Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 Fajnie,że maluszki rosną i same wcinają.One są takie słodkie.:loveu: Quote
wilczy zew Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 Ta fota jest cudna :loveu: [url]http://www.blackbuddhakennel.pl/foty/SZCZENIAKI/MIOT%20I/1marca06.jpg[/url] Quote
Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 Wilczy podaj mi linka do tych zdjęć,bo na stronie hodowli ich nie widzę.:shake: Quote
marako Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 Jeszcze nie ogłaszałam ich w ogóle. Jutro zamierzam. Ale najwcześniej i tak pierwszy pojedzie po przeglądzie miotu, który planuję na ferie (około czwartku-piątku 20-21 lutego). Czyli pierwszy odjedzie najwcześniej 22 lutego. Szczepię w weekendzie 15-16 lutego, chipuję tuż przed przeglądem, czyli 19-20 lutego). Quote
marako Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 [quote name='Margi']Wilczy podaj mi linka do tych zdjęć,bo na stronie hodowli ich nie widzę.:shake:[/QUOTE] W zakładce szczenięta, pod fotami rodziców i wcześniejszymi fotami szczeniąt. Quote
Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 To pewnie gdzieś pod koniec lutego się pojawię.Bo tak naprawdę to do 2 marca mam wszystkie weekendy zajęte,ale coś wykombinuję. Quote
zerduszko Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 To tez jest mega! :lol: A ten rozkraczony to chłopak? ;) [url]http://www.blackbuddhakennel.pl/foty/SZCZENIAKI/MIOT%20I/1marca01.jpg[/url] Margi to? [url]http://www.blackbuddhakennel.pl/szczeniaki.htm[/url] Quote
Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 [quote name='marako']W zakładce szczenięta, pod fotami rodziców i wcześniejszymi fotami szczeniąt.[/QUOTE] Tak też patrzyłam,ale nic nowego mi się nie wyświetla.Zobaczę jeszcze raz. Quote
wilczy zew Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 [quote name='Margi']Tak też patrzyłam,ale nic nowego mi się nie wyświetla.Zobaczę jeszcze raz.[/QUOTE] Ostatnia linijka fot. Quote
Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 Tak wiem,ale właśnie tej ostatniej linijki nie widziałam.Wcisnęłam odśwież i ukazały się jedzące maluchy. Już są takie fajne.Urosły i chyba troszkę się zrównały wielkościowo ze sobą.Jak ja bym je znowu potarmosiła,bo one takie całuśne są.:loveu: Quote
marako Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 To nic prostszego, przyjeżdżaj. Zaraz przybiegną - tak mają, że lecą do ludzi (czasem, by podgryźć, czasem, by się połasić). Quote
wilczy zew Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 Marako,jaki rzut na tasmę na bazarku,fiu fiu! Quote
Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 [quote name='marako']To nic prostszego, przyjeżdżaj. Zaraz przybiegną - tak mają, że lecą do ludzi (czasem, by podgryźć, czasem, by się połasić).[/QUOTE] Gdyby to ode mnie zależało to pewnie już bym była,ale ja jestem niesamochodowa i zależna od mojej koleżanki. Quote
wilczy zew Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 Jak bym mieszkala tak blisko,to na piechotę bym poszla. Dlaczego ja tak daleko mieszkam :placz: Quote
ania0112 Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 śliczne maluszki! ostatnie zdjęcie jest boskie, i to przy jedzeniu gdzie jeden się całkiem rozjeżdża :) Quote
marako Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 [quote name='wilczy zew']Marako,jaki rzut na tasmę na bazarku,fiu fiu![/QUOTE] Odbiję to sobie w cenie szczeniaków, a za to będą wyposażone w ładne obróżki. (obym tylko miała gdzie się zapożyczyć do czasu sprzedania któregoś, bo na razie tylko generują koszty) Quote
ulana Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 Cudowne maluszki. Oczu nie można oderwać. :) Quote
Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 Pooglądałam zdjęcia maluszków jeszcze raz.Cudniaste są.Pojadły a Marako zostało sprzątanie podłogi.;) Można na nie patrzeć i patrzeć.:lol: Quote
marako Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 Każde siki wycieram ręcznikiem papierowym, podłogę myję 7-10 razy dziennie (przynajmniej w weekendzie) a i tak niestety zapach moczu w tej chwili jest już bardzo męczący. Nie wiem, jak one to robią, bo każde sika tak ze 20 razy dziennie. W zasadzie bardzo często siusiają na podkład (mają takie WC obok kojca), ale i tak bez przerwy znajduję kałuże wszędzie. Czy wiesz, co dodawać do wody, żeby to niwelować (ale żeby nie szkodziło maluchom)? Ocet ma też niemiły zapach, ale chyba tylko to pomaga. Quote
ania0112 Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 maluszków jest 9 prawda? marako masz już chetnych na szczeniorki? Quote
malawaszka Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 [quote name='marako'] Czy wiesz, co dodawać do wody, żeby to niwelować (ale żeby nie szkodziło maluchom)? Ocet ma też niemiły zapach, ale chyba tylko to pomaga.[/QUOTE] ja wiem ja wiem - kosztuje trochę, ale jest wydajny i naprawdę działa - ja tego używam bo inaczej byśmy tu nie wytrzymali... nie maskuje zapachu tylko rozkłada na czynniki pierwsze amoniak - biostalfris [url]http://germapol.istore.pl/pl,category,183819,bio,stalfris.html[/url] ja kupuję ten litrowy za 68 zł i wystarcza na dłuugooooo bo to się rozcieńcza 1:10 Quote
Margi Posted February 1, 2014 Author Posted February 1, 2014 Spróbuj jeszcze dolać zwykłej wódki.Mnie tak robić kazała psycholog psiaczkowa. Quote
wilczy zew Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 [quote name='Margi']Spróbuj jeszcze dolać zwykłej wódki.Mnie tak robić kazała psycholog psiaczkowa.[/QUOTE] Po co ta wodka?? Quote
zerduszko Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 [quote name='wilczy zew']Po co ta wodka??[/QUOTE] Jak się odpowiednio zaprawisz, to nie czujesz smrodu moczu :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.