Jump to content
Dogomania

themagda

Members
  • Posts

    1302
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by themagda

  1. Poker jeśli mam fanty to lepiej dać na bazarek , Kamila proc nie wiem od kogo doszło pisze Anula Bazarek nie wiem za co czy to ty? Teraz idę do weta z Lalą .To zamykAM KOMPA jak wrócę to znów sprawdze co doszło teraz najważniejsza Lala.
  2. już mam to w kopercie tak że spoko wyślę jak będę szła z Lalą do weta o 14
  3. To ci wysyłam dziś jeśli mi zostanie jaki grosz po wizycie z Laluniąjak nie to jutro
  4. No mam te 60 to chyba nie wystarczy na wizytę kroplówkę i jeszcz sporo leków , muszę pożyczyć bo nawet jak ktoś wyśle dziś to i tak przyjdzie to jutro.
  5. Jeszze ne przyszły za drugą pieniądze bo przyszło tylko te 60, Ja się piszę na bazarek dla śleputka , zrobie fanty i to co zostało a też mam te widelczyki posrebrzane z bursztynkami . i ciuchy z lnu
  6. Nie tylko dla Jo37 bo i tą co wcześniej miałam nadać wczoraj ale Lala sie zaczęła dusić i zeszło się do 1 w nocy wiec nie nadałam a dziś przy niej siedzę bo po tym wycięciu polipa to ona bardzo marnie oddycha chyba ja tam w gardle boli, musi być duża rana bo polip był wielki widziałam go. Jeszcze jutro mam wizytę z nią i wszystko wysle jak juz sie nie będe bała jej zostawic samej bo pieski to skacze po sobie i po niej wiec muszę pilnować.
  7. Wolałabym wysłać za 2 dni jak już nie bedę ciągać pieska ze mną po tym upale wprawdzie niosę ale ona marnie oddycha po tym wycięciu polipa w gardle , jeszcze mam 5 zł dopłacic bo nic nie miałam już pieniędzy to te 60 co przyszło bedzie na jutrzejszą wizytę i kroplówkę z lekami . co ja bym bez was zrobiła chyba providenta czy co. Mam i tak dużo długu ale po rodzinie to oni poczekają .Ja ci Elik wysłałam te zdjęcia co było z lalą wypis po opercji w nocy zobacz ze mam jeszcze i do kardiologa wiec bardzo jestem wdzieczna za te pieniądze
  8. Na razie przyszło 60 zł i nie wiem od kogo niku nie ma adresu do Jo37 tez nie wiem na jaki adres wysłać, wolałabym jutro isc na pocztę i wysłać ze dwie, trzy sztuki wysłać zeby nie chodzić wiele razy bo bedę szła z psem w nosidełku nie zostawiam jej samej w domu a poczta daleko a ja stara wiec w upale to lepiej zebym miała te adresy za jednym zamachem wysłać
  9. trzeba od tego odjać 150 dla elik bo mi awansem wysłała jak nie miałam na wizyty.
  10. Co mam jej wysłać i na jaki adres też nie wiem bo nie dostałam adresu
  11. Ale ja nie wiem co kupiła Jo37 i ile wpłaciła przychodzę jakieś pieniadze np przyszło 60 zł ale nie wiem od kogo nie znam nazwisk
  12. Czy może ktoś wie co z ładowaniem zdjęć czy będzie jak dawniej i kiedy , Czy już jakaś informacja na ten temat jest?????
  13. A ja widzę ze wszystkie wasze serca są z diamentów , moze nawet nie wiecia że najeżycie do bardzo elitarnej grupy szlachetnych ludzi ale tak jest na tym zepsutym świecie jesteście właśnie diamentami.
  14. Jak wy kochacie te zwierzatka , chyba dla was każdy pies jest cenny , a są ludzie co potrafią krzywdzić , dlaczego świat nie składa się z takich jak wy. Ja zrobię jeszcze kilka fantów na bazarki dla innych piesków ale teraz mkam urwanie głowy z tym co mam po opercjach , jak to się ustabilizuje mozecie liczyć na fanty na bazarki , szczególnie dla ślepych pieskówy czy jakiś z guzami . Co do tych fantów to podajcie adresy gdzie wysyłać do tej pory mam jeden adres dopiero. mój mail [email protected]
  15. Dziewczyny podawajcie mi adres do wysyłki jeśli coś mojego kupiłyście bo nie wiem co komu wysłać i na jaki adres. mój mail [email protected]
  16. Staram się im jak najwięcej dać , dbać o nie ale nawet wet przeoczył ze Lali coś takiego rosło bywałam z nią u weta i myśleliśmy że przeziębiona . jesśli nie jest to złośliwe to na razie spokój , Blusię wziełam tylko dlatego że moja koleżanka która miszka obok tej chodowli mi powiedziała że ta kobieta chce uśpic ciągle chorującęgo pieska czy chcę wziać to pewnie że wzięłam a to jak wiesz to to szczenię co nie urodziło się a on zamiast do weterynarza zeby ratować i leczyc to uśpić , no sama wiesz jakie bywaja chodowle . No dam radę z nimi mam je kilka lat i niee miałam problemu zawse miałam na wet bo sobie odkładałam na to ale tyle na raz to mnie już sie nie udało. Teraz będę więcej odkładac jak popłacę długi i nie będzie problemu Zwłaszcza ze Lala ma 14 lat i 7 miesiący to wiek że będzie chorować bo na prawdę się starzeje.mam nadzieje ze już się nie zdarzy z e wszystkie na raz.
  17. Rozi ona nie była w dobrym stanie , ta kobieta sugerowała ze jest z nią tak źle bo ma chorą wątrobę ta baba po prostu kłamie i potem zapomina co mówiła i tworzy nową bajkę. Ja jescze nie zapłaciłam za Blusię bo przez tyle operacji to nie mam szmalu . Niby Blusia nie jest jeszcze moja W dobrym stanie była Bambisia a miała otorbione kule ropy po starych ropomaciczach i świerze dostała u mnie już i operowali . Blusi też wszystko w brzuchu musieli odpreparowywać bo było pozrastane ledwo śledzionę uratowali bo się zrosła z jelitami . Teraz znów Lala wczoraj w nocy ją operowali wyciągnęli ogromny długi polip lub guz z tchawicy bo sie dusiała, ona wcześniej jakos żle oddychała charchała ale myślałam ze to przeziębiona no i jak u Yorka zwężona tchawica a to ten polip tak robił aż wreszcie sie tak ułożył ze zatkał tchawicę. Wet mówi że to wygląda na polip ale dałam do histopatologii . A na początku planowałam zoperowac tylko Blusię Bonia za to ma guzka na listwie mlecznej i też będa operowali ale za miesiąc to zrobię bo teraz nawet na daalsze leczenie Lali nie mam , znów pożyczę. Dwie sunie operowana Blusia i Bambisia już skaczą jak zdrowe. Martwie sie czy ten guz-polip Lali nie okaże sie złosliwy ona ma prawie 15 lat a to już wiek nowotworowy i pies słabszy. Taka wściekła jestm na tą kobietę z hodowli ze dopuściła do gnicia płodu w macicy i nie leczyła że aż mnie roznosi. Ta baba twierdziła że Lala też była w dobrym stanie jak ją brałam a była prawie łysa, na grzbiecie siwa i robale ją jadły na grzbiecie żywcem a dla niej to też dobry stan . Widziałs Lale nie jest siwa i łysa.A chuda była jak szkielet
  18. Lala już w domu ale rachunek za nocną operację i histopatologię duży zabrakło mi 5 zł wiec mam donieść jutro mam gonić z Lalą do weta nie mam za co muszę dziś iść do znajomych dziewczyn z szpitala co im ciuchy sprzedawałam i coś im sprzedać a mam 400 cukru i miękkie nogi grunt że Lala nie ma już nic w krtani i oddycha. Ja sie zastanawiam dlaczego to wszystko na raz to nie jest normalne , bardzo nienormalne . Co ze wstawianiem zdjęć czy już będzie można czy nie, czy coś wiecie o tym.?
  19. Dzwonili z Żytniej usunęli tego guza i się okazało ze to długi polip i dawał takie sensacje , ten polip niestety krwawi i jakoś nie przestaje ale Lala juz oddycha sama bez rurki i spokojnie , Moze będzie dobrze , rano tam polecę. Mam jeszcze jedną pastylkę na uspokojenie od weta to rano zjem zebym nie szalała z rozpaczy ze Lala taka chorai że Bonia będzie musiała mieć operację na ten cycek i pewnie strylizację za jednym zamachem.
  20. Najgorzej że Lala ma 15 lat i nie ma tak jak inne sunie siły zeby mocno walczyć, jest w szpitalu na Zytniej w komorze tlenowej , No i zobaczymy co będzie , a ja dostałam od weta cos na uspokojenie co mnie tylko zwaliło z nóg . dzieki za wsparcie bo bardzo się jakos marnie trzymam psychiczne.Za duzo tego na raz.
  21. Pisze i tu Dziewczyny nie rozumiem co sie dzieje u mnie , jakaś psia Apokalipsa, jedna suka ropomacicze ,druga umarły płód i ropa , Bonita guzek cycka też bedzie operacja i dziś Lalunia zaczęła mi się dusić , po rentgenie widać ze guz krtani zrobili operacje aale ona się dalej dusi , zostawiłam ją na Żytniej w komorze tlenowej do rana nie wiadomo czy przeżyje , wet powiedział ze złe rokowanie . Czekam co będzie czy umrze czy dostanę psa do domu . Jak to w ogóle możliwe zeby wszystkie psy oprócz jednego były aż takie poważnie chore w jednym i tym samym czasie tak nie bywa przecież , Dwie sie uratowały ale Lalunia to nie wiem co będzie ona ma 15 lat i małe siły do walki nie jak młody pies , Jestem w kryzysie psychicznym . Sama z tym jestem ani synowie ani siostra nie pomogą bo synowie nie maja czasu a siostra ma psa z padaczką co ma trzy ataki dziennie i jeszcze inne pieski , nie może jeździc do mnie bo mieszka daleko na wsi , No sama jakoś źle to znoszę psychicznie, nawet pogadać nie bardzo kto ma ze mną czas. Dlaczego wszystko mi się na głowę zawaliło w jednym czasie i psychicznie nie daję rady dziś ryczałam jak bubr jak Lala sie dusiła, wariowałam dopuki jej nie wprowadzili w śpiączkę farmakologiczną i nie zaintubowali myślałam ze oszaleję jak ona sie męczyła. I najgorzej ,że wszystko na raz. Jestem teraz strasznie zmęczona bo wet dał mi jakieś cos na uspokojenie a to mnie z nóg zwaliło . Jutro jak już pozałatwiem sprawy z psami czyli ten szpital co w nim została Lala na noc i mojego weta to wysle wisiorek , Niebieski bo dostałam adres tylko od niego innych adresów jeszcze nie mam.
  22. Dziewczyny nie rozumiem co sie dzieje u mnie , jakaś psia Apokalipsa, jedna suka ropomacicze ,druga umarły płód i ropa , Bonita guzek cycka też bedzie operacja i dziś Lalunia zaczęła mi się dusić , po rentgenie widać ze guz krtani zrobili operacje aale ona się dalej dusi , zostawiłam ją na Żytniej w komorze tlenowej do rana nie wiadomo czy przeżyje , wet powiedział ze złe rokowanie . Czekam co będzie czy umrze czy dostanę psa do domu . Jak to w ogóle możliwe zeby wszystkie psy oprócz jednego były aż takie poważnie chore w jednym i tym samym czasie tak nie bywa przecież , Dwie sie uratowały ale Lalunia to nie wiem co będzie ona ma 15 lat i małe siły do walki nie jak młody pies , Jestem w kryzysie psychicznym . Sama z tym jestem ani synowie ani siostra nie pomogą bo synowie nie maja czasu a siostra ma psa z padaczką co ma trzy ataki dziennie i jeszcze inne pieski , nie może jeździc do mnie bo mieszka daleko na wsi , No sama jakoś źle to znoszę psychicznie, nawet pogadać nie bardzo kto ma ze mną czas. Dlaczego wszystko mi się na głowę zawaliło w jednym czasie i psychicznie nie daję rady dziś ryczałam jak bubr jak Lala sie dusiła, wariowałam dopuki jej nie wprowadzili w śpiączkę farmakologiczną i nie zaintubowali myślałam ze oszaleję jak ona sie męczyła. I najgorzej ,że wszystko na raz. Jestem teraz strasznie zmęczona bo wet dał mi jakieś cos na uspokojenie a to mnie z nóg zwaliło . Jutro jak już pozałatwiem sprawy z psami czyli ten szpital co w nim została Lala na noc i mojego weta to wysle wisiorek , Niebieski bo dostałam adres tylko od niego innych adresów jeszcze nie mam.
  23. No już jestem zaraz znów wychodze do weta bo rano latałam załatwiac różności . przyszły pieniążki za niebieską zawieszkę , będę wysyłać poczte mam koło weta. Aldrumka przychodź kiedy chcesz , zawsze jesteś bardzo mle widziana.
  24. Dziękuję dziewczyny kochane jestescie wielkie , tez tak chcę pomagać . Nie wiem co dalej robić czy mam coś w rozliczeniu robic czy wysłac zdjęcia nowych faktur bo się znów uzbierało jak to się rozlicza ,pierwszy raz biorę udział w tym i myśle ze ostatni bo już sunie zdrowe , jeśli sie okaże ze Bonia nie ma guza na cycusiu to na pewno parę lat spokoju tak jak miałam do tej pory. chyba u mnie kataklizm ma sie ku koncowi. dzięki Bogu i wam , macie serce co w tych czasach raczej rzadkośc , nie umiem wam podziękowac tak jak na to zasługujecie ale dowiedziałam sie jednego e na swiecie są 2 rodzaje ludzi ci zwykli i ci szlachetni a szlachetnych trzeba szukać tam gdzie słabszemu dzieje sie krzywda . Ot co!!!!!
  25. themagda jest bez pieniędzy wiec coś kombinuje żadna to zdolność nauczyłam się z internetu po prostu musze coś kombinować ,emerytury głodowe dają.
×
×
  • Create New...