Mona1991 Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Mówiłam żeby nie chwalić... Kupa piękna... Ale... Skubany tak mi wypruł z pod nóg za krzaki koło balkonów i coś łapnął... Nie zdążyłam dolecieć... -.- Reprymenda była i to duża... Jak by miski cholera puste stały w domu... Quote
DT Iwa Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Olek ale on coś lepszego tam znalazł :cool1::cool1: a nie chrupki :evil_lol::evil_lol: Quote
szafra Posted January 14, 2012 Author Posted January 14, 2012 [quote name='Mona1991']Mówiłam żeby nie chwalić... Kupa piękna... Ale... Skubany tak mi wypruł z pod nóg za krzaki koło balkonów i coś łapnął... Nie zdążyłam dolecieć... -.- Reprymenda była i to duża... Jak by miski cholera puste stały w domu...[/QUOTE] Żwiras to taki śmietnikowiec - chyba długo musiał sobie radzić sam, bo go pod śmietniki strasznie cięgnie. A węch to ma tak dobry, że niejeden pies policyjny takiego nie ma :evil_lol::evil_lol:. Quote
DT Iwa Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Olek jak tam po kolędzie? ksiądz będąc u mnie mówił o Żwirku i Rudym Żwirek nie zrobił mu hauuuu a rudy a psik :razz::razz::evil_lol: Quote
shanti Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Mój skubaniec z avatarka, z "hodowli" nie ze śmietnika, na kurczaku z ryżem od maleńkości chowany, a pamiętał po trzech dniach gdzie leżał atrakcyjny bardzo kawałek zjełczałej kiełbasy. Ja zapomniałam i jak głupia dałam się podprowadzić tam gdzie go kilka dni wcześniej odciągnęłam. A miałam dziada na smyczy. Pies to pies, im bardziej śmierdzi tym lepsze.:evil_lol: Quote
Mona1991 Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Żwirek kolędę przespał a Polar raczył tylko powąchać księciunia... Paskudy cwańsze niż myślimy ;) Quote
DT Iwa Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Bo nasze czarnuchy i koty to diabły tasmańskie zapach farosza jest :diabloti::diabloti: dla nich odstraszający :evil_lol::evil_lol: Quote
szafra Posted January 14, 2012 Author Posted January 14, 2012 (edited) Żwirek ma dom ! Właściwie ja to już wiem od 8 grudnia zeszłego roku (dnia moich urodzin) :diabloti:. Edited January 14, 2012 by szafra Quote
Mona1991 Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Zbyt stary i zbyt brzydki by ktoś go pokochał. Taka prawda. Inez. Mikusia. Zostajemy. Trójca święta. Quote
shanti Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 To jest niestety ryzyko brania na tymczas starego, mało adopcyjnego psa. Z jednej strony się cieszę że ma dom, z drugiej żałuję, bo odpadł nam awaryjny tymczas, Jak w zyciu, nic nie jest jednoznaczne. Quote
Mona1991 Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Chodźbym chciała... Nic nie poradzę... jeden telfon Iwona i jestem............................... Quote
Sarunia-Niunia Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 :laola:Hurrra!!!:laola: Hurrra!!! :laola:Hurrra!!!!:laola: Kochany Żwiruś - zaskarbił sobie Wielkie Serca:iloveyou::iloveyou::iloveyou:!!!! Bądź szczęśliwy Dziaduniu w Nowym Domku:buzi::buzi::buzi:!!! Quote
piescofajnyjest Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 ale super!!!! strasznie sie ciesze:))))))) a moja sunia dzisiaj zapolowala na mysz, zakatrupila a potem zjadla....i bardzo szczesliwa usilowala mnie ucalowac po tym niecnym procederze;) i co ? Quote
Sarunia-Niunia Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 [quote name='piescofajnyjest']ale super!!!! strasznie sie ciesze:))))))) a moja sunia dzisiaj zapolowala na mysz, zakatrupila a potem zjadla....i bardzo szczesliwa usilowala mnie ucalowac po tym niecnym procederze;) [B]i co ?[/B][/QUOTE] Jak to co? Trzeba było Suni... dać buziaczka:):):)... hihihi.... Quote
DT Iwa Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Cześć Żwirasku :loveu: Olek nie martw się damy radę :cool1: Quote
shanti Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Damy, damy. Bo musimy. Mam trzy dni wolnego, zabiorę się za finanse, Żwirkowe też. Trzeba to doprowadzić do porządku. Quote
szafra Posted January 15, 2012 Author Posted January 15, 2012 A namolna nie jestem. Na moje pytania o Żwirka słyszałam tylko : " Wszystko dobrze, jakby się coś działo to będziesz wiedzieć". Quote
Mona1991 Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 No przepraszam, nie będę pisać godzinami o której zrobił siku i kupe i pod którym drzewem, albo o której wstał, zmierzwił kocyk i znów poszedł spać. Jak dzieje się coś śmiesznego to piszę. Quote
szafra Posted January 15, 2012 Author Posted January 15, 2012 Jeżeli uważacie, że trzeba Żwirkowi kupić puszki za 11 zł jedna to wypowiedzcie się wszystkie na ten temat. Jeżeli nie trzeba, to pieniądze przeznaczymy na innego potrzebującego psa. Z tego co wiem tak się robi na dogo. To nie są moje pieniądze, więc proszę Was Wszystkie o wypowiedź w tej sprawie. Zdanie Mony1991 i DT Iwa już znam. Quote
Mona1991 Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Oooooo... To ja Cie bardzo przepraszam, ale Ty się najwięcej rzucałaś o chleb z pasztetem i że moja babcia futruje Żwirka nie wiadomo czym, a teraz stwierdzasz że mu to nie potrzebne?! Wojna była o jedzenie czyż nie?! Quote
DT Iwa Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Ja tu czegoś nie rozumię jeśli Ola mówi że zakupuje puszki za 11 zł to tak jest i nie wiem po co ktoś jeszcze ma się wypowiadać na temat czy ma kupowac czy też skoro jest taka potrzeba to chyba Mona wie o tym najlepiej. Marta czemu tak zawistnie ? Z tego co czytam a mało w temacie jestem to posiadasz pieniądze konkretnie na Zwirka i Polara? Nie znasz mego zdania i chyba byś nie chciała go znać. A jeśli chodzi o to nieszczęsne kromki chleba z pasztetem to pozwole sobie o przypomnienie że u Inez była wojna u Oli wojna a u białego somego jak właściciele napisali że wpindala chleb to była radość. Marta na suchym to Zaden pies długo nie pociągnie kiedyś nie było czegoś takiego jak karma i to royal czy jaka kolwiek pies wpindalał co popadnie co zostało i żyły długo psy pochodzą od wilków tylko zostały udomowione do życia z człowiekiem to my ich nauczyliśmy wybrzydzania? Ale ja proponuję abyśmy się spotkały i w realu pogadały bo takie pisanie nie uzwieciedla emocji jakie każda z nas posiada Quote
shanti Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Nie kłóćcie się o pieniądze, bo na razie nie wiadomo czy je Żwirek ma. To co poszło na operację i karmę było dane z ogólnej psiej puli nie ze Żwirkowych konkretnie. Może być, i tak jest prawdopodobnie że Żwirek jest na tyłach i dopłaciłam ze skarpetki. Quote
monika55 Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Ciotki drogie robi się nieprzyjemnie. Piszę tu bo tu zaglądacie. I absolutnie nie zamierzam się wtrącać, pouczać. Nie znam tego tematu. Chcę poradzić tak ogólnie bez jakichkolwiek intencji. Na Dogo tak już jest że osoba, która ma psa na DT i się nim opiekuje sama dba o ogłoszenia, szukanie domu, deklaracje. Pisze wiadomości o psie. Według ustaleń karmi, lub leczy lub bierze pieniądze. Według ustaleń. Schronisko jak wiecie to instytucja państwowa i nic nie daje. Nawet bodajże nie zna pojęcia DT. Dlatego też my same musimy zbierać kasę i sobie pomagać. Skarpeta sama się nie napełni, a gorzej będzie jak się dno pokaże. Dlatego musimy być zapobiegliwe.I patrzeć w przyszłość zapobiegliwie bo psów coraz więcej. Pomóc możemy też zakładając innym wątki, podnosząc je i robiąc ogłoszenia. To szansa dla tych biedaków. A DT to tylko brzydko mówiąc "przechowalnia" do nowego domu. Następne czekają. No i jeszcze regulamin Dogo. Nie mój. Nie zbiera się na psy własne. To nie oznacza wstrzymanie pomocy, tylko się zwyczajnie tu nie pisze na wątku. I naprawdę to tylko informacja , a nie moje własne wyrażanie zdania. Musimy się razem trzymać bo bedzie gorzej, a te psy mają tylko nas. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.