Jump to content
Dogomania

Nadzieja Dobermana-aktualne info www.nadzieja-dobermana.pl - POMOZ DOBECZKOM!


Recommended Posts

  • Replies 7.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Przecież pisałam wam o tej Ligocie, koło Wrocławia!!! Tam są 3 dobermany, które trzeba najpilniej wyciągnąć, ale one mają choroby skóry!!! Szukamy kliniki, która je przyjmie i za ile!!!A ten jest bez oka!!! Ja już nie mam siły!!! :(

Posted

Nie urlop, Daguś, tylko trzeba szukać Klinik, lecznic, które przyjma nam te chore zwierzaki i poczekają na kasę!!!Musimy działać, jeszcze szybciej i intensywniej i potrzebujemy jeszcze więcej POMOCY!!! Kasy i pomocy organizacyjnej, transportowej, informacyjnej, doradczej!!!

Posted

tak, ze zdjec wynika, ze oprczo tego dobcia :
[IMG]http://img101.imageshack.us/img101/6285/dobeksv0.jpg[/IMG]

jest jeszcze ten dobcio-podobny!!!!!!
[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/3733/dobciowatykn5.jpg[/IMG]

Posted

dzisys, wiem,ze to nie dobek, ale nie moge na to patrzec:placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( [B]pomocy !!!!!!
[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/8008/322yskaqf3.jpg[/IMG]
[/B]

Posted

O Boże :-( Dobuś Beros z krakowskiego schroniska był leczony w klinice w Katowicach , tam mają szpitalik.
Kontakt z klinika ma Karusiap , nie wiem czy tu zaglądała , zaraz do niej napiszę.

Posted

Karusiu może Katowice przyjmą , tu się liczą juz nie dni ale godziny. Ja zaalarmuję forum Dogue de Bordeaux , tam zbierano pieniądze na pomoc suczce ,która była u mnie , może zgodzą sie wspomóc te pieski.

Posted

Kasia ma jeszcze z szefem rozmawiac i wtedy sie wyjasni...ja mysle ze nie beda mieli przeciwskazan co do przyjecia psow...moze jedynie te choroby skory ale to tez musza przeciez zobaczyc ...
aisaK kiedy szef ma sie odezwac?albo Ty do niego??

jejku te chudzine tez trzeba ratowac...tylko tam chyba kazdy pies jest w zlym stanie:(

Posted

Kontaktowałam się i jest możliwe u nich leczenie chorób skóry. Cena za dobę: 30zł, jesli dłuzej niz 5 dni 20zł, zeskrobiny 20-30zł, 15-morfologia. Pan doktor Czogała był przesympatyczny i miły i stwierdził, że najlepiej aby zaraz po badaniu i zaczęciu leczenia poszedł do domku (najlepiej dla psa), powniedział tez, że jeśli dla nich nie mamy domku a są w tragicznym stanie, to lepiej je uspić :( skoro mają małe sznase na znalezienie domów... :(
Dla mnie jednak nadzieja umiera ostatnia...
Może znacie tańsze lecznice? Stac nas? Nie mamy tymczasu dla tej bidy, ten dobek już nie ma oka...Sama nie wiem co robić!!!

Posted

[quote name='aisaK']Nie mamy tymczasu dla tej bidy, ten dobek już nie ma oka...Sama nie wiem co robić!!![/quote]

Wiemy na 100%, ze ten dobek ma chorobe skory? To, ze siersc jest w kiepskim stanie nie oznacza zawsze choroby skory.

Beata

Posted

Beatko, tam prawie wszystkie mają choroby skóry, dwie juz wyciągnięto: jeden ma raczej grzybice a druga nużeńca i świerzbowca. Wszystkie te dobermany maja na 100% choroby skóry, są w tragicznym stanie, wychudzone, chore, a ten nie ma oka. Nie rozumiem jak można trzymac i nic nie robić, chocby dac ukojenie, w postaci eutanazji!!!A jak się okaże, że jednak nie mają to tym lepiej...mamy problem z tymczasem, a klinika za każdy dzien weźmie kasę. Doktor jak usłyszał w jakim stanie jest psiak, że bez oka to powiedział, że raczej marne szanse na adopcje...Poza tym mówił, że dobermany mają często chorą wątrobę...tak jak nasz Berosik. :(

Posted

Tak też myśle!!! Tylko najgorsze, że zapytał mnie czy mamy już jakiś domek dla psiaka...A ja, że narazie to on szans nie ma...Nawet tymczasu nie mamy!!!

Posted

A moze zabrac ( ale kto go do Katowic przetransportuje??? ) i niech wet okresli czy ma szanse na przezycie. Jesli powie, ze nie....to wg mnie eutanazja bedzie i tak lepszym rozwiazaniem dla tego psa niz kolejny dzien w tym miejscu.....

Czy my tu mamy kogos z okolic tej Ligoty?

Beata

Posted

z Beroskiem tez nas pytal czy mamy dla niego dom bo po prostu lepiej przebiega leczenie,gdy pies ma swojego czloweika...ale my sie uparlysmy ze musimy sprobowac go wyleczyc i zgodzili sie by zostal...no i niestety nie udalo nam sie odpowiedziec na pytanie co po leczeniu...
tymczsow nadal brak...

Posted

Dobra, to robimy tak: szukamy osób które przewioza go to Katowic. To jest około 200km? Jeśli Pan doktor stwierdzi, że szans na normalne życie brak, to wtedy się zastanowimy...

Posted

Być może załatwiłam transport suni dobkowatej, Basia0607 wprawdzie będzie jechać do Tczewa, ale narazie spróbuje przekonać swoją koleżankę, Iwonę, obie złożą się na transport, ale coś im będziemy musiały dorzucić.

To jak Daga, bierzesz ją?

Posted

ja juz jestem po rozmowach z Basia. Basia moze przywiezc psa do mnie w przyszlym tygodniu. a jak na juz, to moze zalatwic kogos, kto przywiezie ja po kosztach paliwa.

ale biore je do hotelu. do domu niestety nie moge. Shilla jest u mnie na tymczasie ;-)

wykapie ja u siebie w domu, a pozniej zaprowadze do hotelu. bede ja jednak tam odwiedzac i wyprowadzac na spacerki. Beatka pewnie tez bedzie do niej zagladala ;-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...