paulina02 Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 Kosci to tylko do piesków one uwielbiają obgryzać , rozmawiałam dziś z nawą panią Saby wszystko na razie jest dobrze Saba w swojej pani zakochana jest nie odstępuje jej na krok .;) Quote
sonia1974 Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Wiem że dla piesków tylko mówię że za taką cenę to one są super . Sabcia poczuła miłość do nowej Pani , to super. Na tym fioletowym forum nie potrafią jej odszukać , jak Iwor się zjawi może wstawi link Quote
paulina02 Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 Właśnie ja też nie wiem gdzie oni tam się chowają :cool3:nie jestem taka obcykana . Quote
sonia1974 Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 [quote name='paulina02'][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/1057/zdjcie077q.jpg[/IMG] Wyrzucony szczeniak u nas w mieście, jest u mnie .[/QUOTE] Ciotka a ta misiowata jak żyje, jak jej łapki Quote
paulina02 Posted October 5, 2011 Author Posted October 5, 2011 Mała ma się dobrze jest na lekach i specjalnej karmie , psina urosła ma 4 miesiace łapy k\jej się wydłużyły i pysio też, oto ona ; [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/737/zdjcie217v.jpg[/IMG] [IMG]http://img249.imageshack.us/img249/7694/zdjcie214.jpg[/IMG] Quote
paulina02 Posted October 5, 2011 Author Posted October 5, 2011 O tak i wygląda tak byle jak jakby jeśc nie dostawała nie wiem czemu.... Quote
paulina02 Posted October 6, 2011 Author Posted October 6, 2011 Sonia nie odzywasz się nie wiem czy jutro będziesz po kotki czy w sobotę i o której. Quote
azalia Posted October 6, 2011 Posted October 6, 2011 Sunia jest przecudna,powinna szybko znaleźć domek. Quote
sonia1974 Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 [quote name='azalia']Sunia jest przecudna,powinna szybko znaleźć domek.[/QUOTE] Naprawdę sliczna jest , też mi się wydaje że jak się ją ogłosi to szybko znajdzie dom Quote
sonia1974 Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 [quote name='paulina02']Sonia nie odzywasz się nie wiem czy jutro będziesz po kotki czy w sobotę i o której.[/QUOTE] Miałam do Ciebie dzwonić , jeżeli nić nie wypadnie to będę dziś około 18 , Pakuj małym walizki , parz kawkę i do wieczora Quote
sonia1974 Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 Kociaki już na poduszkach u mnie w domu , jutro jadą w dalszą podróż do DS . Jeden mały trochę się ślini ale jak powiedziała Paulina może to być stres związany z zmianą miejsca i podróżą . Moje psy jeszcze ich nie wyczuły ale jutro się poznają . Quote
paulina02 Posted October 8, 2011 Author Posted October 8, 2011 Cieszę się że dojechaliście szczęsliwie , Sonia napisz potem jak tam maluch czy przestał się ślinić i jak twoje pieski na koty reagują .;) Quote
sonia1974 Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 Mały już wczoraj przestał się ślinić , wgłaskałam je dostały po plasterku szynki:oops: trochę broiły w nocy ale w granicach rozsądku . Moja Sonia wyczuła je dziś rano i siedzi pod drzwiami do schowanka i piszczy , sama nie wiem jak dokonać tego zapoznania :shake: Quote
paulina02 Posted October 8, 2011 Author Posted October 8, 2011 A nie masz możliwości otworzyć drzwi i położyć jakąś siatkę żeby powąchała i zobaczyła je przez nia , wtedy im nic nie zrobi a ty będziesz widziała jak reaguje , ja tak przyzwyczajam u siebie nowe koty ;) Quote
sonia1974 Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 Sonia skacze po parapetach jak kot więc siatka odpada przeskoczy , chcę jej szelki założyć i smycz a potem drzwi otworzyć , i Fafika tak samo . Zobaczymy jak wyjdzie . Małe wcinały ryż z kurczakiem że aż miło .Teraz śpią . Quote
sonia1974 Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 Pierwsze spotkanie za nami Sonia dostała dylerki , trzęsła się jak galaretka i powolutku podchodziła i wąchała . Natomiast Fafik rwał się jak diabli poszczekiwał i kłapał paszczą , mógłby złapać żeby nie szelki . Moja malutka Misia weszła za kanapę TRADYCYJNIE . A w tej chwili siedzą przy moich nogach i patrzą na drzwi schowanka . Koty wcale się nie boją psów , zwiedziły dom i na poduchę poszły , za godzinę znów zorganizuję im randkę . Nowa Pani po 16 przyjedzie po maluchy . Kocie zakupy już zrobione , puszki i kuwety Quote
sonia1974 Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 :bigcry:Kotki pojechały do DS,a tak miło było je gościć:-( Quote
paulina02 Posted October 8, 2011 Author Posted October 8, 2011 Sonia nie płacz jak chcesz to cos ci znów dam :cool3: , a chłopaczki nie boja sie psów bo na działce mam psy więc nauczone .Śledź losy maluchów i informuj , może jakieś zdjecia za kilka dni co :oops: na działce bez łobuzów troche pusto ale to nic najważniejsze to swój dobry domek .Sonia dziękuje że znalazłaś im go i po nie przyjechałaś :loveu:A twoje psinki beda miały teraz co wąchać ;) Quote
paulina02 Posted October 8, 2011 Author Posted October 8, 2011 Iwor ta sunia to Szila nie jest do adopcji córa w niej zakochana po uszy a i ona troche lękliwa , musi mieć specjalną karmę , leki do 18 miesiaca tak powiedział wet bo miała bardzo duży problem ze stawami .Przez miesiac znosiliśmy ją na rekach po schodach bo nie mogła chodzić teraz jest lepiej ale musi dostawać wszystko to co zalecił wet .Maluda nie nadaje sie do budy , na łańcuch , do kojca czy do rozrodu .Przez to zostaje u nas ma dobrze , moze nie ma aż takich luksusów ale zeby tylko każdy piesek tak miał .;)Bardzo się z nią z żyłam to kochany pies choć broi ale jak to szczeniak , dużo przeszła z tymi stawami dosłownie wyła z bólu , gdy by do mnie nie trafiła kto wie czy by ktoś pomyślał że piszczy i wyje bo ja coś boli żal było tego słuchać ale na szczęście mała z tego wychodzi i oby tak dalej ...... Quote
sonia1974 Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 To już wszystko rozumie Szila córki , Sara( dobrze pamiętam ?) męża a kociska Twoje . To ilościowo panujesz nad resztą rodzinki:cool3: Kotki wczoraj zabłądziły w nowym domu taki duży ten nowy domek :evil_lol: Zdjęcia mam obiecane .Nowe Panie zadziwione że tak ładnie robią w kuwetki :crazyeye: , wiadomo do dobrego kociego przedszkola chodziły. Piesek trochę zazdrosny o głaskanie ale jest ok. Quote
paulina02 Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 Sonia widzisz ja sprzątam po wszystkich ale jak co do czego to ta moja ta moja a do wychodzenia na spacery też ja ale co zrobić , ważne że nie marudzą .Koty ja uwielbiam jeżeli ktoś ich nie lubi to po prostu ich nie zna , kot potrafi człowieka co dzień rozśmieszyć , zadziwić i bardzo czule okazuje swoją wdzięczność przywiazanie to cudowne stworzenia kocham je wszystkie :loveu:. Aco do kotków które zabrałaś pewnie oszołomione wielkoscią przestrzeni :crazyeye:ale to dobrze u mnie żaden kot nie brudzi ani domowy ani działkowy to czyścioszki ;) jeżeli brudzi to widocznie coś mu nie pasuje .Cieszę się że nowy domek zadowolony to kociaki z ulicy były chore nikt ich nie chciał .Wyleczyłam je dałam im kawałek dachu nad głową a teraz mają swój domek czego chcieć więcej , chyba niczego bardzo się ciesze że im się udało :loveu:o to zawsze chodzi .Żałuj Sonia ze nie poznałaś Lorda dostała byś kilka buziaków :cool3: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.