Jump to content
Dogomania

Psie dzieci maja juz domy !!


Iza i Fidel

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
  • Replies 142
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 months later...
  • 3 months later...

Oto Bari dziś :
[URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/19002"][IMG]http://upload.miau.pl/3/19002m.jpg[/IMG][/URL]
Nie pisałam wcześniej, bo musiałabym pisać same przykre rzeczy, a teraz mogę już napisać przyjemniejsze.
Jako szczeniak - dał nam "popalić". Psotny, nieposłuszny, z "charakterkiem". Zjadał i niszczył wszystko, co napotkał. Nie zliczę zjedzonych sadzonek i roślinek ogrodowych, ale były 2 magnolie, 3 pnące róże , forsycja, tawuła, drzewko brzoskwiniowe, sumak, brzózka i niezliczona ilość plastikowych doniczek po sadzonkach albo jeszcze z sadzonkami. Zrobił dziury w tujowym żywopłocie, zjadł gałęzie starego świerka na wysokość metra od ziemi i spałaszował swój materacyk do spania. Próbowałam zagradzać płotkiem co cenniejsze rośliny. Efekt był taki, że mój mąż trzy razy dziennie reperował połamany płotek.
Zakochała sie w nim suka sąsiadów i jak była okazja przeskakiwała do niego przez siatkę. Suka jest od niego dwa razy większa (owczarek kaukaski). Sąsiadka uprzedziła mnie, że jak ich suka jest w moim ogrodzie - to nie wolno mi wychodzić z domu, bo spotkanie z suką grozi śmiercią lub kalectwem. Bari uważa ją za super-kumpelę. Ten piasek, który widzicie na zdjęciu był równą, wysoką górką (używany przy remoncie domu). Pod wpływem psich zabaw Bariego z Pandą rozszerzył się na pół ogrodu.
Dziś jest już lepiej. Spoważniał. Czasem sie słucha i reaguje na komendy. Przyjacielski w stosunku do ludzi. Pełen chęci do zabawy z kotami, które na zabawy z nim nie mają ochoty, a więc kocie pazury wyjmuję mu czasem z nosa.
Niestety, pomimo zaszczepienia przeciwko zakaźnym psim chorobom - przeszedł psi tyfus, na szczęście - w łagodnej formie. Zachorował w tydzień po podaniu szczepionki przeciw wściekliźnie, a więc najprawdopodobniej ta szczepionka obniżyła mu odporność. Nie jadł przez 5 dni, wymiotował, ale nie miał temperatury. Antybiotyki i glukoza podskórnie - po 5 dniach postawiły go na nogi.
Rośnie jak na drożdżach. To pokaźne już teraz psisko. Przechodnie na jego widok schodzą z chodnika na jezdnię, aby nie przechodzić obok furtki i bramy. Ale nie próbuje przeskakiwać przez siatkę i nikogo, jak do tej pory nie pogryzł.
Kochamy go bardzo. To mądry pies.
A co słychać u jego braciszków ?

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Bari w pełnej krasie :
[URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/27910"][IMG]http://upload.miau.pl/3/27910m.jpg[/IMG][/URL]
Trzeba powiekszyć zdjecie, aby stwierdzić, jaki to piekny pies.
Zdjęcie zrobione na wycieczce krajoznawczej. Tym razem Bari jest na lince, czego bardzo nie lubi - dlatego tak spokojnie siedzi.
Normalnie - to jest pies z ADHD. Nawet pani weterynarz to potwiedziła.
Niedługo skończy rok. Mam nadzieje, ze trochę spoważnieje ;) .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elka1900']Bari w pełnej krasie :
[URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/27910"][IMG]http://upload.miau.pl/3/27910m.jpg[/IMG][/URL]
Trzeba powiekszyć zdjecie, aby stwierdzić, jaki to piekny pies.
Zdjęcie zrobione na wycieczce krajoznawczej. Tym razem Bari jest na lince, czego bardzo nie lubi - dlatego tak spokojnie siedzi.
Normalnie - to jest pies z ADHD. Nawet pani weterynarz to potwiedziła.
Niedługo skończy rok. Mam nadzieje, ze trochę spoważnieje ;) .[/quote]
Powiększyłem zdjęcie i przyznaję rację - Bari jest piękny :) Wstyd mi trochę, że to taki psotnik, ale to pewnie znak, że jest szczęśliwy ;)

Bardzo się cieszę, że mogłem się przyczynić do tak dobrego zakończenia tej historii :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Elu - nie wiem co ci powiedzieć. Sama zawsze mialam suki, teraz z racji przypadku mam sukę i 2 psy.Mieszkam w bloku. Owczarek - choć ma prawie 4 lata sika po damsku (więc jak jestem na dzialce to nie mam problemu z podsikiwaniem drzewek). Drugiego psa wzięlam ze schroniska - i powiem tak - dokąd nie zostal wykastrowany to zatrzymywal się na spacerze co drzewko, po kastracji - juz rzadziej, na dzialce też podsiknie - ale nie jest to tak, ze wszystkie drzewka po kolei. Nie wiem czy to wynik kastracji - choć tak mi się wydaje, bo opada testosteron i nie musi znaczyć wszystkiego, że on tu jest panem.

A moze jakieś plotki po prostu wokół każdego mlodego drzewka...

Kiedyś ktoś powiedzial, że albo szczęśliwy pies albo zadbany ogród;)

Link to comment
Share on other sites

Tylko dwa ;)

Już odpisałam na drugim wątku. Popieram to ,co napisała Andzia69. Kastracja powinna pomóc. Każdy psiak musi troszkę zniszczeń w ogródku porobić, sunia też. ;) Możesz wychodzić z psem, uczyć go załatwiania się w określonym miejscu, jak załatwi się - może biegać luzem. Ale żeby nie znaczył drzewek po docelowym siusianiu, musi być wykastrowany. Kastarcja moze nie zmienić do końca jego zachowań, ale powinna je zmienićw dużej mierze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']Kiedyś ktoś powiedzial, że albo szczęśliwy pies albo zadbany ogród;)[/quote]

Nie mam wygórowanych ambicji, by mój ogród był zadbany. Ogród ma być miejscem relaksu i wypoczynku, zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Nie sadzę żadnych warzyw czy truskawek. Chcę odgrodzić się drzewkami od sąsiadów i mieć w ogrodzie coś, co daje cień.

Objęłam ten ogród w posiadanie - rok temu. Nie ukrywam, że był bardzo zaniedbany. Od wiosny staram się go doprowadzić do stanu miejsca przyjaznego dla człowieka.
Bari nie bardzo mi w tym pomaga. Najpierw zżerał wszystkie nowo-posadzone rośliny, teraz je obsikuje, już nie wspomnę o systematycznym kopaniu dołów.

Wciąż liczę na to, że on dorośnie, spoważnieje i zmądrzeje... Myslicie, że mam na to szansę ?

Link to comment
Share on other sites

Pewnie masz taką szansę. :p Ale wszystko, co opisujesz, to normalne zwyczaje psów, z którymi właściciele pięknych ogrodów wciąż walczą. ;) Spróbowałabym z tą kastracją. Moje psy również zjadały wszystkie roślinki , które dopiero co posadziłam, z prostego względu - ja tam kopałam, był mój zapach, no to trzeba też pokopać, spróbować. Pies nie rozumie, że coś niszczy. Teraz przy psach staram się niczego nie sadzić, ale i tak muszę je mieć na oku. Raz zdarzyło mi sie, że psy wyciągnęły z korzeniami roczne drzewko owocowe i bawiły się w przeciąganie go. Myślałam, że mi serce pęknie. :crazyeye: A co ciekwe, były to stare byki, a nie jakieś szczenięta. :evil_lol: Kopanie może być powodowane chęcia złapania kreta czy innego stworzonka. Pies ma świetny węch i słuch. Ktoś kiedyś doradził mi, żeby w razie kopania przez psa dołka dla frajdy w jednym, stałym miejscu, zakopać tam jego kupę. :crazyeye: Oczywiście tak zrobiłam i zadziałało! :evil_lol: Sęk w tym,że jak kupa zamieniła się w ziemię, znów zaczęło się kopanie, bywało też tak, że pies przenosił kopanie w inne miejsce i musiałam szybko powtórzyć zakopywanie śmierdzącej niespodzianki. Nie działa to przy mojej suce, która kupy z checią zjada, co jest niemałym problemem. Straszne doły psy pokopały mi w kojcu. Pozwoliłam im na kopanie w kilku miejscach, wylegują się tam w gorące dni. W inych miejscach też zakopuję co jakiś czas niespodzianki. Trzeba się napracować, żeby ogródek był zadbany przy zwierzaku, może to też być, jak widać śmierdząca robota. ;) Stosowałam też specjalne płyny zapachowe do spryskiwania miejsc, w których psy i koty mają się nie załatwiać. Na koty działało super, na psy miernie. :shake: Ale może zły płyn.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Problem podsikiwania i kastracji ciągle nie załatwiony. Czekam aż sie skończą Święta i będzie cieplej.....

Niestety mam złą wiadomość. Bari uważa, że jest ....kotem.

Nie chce wychodzić z ciepłego domu. Nie interesuje go ogród. Najchętniej leżałby tak jak koty - na kanapie.
Wypuszczony do ogrodu - na siłę ładuje się do domu.... przez okno, bo widzi, że koty wchodzą przez okno, wiec uważa , że i on może....
Koniecznie chce sie z kotami zaprzyjaźnić.Zabiera im zabawki, gryzie ich myszki. Próbuje myć się językiem, tak jak koty.... i włazić na kolana.

Szuka przyjaźni z kotami. Niestety koty nie potrafia tego zrozumieć. Popatrzcie sami : [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=iuooPFzCklU[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Identycznie zachowywała się moja Nala w stosunku do tymczasowiczki, kotki Śnieżynki. Teraz jej przeszło, ale zapewne tylko dlatego, że panicznie boi się petard i wybuchów.
Wracając do tematu: nie mam pojęcia, skąd bierze się takie "kocie" zachowanie. Chyba znów poprosimy o pomoc Eruane :)

A przy okazji: SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! :)

Link to comment
Share on other sites

Czyszczenie się językiem, to również psie zwyczaje. Kto z kim przystaje, takim się staje - to też prawda. Pies to zwierzę stadne, jeśli żyje tylko z kotami, to te koty stają się jego stadem. Ale nie chodzi tylko o naśladownie, czasem to jakby współzawodniczeie. U mojej znajomej często obserwowałam próby wchdozenia psów tam, gdzie wchdozakoty, a jak się nie udało... wzięły się za ściąganie kotów z szafek itd. W satdzie panują pewne zasady, pies stara sie interpretować pewne zachowaia kocie i dostosowywać się. Ciężko mi powiedzieć, co należy dokładnie zrobić, bo mnie psy żyja z psami. Dobrze byłoby zabrać psiaka na spacer z innymi psami od czasu do czasu. Pies mozę uważać, że leżenie na kanapie, to jakaś procedura, może nawet wyróżnienie, a może to kwestia przynależności do stada. Chyba skupiłabym się na wyszukaniu psiakowi jakiegos fajnego zajęcia, spacerach, wspólnych zabawach po psiemu, psimi zabawkami itd. Sprawiedliwość jednak musi być - jeśli kotom wolno wchodzić oknem, to pies też będzie chciał, jeśli uważa je za stado.

Co do kastracji - chyba polecam teraz jeszcze mocniej niz wcześniej. Mój starszy już pies zaczał w czwartek krwawić - prostata na usg mocno powiększona, dwie wakuole, no i koniecznosć wykupienia drogich leków, na których będzie do końca życia. Na kastarcję jest za późno. To samo ,ale zbyt późno wykryte było u psiaka, którego miałam na tymczasie w zeszłym roku - tam w grę wchodził już niestety rak. Dlatego polecam kastrację jak najbardziej.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...