Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Na równej drodze się przewrócił, musiałam pomóc Kocykowi wstać. Myślałam,że mi serce pęknie :(    To taki dumny pies...

Chciałam zabrać go na cały dzień na działkę,to pada i grzmi.

  • 2 weeks later...
Posted
2 godziny temu, ziele77 napisał:

 co sie stalo?

Organizm Kocyka nie reagował na leczenie. Nie mógł dostawać kroplówek ,bo go zalewały. Powstawał brak elektrolitów(wydalanych przez biegunkę) a to dawało skurcze i poważne kłopoty w chodzeniu. Pojawił się problem z odchychaniem. Nie pozwoliłam mu się męczyć...

Dobrze,że jest Uszatka bo chyba bym oszalała....bardzo mi go brakuje....w ciągu trzech lat cztery śmierci,to ponad moje siły...

 

Posted
39 minut temu, Saththa napisał:

Bardzo mi żal Kocyka. Bardzo szkoda, że tak późno udało się go zdiagnozować.

On na początku miał chore tylko jelita i żołądek. Trzustka zachorowała mu od tych jelit i żołądka,które nie poddawały się leczeniu.

  • 4 weeks later...
  • 2 months later...
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...