ewes

taki mały cwaniaczek z niego :) ale jak on tam sięga? :o

Reks był dziś wyjątkowo przytulaśny i grzeczny. Przychodził na każde zawołanie, a przybiegał tak rozpędzony, że za każdym razem hamował na moich nogach :D

Ale niespodzianka! Powodzenia Renatko :)

Majki pyta kiedy przyjedzie do niego Ania :) No i pozdrawia wszystkich :)

Trzymamy :)

Ja też mam tak bardzo mieszanie uczucia. W pierwszej chwili pomyślałam, że jak oni mogą o coś takiego w ogóle pytać. Ale gdy to sobie poukładałam w głowie i wymieniłam kilka zdać z Patrycją to może warto dać im szansę bo prawda jest taka, że nie wiadomo ile jeszcze przyjdzie Reksowi siedzieć w schronisku bo on do najłatwiejszych psów niestety nie należy. Mi się w ogóle wydaje, że Pani od początku marudziła kolesiowi, że ona chce Reksa z powrotem, a on miał go dość. Teraz kobieta w końcu go przekonała. Jedyne co mnie zastanawia to czy będą chcieli współpracować. Kurcze, kurcze, kurcze! Ciężko...

Że co? Ja sie zastanawiam czy ja bym im jakiegokolwiek psa dała, w sytuacji gdzie on im uciekł, a oni mieli gdzieś to że do schronu trafił. A co jeśli dalej będzie uciekał? Mi na ich miejscu byłoby wstyd w ogóle przyjeżdżać do schroniska. No ale może niech ktoś jeszcze się wypowie.

taaaak. trzymamy mooooocno ;)

właśnie... co? jak to? dziwna sprawa.. biedna Doris :(

cudnie! trzymam kciuki za sunie. Powodzenia!

Bo tylko inteligentne psy są 'łobuzami' i 'cwaniarami' :P. a kołnierz już dziś wyglądał nieciekawie, ale nie było aż tak źle jeszcze.

W sobotę ma być pięknie i cieplutko, więc wodne szaleństwa są jak najbardziej wskazane :D

No i Reks już 'zaszalał' i wylizał, wygryzł i nie wiem co jeszcze szwy po kastracji, dlatego nie mogliśmy dziś wyjść na dłuższy spacer, bo dziś miał zakładane nowe szwy. Ale wyszliśmy na chwilkę na wybieg ;). Chłopak nie umiał wyjść z boksu bo nie mieścił się w drzwiach z kołnierzem :D. No i oczywiście chciał się przytulać, z tym kołnierzem hehe.. oczy by nam nim powybijał :P. W sobotę kolejny spacer, mam nadzieję, że chłopak będzie grzeczny i będziemy mogli iść na dłuższy spacer.

No! Nareszcie :)

Lilo kochana :)

zaciśnięte, mocno! :)

jestem :)

Dziękuję za spacer :) No i cieszę się, że żyjesz :P Powiedzmy, że Reks skupia się na człowieku, a nie na parówach :P

jestem ;)

Każdemu psiakowi życzę takiego domu! :)

padłam przy Cesarze :D zapisuję :)

Ktoś mówił łowczarek? :D

jej! cudowny widok :)

Też o czymś takim myślałam, dzięki :). To zabieram się do ogłoszeń. A może podciągniemy go pod DONka, albo jakąś mieszankę bordera :P

Już od wczoraj nad tym myślę :P Ale jak masz jakiś pomysł to rzucaj :D