Kmera Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 Piesek ma 8 miesięcy został uratowany przed schorniskiem i wzięty do naszczego domu w wieku 3 miesięcy, w tym okresie był bardzo strachliwy wobec mężczyzn, lecz do domowników się przyzwyczaił, nie może się przyzwyczaić do dziadka która nas odwiedza conajmniej 2 razy dziennie, strasznie się go boi oszczekuje go z daleka, chowa się po kontach na jego widok, co bardzo utrudnia nam wychowanie psa, dziwi to również bo w przypadku naszego poprzedniego pupila dziadek i pies byli bardzo bliskimi przyjaciułmi... Dziadek, obiek agresjii Pusia napoczątku miał do niego wiele cierpliwości lecz zaczyna ją powoli tracić, pewnie z racji swoich 80 wiosenek, proszę o pomoc bo nie wiem jak psa do dziadzia przyzwyczajać, czy robić to siłowo czy może stopniowo? Quote
Martens Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 Siłowo to możecie psa doprowadzić do takiej agresji, że będzie się nadawał tylko do uśpienia. Niech dziadek przychodząc w ogóle nie zwraca uwagi na psa, nie patrzy, nie mówi do niego, tylko co jakiś czas upuszcza na podłogę niby niechcący coś smacznego. Tak do momentu, aż pies przestanie reagować stresem na przyjście dziadka, tylko zacznie wypatrywać smakołyków. Potem stopniowo można kłaść jedzenie coraz bliżej psa; można też siedzieć, najlepiej bokiem do niego i delikatnie turlać smakołyki w jego stronę. Wszystko powolutku - jeśli pies był katowany przez osobę o podobnej do dziadka powierzchowności, oswajanie może potrwać naprawdę długo. Ważne żeby do niczego psa nie zmuszać, nie podchodzić kiedy się chowa i nie ma drogi ucieczki, nie mówić do niego, nie patrzeć - niech wszystko robi w swoim tempie, bez najmniejszego nacisku, bo wszelkie zmuszanie i nawiązywanie kontaktu na siłę jeszcze pogarsza lęk. A jak radzicie sobie z psiakiem na spacerach, też boi się starszych mężczyzn? Quote
AK47 Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 Podstawą zasada w psim języku jest zero patrzenia zero mówienia zero dotykania. Psy sie komunikują 1 węch 2 oczy 3uszy . Najlepiej jest tak jak kolega powyżej napisał. Ale czegoś niedopisał. Gdy dziadek ma przyjść to najlepiej jest przed jego przyjsciem wyjsc na spacer tak by pies się zmęczył przy powrocie spotkać dziadka lub by dziadek już był w domu. Gdy pies szczeka na niego w zadnym wypadku niemożna go głaskac ponieważ to potęguje że robi dobrze . Na otwartej przestrzeni bedzie łatwiej wez psa na spacer spotkajcie na nim dziadka następnie idzcie razem gdy pies waknie skarć go gdy przestanie niech dziadek przejmie smycz i wprowadzi psa do domu. P.S Ważne kto prowadzi na spacerze. Lider zawsze idzie przodem reszta podąża obok lub tuz za nim.!!! Quote
Martens Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 Moim zdaniem dla psa z tak silnym lękiem spotkanie na spacerze tej przerażającej osoby i od razu przekazywanie jej smyczy to może być dużo za dużo, szczególnie na pierwszej sesji... Można bardziej pogorszyć niechęć i strach niż naprawić cokolwiek. Karcenie za warczenie to też jakaś pomyłka - warczenie to ostrzeżenie, chcesz nauczyć psa, żeby nie ostrzegał? Psa lękliwego się oswaja, a nie karci za przejawy lęku... Z tym liderem to jakaś dziwna sprawa; trzeba psu najpierw wytłumaczyć jak ma to rozumieć, że chcemy iść przodem, bo jesteśmy liderami :lol: bo to wcale nie jest takie klasyczne zachowanie dominacyjne u psowatych jak niektórzy pseudo-specjaliści wmawiają. Jak pies nie jest nauczony jak się chodzi przy człowieku, chodzenie przodem czy ciągnięcie wcale nie musi być objawami dominacji. Pocieszanie psa za to jak najbardziej nie ma sensu - lepiej to Wy podejdźcie do dziadka, rozmawiajcie z nim, pokazujcie, że siedzicie obok tego strasznego potwora, i nic złego się nie dzieje, a gdzieniegdzie spadają smakołyki. Quote
ASICAiBREGO Posted July 16, 2011 Posted July 16, 2011 Zgadzam się w 100% z Martens. Kmera jeśli zastosujecie się do podanych metod na pewno osiągniecie sukces. Tylko nie spodziewaj się, że wydarzy się to w przeciągu kilku dni, na wszystko potrzeba czasu :) Powodzenia! Dodam tylko 3 grosze od siebie. AK47, a słyszałeś kiedyś o zachowaniach afiliacyjnych takich jak oblizywanie wzajemne oblizywanie pysków? Komunikacja psów to nie tylko węch, oczy, uszy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.