Jump to content
Dogomania

isabelle301

Members
  • Posts

    1038
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by isabelle301

  1. Ja tylko mówię jak jest, z własnego doświadczenia - choć dopiero od sierpnia - mam corga w domu... znacznie łatwiej podróżować z Goldenem samochodem... niż z małym Corgi :-) Znacznie łątwiej wybiegac goldena niż Corgi... znacznie łatwiej utrzymac kudłatą szatę goldena niż corga (szczególnie w okresie intensywnej wylinki), znacznie łątwiej opanowac instynkty goldena niż Corga... znacznie łatwiej opanowac wogóle goldena niż corga na spacerze.
  2. Corgi akurat nie pasuje tu wcale... to pies który potrzebuje mnóstwa zajęć i bardzo dużo ruchu. Do tego aby go wogóle wychowac - trzeba niexle się napracowac i miec doświadczenie - inaczej z wielkim wdziękiem owinie człowieka wokół palca i stanie się potworem. Corgi potrzebuja mnóstwa bodźców... towarzystwa innych psów. Są bardzo inteligentne ale bardzo niezalezne i uparte. Wszystko wykorzystają do tresowania swojego człowieka - nawet jego własne komendy. Szata niekłopotliwa? Hmmm... wiosna i jesień to wyczesywanie milion razy dziennie, wyskubywanie i znowu wyczesywanie. Ja wiem, ze to rasa mało znana w Polsce... i w związku z tym pada okreslenie - "małe to więc niekłopotliwe"... nic bardziej mylnego! Znacznie mniej kłopotliwy pod kazdym względem jest pies olbrzym...
  3. Zapewniam Cię, że za rok będziesz zwracać uwagę na wszystko - co je Twój pies oraz cała rodzina. Tak Barf robi z ludźmi. Taki skutek uboczny :-) Podroby sprawdzaj powoli - sa psy które grymaszą, nie chcą, trezba znaleźć sposób. Moje kudłate szczęście zje watróbkę po 6 mcach lezakowania w zamrażarniku - dopiero. Płuca musza być zmielone na szarpaku i wymieszane z sercami i krwią - tylko wtedy wchodza. Nerka jest niezjadliwa i amen w pacierzu. Ponadto - zbyt duża ilość podrobów na raz może spowodować zupełnie luźną kupę. Pojecie "zbyt duża ilość na raz" jest indywidualne dla kazdego psa. I dawkę trzeba dopasowywac na podstawie obserwacji indywidualnie - nie może jednak przekroczyć 20% ogólnego bilansu. Dl przeciwwagi kości powodują utwardzenie kupy... Kupa w Barfie jest najważniejszym wskaxnikiem codziennym.
  4. Jezeli jest większy og GR to waga 55kg nie jest otyłością... Ale już nie czepiam się... Zacznij psa karmic normlnym jedzeniem - bez skrobii (wszelie zboża, makrony, ryż, płatki, ksze i co tm jeszcze) Im bardziej ograniczysz w diecie weglowodany tym lepiej dla psa.
  5. 50kg x 40 mcg = 2000mcg / 225 = 9 tabletek Daj na poczatek 7-8, potem albo dosypiesz do pokarmu algi i będziesz mogła zejść w dół z tabletkami albo dawaj na przemian 8 i 9. tutaj masz listę ryb ktorych unikamy, oraz te bezpieczne http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=311 Pamiętaj, że pies który ileś tam czasu jadł karmy suche nie wie co to surowe mięso i jak to się gryzie. Lepiej mają psy na gotowanym jedzeniu - kojarzą zapach mięsa. Trzeba czasu... to ma inny zapach, inną konsystencję, inaczej się to gryzie, inaczej trzyma w pysku. Wszystko jest inaczej. Ponadto - każdy ma swoje preferencje smakowe. Jednym smakuje to, innym tamto. Generalnie najbardziej smakują miesa tłuste. Psy takze intuicyjnie, instynktownie unikają chemii - jeżeli podasz mięso pakowane na tackach - możesz liczyć na odmowe konsumpcji. Wiesz ile czasu przekonywałam Brutka do zjedzenia kaczki? Dopiero jaja kacze pomogły i się rozsmakował. Psy reagują w dwojaki sposób na poczatku - jedne rzucają się na żarcie jakby rok nie jadły i nie mają dna - jakby chciały zrobić zapas tego co ma wysoką wartośc biologiczną Inne zjedzą trochę i sa syte... po prostu ich organizm dostał wysoko jakościowy posiłek i szybko się nasycił. Musisz dac psu czas. I sobie - na poznanie preferencji smakowych Kazana. A wszystko samo się ułoży. ps. jak skończysz te tabletki to kupując następne szukaj w miarę czystych - bez zbyt bogatego skłądSkład Swansson Skład:Jod, węglan wapnia i fosforan dwuwapniowy (substancje wiążące), mikrokrystaliczna celuloza (substancja wypełniająca), guma akacjowa (stabilizator), stearynian magnezu i krzemionka (substancje przeciwzbrylające). wytłuściłam to co jest zupełnie niepotrzebne.
  6. Bardzo ciekawa teoria... aż ją muszę "podać dalej"... niech się inni też pośmieją - inni to szkoleniowcy oraz specjaliści na codzień pracujący z trudnymi agresywnymi molosami... odnoszący sukcesy na tym polu :-)
  7. Zgadza się - tyle że ta prawda dotyczy OBU stron a nie tylko jednej.
  8. No cóż... biorąc pod uwagę iż w Norwegii znaki drogowe NIE przeczą sobie, przepisy są jednoznaczne , klarowne i ułatwiające życie wszystkim... zupełnie przeciwnie niż w PL... kierwocy wcale nie muszą łamac przepisów, bo jadąc przepisowo nie muszą się wlec 40km pustą, nową drogą, w terenie niezabudowanym tylko dlatego, ze ktoś "zapomniał " zdjąć znak, natomiast nie zapomniał postawić tam ukrytego w krzakach radaru :smile: Prónanie cis ie udało... jest na iście "światowym poziomie" (coś słyszałem, widziałem mapę lub globusem się bwiłem i jestem taaaki mądry) Dogmat - lepiej niech jedzie do Korei - tam nawet sikanie jest regulowane przepisami i karane
  9. To zależy jak Ty do tego podejdziesz... oraz jak podchodzi do sprawy człowiek u którego pies w tej chwili przebywa. Każdy dodatkowy tydzień z mamą takiemu szczeniakowi napewno słuzy ale tylko pod warunkiem, że człowiek się mocno przykłada do socjalizacji... z tym róznie bywa. Piszesz, że malec trafi do gromadki psów które już masz. I dobrze. Tylko pamietaj - to Ty musisz zadbac o odpowiednie powitanie w gromadzie młodego... oraz o ustalenie nowych pozycji kazdemu psu. Jeżeli zrobisz to prawidłowo to szczenior bedzie się rozwijac o niebo lepiej niz w opcji zaproponowanej przez gojke - niańczenie i matkowanie przez człowieka, który i tak nigdy członkiem psiego stada się nie stanie. Jeżeli Twoje psy sa "ogarnięte", wychowane i ułozone - to młody bedzie się od nich uczył życia i wyjdzie mu to tylko na dobre. Obserwuję tą zalezność u siebie w domu codziennie. Teraz już wiem - kolejne psy jak najmłodsze i tylko "na zakładkę". Nikt tak świetnie szczeniora nie wychowa jak ogarniety pies dorosły.
  10. Jeżeli będziesz mu matkował to masz szansę dowiedzieć się jak wygląda lęk separacyjny. Bierzesz psa. Jesteś z nim 2-3 dni i idziesz normalnie do pracy. Normalnie zyjesz.
  11. To znaczy???? Normalnie spacer zaczyna sie od momentu zamkniecia dzrwi po drugiej stronie...
  12. Pamiętaj, że ta karma zawiera odmianę glinki (główny składnik ludzkiej Smecty tylko w znacznie gorszej jakosci). Glinka ma po prostu takie a nie inne własciwości. Tak naprawdę karma (dzięki zawartości ) maskuje objawy choroby. Nie leczy, nie usuwa. Tylko maskuje.
  13. To bardzo dobra karma... z kaszą manną... zaprawdę! świetna!!!!
  14. biba - żadna karma sucha nie jest naturalna dla psa. I zadna nie jest odpowiednia dla układu pokarmowego psa. Bo pies to nie świnia a karmy dla psów mają dokładnie ten sam skład co pasze dla świń... I wcale sie nie dziwię, że tak bardzo wiele psów reaguje choroba na suche karmy... Zacznij psu dawać jedzenie a nie suche sztuczne bobki zrobione ze smieci Na temat paradoksu poczytaj jeszcze raz. Wit K2 wcale nie odpowiada za wchłanianie wapnia - odpowiada natomiast za kierowanie i deponowanie wapnia tam, gdzie jego miejsce czyli do tkanki kostnej, chroniąc tym samym tkanki miekkie i naczynia przed zwapnieniem. tak zupełnie na marginesie - syntetyczna wit K jest dla psa toksyczna...Oprocz tego preparaty z wit K zawierają forme K1 która u psa nie podlega konwersji do K2.
  15. Ryby nie są naturalnym pokarmem psowatych :-) Bezpieczny jest tylko łosoś - nie ma trioxu ani enzymu rozkładającego wit B. Miej to na uwadze. Pies potrzebuje mięsa w sensie mięsień, podrobów, ściegien, farfocli, tłuszczu, kosci. Tego z czego składa się jego naturalny obiad. Jaja to bardzo dobra wkładka. Ogranicz wszelkie źródł skrobii do zera. Tylko warzywa i owoce w minimalnej ilości. Najlpeiej malutko raz na kilka dni - ułatwi wam to chudniecie. Omijaj nabiał- sery, mleko, jogurty. Jak pies je toleruje - to bardzo malutko i rzadko - dla smaczku, jako delicja. Nie kupuj podgardla wieprzowego - zawiera tarczycę wraz z hormonem. Do spólki z podawanym w tabletkach moze miec fatalne konsekwencje
  16. Hasło "paradoks wapnia" zapewne pomoże ci w rozwiązaniu waszego problemu. Pamietaj, że szczeniak wcale nie potrzebuje dużych dawek wapnia bo jest na etapie kiedy wchłania w sposób bierny cały wapń z pokarmu... nadmiar wapnia odkłada się w tkankach miekkich i prowadzi do groxnych stanów. Raczej nieodwracalnych. Poczytaj o paradoksie. Ponadto... Szczeniak potrzebuje wartościowego pokarmu. RC jeest karmą o wartości bliskiej zeru - taki drogi śmiec. Psiak prawdopodobnie pochorował się po suchej karmie ponieważ organizm psa nie jest przystosowany do pożywienia składającego się głownie ze skrobii zbóz, roslin z młą domieszką mączki z odpadów poubojowych. Pies potrzebuje do zycia mięsa.
  17. W prawdziwym Barfie unikamy gotowych mielonek składających się cholera wie z czego. Bazujemy na produktach zwierzecych na które sami polujemy
  18. Jak będziesz miec jakiekolwiek pytania - pisz śmiało! I czytaj BS.
  19. A przeczytałas to co post wcześniej zalinkowałam?
  20. Mój pies od ponad 6 lat na Barfie... ostatnie wyniki badań wskazują ze jest to jednak najlepsza dieta jaką mogę podać psu. Długofalowo dopiero widać jak jest bardzo własciwa. Barf pracochłonny? A co w nim jest pracochłonnego? Idę do sklepu, kupuję mięso, w domu pakuję je w porcje i wkładam do zamrażarki. Codziennie wieczorem wyjmuję kolejną paczuszkę, rozmraża się i wrzucam do miski. Czy to jest pracochłonne???? Dla barfa nie ma alternatywy w suchych karmach... tego się po prostu nie da porównać. To tak jakbyś próbowała zupę pomidorową na świezych pomidorach, kurze rosołowej i warzywach porównac z jakimkolwiek słoikiem czy zupką z proszku ze sklepu. Nie da się
  21. Typowe - brak energii... brak sił, wolne serce i szybkie zmęczenie. Po prostu wolny metabolizm. Jak za dnia znajdę czas to poszukam Ci posta na BS w którym autorka bardzo ladnie opisuje wpływ węglowodanów na produkcję słoninki, procesy energetyczne, powstawanie cukrzycy Ale można się też pocieszac , że zwolniony metabilizm przy niedoczynności = mniejsze i wolniejsze zużycie organizmu :-)
  22. Zwolnione tempo serc i nieco powiekszone - typowe zmiany przy niedoczynności. Natomiast pies niedoczynny raczej lubi ciepełko - życie podkocykowe. Dobrze że drążysz. Gdybym ja nie drązyła tylko uwierzyła Dembelemu (trądzik młodzieńczy) to miałabym od dawna juz tylko zdjecia
  23. a jak już jesteśmy przy nieszczęsnej glukozaminie to dziś dopiero dotarłam do szokującej informacji... Otóż według Prof. Frédéric Picard z Université Laval (Journal of Endocrinology) stała ekspozycja na wysokie dawki glukozaminy nasila śmiertelność komórek beta wysp Langerhansa trzustki = zwiększa się ryzyko rozwoju cukrzycy. Wykazano , że glukozmina uruchamia mechanizm służący do obniżania wysokiego poziomu cukru we krwi. Reakcja ta zmniejsza stężenie SIRT 1 - białka koniecznego do przeżyci komórki. Prowadzi to do śmierci komórek w tkankach o wysokim poziomie sirtuiny 1( w trzustce białko to przeprowadza deacetylację białka p53, chroniąc przed apoptozą zalezną od p53. SIRT 1 występuje także w jądrze, bierze udział w procesach zapalnych i metabilocznych - reguluje wydzielanie insuliny oraz posrednio szlaki glukoneogenezy i glikolizy w wątrobie. Njbardziej zagrożone cukrzycą sa organizmy zazywające długi czas glukozaminę oraz te u których występuje naturakny niski poziom SIRT1. U psów spada z wiekiem poziom tego białka... pondto psy czerpią glukozę głownie z przemian na dridze glukoneogenezy We wrześniu roku 2013 zespół Petera Juniego (u umlaut) z Uniwersytetu w Bernie opublikował w British Medical Journal wyniki swoich badań wskazujące jednoznacznie że w porównaniu z plcebo glukozamina nie wykazuje działania przeciwbólowego... Tak więc Anka K - smacznego i powodzenia! Parę lat temu glukozamina została wykreślona z listy leków.... jakiś powód jak widać jednak był. Cofam stwierdzenie że nawet wiadrami. Od dziś - nawet grama. Wolę dac psom i sobie naturalne składniki budulcowe i niech sobie organizm sam tworzy glukozaminę tam gdzie powinna siedziec czyli w stawach...
  24. Kelp spokojnie możesz podwac - jak już wspomniłam - Polska jest bardzo uboga w jod. Sama tez mozesz łykac sobie po 1 tabletce profilaktycznie. Niestety - z wetmi jest jak z lekarzami ludzkimi... trezba im ufać ale wiedzę samemu zgłębiac i zadawać trudne pytania. Laby wterynaryjne nie od parady mają odpowiednie "profile". Choć j i tk palcem wskazuję co mi z kazdego profilu pasuje (bardziej jednak jest mi to potrzebne do kontroli diety)
  25. A to błąd. Sama T4 całkowita oraz TSH nie są żadnym wskaxnikiem diagnostycznym w przypadku psów. Dlatego u psów robi się T4, ft4 oraz cholesterol. I wylicza się wskaźnik k. Dopiero na tej podstawie ocenia sie czy jest niedoczynność czy tez jej nie ma
×
×
  • Create New...