Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 737
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Świetny spacer i relacja! Super! A spętana samowolność, niektóre parówy boli, oj boli! - [URL="http://www.dogomania.pl/threads/182958-Bojka-wystraszona-sunia-czeka-na-swojego-cz%C5%82owieka-w-hoteliku/page95"]BOJKA[/URL] :-)

Posted

[quote name='ania z poznania'][URL]https://lh3.googleusercontent.com/-4KSnjspPppg/TphvxDIiL2I/AAAAAAAAQMA/AedLKlpIkjg/s720/DSC03087.JPG[/URL]
A co to za maleńtas Adelkę wyprowadza?[/QUOTE]

Klarcia, trafiła do nas awaryjnie i pilnie szuka domku, ma u nas przerabane bo Tigi chce ją zjeść i musi spać w łazience, rozpaczliwie jęczy i chce do człowieka ale nie mozemy ryzykowac ze Tigi ja skrzywdzi w nocy...

Posted

A swoją drogą - szlag mnie trafia na to, gdzie ludzie potrafią zrobić śmietnik... Ostatnio poszłam na spacer z psyma. Wyleźliśmy na górę, pod lasem. Mi oczy ze lba wychodziły, piesy miały ozory po kolana, Gjalpon padł i dyszał...a w krzakach - śmietnik. Jakiemuś zwyrodniowi się chciało pod tą gorę zapierniczać ze słoikami i butelkami, żeby naśmiecić do lasu. Na piechotę musiał zasuwać, bo dojechać tam nie można. Ludzie są zdolni do strasznych poświęceń, żeby coś zepsuć. I tylko parówy się cieszą...

Posted

[quote name='Florentynka']A swoją drogą - szlag mnie trafia na to, gdzie ludzie potrafią zrobić śmietnik... Ostatnio poszłam na spacer z psyma. Wyleźliśmy na górę, pod lasem. Mi oczy ze lba wychodziły, piesy miały ozory po kolana, Gjalpon padł i dyszał...a w krzakach - śmietnik. Jakiemuś zwyrodniowi się chciało pod tą gorę zapierniczać ze słoikami i butelkami, żeby naśmiecić do lasu. Na piechotę musiał zasuwać, bo dojechać tam nie można. Ludzie są zdolni do strasznych poświęceń, żeby coś zepsuć. I tylko parówy się cieszą...[/QUOTE]
Tez mnie trafia!!!! Dzisiaj trafiliśmy na cztery takie syfiarnie i rzeczywiście w miejscach do których nie da sie dojechać, spory kawałek trzeba pokonać z buta.

Posted

[quote name='mamanabank']Świetny spacer i relacja! Super! A spętana samowolność, niektóre parówy boli, oj boli! - [URL="http://www.dogomania.pl/threads/182958-Bojka-wystraszona-sunia-czeka-na-swojego-cz%C5%82owieka-w-hoteliku/page95"]BOJKA[/URL] :-)[/QUOTE]

Zaczynam podejrzewać, że parówy to zupełnie odrębny gatunek, nawet samowolka w wykonaniu Adeli wygląda zupełnie inaczej niż u innych psów. Moje np. udają ze mnie nie słyszą, ale widzę że tylko udają, robią miny, stoją i się gapia w przestrzeń żebym sobie nie myslała ze mogę im rządzić, natomiast Adela ma mnie w tyłku od początku do końca i po prostu mnie NIE SŁUCHA.
A wikipedia powiada że:
[B]Adela – [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Imi%C4%99"]imię[/URL] to wywodzi się od [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyki_germa%C5%84skie"]starogermańskiego[/URL] miana [I]Adalheidis[/I], które powstało z połączenia słów [I]adal[/I] – 'szlachetny', 'wspaniały' oraz [I]heid[/I] – 'osoba'. Określano tak kobietę szlachetnego rodu.

[/B]a Adela świetnie sobie z tego zdaje sprawę i nikt jej nie będzie mówił co ma robić!

Posted

Parówy zdecydowanie SĄ odrębnym gatunkiem. Wiem co mówię - mam dwie. I 3 psy do tego. Zupełnie inne zachowania, inne reakcje, inna interakcja z człowiekiem.
Są piekielnie komunikatywne - wtedy, kiedy chcą i jest im to na rękę. Łucja jest jak Adela - nie słucha, bezczelnie i otwarcie. Balbina też nie słucha, ale tylko w drodze powrotnej do domu - spacery traktuje jak ciężkie roboty, za to uwielbia wracać. I dla obu jedzenie jest niesłychanie ważne.
Nawet nie wiedziałam, że imię Adela ma takie znaczenie. Pasuje do suczki, zdecydowanie.

Posted

Ania nie zgubiłyście się w tym lesie? :D
bo ja ostatnio jak mijałam to śmietnisko to potem znalazłam się przy torach - sama wiesz gdzie :D
a te fotki z Adelą i Klarcią piękne! :loveu:

i tak trochę offtopowo :oops: zapraszam na kolejny bazarek dla krotoszyniaków
[url]http://www.dogomania.pl/threads/216142-Za-ile-proponujesz-za-tyle-kupujesz!-Dla-krotoszyniak%C3%B3w!-Do-23.10.?p=17812674#post17812674[/url]

Posted

no z moją orientacja w terenie to jasna sprawa ze mogłyśmy zabłądzić, w sumie psy raczej jak sie zmęczą to kierują sie w strone domu, ale na spacerze z Mundkiem miałam chwile zwątpienia, on cały czas wariuje, nosi kije, podskakuje i troszkę się zmotałam :)

Posted

moja orientacja w terenie jest chyba i tak gorsza :D

no i po cichu zapraszam na jeszcze jeden krotoszyński bazarek :)
[url]http://www.dogomania.pl/threads/216154-NOWE!-Dla-psa-dla-kota-dla-Ciebie!-Do-1.11?p=17814284#post17814284[/url]

Posted

Dzisiaj kontrola u weta, zobaczymy, skóra niby troche lepsza Adela sie nie drapie ale szału nie ma tak naprawdę. Zapomniałam napisać że koszt ostatniej wizyty u weta wyniósł 142zł, jest w tym juz rtg które dopiero będzie zrobione.

Posted

Nie chciałabym zapeszać ale chyba lepiej, jest troszkę mniej różowa i nie jest gorąca, już boję się cos pisac na ten temat żeby właśnie nie wywołać wilka z lasu :/
Jako że koszty już są wysokie Adela ma wydarzenie na fb [url]https://www.facebook.com/event.php?eid=109375552507647[/url] , zapraszamy więc serdecznie i prosimy o rozsyłanie i udostepnianie i co tam jeszcze na fb sie robi, na Adele z fb wpłynęło 55zł :)

Posted

Witam, trafiłam tu z fb. Chciałabym zadeklarować comiesięczne wpłaty dla Adelki. Bardzo proszę o jakiś kontakt i dane do przelewu. Pozdrawiam serdecznie :)[quote name='stonka1125']Nie chciałabym zapeszać ale chyba lepiej, jest troszkę mniej różowa i nie jest gorąca, już boję się cos pisac na ten temat żeby właśnie nie wywołać wilka z lasu :/
Jako że koszty już są wysokie Adela ma wydarzenie na fb [url]https://www.facebook.com/event.php?eid=109375552507647[/url] , zapraszamy więc serdecznie i prosimy o rozsyłanie i udostepnianie i co tam jeszcze na fb sie robi, na Adele z fb wpłynęło 55zł :)[/QUOTE]

Posted

Witamy serdecznie:)
Adela co prawda jest w domku tymczasowym ale jej leczenie finansowane jest przez schronisko i Florentynkę, fankę parówkowatych. Podaję schroniskowe konto do wpłat:
BZ WBK S.A.
92 10901157 0000 0001 1429 1010
Koniecznie z dopiskiem "dla Adeli"
Rozliczenia będę zamieszczała na bieżąco i jeszcze raz dziękuje w imieniu Adeli:)

Posted

Dziękuję :) jutro zrobię przelew, ale może byłoby wygodniej gdybym przesyłała pieniądze bezpośrednio do opiekunów tymczasowych? Oczywiście zrobię tak, jak będzie najlepiej dla Adelki. Ja też jestem wielką fanką parówkowatych a Adelka jest bardzo podobna do jednej z moich suczek :) [quote name='stonka1125']Witamy serdecznie:)
Adela co prawda jest w domku tymczasowym ale jej leczenie finansowane jest przez schronisko i Florentynkę, fankę parówkowatych. Podaję schroniskowe konto do wpłat:
BZ WBK S.A.
92 10901157 0000 0001 1429 1010
Koniecznie z dopiskiem "dla Adeli"
Rozliczenia będę zamieszczała na bieżąco i jeszcze raz dziękuje w imieniu Adeli:)[/QUOTE]

Posted

Cholera, ja to się kiepsko sprawdzam jako Adelkowy sponsor, ale to dlatego, że jakaś księgowa gdzieś pojechała grobowce pastować zamiast puścić fakturę, i we wszystkim się zrobiła obsuwa. Czekam na przelew jak na zbawienie, a jak dotrze, to pierwsze co zrobię to przeleję Adelce. Jak wyglądamy z żarełkiem? Jest tam coś jeszcze?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...