Matisse Posted January 2, 2004 Author Share Posted January 2, 2004 Carry co to za dziwne leki, co? :wink: Rotti, to moze wiem, ale i tak nie wiem wszystkiego, jeszcze :wink: Coztego, jakiego masz szczeniaka, skad dokladniej jestes? Bo jak Mila pojedzie, to obawiam sie, ze tez przestane wyrabiac.. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 2, 2004 Share Posted January 2, 2004 Matisse, z Zabrza jestem. Kundelka mam, a właściwie kundla, bo mi bydlę rośnie jak na drożdżach ;) Chyba bym jej nie zostawiła na pastwę bulla, moja to poczciwina niezwykła! A że żywe to maleństwo- cóż, musimy sobie jakoś radzić! Żeby tylko ten pierwszy rok przetrzymać, potem już będzie z górki :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 2, 2004 Share Posted January 2, 2004 coztego napisała Żeby tylko ten pierwszy rok przetrzymać, potem już będzie z górki Tak Ci sie tylko wydaje :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted January 3, 2004 Author Share Posted January 3, 2004 Jak to na pstwe?? :o Jak oba sa energiczne to swietnie by sie dogadaly, z huskiem jakos sobie radza, tylko, ze husek dzis wyjezdza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 4, 2004 Share Posted January 4, 2004 Matisse, Znalazłam doskonałą metodę na zamęczenie szczeniaka! Wpuściłam do domu dziecko- 6 lat! :) Po dwóch godzinach zarówno pies (ku mojej radości) jak i dziecko (ku radości jej rodziców) były padnięte :lol: Gorąco polecam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted January 4, 2004 Author Share Posted January 4, 2004 Ej! :lol: Pomysl faktycznie genialny! Tylko skad wziac dziecko... no nic, poszukam jakiegos :wink: Mam znajoma, ktora ma 3 letnia corka, ale ta zajmuje sie glownie wlasnym bullem, i na dodatek swietnie juz sobie radzi, nie strazny jej juz pies pedzacy i wpadajacy na nia z calym impetem :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KIRI Posted January 4, 2004 Share Posted January 4, 2004 Tak sobie śledzę od czasu do czasu Wasze odpowiedzi i wzbogacam wiedzę na temat wychowania, żywienia itp. i mogę się już wypowiedzieć z własnego - choć małego doświadczenia, że najlepsze na szczeniaka jest towarzystwo 6 latka. Mój piesek po 15 minutach pędzi do budy na mały odpoczynek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 a ja nie mam zadnego dziecka ktore by Cerrego wymeczylo.......A szkoda :roll: Aczkolwiek nie wiem czy 6latek moglby wymeczyc Malenstwo.....Co najwyzej moglby sie na nim opierac :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Cary Twoje maleństwo to by takiego 6 latka w zębach nosiło :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 nie przesadzajmy az tak :lol: Ale dzisiaj sobie uswiadomilam ze on nie osiagnie tych 108cm w klebie :placz: :placz: :placz: :placz: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Cary A skąd wiesz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 bo skoro teraz ma jakies 87cm to musialabym mu chyba dawac drozdze :lol: Ale zawsze mozemy dociagnac z wieksza latwoscia do 108kilogramow :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KIRI Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 No No! 108 w kłębie to niezłe maleństwo jako podpórka mógłby służyć dla mojego synka, który w kłębie ma 132 cm. On woli mniejsze psiaki, bo przed dużym ma respekt, a mała mając 9 tyg. na jego zawołanie Kiri-Kiri sika stojąc (oczywiście na gazetę). Gdy ucieka do budy, mały z rozżalonym głosem woła mamo ona znowu nie chce się ze mną bawić?!? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Cary Ile mały już ma ? Myslę o wieku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Maly 8 stycznia bedzie mial 8m-cy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KIRI Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Jak pisałam dziecko 6 lat - chodzi do zerówki, a sunia 9 tygodni. Dzieci teraz często wysokie. Znajoma ma dzieciaki, które chodzą do 4 i 5 klasy, a wzrostem są takie jak mój mały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KIRI Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 SORRKA! :oops: Już się wyłączam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Ela Nie szkodzi. To co prawda nie dzieciomania, ale chętnie poczytamy :lol: :lol: :lol: Cary I Ty sie martwisz ? :o Jeszcze ma czasu, a czasu :lol: MOże 108 to nie będzie, ale te 100 ;) Wystarczy ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Cary, czy Ty masz jakiś kompleks niższości, który chciałabyś zwalczyć przy pomocy pieska? ;) Daj mu szansę, przecież jeszcze ma czas na rośnięcie :) Może chociaż do 100 dojdzie... Będziesz miała "metr psa do kochania"! :) O wiele lepiej to brzmi niż "108 cm psa do kochania" :lol: Ela, mój szczeniak należy do dużych (w 8 tyg miała ponad 5 kg) i doskonale sobie radzi z dzieckiem 6-letnim. Przynajmniej jestem spokojna, że mu dziecko nie zrobi krzywdy :) (sąsiedzi mają szczeniaka york'a i trzy córeczki. Kupili york'a, bo chcieli pieska, który dzieciom nie zrobi krzywdy, a teraz ciągle się boją, że dzieci zrobią krzywdę psu :) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Coztego ja mam okropny kompleks nizszosci.....Chcialam miec tak ze 178cm a mam tylko 165 poza tym chcialam miec figure jak Cindy Crowford a mam jak Martha Stuart teraz gdy rozpoczyna sie jej proces :wink: Rotti wiesz on jest jedyny w swoim rodzaju i nawet gdyby sie teraz skurczyl to i tak jest wspanialy :roll: Ale ponarzekac mozna :lol: Elu przeciez my tu rozmawiamy o dzieciach.....Tylko tych czworonoznych 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KIRI Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Mam nadzieję, Ela to do mnie, bo znowu bym nie chciała popełnić gafy. Co do pieska to się nie martwię, że dziecko zrobi mu krzywdę. Gdy jest z czegoś niezadowolona to zaczyna warczeć i czasem łapie syna za nogawkę. A co dzieciomani = dogomani to u mnie ten sam poziom, uwielbiam dzieciaki i pieski, oczywiście, gdy nie łobuzują i nie gryzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Ela A Twoje dziecko gryzie ? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KIRI Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Bez obawy :lol: brakuje mu dużo zębów, ale Kiri by mu pomogła - bo to ona jest na etapie chwytania wszystkiego na ząb :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 5, 2004 Share Posted January 5, 2004 Fakt sa dwie Ele i dlatego jedna to Rotti-Ela a druga to Ela wiec ta Ela to bylo do Ciebie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted January 5, 2004 Author Share Posted January 5, 2004 Witaj Ela, a jaki to piesek? Carr nie przesadzasz z tym wzrostem? Chcesz mnie Ceriegenem w Zwiazku zastraszyc? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.