badmonique Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 (edited) Mam wiadomości od Lakiego:) Dobrze zniósł jazdę,zrobili też w trakcie przerwę,by sobie pobiegał:) Zachowuje się jakby już pojął, że to jego dom. Pilnował domu jak stary zadomowiony pies.Jak usłyszał jakiś szmer to biegł do furtki i szczekał.. Wczoraj był na spacerze z mężem Pani-mąz na rowerze a Laki na przodzie. Nie znosi kotów-wszystkie przegonił na drzewa. Zastanawiają się czy go wykastrowac bo dobiera się do ich psa i do ludzi:P Cały czas chce być z Państwem. Już widać, że jest oddany. Jak dzieci porobią zdjęcia to Pani je wyśle. Laki lata sobie po ogrodzie- biega luzem. Ma prawdziwą wolność:) To wszystko to słowa Pani Lakiego :):):) No i że poza tym nie ma żadnych problemów z nim...:) Edited May 24, 2012 by badmonique Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota k. Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 Lakuś zbokuś - coś nowego i kiler na kotki, hmmm. Ot się chrakterek Chłopaka oddzywa. super, że fotki będą:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 I jest fotka...zobaczcie jaka buda...Pan musiał ją zrobić z dnia na dzień:) I nawet imię namalowane... I krzesełko przy samej budzie...Poszczęściło się chłopakowi:) [IMG]http://i1124.photobucket.com/albums/l569/boleslawieckiepsiaki/Udane%20adopcje/Laku4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 25, 2012 Share Posted May 25, 2012 (edited) Dziewczynki no i się poryczałam!!!!! Lucky kochany smoku, niechaj ci się szczęści, brawo DZIEWCZYNKI, DOBRA ROBOTA!!!!!!!! A to wskakiwanie to nie zboczkowanie, pewnie chce zdominować co się, by pokazać kto tu rządzi. Obrońca z niego na medal:razz: Ale cudne wieści od niego:):):) tak się cieszę!!!!:p:p:p:p:p:p:p I oby tej suni jeszcze się poszczęściło, domków kochających trzeba, bidki czekają!!! Edited May 25, 2012 by Marycha35 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota k. Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Zasługa to nie moja, że Chłopak w domku. Ja zaś do tej pory nie mogę zapomnieć zachowania Chłopaka w środę, on wiedział i czuł :) A jak w sobotę weszłam na teren przechowalni i szłam w kierunku kojców, to jeszcze nie mogłam uwierzyć, że Lakusia tam już nie ma. Jak to Marycha o nim mówi Smoku - SZCZĘŚCIA:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Dorotko pewnie, że wiedział i czuł, smoki są mądre;) A zasługa to całej Waszej cudnej paczki, dbającej o te bidulki, chodzącej na spacery, przynoszącej smaczki, dającej serducho i nadzieje, że człek to brzmi jednak dumnie:) BRAWO DZIEWCZYNKI!!!!! Lakuś wygrał:) A jakie tam jeszcze dzwońce zostały u Was? Dużo tych bidek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Marycha35 -nasze psiaki są w albumie [url]www.photobucket.com/przygarnijpsiaka[/url] Jak dany psiak znajdzie nowy dom przerzucam jego fotki do [url]www.photobucket.com/udaneadopcje[/url]. W tej chwili najpilniej domu poszukuje Maksio, który czeka tak długo jak Laki... [IMG]http://i1124.photobucket.com/albums/l569/boleslawieckiepsiaki/Maksio77.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 (edited) Supero dzięki, to działamy:) A psiaki cudowne, trzeba teraz działać na rzecz Maksia:) Edited May 27, 2012 by Marycha35 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 (edited) Dostałam własnie maila z nowymi fotkami Lakiego w "swoim" ogródku:) [IMG]http://i1124.photobucket.com/albums/l569/boleslawieckiepsiaki/Udane adopcje/dsc00169.jpg[/IMG] [IMG]http://i1124.photobucket.com/albums/l569/boleslawieckiepsiaki/Udane adopcje/dsc00174.jpg[/IMG] [IMG]http://i1124.photobucket.com/albums/l569/boleslawieckiepsiaki/Udane adopcje/dsc00172.jpg[/IMG] [IMG]http://i1124.photobucket.com/albums/l569/boleslawieckiepsiaki/Udane adopcje/dsc00178.jpg[/IMG] Jak miło takie fotki oglądać! Edited May 27, 2012 by badmonique Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aanka Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 trochę smutny jest .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 (edited) :):):):):) pycha:):):):) Edit: myślisz? Mnie się wydaje, że zainteresowany co tam się dzieje, co to za foty. Edited May 27, 2012 by Marycha35 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 [quote name='aanka']trochę smutny jest ..[/QUOTE] Zwłaszcza na tym ostatnim zdjęciu bardzo smutny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Na przedostatnim myślał, co by tu zrobić i wymyślił:):):) Niby czemu miałby być smutny? Ma domek, stadko swoje, jedzonko, wolność!!!!! Ludzie z opisu bardzo mili, wrażliwii, oczywiście nie jedno na Dogo widzieliśmy, ale trzeba wierzyć i jak coś, sprawdzić na wizycie poadopcyjnej jak jest;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Nie popadajmy w paranoję:) Będzie trzeba to się sprawdzi co i jak. Póki co nie ma podstaw do obaw. Poza tym byłoby dziwne gdyby był smutny będąc spuszczonym ze smyczy po roku czasu! Zdjęcia nie zawsze oddają faktyczny stan rzeczy. Na ostatnim turla się w trawie więc chyba mu tam dobrze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aanka Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 (edited) Monika , tego ostatniego zdjęcia nie było ,więc sorry ,mam chyba prawo do własnej oceny ,tego co widzę na zdjęciu .W paranoję nie popadam ,.. . TRochę przeżyłam już ,uwierz i obiecywano mi dużo też ,takze ,w oczy ,ze nic nie grozi Tygrysowi!!. no ,te duże psy ,które umieściłaś w dziale "nowe domy" -my tak naprawdę nie wiem y ,czy zostały wyadoptowane , . Nie ufam aż tak bardzo ... nie po Tygrysie. . Szakal, Bary ,Brando , Bursztyn ,Szagi . - usłyszałam kiedyś pod przechowalnią coś ,co mi nie daje spokoju .,ale pewnie mam paranoję . Edited May 27, 2012 by aanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Dziewczynki spokojnie, faktycznie ostatniego zdjęcia nie było, ostrożności nigdy dość, ale i dobre wieści musimy doceniać:) Nie damy mu zrobić krzywdy, to pewne! Lucky już zamknął swój okres w życiu, gdy było źle. PAX DZIEWCZYNKI:):):) Ściskam Was:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Jasne. Każdy ma prawo. A co do Lakiego to chyba nic nie stoi na przeszkodzie by go odwiedzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 Też pozdrawiam i uciekam bo niestety rano trzeba wstać do roboty :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 To miłej śpiunki:) A pomysł z odwiedzinami pycha;):):):) Ale dajmy szansę tym Państwu, niechaj się z Lakusiowym skarbem oswoją, polubią, zwiążą. Będzie dobrze!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aanka Posted May 27, 2012 Share Posted May 27, 2012 chcciałabym wszystkie móc odwiedzić ,ale póki co nie da rady . Ochrona danych ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota k. Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Lakuś bez klatki i bez smyczy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KonradT Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 To chyba normalne, że zanim pies przyzwyczai się do nowego miejsca tęskni za poprzednim. Choć była by to żelazna klatka. U mnie jest wolny. Jeżeli ktoś może mu zapewnić jeszcze lepsze warunki np. "aanka", to nie rozumiem dlaczego go nie zaadpotowala wcześniej niż ja. To nie jest pierwszy pies, którego wzięłam ze schroniska "na lepsze życie". Jest mi przykro ze ktoś za plecami negatywnie wypowiada się na temat samopoczucia i poziomu opieki nad Lakim. Nie rozumiem jak można wyciągać takie wnioski na podstawie 1 zdjęcia. To nie jest w porządku. Laki nie jest jedynym naszym zwierzakiem, mamy ich wiele i wiemy jak się nimi opiekować. M. Tomaszewska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aanka Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 i co wywolało taką burzę ..może i dobrze . ,z drugiej strony . To jest szczególna adopcja .. ten pies miał nieżyć ,osobiscie go ratowałam za drugim razem , gdy przez pomyłke urzędniczą wrócił do domu swojego "kata". ,może Pani nie doczytała Moje stwierdzenie , ze pies jest smutny nie p owinno nikogo dziwić ,ani urazić ... Wszystkie adopcje powinny być kontrolowane i spisywana umowa adopcyjna także . i tego bym chciała dla naszych psów. ,to się tyczy wszystkich adopcji .,. Proszę czytać ze zrozumieniem , bo nabiorę podejrzeń .. nie wypowiadam sie na temat "opieki nad Lakim " , an i nad "jego samopoczuciem " , . Mozna wiedziec ile mają Państwo w takim razie psów ?. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmonique Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Mnie też jest przykro, że przeczytała Pani to, co tutaj jest nawypisywane- w dodatku bez jakichkolwiek podstaw. Oczywiście nie jest to wprost napisane, ale Aanka wyraźnie insynuujesz, że z opieką nad Lakim jest coś nie tak. I ja poczułabym się tak samo urażona na miejscu Pani Lakiego. Czasem może warto ugryźć się w język, a alarm podnosić wtedy kiedy są do tego przesłanki... Cieszmy się, że dla Lakiego znalazła się taka wspaniała rodzina... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aanka Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 (edited) w taki m raZie żałuje ,ze nie mogłam z Państwem porozmawiać wcześniej . Moniko ,pomyśl trochę logicznie ,dlaczego mialabym uważac ,że opieka jest nie taka np . Nie musze "ufać " w ślepo i nie będę .,wybacz. Edited May 28, 2012 by aanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.