Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'mix'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 6 results

  1. Ogłoszenie jest już nieaktualne. Piesek jest już w domu! --------------------------------------------------------------------------------------------------------- Witam, jestem po raz pierwszy na Waszym forum, a piszę w bardzo ważnej sprawie, otóż w sobotę, 5 września, znaleziony został w przydrożnym rowie szczeniak, który według specjalistów od psów jest mixem kaukaza i długowłosego ON-ka. Aktualnie ma zapewne około 2-3 miesiące. Piesek był bez obroży, chipa ani tatuażu. Podejrzewamy, że został wyrzucony do rowu celowo, ponieważ był wsadzony w dziurę i przykryty wyrwanymi z korzeniami długimi chwastami. Otrzymał imię Bertyn, czyli Bert (miał w sobotę imieniny). Jest bardzo wesoły, wygląda, że będzie to mądry pies aczkolwiek dominujący i stanowczy, bo już w pierwszych dniach w dt ustawia sobie pieski, które tam już są, a są mniej więcej jego wielkości, ale starsze od niego. Jest oswojony do kontaktu z ludźmi, wie do czego służą zabawki i bardzo ładnie sam je z michy. Ma niesymetryczne uszy, jedno jest wyżej od drugiego (widać to na zdjęciach). Piesek jest aktualnie w domu tymczasowym, w okolicach Warszawy. W dt ma stale kontakt zarówno z kotem, na którego nie reaguje, z małymi dziećmi oraz z różnymi osobami dorosłymi (także starszymi) no i innymi psami. Jeśli chodzi o psy, to widać, że Bert ma tendencje do dominacji, kota ignoruje, no chyba że macha mu ogonem przed nosem :) , a z ludźmi ma świetny kontakt. Jest odważny, ciekawski i zaczyna być karny, tzn. słucha i bardzo szybko uczy się poleceń. Szukamy dla niego naprawdę dobrego, odpowiedzialnego domu. Bertyn z wyglądu jest raczej ON-kiem, ale zarówno niektóre cechy wyglądu, jak i charakter każą sądzić, że jest mixem z kaukazem. Szacowana waga psa dorosłego to ok 50-60 kg. Oceniali go zarówno weterynarze jak i osoby zajmujące się od lat opieką nad psami. Biorąc to wszystko pod uwagę staramy się znaleźć mu na stałe taki dom, w którym znane są cechy i wymagania związane z wychowaniem takich psów. Mam nadzieję, że dzięki Waszemu pośrednictwu uda się znaleźć dla niego dobry dom, z którego nigdy nie zostanie wyrzucony do schroniska czy lasu. Oddanie psa będzie poprzedzone wywiadem i wiąże się z podpisaniem umowy adopcyjnej z zobowiązaniem do kastracji psa oraz zgodą na wizyty po adopcyjne. Chcemy też utrzymać kontakt z rodziną Bertyna, bo skradł już nasze serca i gdyby nie nasze warunki, to sami byśmy go przygarnęli. pozdrawiam Was serdecznie :)
  2. Ogłoszenie nieaktualne, piesek jest już w swoim domu. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Drodzy miłośnicy kaukazów, jestem po raz pierwszy na Waszym forum, a piszę w bardzo ważnej sprawie, otóż w sobotę, 5 września, znaleziony został w przydrożnym rowie szczeniak, który według specjalistów od psów jest mixem kaukaza i długowłosego ON-ka. Aktualnie ma zapewne około 2-3 miesiące. Piesek był bez obroży, chipa ani tatuażu. Podejrzewamy, że został wyrzucony do rowu celowo, ponieważ był wsadzony w dziurę i przykryty wyrwanymi z korzeniami długimi chwastami. Otrzymał imię Bertyn, czyli Bert (miał w sobotę imieniny). Jest bardzo wesoły, wygląda, że będzie to mądry pies aczkolwiek dominujący i stanowczy, bo już w pierwszych dniach w dt ustawia sobie pieski, które tam już są, a są mniej więcej jego wielkości, ale starsze od niego. Jest oswojony do kontaktu z ludźmi, wie do czego służą zabawki i bardzo ładnie sam je z michy. Ma niesymetryczne uszy, jedno jest wyżej od drugiego (widać to na zdjęciach). Piesek jest aktualnie w domu tymczasowym, w okolicach Warszawy. W dt ma stale kontakt zarówno z kotem, na którego nie reaguje, z małymi dziećmi oraz z różnymi osobami dorosłymi (także starszymi) no i innymi psami. Jeśli chodzi o psy, to widać, że Bert ma tendencje do dominacji, kota ignoruje, no chyba że macha mu ogonem przed nosem :), a z ludźmi ma świetny kontakt. Jest odważny, ciekawski i zaczyna być karny, tzn. słucha i bardzo szybko uczy się poleceń. Szukamy dla niego naprawdę dobrego, odpowiedzialnego domu i dlatego też piszę tu na Waszym forum. Bertyn z wyglądu jest raczej ON-kiem, ale zarówno niektóre cechy wyglądu, jak i charakter każą sądzić, że jest mixem być może z kaukazem. Oceniali go zarówno weterynarze jak i osoby zajmujące się od lat opieką nad psami. Biorąc to wszystko pod uwagę staramy się znaleźć mu na stałe taki dom, w którym znane są cechy i wymagania związane z wychowaniem takich psów. Mamy też nadzieję, że komuś z Was - Drodzy Miłośnicy Kaukazów - spodoba się on, mimo że wyglądem przypomina, na razie, owczarka niemieckiego. A może po prostu dzięki Waszemu pośrednictwu uda się znaleźć dla niego dobry dom, z którego nigdy nie zostanie wyrzucony do schroniska czy lasu. Oddanie psa będzie poprzedzone wywiadem i wiąże się z podpisaniem umowy adopcyjnej z zobowiązaniem do kastracji psa oraz zgodą na wizyty po adopcyjne. Chcemy też utrzymać kontakt z rodziną Bertyna, bo skradł już nasze serca i gdyby nie warunki, to sami byśmy go przygarnęli. pozdrawiam Was serdecznie :)
  3. Z racji tego, że jakiś czas temu odszedł mój najwspanialszy przyjaciel, miesiące zostały spędzone na opłakiwaniu tak wielkiej straty, zaczęłam rozglądać się za nowym towarzyszem. Mój wybór padł na haszczaka, ponieważ chciałabym psa który będzie mi towarzyszył w bieganiu i będzie na tyle duży, że nie będę się bała biegać z nim po ciemku (nie wszyscy wiedzą, że husky ich nie zje a ja się będę czuła bezpieczniej niż biegając z pieskiem do połowy łydki). Codziennie biegam, mam dość duże podwórze (nie przeszkadzają mi dziury, mam jeszcze kilka po moim piesku) i do ton sierści jestem przyzwyczajona bo mój śp Moherek zostawiał po sobie materiał na milion swetrów. Mam też dość czasu, który mogę psu poświęcić. Teraz moje pytanie: Zainwestować w huskiego z "krwi i kości" czy mixa z owczarkiem niemieckim? Z jednej strony pies ze starannie dobranymi rodzicami, jak najbardziej odciążony od wad genetycznych (nigdy w 100%) a z drugiej strony jedna wielka niewiadoma... Doradzilibyście mi coś? :)
  4. Cześć ;) Trochę ponad trzy tygodnie temu przygarnęłam ze schroniska psa, a właściwie suczkę, 2-3 letnią Diunę. Już zdążyła podbić serca całej mojej rodziny, przyjaciół, sąsiadów, listonosza i pani z warzywniaka. Nie ma spaceru, żeby ktoś obcy nie zagadał, a po chwili zachwytów przeważnie pada pytanie: "Jaka to rasa?". Odpowiadam na zmianę "mieszaniec" lub "edycja limitowana". Ale teraz to sama jestem ciekawa co to za wyjątkowa kompozycja, bo na typowego kundelka to jednak nie wygląda. Dlatego zwracam się z pytaniem - czy Diuna jest "w typie" jakiejś rasy? Na miksa jakich ras wygląda? Pozdrawiamy Kamila i Diunuch PS W tytule "wilkolis", bo dla mnie to taka blond wilczyca, za to dzieciaki na jej widok piszczą "Mamoo, liseeeeeeek idzie!".
  5. [CENTER][FONT=Times New Roman][SIZE=5][COLOR=seagreen]Witam wszystkich w naszej galerii![/COLOR] [/SIZE][/FONT][FONT=Times New Roman]Fanta jest ponad trzyletnim mixem, ur. 11.11.2008r. U siebie mam ją od marca 2011, za szkolenie wzięłyśmy się w maju 2011. Naszą główną pasją jest agility, powoli wkraczamy w agilitowy świat. Startujemy w Largach, obecnie w A1. Oprócz tego szlifujemy posłuszeństwo, które jest podstawą psich sportów. Mamy zdane PT1, być może niedługo zadebiutujemy w obedience. Amatorsko sobie frisbujemy: pies nakręcony, przewodnik musi popracować nad techniką rzutu:evil_lol: [IMG]http://oi43.tinypic.com/2ntiv4k.jpg[/IMG] [IMG]http://oi43.tinypic.com/335a1df.jpg[/IMG] [SIZE=4][IMG]http://oi39.tinypic.com/25kqwrb.jpg[/IMG] [IMG]http://oi42.tinypic.com/33uae68.jpg[/IMG] [/SIZE] [/FONT][/CENTER]
  6. Chciałabym Wam przedstawić Wam jeszcze jednego mojego psa- któremu właściwie powinnam założyć galerię jako pierwszej. Koka ma 12 lat, z których 11 jest z nami. Pewnego dnia, dwa lata po stracie mojej ukochanej jamniczki Tiny [*], pojechałam na Paluch. Nie jechałam z konkretnym zamiarem- właściwie to towarzyszyłam znajomym. I wtedy Ją zobaczyłam. Wciśniętą w kąt boksu, nie proszącą o nic...:-( Nie zabrałam jej tamtego dnia. Wróciłam i całą noc myślałam o suczce, którą odradzano mi jako psa do adopcji (że jest mało kontaktowa). Wiedziałam że nie ja- i zostanie w schronisku na zawsze... Była-i jest- piękna. Jasnopłowa, z brązowym noskiem, zgrabna, długonoga... Oczywiście całe jej piękno i mądrość czekały długo, aby nam się pokazać. Koka przyjechała ze mną do domu- rodzice nic nie wiedzieli... "Kupiła" ich po dwóch dniach. Kiedy w wieku 22 lat wyprowadzałam się z domu, Koki mi nie oddano... Jest szczęśliwa z rodzicami, a oni z nią, teraz, kiedy wszystkie dzieci opuściły dom. Kiedy jeszcze niemiałam tylu psów u siebie, Koka była mi przywożona "na weekend" i zabierana:evil_lol:, kilka razy nawet były o to kłótnie... Teraz to my odwiedzamy rodziców i Kokę. Nie wiem o niej zupełnie nic- poza tym, że do schronu trafiła w styczniu po Nowym Roku i potwornie boi się strzałów, petard i burzy... Prawdopodobnie w takich okolicznościach straciła dom... Nikt jej nie szukał. Jutro kilka zdjęć mojej (i Mamy) kochanej seniorki.
×
×
  • Create New...