Jump to content
Dogomania

ewtos

Members
  • Posts

    1864
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by ewtos

  1. [quote name='ajsja']Witam. Zanalzłem ten temat i objawy mojej suni są identyczne, po wstaniu z posłania utyka na tylną łapę. Jest bardzo ruchliwa,w ciągu dnia objawy są nie widoczne. Może to być kontuzja spowodowana "wybrykami" ale jestem zaniepokojony tym że moze się to okazać czymś poważniejszym... Rozumiem że najlepszym pomysłem jest rtg ? Proszę o odpowiedź. Marcin.[/QUOTE] Problem jest może i taki sam ale przyczyny mogą być zupełnie inne. W #1 ewa29 napisała o bólach , które nasilają się wieczorem. Może to wskazywać na przeforsowanie psa, wcześniejszy uraz mięśni ,ścięgien. Ból po całym dniu może powracać jeszcze przez długi czas.W tedy zwykle podaje się preparaty wzmacniające mięśnie i stawy. Ty napisałeś ,że silniejsze bóle występują rano, dla mnie to jest bardziej niepokojące bo może wskazywać na zmiany zwyrodnieniowe np. w obrębie stawów barkowych lub miednicy. W ciągu dnia pies się "rozchodzi" i czuje się lepiej. Schorzenie przypomina choroby reumatyczne lub reumatoidalne u ludzi. Oczywiście podstawą jest poprawna diagnoza u wet-a jak pisze Martens. Moja jamniczka cierpiała na takie schorzenie.W stanach ostrych (schorzenie ma charakter nawracający) dostawała leki przeciwbólowe , przeciwzapalne i witaminy z gruby B w iniekcjach. Leków konkretnych na to schorzenie nie dostawała, leczenie było objawowe. Musiała mieć zapewniony ruch, bez względu na stan zdrowia ale nigdy nie forsowny.Ograniczany w wilgotne, chłodne poranki i wieczory do minimum. Zawsze suche , ciepłe posłanie i pies musiał być wysuszony po "mokrych" spacerach. Należy też dbać o wagę psa. Nigdy zbędne kilogramy w niczym nie pomagają ale przy schorzeniach stawów są szczególnie niewskazane.
  2. Proponowałabym pozostawić nie tylko otwarte okna w samochodzie ale i drzwi i to na oścież :lol:. Zawsze to prościej usunąć piasek i sierść niż szpachlować i lakierować autko. A tak poważniej trochę , to trzeba psa tak zmęczyć , aportem , biegami i wszystkimi możliwymi zabawami, żeby nie miał siły na skoki na samochód.
  3. [B]iskra_wroc [/B] Gdybym nie miała swojego psa na kolanach to bym się mocno zdenerwowała :lol:, masz klona mojego Tośka Twój- [URL="http://img716.imageshack.us/img716/213/p210911141305.jpg"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/213/p210911141305.jpg[/IMG][/URL] Mój - [IMG]http://i54.tinypic.com/5kjbeo.jpg[/IMG] Obroża super:lol:
  4. [quote name='bejasty']dlaczego żart miałam sunię boksera , która bardzo chetnie wypijała ok 1 łyżki stolowej czerwonego wina do tego banan - zalecenie weta po połamaniu miednicy.Mój aktualny sierściuch chodzi ze mna na piwko oczywiście sporadycznie i maleńkie ilości /nic złego się nie dzieje po lupulinie i naturalnych drożdżach-wit B/[/QUOTE] Też znam psa , który po babeszjozie odbudowywał krwinki czerwone jedząc karmę z dodatkiem czerwonego wina, buraków (starte , gotowane), również wątróbkę parzoną (2-4min),ale tak jak pisze gryf80 bez przesady. Góra raz w tygodniu.
  5. [quote name='malawaszka']no nie gadaj :mdleje: serio jest cieczka??!!! masakra!!!! to jeszcze bardziej chore... [/QUOTE] Jest cieczka , jest jajeczkowanie, więc prawdopodobieństwo torbieli, ropomacicza ,że nie wspomnę o zagrożeniu listew mlecznych. Jedyne co to nie będzie szczeniąt.
  6. Wielkie gratulacje dla zwycięzców! ,tym bardziej,że lekko nie było :evil_lol: [URL]http://img153.imageshack.us/img153/4977/img4925l.jpg[/URL] super fotki i cala relacja :lol:.
  7. Bezpośrednio nie łączyłabym wymiotów z zabiegiem, bo jak sama piszesz wszystko goi się dobrze. Na pewno pies do obserwacji, może coś wirusowego się przyplątało w obrębie np. gardła. Sunia wrażliwa, narkoza zawsze osłabia, do tego stres. Gdyby wymioty się utrzymywały to może potrzebne będzie nawadnianie. Ale rozumiem, że pies jeszcze parę dni będzie pod kontrolą wet-a w związku z profilaktyką posterylkową. Sama podawaj jej płyny w małych porcjach,bo jednorazowo wypita duża ilość wody, też może prowokować wymioty.często ale jednorazowo mało.
  8. ewtos

    Indykan

    Na zaburzenia we wchłanianiu i trawieniu białek (dokładnie aminokwasu - tryptofanu). Niewchłonięte białko jest rozkładane przez bakterie Escherichię Coli. Wysoki poziom indykanu może świadczyć o niedrożności jelit, nasileniu się procesów gnilnych, zmianach ropnych w obrębie otrzewnej.Niski poziom świadczy o niewydolności nerek.
  9. Według tego co opisujesz , wygląda to na eozynofilowe zapalenie mięśni. Jest to choroba z grupy autoimmunologicznych , organizm sam niszczy swoje komórki i tkanki, ten rodzaj skierowuje się w kierunku włóknom miozyny, które znajdują się min. w mięśniach żwaczowych, skroniowych.Objawem choroby jest szczękościsk, ślinienie się psa, powiększenie węzłów chłonnych, migdałków, podwyższona temp, OB. Choroba występuje nagle i ma charakter nawracający. Ważne jest by leczyć psa długo po ustąpieniu objawów, (a może to nastąpić już na drugi dzień) nie odstawiać leków , by choroba nie powróciła.Każdy kolejny rzut będzie dłuższy i cięższy. Po ustąpieniu objawów choroby zmniejsza się dawkę leku. Oczywiście podstawą jest poprawna diagnoza , morfologia , poziom eozynofili, Ob. Choroba przypomina reumatoidalne zapalenie stawów u ludzi, też o nieznanej etiologii , pojawiająca się nagle nawet u małych dzieci. Leczenie polega na podawaniu glikokortykosterydów, które działają przeciwzapalnie i osłabiają działanie systemu immunologicznego. Nie można forsować psa długimi spacerami, walczyć z nadwagą poprzez dietę, zapewnić suche, ciepłe legowisko i wysoko gatunkową karmę. Należy kontrolować serce,bo choroba może rozwijać się na wszystkie mięśnie powodując atrofię.
  10. Przyłączam się również do gratulacji ,tradycyjnie już, baski:loveu: poszalały niestety nie mogłam podziwiać osobiście więc z niecierpliwością czekam na fotki.
  11. [QUOTE=Asiaczek;17527062 A mnie się wydaje, że Boguś jest jednak głodny... Pzdr.[/QUOTE] [URL]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/26a082011-426.jpg[/URL] Nie głodny, Vectra przygotowuje go do prac remontowych (zrywania opornych tapet), bo jak wcześniej ktoś napisał jest anatomicznie predysponowany do prac przy płaszczyznach pionowych:evil_lol:
  12. [quote name='Asiaczek']Za pół godziny zbiórka pod blokiem. Mocno trzymajcie kciuki:) Pa, pa![/QUOTE] Jasna sprawa ! Zaciskam, aż do ostatnich informacji :lol:
  13. Może by nakarmić psy :evil_lol: [URL]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/26082011-179-1.jpg[/URL] bo ten wygląda na najedzonego , ale coś go trapi :lol: [URL]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/26082011-006.jpg[/URL]
  14. Gratuluję nowego nabytku.:lol: W kuchni proponuję postawić na wszystkich palnikach garnki z wodą i doprowadzić do wrzenia. Pozamykać okna i doprowadzić do zawilgocenia ścian parą, tak ,że przez okno nic nie będzie widać. Tapety nawet wodoodporne powinny lepiej schodzić.
  15. [quote name='Asiaczek'][B]ewtos [/B]- ogromne dzięki za zdjęcia z serii "relaks":) Cytowane poniżej wkleję na FB, OK? [URL]http://i53.tinypic.com/m9amhd.jpg[/URL] pzdr.[/QUOTE] Oczywiście,że ok :lol:.
  16. Skoro Jamnicze jeszcze w Chojnicach :lol: , to ja wkleję trochę "rodzinnych" [IMG]http://i56.tinypic.com/fx6vdk.jpg[/IMG][IMG]http://i56.tinypic.com/2mey1oi.jpg[/IMG][IMG]http://i55.tinypic.com/xtvr.jpg[/IMG][IMG]http://i51.tinypic.com/es3udv.jpg[/IMG][IMG]http://i53.tinypic.com/m9amhd.jpg[/IMG]
  17. Ja polewałam karmę wapnem w syropie bezsmakowym i na to kładłam okruchy twarożku lub kawałki kurczaka dla zmyłki.
  18. Cudnie Offik się pokazał [url]http://img405.imageshack.us/img405/7631/zmianarozmiaruimg0081.jpg[/url] A ja mam takie [IMG]http://i51.tinypic.com/fc5z15.jpg[/IMG] i Romkę (chyba) [IMG]http://i54.tinypic.com/19v42o.jpg[/IMG]
  19. [quote name='martka1982']znam już wyniki badań kału. robaków brak, trawi tłuszcze, więc to na pewno nie trzustka[/QUOTE] Właśnie problem w tym,że to się tak szybko nie da zdiagnozować. Żeby na 90% wykluczyć zarobaczenie , potrzebne są 3-krotne badania kału. Nie można wykluczyć ,że w kolejnych fazach rozwoju i wędrówki, larw nie ma w płucach ,czy innych narządach. A niski poziom glukozy wcale nie musi występować u psa zagłodzonego. Wystarczą nieregularne posiłki(raz dopadnie michę i zje podwójną porcję ,innym razem się nie dopcha), do tego stres.Poziom glukozy podstawowy zawsze bada się na czczo, krzywą cukrową po spożyciu glukozy (po 1 godz i po 2). Podwyższone enzymy wątrobowe mogą ale nie muszą wskazywać na problemy trzustki, pełniejszy obraz da USG, wykluczy też kamienie. W warunkach schroniska trudno o pełną diagnozę , wiele badań z prostej przyczyny robi się na skróty. Tyle moich przemyśleń, najważniejsze są wskazania wet-a i jego opieka bo jeden problem można diagnozować na bardzo wiele sposobów , w zależności od zaplecza i możliwości finansowych.
  20. Toż to staropolski zwyczaj - rwanie pierza. W wiejskiej izbie spotykały się kobiety na ploteczki, śpiewy jakieś pogawędki a tu bidulka sama siedzi :evil_lol:
  21. Padaczka to objaw ale tak jak pisze Czorcik powodów przy tych wynikach może być kilka. Niski poziom cukru wskazywać może na nadprodukcję insuliny, więc zaburzenia trzustki . Ale to pies schroniskowy więc to może być również głodówka, stres,albo toksyny. Ideałem byłby DT, obserwacja, dieta i powtórka badań.
  22. [quote name='Patiti']Setera irlandzkiego ( w błękitno-morskim stroju ) ;).[/QUOTE] Mam ale niezbyt udane ujęcia [IMG]http://i55.tinypic.com/icl3er.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/1hfozr.jpg[/IMG]
  23. Na kurczaka jest super:evil_lol:.
  24. [quote name='Patiti']A ma ktoś może zdjęcia z MP ( sobota ) grupa starsza?;)[/QUOTE] Coś mam np podium ? a jakiego psa wystawiałaś na MP?
  25. [quote name='irishsetters']Dla Nas Sopot też był udany ;) Quinniver's Old Time Rock 'N' Roll i USS Virginia z Arislandu - [B]Najlepsza Para Hodowlana[/B] Quinniver's Old Time Rock 'N' Roll - [B]Best of Group !!![/B][/QUOTE] Gratulacje!:multi: , byłam w sobotę podziwiałam cudną parkę. [URL]http://i52.tinypic.com/era350.jpg[/URL]
×
×
  • Create New...