-
Posts
2180 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by muzzy
-
Niniejszym informuję, że już można klikać :) [URL="https://plus.google.com/u/0/photos/107274905493768446998/albums/5877094877113734337"]CZĘŚĆ 1[/URL] [URL="https://plus.google.com/u/0/photos/107274905493768446998/albums/5877115047036683729"]CZĘŚĆ 2[/URL] (bo w jednym albumie się nie zmieściło) Uprzedzam, że jest to wyzwanie tylko dla cierpliwych, bo zdjęć jest ponad 1300 :)
-
Cieszę się, że jest lepiej. Najlepiej by było, gdyby udało się całkiem zatrzymać postęp choroby, za co mocno trzymam kciuki.
-
Niebrzydki,niegłupi,niestary i ...już nie sam! Lolek ma swoją Rodzinę!
muzzy replied to jostel5's topic in Już w nowym domu
No to mieliście przygody :) Szkoda gołąbka, ale w końcu natura ma swoje prawa. Cieszę się, że Lolek już zdrowy :) I ciekawa sprawa z tym lekiem, że różni weterynarze dają tak różne zalecenia. -
Niebrzydki,niegłupi,niestary i ...już nie sam! Lolek ma swoją Rodzinę!
muzzy replied to jostel5's topic in Już w nowym domu
Bidula... Oby jak najszybciej mu przeszło. -
[quote name='cavani']Muzzy - przyznaj się, odprawiłeś jakieś czary nad naszymi pieskami ;)[/QUOTE] Żadnych czarów! Za to św. Franciszek na pewno coś tu podziałał i działać będzie dalej :) Siedzę nad zdjęciami większość popracowego popołudnia i wstępnie oporządziłem 1/10 zdjęć... Także coś czuję, że będą gotowe nie wcześniej niż w następny weekend, bo przyśpieszyć się tego za bardzo nie da...
-
[quote name='cavani']No i czekamy na zdjęcia... Cierpliwie oczywiście :siara:[/QUOTE] I ja dziękuję za gościnę, jak zwykle bardzo miłą :) A w cierpliwość trzeba się uzbroić, i to mocno, bo zdjęć jest póki co 1569 i ich obrobienie sporo potrwa, szczególnie biorąc pod uwagę moje 'zarobienie' w najbliższych dniach... Ale obiecuję, że zdjęcia będą gotowe niezwłocznie :)
-
Niebrzydki,niegłupi,niestary i ...już nie sam! Lolek ma swoją Rodzinę!
muzzy replied to jostel5's topic in Już w nowym domu
Hehe, skąd ja to znam :) Mam nadzieję, że Lolek wybrał się na taką wycieczkę pierwszy i ostatni raz :) Dropkowi też jak dotąd tylko raz się zdarzyło wrócić samemu przez ulicę i teraz już się bardziej pilnujemy. Chociaż nie dalej niż jakieś 2 tygodnie temu już się zagalopował z wąwozu na osiedle, ale jego plany szybko zostały zdemaskowane ;) -
[quote name='Ziggi']Tak, po sterylce za gruba wyżlica i pies w typie wyżła weimarskiego - tylko mniejszy i drobniejszy, w prawym rogu ją masz, czeski fousek ? Nie pamiętam jak ta odmiana się nazywa: [IMG]http://img819.imageshack.us/img819/3407/dsc3805.jpg[/IMG] [/QUOTE] Na mój gust to czarno-białe pośrodku to chłopak, nie dziewczyna. Więcej jego zdjęć [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/149208-Schronisko-w-Nowodworze-Może-właśnie-tu-bije-dla-Ciebie-psie-serduszko?p=19440843#post19440843"]w tym poście[/URL].
-
[quote name='Energy']A jak łapka?[/QUOTE] Łapka po zranieniu już kilka razy dobrze się spisywała przy kopaniu dołków, więc wygląda na to, że Drop już nie pamięta, że coś z nią było nie tak :)
-
[quote name='Ajula']taka rana do wesela się zagoi ;)[/QUOTE] Właściwie to już się prawie zagoiła :) [quote name='Energy']Dopiero teraz przeczytałam, że dzisiaj się szczepiliście u naszej wet. Agnieszki. Też dzisiaj byłam, szkoda, że się nie spotkaliśmy :smile:[/QUOTE] Akurat była Pani Ewa. Trafiliśmy na porę bezkolejkową, ale jak wychodziliśmy, to już chyba ze trzy psiaki czekały. Byliśmy jakoś po 10-tej.
-
Hau! Powoli rozpoczynamy sezon wieczornych spacerków wąwozowych. Dziś spotkaliśmy się ze Szpulą, Fiodorem i Kenzo. Było trochę kitwaszenia, trochę obszczekiwania tajemniczych postaci w krzakach i trochę biegania. A w końcu Szpula stwierdziła, że dawno nie było gryzienia Dropka, więc postanowiła to naprawić :) Mój pan się tym specjalnie nie przejął, bo uważa, że póki oba psy stoją i nie jest tak, że jeden drugiego szarpie za gardło, to jest duża szansa, że same się dogadają. Ale że trwało to dość długo, to w końcu pan Szpuli nas rozdzielił. No i nie zgadniecie, gdzie zostałem ugryziony! Aż pan zrobił zdjęcie, bo jeszcze takiego czegoś nie widział. Otóż Szpula dziabła mnie w wierzchnią część łapy! Po co ja jej pchałem łapę w paszczę, tego nie wiem do tej pory :) Oczywiście jak jeszcze trochę postaliśmy, to zupełnie zapomniałem, że trzeba kuleć i ze spacerku wróciłem jak nowy :) Teraz tylko trochę sobie to wylizuję, pan psiuknął psiukadłem, a jutro jedziemy na szczepienie, to przy okazji pokażemy pani doktor ranę z walki :) Spokojnej nocki, hau! [IMG]http://dropek.eu/images/phocagallery/2013/03_Rana_po_Szpuli/thumbs/phoca_thumb_l_IMG_3700_500.jpg[/IMG]
-
Niebrzydki,niegłupi,niestary i ...już nie sam! Lolek ma swoją Rodzinę!
muzzy replied to jostel5's topic in Już w nowym domu
A jak Lolek reaguje na gołębie na parapecie? Bo Drop, jak tylko jakiś gołąb przyleci, to od razu truchta sprawdzić, czy aby nie przyleciał z misją poświęcenia się jako dropkowa przekąska :) -
Wesoła, cudowna FRYZIA juz w swoim CUDOWNYM domku!
muzzy replied to sacred PIRANHA's topic in Już w nowym domu
[quote name='Luna123']Dziś mijają cztery lata, odkąd Fryzia zamieszkała w swoim domku. Kiedy to zleciało... :-o ;) :BIG::BIG::tort:.:BIG::BIG:[/QUOTE] Gratulujemy z Dropkiem i życzymy kolejnych stu lat! :) -
Najważniejsze, że do końca będzie szczęśliwa, ze swoimi ludźmi i z Gackiem. Mam nadzieję, że jak najdłużej uda się sprawić, że Hexi nie będzie cierpiała.
-
Pomaga przy pracach biurowych ;)
-
Trzymam kciuki, żeby tabletki pomogły.
-
Niebrzydki,niegłupi,niestary i ...już nie sam! Lolek ma swoją Rodzinę!
muzzy replied to jostel5's topic in Już w nowym domu
Mam nadzieję, że Lolek z Pikusiem się szybko dogadają :) A co do gołębi, to Drop też swego czasu miał małą [URL="http://dropek.eu/images/phocagallery/2009/od_czerwca/thumbs/phoca_thumb_l_IMG_9258_600.jpg"]hodowlę[/URL] :) Tylko bądźcie gotowi, że gołębie mają w zwyczaju muczeć nad ranem. Bo to nie jest żadne gruchanie, ćwierkanie, ani inne takie. O czwartej nad ranem to jest prawdziwe muczenie! :) I [URL="http://slawekmazur.net/1/golebie1.jpg"]takie berzyydale[/URL] się wykluwają :) -
Mam nadzieję, że są leki, które spowodują, że wszystko wróci do normy.
-
Trzymamy z Dropkiem kciuki za dobre wyniki.