Myszu

Słodziuszek z niej:loveu::loveu:

Nie ma szans żeby to załatwiła:evil_lol:

Hej!!! Dzięki za wieści o Sabeczce:loveu: Z tym pijakiem to z tego co wiem to ona została zabrana od jakiś pijaczków, którzy ją zamknęli w komórce:angryy: dlatego ich nie lubi i wcale się jej nie dziwie. Jeżeli chodzi o zabawki, to przede wszystkim cieszę się, że Saba jest w takmi dobrym humorze:multi: - jeżeli chcesz zabawkę, która długo wytrzyma to tylko zabwaki typu "Kong" - kosztują dużo ale szczególnie te z czarnej gumy są niezniszczalne - mają różne fasony piłki też są. Zajrzyj na stronę Karuska - [URL="http://www.karusek.com.pl"]www.karusek.com.pl[/URL] tam mają całe mnóstwo zabawek. Żeby brała zabwkę na spacer kup jej klasyczny "aport" bo jego psu nosi się wygodnie w pysku, chyba że jednak woli piłeczki:loveu:.

Trzymamy mocno kciuki za maleństwo :kciuki:

Przywiozę Ci dzisiaj ręczniki dla Ciapka. Jak będziesz potrzebować tej wanienki to daj znać:lol:.

Biedactwo:placz: a czy w ogóle daje radę coś zjeść??

Jak w sobotę go widziałam to widać, że biedaka to bardzo boli:-(.

Biedne Grallisko:-(

Ciapeczku na pierwszą stronkę :loveu:

Ciapek wystawiony na allegro. Może potrzebujesz jakiegoś sprzętu typu duża miska albo coś???? Jeżeli tak to daj znać.

Z tymi kąpielami to przesrane :shake:. Z tego co przeczytałam to drożdżaki nie są jakieś bardzo upierdliwe, podobno zawsze są tylko objawy chorobowe wywołują gdy organizm jest osłabiony czyli taki jak Ciapek biedaczek. Oby się udało jak najszybiciej ich pozbyć.

Co to za wstrętne grzyby??? Łatwo się się to cholerstwo leczy???

Dlaczego ludzie, którzy czynią tyle dobra odchodzą tak szybko???? Dla Włodka ['][']['][']['][']

Ok. Tekst i fotki takie jak na stronie?, jeżeli nie to prześlij mi na e-maila co napisać:lol:. Jeszcze dzisiaj wystawimy. Nadzieję zawsze trzeba mieć - "nadzieja umiera ostatnia" :calus:.

Zastanawiam się jak można mu pomóc oprócz oczywiście załatwienia mu domu??? Mariolu może wystawić mu allegro???

Najbardziej to Ciapek załamał się chyba po tym powrocie do hoteliku :-(.

[quote name='mar.gajko'] On potrzebuje domu. Niemal sie poryczałam z bezsilności.[/quote] :placz::-(:placz::-(

Ciapeczku trzymaj się i nie dawaj się jakimś wstrętnym gronkowcą i innym paskudztwom.

[quote name='mar.gajko'] W hotelu go przezywają "misterum hotelum"[/quote] To jest podłe:mad: Ciapek to przepiękny psiak należy tylko patrzeć sercem a nie oczami:loveu:.

Najlepszą nagrodą dla psa jest jedzenie, za to zrobi co zechcesz. Tylko pamiętaj o zmniejszeniu jej wtedy porcji jedzenia.

[quote name='Respev'] jeszcze zapomniałem zapytać - Saba czasem (najczęściej przed spacerem) otwiera pysk i próbuje nim chwycić Dżoka za głowę (nie zamyka go, po prostu próbuje objąć tym pyskiem mu łeb). To zabawa jest czy coś groźniejszego?[/quote] Na język ludzki można by to wytłumaczyć: "nic się mały nie bój ja będę cię bronić:loveu:" - to normalne zachowanie u psów, które czują się mocne zarówno fizycznie jak i psychicznie. Ma to jeszcze drugie znaczenie pies w bardziej przyjacielski sposób (niż położenie głowy lub łapy na karku) pokazuje w sposób delikatny drugiemu kto tu rządzi. Jest to normalne i nie groźne. Kolejna sprawa oduczenie jej skaknia na ludzi musisz ją nauczyć, że zabawkę np. butelkę dostanie tylko wtedy gdy będzie siedzieć, każde inne zachowanie ignoruj. Najlepiej niech w tym pomoże Ci jakiś kolega tylko nie ten anorektyk:evil_lol:. Żeby nie brała do pyska kamieni to tak jak pisze mar.gajko FUJ nie wolno, możesz też spróbowac brać jej na spacer zabawkę którą będziesz jej dawał do niesienia. Za każdym razem gdy nie weźmie kamienia do pyska nagradzaj ją np. wspólną zabawą w aportowanie. Zobaczysz ile będziecie mieli z tego frajdy. Onki to psiaki które uwielbiają aportować i nosić coś w pysku a Sabka kocha butelki:evil_lol:

Biedny Ciapeczek:-(.

Teraz wszystkie psy zaczynają linieć, musisz obserwować jak to jest obfite, ale nie przypuszczam żeby to było spowodowane zmianą karmy. Jak jej dajesz suchą karmę to witaminy już nie są jej potrzebne, bo można przesadzić z ich ilością.

Wiesz z tą metodą to tak do końca nie jest to pozbawione sensu w końcu działasz na zęba ultradźwiękami to nie może być obojętne - a wet nie powie ci że to szkodzi bo na tym zarabia:diabloti: a na dodatek pies do tego musi być poddany narkozie. Jeśli chodzi o te gryzaki to zajrzyj na stronę np. Karuska, Krakvetu tam masz gryzaki porządnych firm, zresztą są one w każdym dobrym sklepie zoologicznym do usuwania kamienia można kupić np: Gimbron denta snapper albo Bermine denta strips.

Jeżeli gnat nie zaszkodzi jej na żołądek to można spróbować bo super czyści ząbki. Są też specjalne gryzaki do czyszczenia, a jak już chociaż trochę zejdzie to kup jej pastę tylko nie taką którą dodaje się do jedzenia albo tylko nanosi na zęby bo one są dobre ale jak pies nie ma kamienia, ale są takie do szorowania - owijasz palec gazą na którą dajesz pastę i szorujesz:lol:. Nie wiem ile w tym prawdy ale podobno usuwanie kamienia ultradźwiękami powoduje mikrouszkodzenia szkliwa i kamień osadza się potem jeszcze szybciej:niewiem: ale nie wiem tak słyszałam.