sylwija Posted October 19, 2011 Share Posted October 19, 2011 no właśnie, bez domu i pewnie nikt się nim nie interesuje, jest odzew jakiś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted October 25, 2011 Author Share Posted October 25, 2011 Cisza zupełna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 nie doceniają ludzie :( a na FB tez nie ma zainteresowania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted October 28, 2011 Author Share Posted October 28, 2011 Info z DT: [QUOTE] Wariat z niego [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_devil.gif[/IMG] Przekopał już pół ogródka bo się nie może zdecydować, gdzie najlepiej schować piłeczkę, a jak się spóźniam z przyjściem po niego do stajni to stoi pod drzwiami i szczeka. Wydaję mi się, że schudł troszkę, ale tyle biega, że nie dziwne... Nawet się domaga, żeby mu piłeczkę rzucać (całe 2-3 metry odległości, ale cieszy się jak dzieciak) [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_razz.gif[/IMG] No i złodziej z niego straszny.. Tylko się coś zostawi bez nadzoru to zaraz ląduje u Borysa w domku, a nie zawsze chce oddac [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_rotfl.gif[/IMG] [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_rotfl.gif[/IMG][/QUOTE] Wczoraj Borysek został pozbawiony jajek :razz: [QUOTE]Borys już u mnie, dopiero wróciłam do domu, bo musiałam poczekać aż Doktorka przyjmie pacjentów swoich. Flaczek z niego taki biedny, jednak źle zniósł tą narkozę, ale już przynajmniej głowę podnosi, wstawać nie chce bo mu się jeszcze łapki rozjeżdżają. Skorzystał na tym o tyle, że dziś śpi w domu, jutro mam nadzieje że będzie już lepiej, ale dostanie noc gratis [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_razz.gif[/IMG][/QUOTE] A to jego treść do ogłoszeń: Zalety: - wesoły, żywiołowy i kontaktowy pies - lubi dzieci i towarzystwo człowieka - uwielbia spacery, ładnie chodzi na smyczy - pilnuje podwórka – szczeka na obcych - lubi bawić się zabawkami - bezproblemowo dogaduję się z suczkami - łagodny do ludzi, cieszy się i przytula w ich obecności - wielki pieszczoch - ładnie jeździ samochodem - pozwala sobie obcinać pazury i wykonywać inne drobne zabiegi pielęgnacyjne Wady: - dużo szczeka - przekopuje ogródek, ale kopie tylko płytkie dołki - nerwowo reaguje na szybki ruch (biegające psy, jeżdżące samochody) - nie toleruje samców - nie sprawdzony stosunek do kotów Opis: Borys jest starszym, około 10-letnim psem w typie rasy siberian husky o biało-czarnym umaszczeniu i różnokolorowych tęczówkach oczu. Przez ostatni rok pies bardzo dużo przeszedł w swoim życiu. Po wypadku samochodowym nie została mu udzielona prawidłowa pomoc medyczna, trafił do schroniska i jako starszy pies bez szybkiej szansy na nowy dom został z łapą w gipsie, a konieczna była operacja. Konsekwencją braku zainteresowania jego stanem jest kalectwo do końca życia, prawa tylna łapa źle się zrosła i pozostała ruchomość odłamów kości udowej. Borys mimo swojej choroby jest kochającym psem, który zasługuje na swoje miejsce na świecie i kochającego pana. Jest bezproblemowy, uwielbia towarzystwo dzieci i ludzi, delikatnie bierze smaczki z ręki i przytula się do opiekuna. Lubi krótkie spacery i ładnie chodzi na smyczy, psia radość w jego oczach jest nie do opisania jak bardzo się cieszy, gdy może pójść zwiedzić okolicę. Zaskakująca jest jego żywiołowość i chęć do życia, w pełni stara się wykorzystać każdy dzień. Kocha bawić się zabawkami, gryząc je, piszcząc, turlając i podrzucając jest uroczy jak młody piesek. Po każdej takiej zabawie udaję się na dłuższy odpoczynek. Z suczkami dogaduje się bezproblemowo, natomiast nie lubi towarzystwa innych samców. Stosunek do kotów nie jest sprawdzony. Ładnie jeździ samochodem, mimo że się bardzo boi i piszczy, ale stara się być dzielnym psem. Pies ten doskonale nadaję się do zamieszkania na podwórku, uznając je za swoje szczeka na obcych, natomiast nie wykazuje żadnych objawów agresji odprowadzając ich ze szczekaniem pod drzwi. Nie nadaję się do domu czy mieszkania, w którym jest duża ilość schodów, ponieważ pokonanie ich to duży wysiłek. Borys dostał szanse na drugie życie, na normalne życie po wypadku, które nie musi się skończyć za kratami schroniska. Zaznał już dużo cierpienia, ale w jego sercu jest dużo miłości dla swojego przyszłego pana, który zechce dać mu ciepły kąt i spokój na stare lata. Warunkiem adopcji jest wypełnienie ankiety oraz spotkanie przed i poadopcyjne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LisPustyni Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 Czy dogo moze pomoc troszke z oglaszaniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted October 29, 2011 Author Share Posted October 29, 2011 Kochani... jeśli ktoś z Was znajdzie bazarek z ogłoszeniami to proszę, dajcie znać - Boryskowi wykupię pakiecik ogłoszeń. Tylko bardzo prosimy o pomoc... A tymczasem u naszego Boryska... ;) [QUOTE]Borys już się trochę lepiej czuje, aczkolwiek doszedł w miarę do siebie dopiero wczoraj wieczorem. W stajni zyskał współlokatorkę, bo kundelka uciekła nam z kojca, trwają poszukiwania dziury do załatania a ta wylądowała z nim. A Borcio wyglądał na zadowolonego z towarzystwa bo nie szczekał w nocy [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_faja.gif[/IMG] [/QUOTE] [IMG]http://img855.imageshack.us/img855/4033/img2743s.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husky4ever Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 Pamiętajcie o Borysku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moca35 Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 w górę Borysku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted October 30, 2011 Author Share Posted October 30, 2011 Pokazuj się, Borys! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husky4ever Posted October 31, 2011 Share Posted October 31, 2011 I znowu... na pierwszą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 1, 2011 Author Share Posted November 1, 2011 podnoszę.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 4, 2011 Author Share Posted November 4, 2011 hoooooooooop! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 5, 2011 Author Share Posted November 5, 2011 Pokazuj się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 Cioteczki zapomniały o Borysku :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 9, 2011 Author Share Posted November 9, 2011 Kochani, [B]zbieramy pieniążki na Boryska[/B], ponieważ niedługo kroi się [B]operacja łapy[/B] i musimy jakoś ją sfinansować... Wpłaty, rozliczenia na pierwszej stronie wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husky4ever Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Podrzucę, bo potrzeba Boryskowi pomocy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 9, 2011 Author Share Posted November 9, 2011 Jutro Borysek jedzie na konsultacje... trzymajcie kciuki, aby wszystko było OK... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husky4ever Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 Podrzucę, bo Borysek mocno spadł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 13, 2011 Author Share Posted November 13, 2011 I znowu HOOOP! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 15, 2011 Author Share Posted November 15, 2011 I ta-dam! Nowe wieści :) [QUOTE]Borys jednak uniknie operacji. Po szeroko zakrojonej konsultacji i badaniach doszliśmy do wniosku, że niekoniecznie musi mu się polepszyć, a noga go nie boli i nie jest tak tragicznie jakby się wszystkim wydawało, że jest [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Gorsze są możliwe powikłania i ryzyko co by było gdyby. A naprawdę różnica odkąd przyjechał do dnia dzisiejszego jest ogromna. Co prawda jak Borciu biega szybciej to zasuwa na trzech nóżkach, ale jak już się rozpędzi to i dogonić go nie mogę [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_rotfl.gif[/IMG] Pozytywnie reaguje na widok szelek, raz mu zrobiłam takie świństwo i ubierałam swoje suki przy nim, to się bidny strasznie cieszył, że on też idzie... Ale pocieszył się bieganiem po podwórku za rowerem i Nastką, słodki to był widok [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_rotfl.gif[/IMG] Dziękujemy bardzo za budę [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_kiss.gif[/IMG] Borysek po zainstalowaniu jej w miejscu docelowym od razu przeniósł do niej swoją piszczącą zabawkę [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_razz.gif[/IMG] Ostatnio i tak robi minkę z serii ale ja jestem biedny wpuść mnie do domu [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_rotfl.gif[/IMG] W każdym razie w domu siedzi na przedpokoju na samym dole, ma w koło masę butów (niektóre nawet aromatyczne), ale nic nie gryzie, jak czegoś nie dostanie ewidentnie dla siebie to też nie kradnie (w domu, bo na podwórku to wszystko sobie do budy znosi [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_lol2.gif[/IMG] ), nie brudzi, jak chce wyjść na potrzebę to staje pod schodami i zaczyna szczekać żeby go wypuścić. Bardzo już nam zaufał i pozwala sobie bez szemrania robić wiele rzeczy przy sobie, strasznie z niego pocieszny pies. Nie wiem tylko dlaczego wychodzi z założenia, że jak ma się coś kolorowego i fajnego w ręku że to jest jakiś prezencik dla niego, bo się strasznie dopomina żeby mu to dać, cieszy się jak głupek i podskakuje przednimi łapkami z nosem w górze [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_devil.gif[/IMG][/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Przepraszam, ale ponieważ wypadek samochodowy zdarzył sie koło Spały, a zaginiona suczka jest z Łodzi to pomyślałam,że może pomożecie nam jakoś [url]http://www.dogomania.pl/threads/217781-Zagin%C4%85%C5%82!!-Dog-niemiecki-arlekin-okolice-Tomaszowa-Mazowieckiego?p=18010829#post18010829[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 15, 2011 Author Share Posted November 15, 2011 Juz zaglądam na wątek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted November 30, 2011 Author Share Posted November 30, 2011 A u Boryska cisza :( [QUOTE]Borysek je sobie codziennie preparat na stawy i zaryzykuje stwierdzenie, że mu się poprawia [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_jupi.gif[/IMG] Przynajmniej na tyle żeby sobie raz na jakiś czas poskoczyć susa albo dwa, po schodach przed domem to biega tak szybko, że mało co się nie zabije (coby zdążyć zanim mu się drzwi przed nosem zamkną). Spacerki powolutku wydłużamy, jeszcze trochę a będziemy robić ze dwa kilometry [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_faja.gif[/IMG] Nawet zaczyna się przekonywać do zabawy z suczkami, aczkolwiek one mu nie wierzą, bo już kilka razy dostały od niego po uszach przy próbach zaczepienia pryka. Najbardziej to mi się podoba jak przychodzi pora spaceru, biorę smycz do ręki a on aż podskakuje i piszczy ze szczęścia, a w stronę furtki tak zasuwa, że już raz mnie wywalił [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_lol2.gif[/IMG] Nie boi się już samochodów, wcześniej prawie go z rowu wyciągałam jak coś przejeżdżało obok teraz kozaczy, odwraca się tylko spojrzeć czy aby na pewno jestem za nim i daaawaj obszczekać chama!! Wczoraj aż rowerzyści przejechali sobie na drugą stronę drogi, bo Borysek im powiedział co o nich myśli [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_rotfl.gif[/IMG] Odłamy niestety ruszają się cały czas i tak już zostanie, nie boli go i coraz częściej podpiera się na chorej nodze, ostatnio nawet biegał na czterech, a skubany jak się rozpędzi to ciężko go złapać, a jeszcze jak leci z górki (siłą rozpędu) to w ogóle bez szans. Coraz większy się robi z niego misiak i przytulak, ale swoje w głowie ma, taki zakapior z niego [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_razz.gif[/IMG] No i stara się stylizować na psa domowego - każda okazja jest dobra żeby się załadować do domu i zainstalować na kozetce, oczywiście wskakuje na materacyk jak młody bóg, ale jak się oczekuje od niego zejścia to jakoś tak kombinuje, tu źle zejść, tu nie wygodnie, tam coś nie tak, dochodzi do tego jeszcze głuchota i ślepota wybiórcza, czasem też po prostu udaje że śpi, chwyta się już każdego możliwego sposobu [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_twisted.gif[/IMG] W domu nie brudzi, nie niszczy nic, czasem tylko kradnie jakiegoś miśka szczególnie jak się go wywala na dwór, tak na pocieszenie chyba.[/QUOTE] [QUOTE]Z nowinek: wariat próbuje wymuszać jogging na spacerku [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_razz.gif[/IMG] A w domu zaczyna popylać po schodach... Będę musiała wyciągnąć starą bramkę dziecięcą, żeby sobie chłopak krzywdy nie zrobił, bo chyba nie dociera do niego, że nie może się przemęczać...[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted December 26, 2011 Author Share Posted December 26, 2011 Borys w DT został na stałe :) Dziękujemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.