kamilka91 Posted November 24, 2012 Share Posted November 24, 2012 Super wieści :) Oby mógł zostać w swoim nowym domu już na stałe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 nie moge oczu nacieszyc tymi fotkami :) a szczylek jaki fajny! na pewno obydwa psiaki zadowolone ze swojego towarzystwa, zeby tylko szczylek Baronka nie zameczyl jak sie rozkreci;) slodziaki dwa :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted November 27, 2012 Author Share Posted November 27, 2012 dziś będę wiedziała wszystko na temat zdrowia Barona- przyjeżdża do niego lekarz. Miejmy nadzieję, że nie będzie tak źle, ale na szczęście Pani Zosia przygotowana jest na koszty leczenia :) Trzymajcie kciuki.:cool1::cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 napewno te stawy chore..a co jeszcze sie dowiemy.. trzymamy kciuki oczywiscie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted November 27, 2012 Author Share Posted November 27, 2012 lekarz był dziś rankiem. Generalnie na stawy dostaje dwa rodzaje tabletek, jedne ode mnie i jeszcze jedne. Dostał witaminki na sierść i generalnie nie jest tak źle jak podejrzewaliśmy;). Mały musi jeszcze trochę przybrać na wadze, bo z tymi stawami powinien być szczupły, ale bez przesady :P Przyczyna ciągłego picia dopiero będzie rozwiązana, ma sie jeszcze przyzwyczaić do miejsca, bo możliwe, że to przez zmiane z mokrego i zimnego na suche i ciepłe. Jest jeszcze problem drapania się, jak odpchlacz nie pomoże- będzie leczenie skóry. Z Iskrą się docierają, muszą ustalić kto rządzi w tej watasze, czasem mają sprzeczki, bo jedno i drugie chce mieć Panią na własność :P ale nie jest źle. Myśle że towarzystwo sobie poradzi , bo oba są straszne stróże :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilka91 Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Cieszę się :) Przy tak dobrej opiece Balonik z pewnością szybko wydobrzeje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 I co tam u Baronika? :smile: Dobrze się miewa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 3, 2012 Author Share Posted December 3, 2012 Baronek w nowym domku odżył ;) lubi spać na kanapie i bawić się z Iskrą. Leczenie ładnie postępuje. Chodzą sobie również na długie spacery i razem sobie biegają. Baron już nie załatwia się w domu i generalnie jest bardzo grzecznym psiakiem. Kłótni między psiakami coraz mniej ;) Dostałam zaproszenie żeby przyjechać w tym tygodniu, ale niestety nie mogę go odwiedzić, bo Lads mam chorą. Postaram się skoczyć do niego w przyszłym tygodniu i porobić fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilka91 Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 O, dobre wieści :) Oby tylko tak już zostało :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 Domek tymczasowy już jest domkiem stałym? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 3, 2012 Author Share Posted December 3, 2012 jeszcze nie, ale jak będę u Barona w przyszłym tygodniu, porozmawiam z Panią Zosią na temat stałej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smerfetka123 Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 [quote name='Martuchny']jeszcze nie, ale jak będę u Barona w przyszłym tygodniu, porozmawiam z Panią Zosią na temat stałej ;)[/QUOTE] tylko warto zwrócić uwagę,że Zosia też ma swoje problemy i to jest dla niej poważna decyzja i Baron też trochę potrzebuje, niedługo będzie kupować leki, do tego chodzenie, niby kilka schodków ale jednak, też zwraca uwagę na psa który jest, więc moim zdaniem Zosia ma wiedzę na ten temat,z dyrektorką rozmawiała długo, chce mu pomóc, bo jak jej mówiłam o tym psie to stwierdziła,że nie chce by siedział w boksie i chce pomóc w miarę możliwości i taka presja jest bez sensu, stwierdzi,że da radę to sama wie gdzie się zgłosić, pytanie jej co chwile jaką decyzje podjęła jest bez sensu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 dobrze, nie wiedziałam, chciałam dobrze. nie pytałam jej jeszcze o to ani razu, więc myślę, że nie ma tematu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smerfetka123 Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 [quote name='Martuchny']dobrze, nie wiedziałam, chciałam dobrze. nie pytałam jej jeszcze o to ani razu, więc myślę, że nie ma tematu.[/QUOTE] żeby nie było, nie pisałam by strofować czy coś, tylko informacyjnie ;) Zosia wie i mówiła,że jak da rade to się zdeklaruje, puki co priorytetem była zima i leczenie, choć itak i psiaki ze sobą są w miarę ok i Zosia jak coś robi to konkretnie i dobrze, więc spokojnie no i dajmy im czas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 czy wiadomo co u Baronka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 15, 2012 Author Share Posted December 15, 2012 miałam do niego jechać, ale niestety jestem chora i plany wzięły w łeb. Jednakowoż pisałam z właścicielką i dowiedziałam się , że wszystko w porządku i Baron dobrze się leczy :) postaram się wpaść do wesołej ekipy w czwartek jak zdrowie pozwoli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 to szybkiego powrotu do zdrowia zycze :smile: i dzieki za dobre wiesci o Baronku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smerfetka123 Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 Baron złapał jakieś choróbsko gardła i jest na antybiotyku, jest problem ze zjadaniem śniegu ale Zosia działa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rasowa2410 Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 Baron! Nie wygłupiaj się :eviltong: :lol: Wracaj szybko do zdrowia piesku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 no nie..a juz bylo tak dobrze..:shake: Baronkowi snieg smakuje?? cale szczescie ze na roztopy idzie, nie bedzie mial co jesc ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 17, 2012 Author Share Posted December 17, 2012 to sie zdziwiłam, nie wiedziałam o tym :( zeszłej zimy też jadł śnieg:mad: oby szybko doszedł do zdrówka.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 oj Baron:nono: wracaj do zdrowia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Oczywiście trzymamy kciuki za jak najwięcej zdrówka i czekamy na wieści o wyzdrowieniu! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 20, 2012 Author Share Posted December 20, 2012 mam dobrą informację ;) dowiedziałam się bocznymi drogami, że Baron już jest w domu stałym, więc akcja szukanie domu - zakończona :) tak się strasznie cieszę!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted December 20, 2012 Share Posted December 20, 2012 super!:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.