Jump to content
Dogomania

Mała Chihuahua znalazła dom u Gospelli!!!!!!!! Fotki z podróży, str. 13 :)


Masza4

Recommended Posts

no, łatwo nie miała- to pewne, jej zachowania różne mowią, nie jestem specjalistką ale jak widzę, że pies nie chodzi na smyczy tylko stoi i ma wyraz pysia dziwny to cos jest nie tak, jak szczeka na wszystkich jak wchodza do mnie ( do niej :evil_lol: ) do pokoju to znaczy, że nie czuje sie pewnie, boi sie obcych choc nie jest agresywna
no ale uwilebia przeganiac gołębie jak widzi ze siedza na trawie wtedy biegnie wtedy co sił w małych nozkach:evil_lol: , ale nie szczeka ;)
co do posłanka - po chwilowym zauroczeniu wybrała dywan lecz tez niewygodny bo czesto zmienia miejsce ;) nie ma to jak łóżeczko u boku pańci;):):)
no czasem tez złazi - widocznie za gorąco psinie
ostanio miala katarek więc po poradzie u koleżanki weterynarki dostała flegaminkę dla dzieci smak truskaweczkowy o dziwo psu posmakował i piła sama z łyzeczki, bo jak dawać musiałam tabletki na rozwolnienie to spryciara wyczuwała ze nie daje jej smakołyków bez powodu:) i niestey byłam brutalna ciut i tableteczki do gardziołka
ostanio ,poniewaz gotuje jej serduszka wzbogacone wartobkami z ryzem i marchewka, jak znajdzie duży kawąłek mieska to nie zjada tylko zanosi do pokoju:) nauczyła się, że nie należy kłaść na dywan (moje okrzyki:angryy: )
i znajduję niespodzianki na środku pokoju na parkiecie:)
wątpliwa to przyjemność hihihihih
ale się rozpisałam
ale wybaczycie Cioteczki, miłej lektury:)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 173
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Spinka Cię bardzo pokochała i jest zazdrosna, dlatego szczeka :loveu: Myślę, ze wiem dlaczego ona przegania gołębie... Mieszkała na balkonie i one pewnie wyjadały jej pokarm. Słyszałam o takim przypadku. Malutka...
A syrop może pić, gdy zachorowała moja sunia, to wet przepisał jej syrop dla dzieci :lol:
Pisz jak najwięcej, bardzo lubię czytać, piszesz o niej tak cieplutko...
Pozdrawiam serdecznie!!!

Link to comment
Share on other sites

wiesz, czasem mysle, że ona spała w łóżeczku - od razu wiedziała ze to najlepsze miejsce do spania:loveu:
a pisze ciepło bo to słodki psiak, madry i kochany:)
no i niekłopotliwy, a dla mnie taki pies idealny:) bo ze mnie tez leniuszek:evil_lol:

wiem, ze mnie broni, i dlatego szczeka, ale czasem jest to smieszne:)

Link to comment
Share on other sites

:) dzis maly sykces SPinka zainteresowła się taką sznurkową zabawka i nawet pogryzla przez pare minut.... pisina nie umie sie bawic niczym i dziś podczas takiej zabawy w zaczepianie psa zaczepiłam ja własnie tym sznureczkiem no i zajęła sie nim, fajnie
a to fotka z nowym posłankiem, chyba przytyła sunie troszke:)

[IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/9506980af8d82456881519d7f39fb7b3,5,19,0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/539638c61f7c4dd2704a1c41bd353860,5,19,0.jpg[/IMG]

nieco zaspana Spinka
[IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/d9552ba26cd786a3c143366abf857599,5,19,0.jpg[/IMG]


a tu pies unika fotografii :evil_lol:

[IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/f3daaca6a4b70c0ea02474cebf97ac05,5,19,0.jpg[/IMG]


wiecie, ja kocham tę psinkę:loveu: :loveu: :loveu:
i ma takie miękkie futerko;)
i szczeka na brzeczyk w piekarniku :eviltong:
i szczeka jak telefon dzwoni;)
i całe dnie głównie śpi
i chowa smakołyki na fotleu pod świeżo upranymi ubraniami ;)
ale jest najmądrzejsza na świecie:)
a ja zwariowałam :loveu: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Spinka wczoraj przeszła poważna operację... obcinania pazurków oj lament był
poza tym znajoma wetka, polceam jakby komus był potrzebny dochodzący wet;) zobaczyła te narośl- okazało się że to jakis kaszak czy jakas inna krosta i została usunięta- oj psina cierpiała
ale dziś byłysmy w lesie oj działo się, Spinka biegała jak szczeniak:) i nawet szła chwilkę na smyczy nawet ładnie:)
uwielbia samochody, cieszy się od razu jak widzi że jedziemy gdzieś....
a teraz śpi wykońcozna spacerami leśnymi
a propos wetki mej:) na priwa prosze jak ktoś ma potrzebę.

Link to comment
Share on other sites

Masza czy myslisz że my damy chadzamy ścieżkami zaśnieżonymi:) w lesie były wydeptane ścieżki:)
dziś byłam na poligonie- Spinka uradowana ona bardzo lubi snieg bo biegała jak szlona - mam podejrzenia ze ona wcale nie jest stara:D:D:D
ale jak było troche głębiej to na rączki do panci:):):)
no i nastąpił postęp- zjadła suchą karmę:)
czy ktoś wie gdzie mozna małe ilości suchej dobrej karmy kupić dla małych psów czyli miękkiej?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gospella']Masza czy myslisz że my damy chadzamy ścieżkami zaśnieżonymi:) w lesie były wydeptane ścieżki:)
dziś byłam na poligonie- Spinka uradowana ona bardzo lubi snieg bo biegała jak szlona - mam podejrzenia ze ona wcale nie jest stara:D:D:D
ale jak było troche głębiej to na rączki do panci:):):)
no i nastąpił postęp- zjadła suchą karmę:)
czy ktoś wie gdzie mozna małe ilości suchej dobrej karmy kupić dla małych psów czyli miękkiej?[/quote]

A więc to tak! Wydeptane powiadasz :cool3: Wiedziałam, że coś tu śmierdzi ;) Ona jest za malutka na takie wieeelgachne zaspy. A co do jej wieku, to faktycznie na swoje lata nie wygląda. Tzn. wyglądają może troszke ząbki, ale na pewno nie przypomina tego jej zachowanie :lol: A pomyśleć, że ci cholerni właściciele chcieli ją uśpić, bo zachowywała się dziwnie, była słaba, nie jadła. Nic dziwnego. Jakbym była u takich popaprańców, też nie chciałabym jeść, bo by mi się cofało! :angryy:
Gospello suchą karmę można kupić np. na Dr. Męczenników Majdanka. Obok sklepu 'Jubilat' prawie naprzeciwko LZNSu.
Jedzonko też jest w sklepie przy klinice na Stefczyka i w takim małym kiosku na ul. Gazowej, naprzeciwko dworca PKP.
Uważaj tylko na ząbki Małej Panny, żeby ostatki nie wypadły :roll:

Link to comment
Share on other sites

:evil_lol: Spinka- smiszny pies
zamiast spac na swej podusi to spi na mojej materialowej aktówce:) aktówka format A4 a pies sie mieści:):)
dzis trzymała dzielnie qoo w aucie a pancia dziwiła sie co ten piesek tak popiskuje, dopiero na stacji cpn ulga nastąpiła:):)
no i dzis pod sklepem Spinka wielki brytfan onszczekiwał boksera - 3 razy wiekszy od niej:)
ech ubaw mam po pachy
no i nadal nie jadasuchej karmy - dzis łaskawie zjadła wymieszaną z jogurtem waniliowym:):)

Link to comment
Share on other sites

Ależ cudownie rozwija się wasza historia :evil_lol: Ja myślę, że z tą aktówką, to ona chce pokazać "wszystko jest moje"!!!!
Spinka robi się prawdziwym psem obronnym:megagrin: :megagrin: :megagrin:
No popatrz, nawet boksia się nie boi!!!
Gusta kulinarne też ma stosowne do warunków, w jakich przysło jej teraz mieszkać ;) No wiesz, do dobrobytu szybko sie przywyka...
Gospella, pokochałaś ją co??? Zawojowała malizna swoja Pancię!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gospella']
nawet do łóżka sie nie doprasza za bardzo:)[/QUOTE]

To nie wiesz, że trzeba poprosić??? :lol: Tak, tak, ja mam taka "księżniczkę".
Ona jest rozkoszna, cudowna, taka "do zakochania" w mig!!! I co tam wiek, liczy się kazdy wspólny dzień, jestescie tego najlepszym przykładem!!!

Link to comment
Share on other sites

dzis Spinka była na spotkaniu dośc sporym, pisnka wzbudziła ogólny zachwyt, głaskana przez wszytkich chętnych:)
ale do domu to aż piszczała tak chciała:):):)
pod klatką popiskiwała no i na foteliku zaległa od razu:) i śpi sobie do tej pory spokojnie od godziny 21
nie ma jak w domu a zwlaszcza nie ma jak w domku z fotelikiem dostępnym dla psa:)::)
jesli chodzi o sprawy zdrowotne to pince znowu mleko leci z cyci.... okłady robie, wetka ma cos pomyslec
no coz .... jakos damy rade

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 1 month later...

witam witam
nie wiem jak to sie stało, ale dogo nie wysłalo mi ze ktos pisze tu, a mi jakos czasu brakowało, a jak raz weszłam na dogo to jakies remonty były

u nas ok, Spinka Spinoza daje radę, bawić sie umie już, sierści ma litry:)
aż kupiłam trymer bo rady nie dawałam- też nie jest dobrze ale chyba lepiej

uwielbia nadal autem jeżdzic co tez czynimy i nad jeziorko jeździmy.
piesio polubił royala- ma dobry gust :)
narazie nie ma żadnych dolegliwości, zdrowa, biegająca i strasznie przytulaśna- tylko by obok mnie lezała i glaskac ja i glaskac trzeba:)
co tam jeszcze.....
zrobiła sie weselsza i nie boi sie juz tak bardzo.
no i teraz musze na spacerek bo mnie Spinoza hipnotzuje:)
pozdrawiam
i obiecuje pisać

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...