Jump to content
Dogomania

Mamba znalazła miejsce w dobrym SERCU!


Paula95

Recommended Posts

Nie mozna na czas cieczki jej gdzies umiescic?Dlaczego nie jest wykastrowana?Czy nie mozny bylo jej na koszt schroniska wykastrowac?
skontaktujcie sie z Pola17 ona zna adresy tanich hotelikow
Przeciez nie mozna psow z domu oddawac do schroniska.Mamba i tak ma ogronego pecha w zyciu ,juz tyle przeszla,byla adoptowana i znowu ja wyrzucono ,a teraz znowu ma byc wyrzucona?dajcie spokoj ,az strach myslec o tych zamiarach.Przeciez mozna tego samca wykastrowac,albo ta suczke nienawidzaca Mambe zamykac.
Co za pechowy pies:-(:-(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 86
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='xxxx52']Nie mozna na czas cieczki jej gdzies umiescic?Dlaczego nie jest wykastrowana?Czy nie mozny bylo jej na koszt schroniska wykastrowac?
skontaktujcie sie z Pola17 ona zna adresy tanich hotelikow
Przeciez nie mozna psow z domu oddawac do schroniska.Mamba i tak ma ogronego pecha w zyciu ,juz tyle przeszla,byla adoptowana i znowu ja wyrzucono ,a teraz znowu ma byc wyrzucona?dajcie spokoj ,az strach myslec o tych zamiarach.Przeciez mozna tego samca wykastrowac,albo ta suczke nienawidzaca Mambe zamykac.
Co za pechowy pies:-(:-([/QUOTE]

To wcale nie jest tak łatwo.... Paulina ma 7 psów, z Mambą 8 i jeszcze kilka innych zwierzaków... :( A Mamba jest u niej na DT, a nie DS.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paula95']To wcale nie jest tak łatwo.... Paulina ma 7 psów, z Mambą 8 i jeszcze kilka innych zwierzaków... :( A Mamba jest u niej na DT, a nie DS.[/QUOTE]
ja tez mam pieska jako DT od org.,i tez sie niezgadza z innymi ,ale nigdy przenigdy nie oddalabym go do schroniska.Serce by mnie peklo.tego czynic nie mozna.Co innego przekazac do Dt ,a najlepiej do domu stalego ,ale do schroniska za kraty ,za co ,co on zlego uczynil ,ze otrzyma po raz ktory kare?

Link to comment
Share on other sites

Dziękuje Paulinko za pomoc w imieniu Mamby z całego serducha :-) niestety sama nie umiem pisać tutaj wątków..mam nadzieję,że to co piszę teraz uda mi się wysłać,bo to mój pierwszy raz. Na początek to byłam wolontariuszką w swarzędzkim schronisku przez 4 i pół roku. Wiem jak wygląda życie psa w takim okropnym psim więzieniu,te co mają szczęście wychodzą bardzo szybko stamtąd,a niektóre są tam do śmierci:-( odwiązując Mambę spod schroniska nie miałam zamiaru odwiązać ją i potem zawieźć do schroniska,bo nie udało mi się jej znaleźć domu..pies ma uczucia i nie jest zabawką,w żadnym wypadku nie o to mi chodziło.Mamba miała świetny dom,ale właściciele stracili mieszkanie i sami wylądowali w samochodzie,tam mieszkali 2tyg.,a Mamba trafiła do mnie z powrotem. Mam swoje 5 psów(4wysterylizowane suczki i psa kastrata i inne zwierzaki)mieszkam z mamą i jej 3-nożna sunią,która ma jakieś 4kilo,siory wielkim psem(niewykastrowany) Mamba jest bardzo żywiołowa i dzikuska,nie ma się co dziwić,siedzi oddzielona od moich psów(MA JAKIEŚ 200M SWOJE DZIAŁKI I TAM BUDĘ),kilka razy dziennie ją wypuszczam i wtedy oddzielam NIkitę,która jej nie znosi. Mamba goni kotkę moją,ona zestresowana siedzi na szafie,mamy Fifi (sunia 4kilogramowa)ucieka,a Mamba ją goni,nawet przypadkowo może ją przetrącić.Mam jeszcze 5małych kociaków,które wykarmiłam strzykawką jak ich mamusia zginęła,też muszę je przed nią chować.Ja pracuje,nie ma mnie po 10godzin,wszystko zostaje na mamy głowie.Mamba zaczęła teraz wyć i szczeka stale,koło mnie są sąsiedzi,nie mieszkam tutaj sama..wykopuje wielkie dziury,a tata dopiero co dom ocieplał i niszczy nowe ocieplenie,a wiadomo to nie są małe koszty..nie jest lekko,ale daje radę;) dlatego poprosiłam o pomoc Paulinę. Nie raz miałam na dt jakiegoś psiaka,to jeszcze jak mieszkałam w bloku..było 6psów,każdy wychodził na spacery:p kiedyś Nikita taka nie była,a teraz z wiekiem robi się co raz bardziej nieobliczalna,ma napady agresji,jak ją zamykam w pokoju,żeby Mamba pobiegała to potem wyżywa się na moich psach ze złości,ostatnio ugryzła moją Lussi,na szczęście szybko zaaregowałam i obyło się bez weta(sama szukam teraz porad u behawiorysty,żęby mi pomógł,bo boje się o moją resztę)Nie mogę pozwolić,że dając dt Mambie stwarzam zagrożenie dla moich zwierzaków,muszę myśleć by nie stało się jakieś nieszczęście. Dlatego proszę o pomoc w znalezieniu jej dt najlepiej to domu stałego,bo niestety na żadnego z moich znajomych liczyć nie mogę,żęby dali Mambie chociaż dt :-(

Link to comment
Share on other sites

czy Mamba jest ze schroniska w Swarzedzu?Opisz dokladnie charakter,ile ma lat?Czy schronisko w Swarzedzu nie moze jej wykastrowac i zaszczepic?
Czy Mamba umialaby mieszkac w mieszkaniu?Ile ma lat?Czy zgadza sie z opsami i suczkami?
napiszcie dziewczyny do Pola17 moze ona cos wymysli.

Link to comment
Share on other sites

Mamba była przywiązana do furtki w schronisku(to schronisko nie przyjmuje zwierzat ma zakaz wszystkie psy,które zostaną im podrzucone trafiają gdzieś do straży miejskiej)ja ją odwiązałam i wzięłam do siebie,klika dni wcześniej dzwonił do mnie kumpel,że chce dużego psa i miałam, z nim, jechać do Swarzędzkiego schroniska po niego,a że zauważyłam tam Mambę bez zastanowienia ją wzięłam,po kilku dniach trafiła do kumpla:pbyłam kilka razy nawet ją odwiedzić(miał już ode mnie jednego psa-uratowanego sztaforda z wypadniętym dyskiem właśnie też z tego schroniska,świetnie o niego dbał,ale niestety po latach odszedł za TM)więc nie miałam żadnych wątpliwości,ale niestety jak stracili dom to trafiła do mnie z powrotem.Już jest u mnie kilka tygodni.Mamba jest wspaniała suczką,myślę,że ma około roku,jest miłą,towarzyską,jak najbardziej mogłaby mieszkać z innymi psami i kotami(tylko trzeba było ją oduczyć gonienia ich,co do małych kociąt.bo boje się,że przez swoje szaleństwa mogła by niechcący zrobić im krzywdę,staranować ich)Z kumplem mieszkała w domku z ogrodem,10-12 godzin zostawała w domu i nie roniła żadnych szkód(poza wyciąganiem śmieci z śmietnika)myślę,żę jak najbardziej mogła by mieszkać z bloku tylko trzeba by było jej zapewnić dużo ruchu.U niego była zupełnie innym psem,takim bardziej zrównoważonym i spokojnym,a u mnie jak sama siedzi i ja ją kilka razy dziennie wypuszczam to potem biega jak szalona po całym domu i ogrodzie,bawi się z moim psami,nie robi im krzywdy,ale oni się jej boją są mniejsi i po przejściach,bo wszyscy adoptowani ze schroniska(zresztą byli nieadopcyjni-przeznaczeni do uśpienia)

Link to comment
Share on other sites

Trzymam kciuki za Mambę. Niestety nie mogę pomóc:( Jednak sunie jest młoda i ma duze sansę na adopcje. Trzeba by moiże zrobic jej ogłoszenia i rozesłąć wici że taką fajną sunię macie. Ja zajmuję sie adopcjami psów ze schroniska w swarzedzu - tam są psiaki powyżej 5 lat. Jeżeli ktoś będzie chciał młodszą sunię będę miała na uwadze Mambę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rudzia']Trzymam kciuki za Mambę. Niestety nie mogę pomóc:( Jednak sunie jest młoda i ma duze sansę na adopcje. Trzeba by moiże zrobic jej ogłoszenia i rozesłąć wici że taką fajną sunię macie. Ja zajmuję sie adopcjami psów ze schroniska w swarzedzu - tam są psiaki powyżej 5 lat. Jeżeli ktoś będzie chciał młodszą sunię będę miała na uwadze Mambę.[/QUOTE]

Ogłoszenia są zamówione na bazarku, ale jeszcze nie zrobione. :(

Link to comment
Share on other sites

Zaglądam na wątek Mamby na zaproszenie Pauli95 ,ale niewiele moge pomóc.Mogę tylko podpowiedzieć,aby w awaryjnym planie -poki Mamba nie zostanie adoptowana a to potrwa pewnie ,zapytala o miejsce w hoteliku Lilki -kolo Kluczborka.Tam moglaby być w jednym kojcu z psem -ale tu problem jednak ,bo Mamba nie jest po sterylce/kastracji/fachowo tak się określa ten zabieg u suczek i psów jednakowo/.Nic innego nie mogę teraz podsunąć -na prędko...Nie wiem,czy u Lilki w hoteliku wszystkie psy sa po kastracji,i wtedy by mogla na jakis czas choc sunie przetrzymać ,awaryjnie czy na dluzej..Zapytajcie o wszystko nesccę .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Mamba ile ma cm do grzbietu?
Czy moglaby byc wykastrowana?
czy mogla by mieszkac w domu z kotami innymi psami?[/QUOTE]

Co do wysokości nie mam pojęcia. Oczywiście, że mogłaby być wykastrowana, a raczej powinna. Może mieszkać z innymi psami i kotami.

Olga, zapytasz Lilki? Czy ja mam to zrobić. :) Hoteliki, jak wiadomo są płatne, a Mamba żadnych $$$ nie posiada. A ja przyznam się szczerze, że nie chciałabym osobiście zbierać kasy na dogo. Musiałby podjąć się tego ktoś inny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paula95']Co do wysokości nie mam pojęcia. Oczywiście, że mogłaby być wykastrowana, a raczej powinna. Może mieszkać z innymi psami i kotami.

Olga, zapytasz Lilki? Czy ja mam to zrobić. :) Hoteliki, jak wiadomo są płatne, a Mamba żadnych $$$ nie posiada. A ja przyznam się szczerze, że nie chciałabym osobiście zbierać kasy na dogo. Musiałby podjąć się tego ktoś inny.[/QUOTE]
Paula-najlepiej bedzie gdy zapytasz o to sama cioteczkę nescca -ona często jest w tmy hoteliku u Lilki -chyba co weekend i jest b.dobrze zorientowana w sytuacji .
Może macie jednak jakiś hotelik bliżej was,bo koszty dowozu tez dojdą ,ale pewnie w waszych stronach nie ma za wiele dt i hotelikow ??
Napisz proszę do nescca -albo poszukaj po jej nicku tel. do niej,bedzie prędzej i dowiesz się ,co i jak.
Tu jeden z wątków nescci : [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213169-O%C5%9Blep%C5%82-siedz%C4%85c-kilka-lat-w-chlewie"]http://www.dogomania.pl/threads/213169-O%C5%9Blep%C5%82-siedz%C4%85c-kilka-lat-w-chlewie[/URL]!!!
Tel. do nescca : 660737137

Link to comment
Share on other sites

co do wielkości,nie wiem muszę zmierzyć ją..hmmm..też myślałam o hoteliku,ale tak jak Paulina pisze brak jakichkolwiek funduszy..tak sobie myślę,że świetnie jakby była zaszczepiona i wysterylizowana,ale to pewnie 500zł.na to może nie starczyć plus do tego hotelik to są kolosalne koszty i transport,ja bym mogła ją zawieźć to nie ma problemu,mam autko na gaz tanio się jedzie,ale też trzeba to w koszty doliczyć(ja za dużo też nie dołoże,teraz mam dwa swoje psy do szczepień plus odrobaczenie wszystkich pięciu, i 6kotów odrobaczenie,więc finansowo masakra!)..może na razie się wstrzymajmy troszkę.Zrobiłam przelew kilka dni temu na te ogłoszenia dla Mamby,więc mam nadzieję,że niebawem się pojawią:-)w następnym tyg.idę na spotkanie z fundacją do której chce dołączyć,obiecali mi zdjęcie Mamby dać na ich stronę,więc może coś się ruszy i mam nadzieję,że z kosztami może troszkę by pomogli,chociaż zaszczepić ją i wysterylizować.W maju gdy przybłąkała się do mnie labradorka,pomogli mi i po tygodniu pobytu u mnie Dora trafiła do nich na tymczas i niedawno znalazła domek swój :-) myślałam też o ogłoszeniu w mojej gazecie z powiatu gnieźnieńskiego,wyślę do nich e-maila z zapytaniem czy dadzą Mambę do gazety.W niedzielę planuje porobić plakaty i porozwieszać w okolicy i zaprzyjaźnionych sklepach zoologicznych w Poznaniu.Co myślicie pomoże to coś ??w następnym tyg,mam ranne zmiany w pracy,więc będę miała czasu więcej dla Mamby:-) pozdrawiam :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...