klusek04 Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 Oj ty "Puszysko" czego jesteś taki dzik? Już byś miał napewno miły domek gdybyś chciał kogoś pokochać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialajda Posted January 18, 2007 Share Posted January 18, 2007 Puszek, Kajtek, Kumpel, czy może jeszcze inaczej? piesku, nie daj się prosić! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 18, 2007 Author Share Posted January 18, 2007 [quote name='Kamkam']Ach ten Puszek! Wieczorami zawsze ma wychodne, albo ja mam takie szczęście!? [/quote] Hehehe pewnie ma wychodne Dzisiaj go przykukaliśmy ok. 17-tej 50 metrów od rozjazdu Miła - Wąchocka! Był na Miłej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 Cha a ja dziś miałam widzenie z Puszkiem, zaraz fotorelacja jak sobie poradzę: [URL]http://img123.imageshack.us/img123/1205/1053db3.jpg[/URL] [URL]http://img261.imageshack.us/img261/2808/1051rs0.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=947e79115f0e92d3"][IMG]http://images14.fotosik.pl/45/947e79115f0e92d3m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/947e79115f0e92d3.html"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 Widać KamKam że "Pucha" jest w dobrych rękach. Wygląda na całkiem sytego i z siebie zadowolonego że tak sobie z tobą pogrywa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 19, 2007 Author Share Posted January 19, 2007 :loveu: Nio to zupełnie inny Puszek! :loveu: Śliczny! Biedna psina - nie rozumie, że wszyscy chcemy dobrze dla niego :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialajda Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 całkiem przystoiny kawaler z tego Puszka, tylko nich on tak nie ucieka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 Dziś Puszek leżał koło michy jakiś metr jak podjechałam. Nie odszedł jak przekładałam papu tylko się podniósł. Jak się do niego odezwałam to tylko fuknął zniecierpliwiony. Ja musiałam wykonać krok w jego stronę, żeby wsiąść do autka. I to też wytrzymał nie wiejąc, wręcz ruszył obok mnie do michy!!!:multi: Daleko tu jeszcze mówić o oswojeniu, ale chyba moja obecność już mu tak nie przeszkadza, no taki nieproszony gość ale do zniesienia. A i jeszcze jedno jadąc później koło Puszka widziałam jak wymieniał przez płot "psie całuski" z bokserkiem mieszkającym niedaleko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 [quote name='Kamkam']Dziś Puszek leżał koło michy jakiś metr jak podjechałam. Nie odszedł jak przekładałam papu tylko się podniósł. Jak się do niego odezwałam to tylko fuknął zniecierpliwiony. Ja musiałam wykonać krok w jego stronę, żeby wsiąść do autka. I to też wytrzymał nie wiejąc, wręcz ruszył obok mnie do michy!!!:multi: Daleko tu jeszcze mówić o oswojeniu, ale chyba moja obecność już mu tak nie przeszkadza, no taki nieproszony gość ale do zniesienia. A i jeszcze jedno jadąc później koło Puszka widziałam jak wymieniał przez płot "psie całuski" z bokserkiem mieszkającym niedaleko.[/quote] Brawo Kamkam To już ogromny postęp! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted January 22, 2007 Share Posted January 22, 2007 To dziś dla równowagi go nie było! On tylko rano bywa na pewniaka! Popołudnia i wieczory w trasie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted January 22, 2007 Share Posted January 22, 2007 Dziś był za to nie chciał z nami gadać. Najwyraźniej dzieci nieszczególnie lubi, a byłam w obstawie trzech młodocianych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 24, 2007 Author Share Posted January 24, 2007 A ja dzisiaj cały dzień myślę o tej psinie .... Znowu śnieg i już nie taki, jak zpierwszych jego zdjęć :placz: :placz: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted January 25, 2007 Share Posted January 25, 2007 Nie jest tragicznie myślę, Puszek ma budę i w sumie to przynajmniej dwa źródła dbają o jego pełny brzuch, ma duże, gęste futro i pewnie nieźle da sobie radę o ile nie zaatakują nas jakieś masakryczne mrozy. Także uszy do góry! On to stary wyga jest! Chociaż pewnie, że lepiej by mu było z własnym człowiekiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaM Posted January 25, 2007 Share Posted January 25, 2007 biedna psina :roll: musimy mu pomóc ........... do góry:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted January 26, 2007 Share Posted January 26, 2007 "Pucha" to niestrudzony piechur i samotnik. Kamkam go dokarmia, jeszcze ktoś inny mu pomaga, buda jakaś jest. On chyba chce być już tam gdzie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaM Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 Do góry:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_M Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 O jejku, oby tylko nie biegał po ulicy :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 [quote name='Asia_M']O jejku, oby tylko nie biegał po ulicy :shake:[/quote] Niestety biega po ulicach, ale pocieszające jest to, że to są bardzo mało ruchliwe uliczki.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaM Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 To zawsze jakieś niebezpieczeństwo!!!!!!!!! Czy naprawdę nikt nie potrzebuje takiego fajnego psiaka !? Ludziska no!!!!:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_M Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 Ale się zmartwiłam...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 Puszku zmień się. Zaufaj. Może domek się znajdzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialajda Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 skacz na pierwszą Pusiu! może tym razem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaM Posted January 28, 2007 Share Posted January 28, 2007 nie tu nie ładnie!! NA PIERWSZĄ:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialajda Posted January 29, 2007 Share Posted January 29, 2007 do góry Puszek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.