mar....ka Posted November 7, 2015 Posted November 7, 2015 a co tutaj takie pustki, jak i u mnie heheh Quote
angineuuka Posted November 12, 2015 Author Posted November 12, 2015 Nie dam fot. Jestem po dosc dlugim pobycie u weeta. Quote
*Magda* Posted November 12, 2015 Posted November 12, 2015 O kuźwa :/ Zdrówka dla młodej. Niech szybko wraca do zdrowia ;) Quote
angineuuka Posted November 12, 2015 Author Posted November 12, 2015 Nie taka mloda. A moje wetki sa zajebiste! ❤❤❤❤❤❤ Quote
*Magda* Posted November 12, 2015 Posted November 12, 2015 Stara też jeszcze nie jest :P Co Cię zaniepokoiło, że poleciałaś do weta? Quote
angineuuka Posted November 12, 2015 Author Posted November 12, 2015 No jak juz nie jadla.. Nie jedzaca Coma to juz zle. Schudla z 1,5 kilo. Po pozbyciu sie macicy zapewnie drugie tyle. Quote
angineuuka Posted November 12, 2015 Author Posted November 12, 2015 Czekajta, rozpisze ladniej. Wiec tydzien temu zaczela sie dziwnie zachowywac, pomyslalam ze sie strula zarciem. Jednak dzis zaczela się slaniac na nogach. Najpierw napisalam do Gosi o to, czy moge zaplacic pozniej bla bla bla. Poczekalam 5 minut I zadzwonilam jednak do nich. Szybka rozmowa i biegiem na autobus z suczem pod pacha i modlitwa o brak kobuchow. Na usg się poplakalam :3 po drodze wyszedl przerost miesnia sercowego czy jakos tak.. :( bedziemy musieli siuski oddac do badan bodajze. Zabieg podobno dobrze zniosla, a ja przyjechalam w ostaniej chwili. Byl ucisk na przepone. Quote
Ania :) Posted November 12, 2015 Posted November 12, 2015 No to nie fajnie się porobiło .. :( Coma trzymaj się i szybko wracaj do zdrowia ! Quote
angineuuka Posted November 13, 2015 Author Posted November 13, 2015 Wygladam I czuje się jak w trup. Coma sie wysikala, probuje skakać, ale jej zabraniam. Szwy nie sa w kregu jej zainteresowan, na szczescie albo na razie.. Quote
agutka Posted November 13, 2015 Posted November 13, 2015 puki nie swędzi raczej nie będą interesować,,, moja suka dorwała się do szwów jak pamiętam po około tygodniu... rana była sucha ,pięknie się goiła.... potem zastrzyki i dalej papranie... Quote
angineuuka Posted November 13, 2015 Author Posted November 13, 2015 Zakleilam jej, bo musialam sweterek jej zalozyc bo pod kocem nie chce lezec. Musi sie dogrzewac, bo ma obnizona temperature. Ale tak to wszystko dobrze, jak na psa w takim stanie. Quote
agutka Posted November 13, 2015 Posted November 13, 2015 teoretycznie stan zapalny usunięty więc powinno być ok .. biedna ... :( Quote
angineuuka Posted November 13, 2015 Author Posted November 13, 2015 Mamy progres.Z 35,5℃ na 35.9℃ Dla niej kupilam nowy termometr i zapas miesa do ryzu. No I sam zapas ryzu. Zaraz jedzonko dostanie. Nie mam sily by pisac, nie mam sily nawet siedziec a zanim się poloze to minie troche.. Quote
Erykowa Posted November 13, 2015 Posted November 13, 2015 Hej Biedne Wy obie :( Dobrze,że tak się skończyło i że temp.spada.Wykorzystaj weekend na odpoczynek choć wiadomo,że przy opiece nad chorym psem nie łatwe Trzymam kciuki,żeby jak naszybciej wszystko wróciło do normy. Quote
angineuuka Posted November 13, 2015 Author Posted November 13, 2015 Wyjadla same mieso, menda jedna :P Quote
angineuuka Posted November 13, 2015 Author Posted November 13, 2015 Hej Biedne Wy obie :( Dobrze,że tak się skończyło i że temp.spada.Wykorzystaj weekend na odpoczynek choć wiadomo,że przy opiece nad chorym psem nie łatwe Trzymam kciuki,żeby jak naszybciej wszystko wróciło do normy. Temperatura ma byc 38℃, conajmniej. Biedna dzisiaj miala mierzana temperature juz ze 8 razy, a dzisiaj pewnie jeszcze ze dwa razy zmierze. 4 razy miala u weta mierzone, bo byla niedowiarka ze tak nisko. Wczoraj, przed zabiegiem bylo 38,8. Jeszcze ta mala ruda menda mnie wqrwia. Quote
angineuuka Posted November 13, 2015 Author Posted November 13, 2015 Dzieki. Kurde, jeszcze martwi mnie ten przerost :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.