Jump to content
Dogomania

CatAngel

Members
  • Posts

    985
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by CatAngel

  1. U nas nie za ciekawie :( Mamy PP :( jednego malca już straciliśmy drugi walczy o życie. Dług u weta :( no normalnie od 12.10 złe dni są :( Łatek niedawno przeszedł operacje. Wbił sobie jakis pręt w klatkę piersiową który mu zrobił dziurę(która była nie widoczna przez kilkanaście dni) nawet ja go na ręce brałam to nic nie wyczułam. Aż pewnego dnia wyczułam wielką gulę z ropą. I szybko do weta i operacja usuwanie martwych tkanek, zszywanie, leki. Co chwile jest coś nie tak. Kilka zdjeć :) [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1852/1c00fadcdeaaa96d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1611/ed63d33d11402a1a.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1851/b7b355f8114e23cd.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1611/0ad04b41e6ce4f5e.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1828/0d2eea972b330020.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1672/2ff573a8e4d61c5e.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1828/7b2834d636aa4e5d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/1726/11f8eab859ffb540.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/468/c646dd2d224d4497.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1828/0f43b673edf3db44med.jpg[/IMG][/URL]
  2. Masz pełną skrzynke :)

  3. Pełna skrzynka :)

  4. Dziewczyny jakby któraś z was go widziała dajcie znać 505131018 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1579/a78a53c72955ce01.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/1797/3361c90cd2c3a508med.jpg[/IMG][/URL]
  5. Dziewczyny ważna sprawa i trzeba ją nagłośnić Pobrane ze str [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=144913&start=465[/URL] "Można na przepustce z więzienia dokonać kolejnego przestępstwa i nie być przez nikogo niepokojonym i imprezować w najlepsze. Osiągnęliśmy jako kraj już dno. W nocy z piątku na sobotę 24/25 sierpnia br. w Sosnowcu w dzielnicy Środula na ulicy Wyspiańskiego między godzinami 2 a 3 z balkonu mieszkania na 4 piętrze wyrzucono ok 10 letnią suczkę, mieszańca. Suczka należała do kobiety która wraz ze swoją córką wyjechała na wakacje. Pies został pod opieką drugiej córki, matki dwóch córeczek, osoby skrajnie nieodpowiedzialnej i nadużywającej alkoholu. Ojciec dziewczynek, sprawca bestialstwa wobec psa jest osadzonym w zakładzie karnym i w momencie popełnienia kolejnego przestępstwa czyli zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem przebywał na przepustce. Rodzina znana i będąca pod opieką MOPS. Impreza w tym mieszkaniu ponoć trwała od dłuższego czasu i jej przebieg na tyle zaniepokoił okolicznych mieszkańców że wezwali służby (chyba przyjechali pracownicy socjalni z policją) około godziny 22 00 w piątek 24 sierpnia br. Zostały wtedy zabrane do izby dziecka ich córeczki ( 2 i 4 lat). Niestety psiakiem nikt się nie zainteresował. Przecież to tylko głupie zwierzę. Oczywiście uczestnicy libacji nie niepokojeni już przez nikogo chlali dalej. Około godziny 2 w nocy (25 sierpnia br.) jedna z uczestniczek (sąsiadka z klatki obok również nadużywająca alkoholu) powiedziała do mężczyzny będącego na przepustce „Zrób coś z tym ….. psem” (może pies prosił o wyjście na dwór albo po prostu podszedł do pogłaskania – to była bardzo łagodna, kochająca ludzi sunia). W tym momencie facet zaczął psa katować, prawdopodobnie kopać a potem wziął psinę i wyrzucił na beton z balkonu z 4 piętra. Po 15-20 minutach zleciał jeszcze na dół tam gdzie leżał psiak, kopnął go jeszcze i przewiesił przez żywopłot jak szmatę. Wrócił do mieszkania i towarzystwo imprezowało dalej a najlepsze. Sunia tam leżała we krwi i nikt się nią nie interesował, nikt nie zadzwonił po policję. Masakra, ludzie słyszeli wszystko i nic nie zrobili aby ją ocalić. Nie sprawdzili nawet czy to biedne stworzenie miało szczęście i się zabiło natychmiast, czy konała w męczarniach przez kilka godzin. Dopiero ekspedientki które przyszły do pracy w sklepie spożywczym usytuowanym w tym bloku, zauważyły już nieżyjącego zakrwawionego psa i wezwały policję. Uczestnicy libacji próbowali kłamać mówiąc że sunia zaginęła im tydzień temu. Lokator z mieszkania obok który słyszał cały przebieg zdarzenia złożył policji zeznania i ponoć jest gotowy potwierdzić swoje zeznania. Nie rozumiem czemu widząc że ten biedny psiak został wyrzucony nie wezwał od razu policji i nie sprawdził czy ta psina żyje. Chyba nigdy nie zrozumiem ludzkiej obojętności. Facet który zabił suczkę został zakuty w kajdanki i zabrany na policję, jak to w naszym państwie bezprawia bywa po 2 godzinach był już wolny. Mimo że na przepustce popełnił kolejne przestępstwo. To jest farsa kraju prawa. Ponoć impreza alkoholowa trwała sobie bez problemu kolejny dzień. Nikt im nie przeszkadzał. Pies nie szczekał, dzieci im też zabrano pod bezpłatną opiekę. Super żyć nie umierać i bawić się na całego. Dolce vita. Nikt nawet nie wie co się stało z ciałem psinki czy zostało zabezpieczone przez policję czy wrzucone po prostu do pojemnika na śmieci. Bez pomocy doświadczonej Fundacji ta sprawa zostanie na pewno zamieciona pod dywan, w końcu to tylko jakieś zwierzę"
  6. [*] Jestem w szoku :( :( :( :( :( :( biedna mała :( Jeżeli ten co ją potrącił nawiał >:[ to życzę mu jak najgorzej >:[ $%@#
  7. A ja sie zastanawiam czy może wyadoptowaliscie jakies psiaki (wyglądają na szczeniorki-czarne) albo takie do 1,5roku na czeladź tzn bardziej na piaski?. Pytam bo mi tu latają po osiedlu w trójke i gonią koty. a dwa to widać że jeden miot. Moze ktos adoptowal i wypuszcza sobie tak poprostu cala trójkę Dorin91 u nas po osiedlu latał kiedys taki podobny psiak jak opisany wyżej-taki jasny ze znaczeniami miał obrożę wtedy. Może to ten sam
  8. [quote name='AgusiaP'] W domu jest dwoje dzieci jedno trzy latka... Pani ma już dwa kotki, które są na dworze a Tolcie chciała do domu [/QUOTE] Juz ja wiem ja wygląda taka adopcja >:[ i latanie kota wolno. U nas na osiedlu babka wzięła dla córuni-córa wiek 10lat) kota-córuni sie koteczek znudził i mieszka teraz oraz stoluje się u moich wolno-zyjących kotów, a pani co:-/ wzięła małego szczeniorka dla córuni >:[(jednego starszego psa juz ma) bo taki kaprysik gówniara ma. I tekst tej babki do mnie jak pytam o jej kota"A jak dla mnie to on nie musi juz wracać" no myślałam że jak %$#^%% tą babę to się owinie wokół własnej osi. Do tego kot nie kastrowany ciężko go złapać bo cfany. I mi smrodzi po osiedlu. Ale kot fajny :) buraskowy(cos ponad rok ma)
  9. Gabi79 dziękuje za zaproszenie :) AgusiaP gdzies ty zamawiałam za 20zl :o bo chyba nie u mnie :) ja powyżej 15zł nie mam :)
×
×
  • Create New...