ania > Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 strasznie się cieszę! :loveu: Moniko koniecznie pisz na bieżąco :) macie namiary na pana tak? mocno trzymam kciuki i mam nadzieję że rodzina okaże się odpowiednia. a jak mieli owczarka to powinni być świadomi, że taki pies potrzebuje dużo ruchu. Quote
hebanowa Posted March 15, 2012 Author Posted March 15, 2012 (edited) No ciekawa jestem jak to będzie z Lukaskiem....ja już jestem niezłomna w proponowaniu go ,żeby ktoś chociażby chciał go poznać osobiście,zobaczyć. Edited March 15, 2012 by hebanowa Quote
Monika z Katowic Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Miałam telefon z hoteliku "Ranczo Maszera", że zainteresowani Państwo [B]już dzisiaj[/B] przyjeżdżają poznać Lukasa.:) Wieczorem będę wiedzieć więcej i oczywiście wszystko napiszę. Quote
adibmama Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Jezu ...Pan mnie zamęczy...Pożyczył pieniądze , aby już zakupić miski itp,,Ludzie kochani błagam odezwijcie się do tego Pana , wyślijcie na wizytę , bo on 5 razy dziennie do mnie dzwoni po29minut klepie i przebiera z nogi na nogę.,..Błagam uwolnijcie mnie./.Pan chciałby jakby to było możliwe zabrać Lukasa już w niedzielę do domku/... Ludzie z sercem , ale trzeba ich wspierać słowem i wiedzą -a zastosują się do tego i uznają za święte.. Quote
Monika z Katowic Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 (edited) Kochana Adibmamo! Ja właśnie z tym Panem rozmawiałam!:) Umówiliśmy się też na kolejny telefon około godziny 18.00.:) Teraz Pan jedzie w odwiedziny do Lukasa. Zobaczymy, czy Lukas spełni jego oczekiwania. Ankietę informacyjną oczywiście Państwo wypełnią i odeślą. I co ważniejsze - jest zgoda na wizytę przedadopcyjną (wcześniej Lukas nigdzie nie pojedzie, nie ma mowy). Wyznam Wam, że mamy z Paniami z hoteliku małe obawy, bo okazało się, że Lukas ciągle rozplątuje siatkę w ogrodzeniu i usiłuje wyjść z kojca (więc może też niszczyć w domu, pozostając sam)... Ale trzeba myśleć pozytywnie - jak będzie miał dobrą opiekę i dostateczną ilość spacerów to głupoty nie będą mu chodzić po głowie. :) [B]Edit:[/B] Sponsorów z Fb też zawiadomiłam, że Lukas dostał szansę! Edited March 16, 2012 by Monika z Katowic dodatkowa informacja o zawiadomieniu sponsorów z fb Quote
adibmama Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Pies nie wybiegany i nie zmęczony psychicznie i fizycznie będzie szukał i kombinował sobie jakby tu sobie wyjść,,trzeba pouczyć, poinstruować Pana jak przyzwyczaić do zostawania samemu(smaczek-kostka jak wychodzą itp) , trzeba Pana troszkę nauczyć, bo chęci mają... Własnie dzwonił Pan zadowolony bbbardzo,,,pies wybawił się z nim i po30minutach biegania Lukasek się zmęczył,,Pan zadowolony bardzoo i on juz innego nie chce bo bardzo mądry , łape dał,zwolnił na komendę,, córkę tez wybiegał,,i on już innego nie chce i tylko tego,,Aga proponowała mu jakiegoś innego ,dużego psa ale on wolał Lukasa i amen kropka. Tak więc kochane dziewczynki czyżby : hop hopssa sa - a kto domek ma??? LUKASEK buziale dla Cioteczek Quote
Monika z Katowic Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 (edited) [COLOR=red][COLOR=blue]Jeszcze raz pięknie dziękuję [B]ani>[/B] i [B]adibmamie [/B]za danie Lukasowi szansy! Za przekazanie informacji o Lukasie, który czeka na dom![/COLOR][/COLOR] [IMG]http://www.e-gify.com/gify/2030.gif[/IMG] Rozmawiałam przed chwilą z Paniami z hoteliku. Pan i Jego dzieci poznali dzisiaj Lukasa. :) Wszystko (zapoznanie, długi spacer, zabawy) odbyło się w bardzo przyjaznej atmosferze. Temperament Lukasa wydaje się być dopasowany do temperamentu Rodziny, która jest nim zainteresowana (i oczarowana:loveu:). Pan podszedł do Lukasa z serdecznością, a Lukas odpłacił mu tym samym. Oczywiście pozostaje jeszcze jedna ważna czynność formalna - nasza (czyli moja i Hebanowej) wizyta przedadopcyjna. Myślę, że zaproponuję Państwu najbliższy możliwy termin - sobotę lub niedzielę (24.03. lub 25.03.2012). Dokładną datę ustalę jeszcze dzisiaj w czasie rozmowy telefonicznej z Panem. Wiem, że Pan pragnął wizyty już w najbliższą niedzielę, ale mam nadzieję, że ta "chwila" dłuższego oczekiwania nie będzie stanowiła problemu. My wcześniej nie damy rady, a koniecznie chcemy zrobić tę wizytę wspólnie (bo przecież razem opiekujemy się Lukasem od początku, czyli od dnia, kiedy zabrałyśmy Go z punktu w Pszczynie do hoteliku "Ranczo Maszera"). Dobro Lukasa i Jego szczęśliwa adopcja bardzo leży nam na sercu. Edited March 16, 2012 by Monika z Katowic Quote
hebanowa Posted March 16, 2012 Author Posted March 16, 2012 Ja też bardzo Wam dziewczyny dziekuję [COLOR=red][COLOR=blue][B]ani>[/B] i [B]adibmamie [/B][/COLOR][/COLOR],że pomyślałyście o Lukasie gdy pojawił się domek potencjalny:loveu:. Najgorsze ,ze ja jestem chora terazi nie uda mi się podjechać w tą niedzielę z Monisią....no ale bądźmy dobrej myśli:lol:. Quote
Monika z Katowic Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 [quote name='hebanowa'] Najgorsze ,ze ja jestem chora terazi nie uda mi się podjechać w tą niedzielę z Monisią....no ale bądźmy dobrej myśli:lol:.[/QUOTE] Pojedziemy obie! Jak wiesz ja też jestem świeżo po chorobie, więc umówiłam się z Panem na wizytę dopiero za tydzień (w sobotę lub niedzielę). Pan jest totalnie zauroczony Lukasem! Rozmawialiśmy dzisiaj telefonicznie w sumie trzy razy. Pan obiecał, że w niedzielę odeśle mi rzetelnie wypełnioną ankietę przedadopcyjną (oraz zobowiązanie:)). Quote
yvonne_swiss Posted March 17, 2012 Posted March 17, 2012 [I][B]Lukasku tak sie ciesze ze bedziesz mial domek :) wiem ze jeszcze go nie masz ale jestem pewna ze sie w tobie zakochaja :) czekam z niecierpliwoscia na wiadomosc :) caluski dla Lukaska i 12 lapek od mojej paczki :multi:[/B][/I] Quote
ania > Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 już po niedzieli, odesłał pan wypełnioną ankiete? Quote
hebanowa Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 No minimum to przecież ta ankieta na razie,więc czekamy aż odeślą.Monika mówiła ,że na razie nie przesłali. Quote
Monika z Katowic Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 [QUOTE=ania >;18860829]już po niedzieli, odesłał pan wypełnioną ankiete?[/QUOTE] Nie - niestety do tej pory Pan nie przesłał ani ankiety, ani zobowiązania. Ale poczekajmy jeszcze troszkę... Quote
hebanowa Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 No tak to bywa.Miałam nie tak dawno mnóstwo rozmów o Lukasie ,liczne telefony od jednej osoby ale bez zgody na wizytę przedadopcyjną:-( Quote
Monika z Katowic Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 Dzisiaj rano wysłałam do Pana, zainteresowanego naszym Lukasem, smsa z prośbą o potwierdzenie terminu wizyty przedadopcyjnej. Przed chwilą otrzymałam smsową odpowiedź: "Niestety przepraszamy, nie będziemy brać psa, rezygnujemy". :(:(:(:( Quote
hebanowa Posted March 21, 2012 Author Posted March 21, 2012 Akurat też dziś,zaniepokojona ciszą zadzwoniłam do tego Pana i podobno sąsiedzi sie nie zgodzili ,żeby Ci Państwo mieli psa.Przynajmniej taką odpowiedź usłyszałam:roll: Quote
Monika z Katowic Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 :( Ten Pan wydawał się bardzo zainteresowany! Co do tego mają sąsiedzi? Bardzo mi przykro![B] Zwłaszcza, że Lukasowi zostało pieniędzy jeszcze tylko na JEDEN miesiąc hotelikowania.[/B] Deklaracji malutko, jak na lekarstwo... Co będzie potem? :( Quote
hebanowa Posted March 21, 2012 Author Posted March 21, 2012 Czas tak szybko leci iiiiiiiiiiii...[SIZE=5][COLOR=red].LUKAS ma tylko 404.82 zł:-(:-(:-( Katastrofa!!! [/COLOR][/SIZE] Quote
Monika z Katowic Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 [quote name='Bjuta']Bardzo mi przykro! :( :([/QUOTE] Mnie także... Zwłaszacza, że kończą mi się pomysły skąd wziąć fundusze. :( Od 8 miesięcy Lukas był utrzymywany z pieniędzy, które zebrałam na Fb oraz na dogomaniackim bazarku. Deklaracji jest tylko pięć... Nie wiem, co będzie teraz? :( Quote
KasiaKia Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 Może to nie był TEN dom. Będzie inny, lepszy - ten jedyny. Lukasku bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie. Jest wiosna, piękna pogoda... może ludzie zaczną szukac towarzystwa na długie spacery? Lukas byłby idealny. Będę zaglądac. Głowy do góry dziewczyny :) Quote
adibmama Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 coooooooooooooo???? dzwonię do Pana... nie odbiera..a to drań.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.