Narazie daje sobie radę NIE MASZ DOGOMANIAKA NAD WARSZAWIAKA Bea bo podpadniesz :wink: Quote
MałGośka Posted January 16, 2004 Author Posted January 16, 2004 a pamiętasz Małgoś ile razy miałas chwile załamania :hmmmm: No właśnie dlatego teraz nawet nie wiem co mysleć - w ciągu niepełnego miesiąca (poprzedzonego co prawda długą walką) tyle się zmieniło... Fakt, że ja siedze sobie w ciepełku i kontaktuję Wieluń z "wielkim światem", a moja Ewa marznąc walczy w realu o zwierzaki, ich zdrowe i nowe domy... Ale ma to wreszcie sens i cel! Quote
Jagoda Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 NIE MASZ DOGOMANIAKA NAD WARSZAWIAKA Bea bo podpadniesz :wink: Niech tam sobie pisze, co chce :D I tak ją uwielbiam :calus: Quote
bea100 Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Bea zyje ..... Narazie daje sobie radę NIE MASZ DOGOMANIAKA NAD WARSZAWIAKA Bea bo podpadniesz :wink: Dla takiego celu mogę i paść i podpaść :wink: :D Wpadam tutaj dzisiaj falami :P, ale jestem z Wami. PS Saida: co z Jovką? PSII Mokka, no po prostu mnie zatkało ( nie umiesz szyć i... uszyjesz?!?) PSIII Gosiu, bo nie wolno się łamać, tylko trzeba przełamywać (przeszkody oczywiście :D ). Acha;jak wysmarujecie z Ewą te oficjalne pisma w sprawie materiałów budowlanych- daj znać że poszły :P PSIV ... :angel: :angel: :angel: ... Quote
SAIDA Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 no nie wiem co z Jovka nie odezwała sie :-? Quote
bea100 Posted January 16, 2004 Posted January 16, 2004 Niech tam sobie pisze, co chce :D I tak ją uwielbiam :calus: Jagódko: :oops: ...bez obrazy...no, tak sobie podśpiewywałam ,,z wielkiej radości..."... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.