Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 553
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wiece co, zostawie Polę u siebie, okropna to małpiszonica ;) (dzisiaj sika mi w domu pod nogi, chociaż chodzę z nią na dwór b.często:shake: ) Już dzis nie mam siły to z 4 raz a do 12.00 była z 3 razy na dworzu. Ale jest ogólnie słodka i wykorzystam ją trochę jako opiekunkę dla Timby:evil_lol: ;) bo wtedy ja mam więcej czasu.

Posted

[quote name='xxxx52']nie do wiary ,ze nikt sie nie zakochal w takiej psiej modelce:-([/quote]

jak to nikt sie nie zakochał! ja sie zakochałam, Lava sie zakochała i chatita tez sie zakochała!:evil_lol: oprocz tego małzenstwo z łodzi sie zakochało i pani z olsztyna sie zakochała - patrzcie co mi oststnio napisała....Lava ty nie czytaj bo sie rozmyslisz;)


[FONT=Arial Narrow][SIZE=2]Witam ,[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Narrow][SIZE=2]Bardzo nam się spodobała Pola , myślę , że będzie idealnym psem dla naszej rodziny , chcielibyśmy ją do siebie zabrać . Jednak obawiam się czy będzie możliwość dowiezienia jej do nas , ponieważ ja niestety nie mam jak po nią jechać ( najwcześniej mogłabym jechać do Warszawy na wiosnę ,a to trochę za późno ) . Jeśli ma Pani jakąś możliwość transportu to proszę się ze mną skontaktować . Możemy ją wziąć nawet od dziś . [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Narrow][SIZE=2]Może teraz parę słów o sobie , żeby Pani wiedziała komu ewentualnie powierzy psa . Nazywam się Julita C....... , mieszkam w Jezioranach , niewielkim mieście oddalonym 30 km od Olsztyna . Posiadamy domek jednorodzinny ( o powierzchni ok. 130 m ) w którym mieszkam z mężem , 4,5 - letnim synkiem oraz dziadkami męża . Wokół domu jest ogrodzona działka o pow. 11 arów . Razem z mężem pracujemy w godzinach 7.00-15.00 ale pies zostawałby z dziadkami więc praktycznie nigdy nie byłby sam w domu . Wszyscy bardzo kochamy zwierzęta i uznaliśmy , że możemy już sobie pozwolić na to żeby przygarnąć ze schroniska jakiegoś pieska potrzebującego pomocy , któremu jesteśmy w stanie zapewnić idealne warunki życia .[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Narrow][SIZE=2]POZDRAWIAM [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Narrow][SIZE=2]JULITA[/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial]hehehe wszyscy doceniaja tego lobuza!:loveu: [/FONT]

Posted

rany ale maja teren :) Polcia by sie jeszcze pogupiła:cool3: Polica a Tobie zyczymy wszystkiego dobrego w nowym roku :multi: Pomimo zlego startu zyciowego duzo milosci i zawsze radosci obys zawsze ogonkiem merdala:p

Posted

a może Ci państwo więli by Astę :(
[url]http://www.allegro.pl/item154167910_zaglodzona_sunia_potrzebuje_milosci_i_domku.html[/url] sprawa życia i smierci :(
sunia tego Pana u którego jest mało jej nie zagryzła....

Posted

Ja nie pisałam bo mam kłopoty z komputerem i czasami nie wyświetlaja mi się strony a dziś jakoś się udało. A co Poli lepiej by było w domku z ogrodem?

Posted

A u nas po świetach odrobaczanie, bo Polca ma nicienie i wszystkie teraz zwierzaki muszą być odrobaczone. Pola tyle wcina i ciągle chuda tak Ją te robale męczą.
kupiłam im żwacze wołowe (cuchnące okropnie) i wcinają jak oszalałe. A Pola uwielbia marchewkę, wie dziewczę co dobre.

Posted

[quote name='Lavaa']Ja nie pisałam bo mam kłopoty z komputerem i czasami nie wyświetlaja mi się strony a dziś jakoś się udało. A co Poli lepiej by było w domku z ogrodem?[/quote]
Lavaa nigdy w zyciu! :shake:
my Ci jej juz i tak nie odbierzemy! nigdyyyy:evil_lol:
a ja spedziła sylwestra Polka?:cool3: i jej pani z panem?

Asiorku przeslalam Aste, ale we wczesniejszym mailu ta pani mio napisala ze jesli Polcia nie jest do wziecia to ona pojedzie do pobliskiego schroniska i poszuka czegos dla siebie, wiec nie wiem czy to jeszcze aktualne...

Posted

Siedzieliśmy w domu w Sylwka i Pola denerwowała się przez petardy. A wczoraj wieczorem: Timba u mnie na kolanach, obok Pola (też na tym samym fotelu) i kot na Poli. Wiecie co, mimo że Pola ze schronu to po niej tak tego nie widać. Tylko jest taka momentami dojrzała, i na początku nie patrzyła mi w oczy a teraz patrzy.

Posted

[quote name='Asior']Lavaa a jak mąż??? bardzo sie gniewał??[/QUOTE]

Lavaa ciesze sie baedzo ze Pola sie tak zadomowila powiec to juz pewnie ze u Ciebie zostanie





Asior ta suczka rany srtasznie wyglada:shake: trza cos szybko wymyslec,czy kiedys doczekamy sie konca ludzkiej bezmyslnosci:mad:

Posted

Mąż dziś rano zły:mad: , bo wstawał w nocy i natknął się na kupy Poli:shake: i trochę narzeka na ilość zwierzaków:evil_lol: . W moim życiu miałam zawsze psiaki i w pewnym momencie 3 i to w bloku i z 3 naraz chodziłam na spacer. Przyjmowałam poród mojej spanielki, bo była b. osłabiona, i mi bardzo pasuje ta obecna ilość zwierzaków (3):lol: .
Może wiecie dlaczego Pola czasami się załątwia w domu:-( ? bo chodzi b.często na dwór. To że rano wstając zawsze jest niewiadoma co zastaniemy, a dzisiaj pogryzły gąbki od tablicy dziecka. Ale ją bardzo lubię:lol:

Posted

[quote name='Lavaa'] A Wy ile macie na stałe zwierzaków?[/quote]

Ja mam 3 koty i 2 psy, w tym jeden to Czarny Terier Rosyjski czyli kucyk :lol:. Mieszkam z rodziną (dziecko + mąż) w bloku (2 pokoje, 43 m2) więc co poniektórzy uważają nas za lekko nienormalnych.

A co załatwiania sie w domu. Wyprowadzaj na smyczy i chwal, dawaj smakołyki za każde załatwienie się na dworze.

Posted

Lavaa

czym ją karmisz?jak boga kocham, że u mojej babci ani razu nie walnęła ani siku ani kupsztala.U chatity też przecież nie.Nie wiem jak było u muro, ale chyba też nie? Może za dużo jedzenia dostaje i stąd robi kupy?A może ma robaki?

Posted

no dokładnie, albo je za dużo w ogóle albo za dużo na noc. nie dawaj jej duzej kolacji bo widocznie jej trawienie trwa krótko i to co zje na wieczór szybko przerobi i nie wytrzymuje do rana. ile kooopek robi dziennie?

Posted

Ostatni posiłek je około 18 i potem wychodzi na dwór i zanim pójdziemy spać to też ze 2 razy. Raczej jedzenia nie dostaje dużo bo 2 razy dziennie a kupcia tak ze 2-3 razy. Właśnie dzisiaj dałam im proszki na robale i za 10 powtórzymy. Ale z tym siusianiem i kupcianiem to nie jest tak codziennie. W zasadzie skupciała się tak ze 2 razy, a jednego dnia siusiałą ze 3 razy mi koło nóg, może miała coś z pęcherzem. Na dodatek by wychodziła na dwór co godzine. Bo na dłuższy spacer to wychodzimy ze 2 razy a tak takie krótkie na siusiu. Karmię ją suchą karmą na zmianę z gotowanym.

Posted

[quote name='Ludek']. Mieszkam z rodziną (dziecko + mąż) w bloku (2 pokoje, 43 m2) więc co poniektórzy uważają nas za lekko nienormalnych.

A co załatwiania sie w domu. Wyprowadzaj na smyczy i chwal, dawaj smakołyki za każde załatwienie się na dworze.[/quote]

No właśnie my będziemy mieszkać też w 2 pokojach o podobnym metrażu (40m2) i od razu pewnie też nowi sąsiedzi sobie pomyślą o nas ze nienormalni ale tym akurat najmniej się przejmuję.

A tak własnie uczymy Timbe że ją chwalę za siusiu na dworzu.:multi:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...