Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No niestety jak na razie wielka porazka :(

podobno na zime najlepsze jest siano hm :roll: (oczywiscie do ocieplania bud) dzwonilam i nic .....nie ma transpopru to juz nie chodzi o wielun , radom gdzie z powidza jest daleko ale np w gnieznie tez niechca.....

bo trzebaby bylo swoim prywatnym samochodem dojechac a to AZ 25%km!! :evil:

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Grzesiu: popatrz-Bea i Saida znów razem :angel:

Co za duecik :P To już jesteśmy w komplecie, jak za starych, dobrych czasów :wink:

Bea: nawet nie wiesz, jak się cieszę, że wróciłaś :BIG:

Posted

Bea Saida witajcie, jak miło was widzieć :D

Ata normalnie ręce mi się załamują z tej bezsilności. Obdzwoniłem wszystkich co mogli by pomóc, niestety bez efektu. :( Wszyscy nie mogą, albo nie teraz. Normalnie zslak mnie trafia. :evil: To jest może nauczka na przyszłość aby wa takich akcjach mieć jakieś wyjście.

Posted

Tak jak Jagódka napisała - z W-wy do Wielunia jest około 230 km (Jagoda - Ty jesteś jak jakieś bóstwo: zawsze czuwasz 8) )

Saida, Bea - jesteście wielkie :angel: Jeżeli jednak nie uda sie Wam jednak załatwić tego dowozu to jeżeli tylko mogłybyście dowieźć przesyłke do Jawczyc sądzę, że nie będzie problemów z dostarczeniem jej do mnie. Ale oczywiście wolałabym Was poznać... :lol:

Bea - tak jak piszesz - poza jedzeniem (puszki, ryż, kasza) największym problemem jest zapchlenie i zarobaczenie psów. Oczywiście nie ma problemów z załatwieniem tego za pełną odpłatność - ale za symboliczną złotówke, albo nawet jako darowiznę już nie jest takie łatwe...

Posted

Małgoska zbieramy z Bea dary kase i wszystko co potrzebne mąz powiedział że jeżeli będzie beznadziejna pogoda to pojedzie jako kierowca a jezeli bedzie ok to ja pojadę z Beą sama i poprwoadzę narazie nie bardzo mamy z czym jechac bo za mało darów ale pracujemy nad tym :)

Posted

Witajcie kochani :angel: Mam pierwsze 100złociszów (postanowiłam uzbierać kaskę na poskrom); od czegoś trzeba zacząć nie?I jednego nadzianego ustrzeliłam, ma dać pieniądz po 25tym (nie wiem ile dorzuci). Śnił mi się piękny, nowy ...poskrom... :wink:

Grzesiu :D : jak będzie gotowy samochód ( tzn pełen) , damy znać :P

Posted

Bea - ..... największym problemem jest zapchlenie i zarobaczenie psów. Oczywiście nie ma problemów z załatwieniem tego za pełną odpłatność - ale za symboliczną złotówke, albo nawet jako darowiznę już nie jest takie łatwe...

MałGośiu: zorientuj się jaki byłby to koszt ( mam na myśli odpchlenie całego schroniska). Opisz dokładnie/ muszę opracować nowy bajer ( :wink: )

Posted

Oficjalnie ogłaszam! Zobowiązałam wieluńskie psiaki schroniskowe do zalizania każdego, kto nas odwiedzi :mdrmed: Z wdzięczności oczywiscie 8)

Bea - poskrom można kupić m.in. w Warszawie (mam ofertę na ich sprzęt i wiem, że niektóre schroniska tam się zaopatrują).

Co do kosztów odpchlenia - stan psów ciągle sie zmienia, ale jest ich około 30, no i wagowo też są zróżnicowane - trzeba byłoby chyba jakąś średnią wyciągnąć... A co też Ty wymyśliłaś?... :o

Posted

Bea - poskrom można kupić m.in. w Warszawie (mam ofertę na ich sprzęt i wiem, że niektóre schroniska tam się zaopatrują).

Co do kosztów odpchlenia - stan psów ciągle sie zmienia, ale jest ich około 30, no i wagowo też są zróżnicowane - trzeba byłoby chyba jakąś średnią wyciągnąć... A co też Ty wymyśliłaś?... :o

To podaj mi jakieś dane: ile potrzeba kasy na te robale ( może być circa/about)...mam pewien plan szatański (zobaczymy :wink: ).

Poskrom: co do cen warszawskich, to są największe w kraju (tutaj liczy się każdy uzbierany grosz nie?)

Posted
Oczywista pamiętajcie, że ja siem dorzucę, jak będziecie potrzebowały. :P

...

Jagódko, nasze słoneczko :D : a Tobie/przy tej codziennej pomocy jakiej udzielasz/pozostaje coś na kromkę piwa?

Saida rozpisała piękny i wzruszający apel; zbieramy do 24go, tak że jak dobrze pójdzie, wyruszymy do Ewy po tej dacie :D

Posted

hello :D no cienko przędę czasami, ale to chyba reguła w naszych czasach :cry: poza tym kilka paczek makaronu i puszek nie zrujnują mnie całkowicie. Tadzik czasem musi jeśc poprostu tańszą karmę. Gdyby tak każdy chciał cos dorzucić to musiałybysmy wynająć niezłą powierzchnię magazynową na żarełko :lol:

Po 24 stycznia ? to ja chyba muszę też jakoś się sprężyć i opracować plan dojazdu :P

Posted
...

Po 24 stycznia ? to ja chyba muszę też jakoś się sprężyć i opracować plan dojazdu :P

No pewnie, że MUSISZ, damy znać kiedy :angel:

Odezwała się do mnie (nasza nieoceniona) Mokka z darami. Odezwała się Pika. Dziewczyny...to mi przywraca wiarę w Ludzi....

Posted
:hmmmm: żeby tylko snieg bardzo nie padał , bo ja kiepskim kierowcą jestem :help1:

Nie martw się Jagódko, przecież jak będzie zawierucha to ją przeczekamy ( my mamy ponad 200km a Ty?)

PS ...a mój szatański plan w sprawie poskromu się rozwija jak rozmaryn... :wink: ( nie pytajcie na razie,,,)

Posted
Proponuję aby dary z Warszawy zawozić na Wieluń.

To w takim razie chyba nie ma sensu żebym jechała tak jak planowałam tego 24... bo się zdublujemy bez sensu. Skoro dziewczyny robią zbiórkę ja pewnie już od nikogo z Dogomanii nic nie wydębię, a to co sama mam mogę im podrzucić. Bo inaczej chyba szkoda jeżdzić 'cennym', wydębionym transportem co tydzień, prawda?

Posted
Grześ - Ty po prostu musisz przyjechać! Reprezentacja OOPZ musi być pełna 8)

Małgosiu nie wiem tylko czy dam radę dojechać sam z Warszawy do Wielunia. :( Bo chyba nikt mnie nie zabierze z centralnego. :(

Posted

Dziewczyny (wszystkie) - jeżeli mogłabym tylko Wam w czymś pomóc (organizacja czegoś czy cóś...) piszcie lub dzwońcie 608 111 640 A ja na Was czekam :D

Jovka - ale TY też przyjeżdżasz! :wink: Nie musi być teraz, ale wogóle musi! 8)

Grześ - sprawdzałam autobusy z Radomia do Wielunia, no i jest faktycznie problem. Najwcześniejszy dojeżdża na 15:30, jest też z przesiadką w Łodzi, ale i tak jest dopiero o 13:45. I nie ma powrotnego, chyba, żeby Cie wtedy dziewczyny zabrały. A PKP? Bo po Wieluniu i okolicach mogę robić za kierowcę :)

A może znajdzie się ktoś kto by Cię w tej W-wie podrzucił?

Jagódka - jak już zbankrutujesz masz zarezerwowane miejsce w naszym schronisku - zrobimy Ci super apartament i bedę Cię codziennie odwiedzała. No i opiekę lekarską będziesz miała z głowy... :P :wink:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...