Sammy Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 Mój york panicznie boi sie wychodzenia na dwór.Gdy wychodze z domu najpierw zapiera sie łapami i piszczy.Zazwyczaj przenosze go kawałek dalej na trwake to jest ok ale na 5 min.Nawet gdybym chciala przejsc z nim kawalek dalej z tej trawy to albo zapiera sie łapami albo głosno piszczy.Chce bardzo go wziąść na wyjazd , ale on musi chociaz troszke pochodzić.POMÓŻCIE :( [SIZE=7][COLOR=red]PROBLEM JUŻ ROZWIĄZANY[/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga&Maks Posted July 27, 2011 Share Posted July 27, 2011 W jakim wieku jest pies? I czy taka sytuacja była cały czas, czy może z czasem się pojawiła? Może psa coś przestraszyło na dworze. musisz przyzwyczajać psa stopniowo. Nic na siłę. Weź na dwór smakołyki, zabawki i przekonuj psa żeby poszedł za tobą. Nie wymagaj od niego od razu zbyt długiego chodzenia. Pobaw się z psem na tej trawie, a potem spróbuj przenieść zabawę poza nią. Poświęć psu dużo uwagi na zabawę, szkolenie, pies musi nabrać do ciebie stuprocentowego zaufania. I jeszcze taka uwaga, żeby nie brać psa na ręce gdy się czegoś przestraszy nie chce iść. Właściciele yorków często mają taką tendencję i właśnie to powoduje że pies jest jeszcze bardziej strachliwy. Nie potrafi niczemu sprostać, bo wie, że właściciel weźmie go na ręce i będzie bezpieczny. W taki sposób nigdy nie zyska pewności siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sammy Posted July 27, 2011 Author Share Posted July 27, 2011 On ma 4 msc.A ten starch pojawia sie najbardziej jak widzi dom . Dzieki za porade. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted July 27, 2011 Share Posted July 27, 2011 [quote name='Sammy']On ma 4 msc.A ten starch pojawia sie najbardziej jak widzi dom . Dzieki za porade.[/QUOTE] skad psiaka masz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sammy Posted July 28, 2011 Author Share Posted July 28, 2011 Kupiłam od hodowcy.Ale ona swoje starsze czyli jego rodziców na kuwete nauczyla robic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sammy Posted July 28, 2011 Author Share Posted July 28, 2011 Właśnie wróciłam ze spaceru. Na szczęscie dzisiaj się odważył i przeszedł sam całą trasę.Dzięki dagaa111 za poradę naprawdę pomogła teraz nie mam już problemu . Pozdrawiam Sammy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sammy Posted July 28, 2011 Author Share Posted July 28, 2011 Czyli temat można już zamknąć . :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted July 29, 2011 Share Posted July 29, 2011 [quote name='Sammy']Kupiłam od hodowcy.Ale ona swoje starsze czyli jego rodziców na kuwete nauczyla robic.[/QUOTE] I nie wychodziły na dwór?? :crazyeye: W życiu nie kupiłabym yorka od osoby która nie traktuje ich jak psy, tylko jak chomiki :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted July 29, 2011 Share Posted July 29, 2011 [quote name='Sammy']Kupiłam od hodowcy.Ale ona swoje starsze czyli jego rodziców na kuwete nauczyla robic.[/QUOTE] Na kuwete musialy sie zalatwiac,Bosze ,czy wreszcie ktos zabierze sie za tych bezdusznych rozmnazaczy? teraz jest odpowiedz dlaczego psy nie chodza na spacery ,proste nie chodzily na dwor.To jak maja sie stac sie socjalnymi psami? Pies potrzebuje kontaktu z otoczeniem ,obcymi psami czy to bedzie york ,czy bernardyn,potrzebuje miec kontakt z wszystkimi sytuacjami na ulicach ,dzwiekami osobami poczawszy od listonosza,czytac codzienna gazete uliczna min.3x dziennie. Plodzic tylko psy ,zeby napelniac kieszenie i traktowac zwierzeta jak przedmiot martwy ,przedmiot zysku to jest straszne! Powracajac do zapytania osoby zakladajacej watek ,teraz musisz cierpliwie nadrobic zaleglosci . Dziwie sie ,ze wogole spojrzalas w oczy takiemu hodowcy,o zakupie psa to juz nie mowie.jest bardzo naganne.Poprzez zakup psa ,nakrecasz jego interes nic wiecej.Bedzie dalej produkowal,gdyz ma kupcow.Biedne sa tylko psy! Moge radzic zabieraj pieska wszedzie,nawet jak sie boi ,ignoruj jego strach nie nos na rekach ,czy sie nad nim rozczulaj podczas spacerow,.zabezpiecz podwojnie zeby podczas spacerow nie uwolnil sie ze szelek ,dlatego zaloz mu obrozke i szelki i dwie linkii idz na spacer .Bierz psa do sklepu,restauracji ,auta itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.