-
Posts
23762 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
3
Everything posted by sleepingbyday
-
Klub Wytrwałych Baloniarek - Razem możemy odnosić sukcesy:)
sleepingbyday replied to Igiełka's topic in Akcje
no wpłacam, ale nie jestem czesto na dogo, a fejsbukowa nie jestem, więc też i na bieżąco nie jestem za bardzo. ale jedna z zaproponowanych wyżej, ulv, na pewno dobrze spożytkuje każdą kwotę.: Ale też nie rozmawialam z nią o tym, napisze do niej. -
Klub Wytrwałych Baloniarek - Razem możemy odnosić sukcesy:)
sleepingbyday replied to Igiełka's topic in Akcje
rozliczenie rozliczeniem, ale jak zaczną wpłacać regulaminowe 25% wsparcia, to w życiu nie zamkniemy skarbonki.... choć ja bym jej nie zamykała.... może jednak coś wymyślimy?! -
Klub Wytrwałych Baloniarek - Razem możemy odnosić sukcesy:)
sleepingbyday replied to Igiełka's topic in Akcje
dziewczyny, czyli nie będzie prowadzącego i nie będzie skarbnika? to gorzej... słuchajcie, co z zasadą zwrotu 25% w sytuacji, gdybysmy zamykali klub? -
tak sobie myślałam, patrzcie, chłopak od 2014 pod naszą (a bardziej waszą) opieką, w międzyczasie choroba, duży, czarny, niemłody pies. jak pragnę zakwitnąć nie wierzyłam, ze znajdzie dom. a raczej - że musi mocno przyfarcić, żeby znaleźć. i co? przyfarcił i to jak! dlatego bardzo miło się czyta wieści od niego, to co innego, niż wieści od młodziaka, który przemknął przez dt czy hotelik jak meteor (czego oczywiście wszystkim podopiecznym życzymy...)
-
Klub Wytrwałych Baloniarek - Razem możemy odnosić sukcesy:)
sleepingbyday replied to Igiełka's topic in Akcje
hej dziewczyny. smutek mnie ogarnia... Ale Macię rozumiem, sama jak się zastanawiałam, co dalej, to wiem - trudno skarbnikowaniu podołać.jestem bardzo rzadko na dogo ostatnio. Ale strasznie byłoby stracić skarpetę... Jakiś chętny do tej funkcji??? Czy zamykamy? Co do listy podanej przez inkę, zgadzam się z tymi pomysłami po stokroć - są to osoby znane i rzetelne - od lat. No, wspomnianą kikou bym dodała do listy. sama najchętniej poparłabym wsparcie tych bdt, które zajmują się staruszkami - generują najwięcej kosztów, także stałych (np przez problemy ze zwieraczami). czyli - kikou i dziuniek. Ale - która by nie dostała, będzie dobrze. -
Niech przemówią ludzkim głosem: moje zwierzaki
sleepingbyday replied to dziuniek's topic in Mają dom, ale potrzebuja pomocy
czyli -jak zwykle, u ciebie młyn.... -
a jak cynka, przy nadziei ;-)?
-
śliczna jest! smyczy się naumie :-)
-
kurczę, nie mogę ci wysłać pw, mam nieaktywne okno pisania wiadomości (adresata i temat za to moge wpisać...).
anyway, wiesz, co tam z ta sunią spod zamościa, w sensie, z tyszowiec? ja zdaje mi się w efekcie nie dostałam info, gdzie przelać kaskę, więc wciąż ją mam i czekam na wytyczne :-). a może ona nie była w końcu wysterylizowana? coś wiadomo?
sbd
-
Aleście bombę walnęły na początek roku! Genialnie! rewelacyjne wieści, normalnie oczy miałam jak spodki przy czytaniu zmienionego tytułu wątku. Zwłaszcza, że dom dla psa z potencjalną chorobą, dużego, nie najmłodszego, to wiemy, że rzadkość jest. Jeden problem - wysoko ustawiona poprzeczka na cały rok... ;-).
-
ja też, zwłaszcza, ze wciąz mam kasę zebrana na bazarku! już zdążyłam o niej zapomnieć... przyznaję, z czasem mam krucho, a i po śmierci mojej suni - niechęc do wchodzenia na dogo.... nie pozbierałam się wcale. moja mama była tam na b. szybko na zaduszki, ale nie miała zupełnie czasu wpaśc do suni :-(
-
ja uważam, ze walec to piękne imię :-)
-
wow, piękne njusy :-). Znaczy, że Aza dostała od zycia po tyłku, ale nie jest totalnie niecywilizowana - szybko sobie przypomni, jak to jest być psem który ma człowieka i jest bezpieczny. a ten kot, no, no... ja na razie nie chce przelewać, właśnie chcę zobaczyć, co się z gminą i wetem załatwi. ale szczerze mówiąc zamiast dobrej karmy to bym kupiła foresto....