Jump to content
Dogomania

mycha101

Members
  • Posts

    2362
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by mycha101

  1. W zeszłym tygodniu zadzwoniła do mnie pewna pani i powiedziała, że musi oddać swoje psy do schroniska, bo są agresywne do jej dzidziusia. Powiedziałam, żeby sie wstrzymała, że można im poszukać domów, dałam jej telefon do behawiorysty, powiedziałam, że poogłaszam psiaki, ale żeby nie oddawała ich do schronu. Zgodziła się i cisza, aż do wczoraj. Dzwoni pan i ja z początku rozmowy powiązałam tych dwoje ludzi. Pan nawet nie wiedział, że żona do mnie dzwoniła. Powiedział, że to nieprawda, że psy są agresywne, że to jest problem w jego żonie. Przeszkadza jej sierść, że ona traktuje zwierzęta przedmiotowo i można pozbywać sie ich jak przedmiotów. Dużo mówił, strasznie smutny człowiek. Zaproponowałam, że może przyjdę i porozmawiam z żoną, a w najbliższy weekend zabiorę ją do schroniska, żeby zobaczyła gdzie chce oddać swoje psy. Mąż do niej zadzwonił i zapytał czy mogę przyjść, odpowiedź była nie, że ją to nie obchodzi, że psy mają zniknąć. Ten człowiek powiedział, że wie, że jego żonę widok schroniska by nie przeraził ani nie zasmucił, byłaby obojętna. Smutne:shake: Zaproponowałam, że trzeba spróbować poszukać chociaż DT, ale potrzebuję fotki. Pojechałam do niego wieczorem i co zastałam, dwie kochane sunie. Jedna maciupka, a druga średniak, ale bardzo drobniutki. Dwie iskierki, które jakaś jędze chce skazać na śmierć. Kiedyś dała im dom, wzięła z ulicy, a teraz chce im zrobić to samo. Maleństwo zostanie u rodziców pana, bo okazało się, że ma padaczkę, czyli z adopcją mogłoby być ciężko,a dla drugiej na cito szukam schronienie. Dziś pan miał ją zaczipować, odrobaczyć, będzie ją szczepił (bo tego nie zrobił), da pieniądze na sterylkę. A oto co mi o niej napisał: Kara, suka, 4 lata Posiada duże zasoby energii, bardzo żywiołowa, lubi duże przestrzenie,gdzie mogłaby się wybiegać. Przyjacielska, ufna, ciekawa ludzi i lubiąca ludzi, którym daje wyraz w bezpośrednim kontakcie, nawet z obcymi. Pozbawiona agresji, unika agresji ze strony zwierząt jak i ludzi. W stosunku do zwierząt, których nie zna, obojętna lub zaciekawiona. Czujna w domu, co za tym idzie bywa hałaśliwa. Cwana, wie że kiedy ma na coś ochotę, a właściciel tego nie toleruje zrobi to po cichu w dogodnej dla siebie chwili. Lubi mieć jakiś przedmiot lub zabawkę, którą może trochę poszarpać. Nie jest wybredna, i uwielbia wykradać jedzenie z talerzy:evil_lol: Nie sygnalizuje chęci wyjścia na spacer (tu myślę, że wychodzi bardzo niesystematycznie, zrobiłam wywiad i pan wychodzi z nimi 2 razy dziennie, rano i wieczorem i to może jej nie wystarczać) i czasami zdarza się jej załatwić w domu. Kara bardzo lubi pieszczoty. Od początku mieszkała z innym psem, więc z innymi domownikami typu koty;) nie powinno być problemów. Kara jest bardzo przyjacielska w stosunku do dzieci, pan ma 1,5 rocznego bobasa. A oto śliczna Kara: [IMG]http://img248.imageshack.us/img248/4268/pict0207mu6.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/4965/pict0208cx5.jpg[/IMG] [IMG]http://img254.imageshack.us/img254/3708/pict0209tc4.jpg[/IMG] [IMG]http://img521.imageshack.us/img521/7980/pict0210ry0.jpg[/IMG] [IMG]http://img521.imageshack.us/img521/3099/pict0211rp3.jpg[/IMG]
  2. [quote name='beba']Niestety na koty nie widziałam reakcji jeśli chodzi o psy jest raczej obojętny. Mycha a w jakich godzinach można pojechać w sobotę bo ja mam czas tak miedzy 12 a 14[/quote] te godziny są super. tylko się nie przestrasz zamkniętej bramy, tam trzeba pokombinować i da się otworzyć, a jeśli ci sie nie uda, to musisz próbować zwrócić na siebie uwagę. ja już nawet przez bramę przechodziłam, bo nie wiedziałam, że można samemu otworzyć. kłódka jest na łańcuchu i wystarczy poszukać na tym łańcuchu niedomkniętego oczka i odpiąć ten łańcuch. nie wiem jak jaśniej sie wysłowić.
  3. Beba, może jak znajdziesz chwilkę to pojedź do Patosa.
  4. Molly szuka tego jedynego domku!!! Marka, a czy ktoś o nią pyta???
  5. Ale żeby na leżąco jeść:razz: No dobrze to piękna i ...... Molly szuka domu:evil_lol::evil_lol:
  6. Jeśli ten psiak nie znajdzie jakiegoś schronienia, to Krzyczki po niego przyjadą, a tam już wszyscy wiedzą co się dzieje.
  7. ale może gdyby ktoś go wziął i się nim właściwie zaopiekował, to strach by minął.
  8. [CENTER][SIZE=4][B]PIęKNA I ROZPIESZCZONA STRASZLIWIE MOLLY SZUKA KOCHAJąCEGO DOMU [/B][/SIZE]:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: [/CENTER]
  9. Czyli mam tytuł zmienić, że pudelek a nie prawie pudelek:cool3: Widać, że Pufi nabiera sił i pięknieje, ale co się dziwić, jak ma taaaaaaaką opiekę:loveu::laola::happy1::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::cool2::cool2::cool2::cool2: Pati masz wspaniałą mamę, no i ty po niej to wszystko odziedziczyłaś. Nawet nie wiecie jak się cieszę:multi:
  10. Jak do tej pory nikt nie dzwonił. Potrzebne są lepsze fotki. Jeśli znajdę czas to w weekend pojadę do schronu.
  11. Szkoda mi tych biedaków co nawet budy nie mają i są niczyje. Mam nadzieję, że choć na początek znajdzie się jakiś tymczas.
  12. Wróciłam do świata "żywych" po ciężkim weekendzie i jak zwykle uśmiech od ucha do ucha jak zobaczyłam co tu się dzieje. Wspaniałe wieści i tylko o takie poproszę. Pufi jest śliczny:loveu:
  13. Ponawiam prośbę o pieniążki na Pufiego, ktokolwiek może i ilekolwiek może, będziemy wdzięczni.
  14. Plamka, ja go tylko zobaczyłam, a resztę i najczarniejszą robotę robi mama Pati.
  15. Niestety ja nie jadę w ten weekend do schronu:shake: więc ode mnie wiadomości nie będzie.
  16. Wygląda pięknie, jeszcze tylko zdrówko trzeba podreperować.
  17. Dla takich chwil warto żyć:loveu: [B]Pati poproszę adres do Ciebie, chcemy Ci wysłać kartę ze schronu.[/B]
  18. Aż się wzruszyłam. Cud:crazyeye: A tych ludzi co go na pastwę losu zostawili niech piorun trzaśnie:mad::angryy:
×
×
  • Create New...