Staruszek Toro nie ma funduszy na hotel...Proszę Pomóż!

[pikola]

[quote name='zuzlikowa']Wrzuć proszę linka do psiaka...[/QUOTE]

Faktycznie,przepraszam:oops:
[B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/214595-Sparali%C5%BCowany-z-otwartymi-ranami...co-z-nim-b%C4%99dzie"]Sparaliżowany, z otwartymi ranami...co z nim będzie???[/URL][/B]

[zuzlikowa]

[quote name='pikola']Faktycznie,przepraszam:oops:
[B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/214595-Sparali%C5%BCowany-z-otwartymi-ranami...co-z-nim-b%C4%99dzie"]Sparaliżowany, z otwartymi ranami...co z nim będzie???[/URL][/B][/QUOTE]

Nie przepraszaj... ale bardzo link się przyda.
[B]Zapraszam na wątek psiaka- widać także bardzo potrzebuje naszej pomocy!
[/B]

[zuzlikowa]

Zgodnie z tym co pisałam wcześniej- u Toro dziś przedostatni dzień obserwacji. Jutro obserwacja kończy się. Jakie dalsze decyzje podejmie teraz BUDRYSEK, jeszcze nie wiem.
W opinii lekarza, nie ma potrzeby by przebywał nadal w lecznicy i generował dalsze koszty- sposób leczenia i dalszego postępowania został już ustalony i leczenie nie musi odbywać się w lecznicy. Dt czeka na Toro.
Kiedy będzie możliwość przewiezienia do niego psiaka, ja jeszcze nie wiem.
Być może dzisiaj , jutro dostanę informacje odnośnie tych faktów... podam je natychmiast.

[zuzlikowa]

Informacje o RETRO:
W związku z[B] zamknięciem wątku Retro[/B], informacje o nim- na razie, podawane będą na tym wątku.

Wczoraj wieczorem, na spacerze, Retro zdziwił BUDRYSEK.:)
Najpierw maszerował sobie noga za nogą... powolutku człapał. Jak to dziadeczek drepcze.
Nagle na boisku uwidział dzieciaki grające w piłkę i... tak bardzo przyspieszył i pociągnął, że ledwie można było utrzymać go na smyczy- chciał bawić się piłką z dzieciakami!
I bawił się, "zrzucając" z siebie kilka latek i podążając za piłką ... z ogromną przyjemnością dając się wygłaskać całej "drużynie" dzieciaków!
Wracał do domku już znacznie bardziej sprężystym krokiem!
Takie to niespodzianki może zrobić nawet staruszek drepczacy krok za krokiem :)

[Iljova]

Super Retrusiu :-)
Mam nadzieję że uda się w miarę szybko przewieźć psiaki do DT w których będą mieszkały :-)

[unixena]

No to bardzo sie ciesze ,ze staruszek Retro dal czadu .Na pewno tabletki dzialaja i bidus nie czuje takiego bolu ...i widac ,ze bardzo jest towarzyski i dzieciolubny ...Retrus oby tak dalej ....

[Kofeina]

retrus ty tak nie szalej bo ja nie wiem czy dam rade z taka rozbrykana trojca;)

[Iljova]

Dasz radę ;-) Retruś tylko tak czasami jak zobaczy dzieci z piłką :evil_lol:

[Kofeina]

[quote name='Iljova']Dasz radę ;-) Retruś tylko tak czasami jak zobaczy dzieci z piłką :evil_lol:[/QUOTE]

chyba bede mijac place zabaw;)

[zuzlikowa]

Patrząc w kalendarz zauważymy,że dziś ostatni dzień obserwacji Toro... i może wiadomości co dalej.

[Iljova]

Cześć Torusiu jestem ciekawa kiedy pojadą psiaki do DT :-)

[czarok]

Ponieważ była tu długa dyskusja na temat zgłaszać, czy nie zgłaszać pogryzienia ( czy lekarz ma, czy nie ma obowiązku, czy jest to może czysta złośliwość z jego strony), pozwolę sobie odpowiedzieć. Obowiązek zgłoszenia wynika z ustawy o chorobach zakaźnych i zakażeniach:
art. 27
1. Lekarz lub felczer, który podejrzewa lub rozpoznaje zakażenie, chorobę zakaźną lub zgon z powodu zakażenia lub choroby zakaźnej [...]ma obowiązek, w ciągu 24 godzin od momentu rozpoznania lub powzięcia podejrzenia zakażenia, choroby zakaźnej lub zgonu z powodu zakażenia lub choroby zakaźnej, zgłoszenia tego faktu:

1) państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu właściwemu dla miejsca rozpoznania zakażenia lub choroby zakaźnej lub

2) państwowemu wojewódzkiemu inspektorowi sanitarnemu, lub

3) innym podmiotom właściwym ze względu na rodzaj choroby zakaźnej, zakażenia lub zgonu z powodu choroby zakaźnej.

art. 3
1. Przepisy ustawy stosuje się do zakażeń i chorób zakaźnych, których wykaz jest określony w załączniku do ustawy, oraz biologicznych czynników chorobotwórczych wywołujących te zakażenia i choroby.

WYKAZ ZAKAŻEŃ I CHORÓB ZAKAŹNYCH
51) wścieklizna


W tej ustawie, ani w innych, nie ma słowa o zwolnieniu z obowiązku zgłoszenia faktu pogryzienia jeśli pies był szczepiony. Jeśli nastąpiło przerwanie powłok skórnych zawsze istnieje ryzyko zakażenia.


Innymi słowy mówiąc, RWD wymaga od lekarza zgłoszenia faktu pogryzienia, ponieważ w przypadku powikłań, osobie, która nie dopełniła obowiązku grożą sankcje karne ( wynikające z innych przepisów min. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz odpowiedzialność karna i materialna w procesie odszkodowawczym).

Toro i Retro życzę spokoju i zdrówka, mimo zawirowań wokół nich.

[zuzlikowa]

[B]Wczoraj zakończył się okres ustawowej obserwacji u Toro... [/B]i jak napisała w smsie BUDRYSEK:
[B]"Toro zakończył obserwację pozytywnie":)[/B]
... zresztą inaczej być nie mogło, ale co oficjalny dokument, to oficjalny dokument. Sprawa sfinalizowana zgodnie z prawem.
Sprawa pogryzienia Czarodziejki i jej konsekwencje już za nim... długo to trwało, ale skończyło się i psiak może jechać już do dt.

BUDRYSEK planuje odwiezienie chłopaków do dt w najbliższy weekend.

[zuzlikowa]

Retro:

Dziadeczek zaskakuje ponownie- na spacerkach chodzi szybciej niż Portos... spotkane psiaki poburkujące po nim, ostrzega, że nie jest tak całkiem zramolałym dziadeczkiem i nie pozwoli sobie krzywdy zrobić... doopcia podniosła mu się wyraźnie do góry... na spacerkach jakby mniej sapał i zdecydowanie jest zainteresowany otoczeniem- wszystkie krzaczki sprawdza, "podlewa", obwąchuje, wpycha się pod nie uparcie... po powrocie do domku, maszeruje: micha, woda, poduuuusie jego:lol:... odsypia sporą część dnia.
Bardzo lubi leżeć na balkonie...

Apetyt bardzo dobry, leki przyjmuje bez problemu, z czystością nie ma kłopotów, koopy ok...

[B]Retro bardzo potrzebuje wsparcia:
_kończy się lek nasercowy na "P":oops: ( we wtorek ostatnia dawka)
_22-ego września powinien dostać następną porcję trokoxilu[/B].

[zuzlikowa]

Toro i Retro w najbliższy weekend jadą do swoich domków tymczasowych.

Od kilku dni są razem- chwilowo, u BUDRYSEK. Zostały zabrane z lecznicy, by nie generować dodatkowych i zbędnych kosztów. Innych propozycji chwilowych dt nie było.

Mają się całkiem dobrze: blisko 80m2 mieszkanie(dokładnie 78m2), 4 pokoje z balkonem(Retro uwielbia wylegiwać się na nim...oczywiście jak jest ładna pogoda)... każdy z psiaków na czas nieobecności BUDRYSEK ma swój pokoik. Retro prawie całe dnie przesypia w towarzystwie Gorbisi bez ogonka, Toro zaś znalazł sobie inną kocią towarzyszkę(ale nie pamiętam imienia:oops:)... z tym,że ta raczej śledzi Toro z szafy i pomrukuje do niego z wysokości.

W zasadzie oba psiaki pięknie zachowują czystość w domu...
Na spacerach psiaki sa niesamowite! Retro zaczyna nawet radośnie podskakiwać na widok innych psiaków(szczególnie jednego, który nie wiedzieć czemu przypadł mu do gustu... może przypomina mu szczęśliwą przeszłość?), ciągnie do dzieci... jest bardzo miły i spokojny...cudnie chodzi na smyczce!
Toro zaś to wulkan energii... BUDRYSEK śmieje się,że musi, go jak najszybciej zawieźć do dt, bo ją zamęczy! Dziadeczek ma tyle wigoru i ikry, że nie wystarczy mu króciutki spacerek- musi zrobić dłuuuuugą przebieżkę! Piękna postawa- wyciagnięta szyjka, naprężone mięśnie, ogonek postawiony i... maszeruje nieugięcie przed siebie.
Po schodach Toro chodzi pieknie, choć na początku miał opory, Retro jednak ze względu na stan nóżek znoszony i wnoszony jest po schodach. Pierwsze 4 schodki do klatki ładnie pokonuje i tu staje i czeka aż BUDRYSEK weźmie go na ręce... ot, wygodny staruszek, który szybko się uczy.

Zresztą oba bardzo szybko się uczą i wiedzą, gdzie skręcać i do której klatki się kierować.
Retro jest cichy i spokojny, większość czasu przesypia, natomiast Toro chętnie jeszcze pogaduje sobie i poszczekuje ciekawy wszystkiego co wokół się dzieje.

RETRO...robiący to co najbardziej lubi poza spacerkami statecznymi i...radosnymi:lol::

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/94/dscf5468p.jpg/"][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/930/dscf5468p.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/4/dscf5469a.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/2287/dscf5469a.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

...po rankach na nosie pozostały już jedynie "blizny"- miejsca bez sierści, ale i te szybko pozarastają, tak jak już zaczęły zarastać te na uszach...

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/193/dscf5474d.jpg/"][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/3383/dscf5474d.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

TORO:
... przed opuszczeniem lecznicy...
trzeba się pożegnać z lekarzami:lol:... przecież ponad 20 dni się nim opiekowali i pomagali mu...kąpali i... dzięki nim i uszy i skóra już bez problemów... a pych nie chce przestać się uśmiechać

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/821/dscf5479x.jpg/"][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/7628/dscf5479x.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/856/dscf5490c.jpg/"][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/6320/dscf5490c.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[zuzlikowa]

Ostatni rzut oka na lecznicę- czy czegoś nie zapomniałem? Nie!... mam wszystko:lol:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/4/dscf5491l.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/41/dscf5491l.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL]

...mogę wyruszać w drogę!Na mnie już czas!...życie jeszcze na mnie czeka:lol:...tyle ciekawych zdarzeń! Jestem gotowy!RUSZAJMY!

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/716/dscf5495.jpg/"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/2117/dscf5495.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL]

... i zacznę od ...a co tam- na razie się porozglądam i nie będe ustalać planów!
Na to mam czas!:lol:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/88/dscf5501.jpg/][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/6356/dscf5501.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[magda222]

Dzięki za fotorelację !!! :)
Jak miło widzieć ten uśmiechnięty pycholek :)

[zuzlikowa]

[SIZE=3][B]Zwracam się do moderatora...[SIZE=4] bardzo proszę o otwarcie wątku Retro:[/SIZE][/B][/SIZE]
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/209840-Struszek-RETRO_chore-stawy_brakuje-215-zl-sta%C5%82.deklar.na-hotel-i-leki.POMOZMY-MU%21/page18"]http://www.dogomania.pl/threads/209840-Struszek-RETRO_chore-stawy_brakuje-215-zl-sta%C5%82.deklar.na-hotel-i-leki.POMOZMY-MU!/page18[/URL]

[B]Psiak- dziadeczek bardzo potrzebuje pomocy![/B]
Musi być wspierany farmakologicznie, by funkcjonować w optymalnej sprawności i bez bólu (leki nasercowe do końca życia i leki p/zapalne, p/bólowe- TROCOXIL oraz wspomaganie ukł. kostnego)... to w sumie ogromne koszty,...ogromne środki, których bez pomocy nie uda się dla niego zgromadzić.

Do tego bardzo potrzebny jest watek Retro... tym bardziej, [B]że na nim następuje rozliczenie wszystkich wpływów i wydatków psiaka[/B] od chwili zabrania go ze schroniska... na nim [B]zbierane są deklaracje,[/B] których i tak jest bardzo mało!... na nim opisywana jest sytuacja psiaka od chwili pojawienia się go w schronisku!

Nie ma podstaw, by wątek ten został zamknięty- nikt nie zwracał się o jego zamknięcie, psiak jest NADAL w potrzebie, rozliczenia nie są pozakańczane(psiak żyje, więc nie ma podstaw do takiego działania)... userzy chętni do pomocy Retro są zagubieni i nie wiedzą jak deklarować swoją pomoc... pomoc, która temu psu jest BARDZO POTRZEBNA!

Powstała sytuacja - konieczność albo założenia nowego wątku Retro, albo umieszczanie informacji o Retro na wątku Toro prowadzi do łatwych nieporozumień, błędów, niejasności... gubić się może i informujacy o psiakach, jak i zainteresowani psiakami( nie koniecznie wszyscy zainteresowani Toro są i byli na wątku Retro i wice versa...). Sytuacja ta może zaciemniać obraz i historii Retro i Toro, jak również potrzeby i rozliczenia finansowe obydwu psiaków.
Nie ma też uzasadnienia w tym,że psiaki będą przebywać w jednym dt- tak nie będzie! Każdy będzie miał swój dt...każdy ma prawo do jasności swojego wątku...jasności sytuacji i potrzeb... jasności w określaniu potrzeb i finansowych i bytowych.
Każdy ma obowiązek być rozliczany dokładnie i jasno na swoim wątku.

[B]Ponawiam, raz jeszcze prośbę o przywrócenie wątku Retro oraz oddanie wątku Toro w jego niepodzielne władanie.[/B]

[zuzlikowa]

[quote name='magda222']Dzięki za fotorelację !!! :)
Jak miło widzieć ten uśmiechnięty pycholek :)[/QUOTE]


...ja śmieję się tylko, że BUDRYSEK powinna mieć teraz kilka rąk dodatkowo, by zrobić zdjęcia Toro na spacerze... albo nóg :)...

[zuzlikowa]

[U]Świadectwo lekarsko- weterynaryjne z obserwacji Toro:

[/U][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/546/torowiadectwo.jpg/"][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/6284/torowiadectwo.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Wypis kosztów diagnozy, leczenia i pobytu Retro i Toro w lecznicy...

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/9/toroiretrorachzlecznicy.jpg/"][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/9139/toroiretrorachzlecznicy.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]


[SIZE=4][B]Bardzo prosimy o pomoc w uregulowaniu zobowiązań za te 2 staruszki...[/B][/SIZE]

[BUDRYSEK]

czy Wy wiecie ile Retro i Toro potrafia zjeśc???
oczywiście najbardziej podchodzi jedzonko gotowane :)
a Retro nie pogardzi nawet kocia karmą :)

zawsze jak wychodzę ze względu na bezpieczeństwo oba Psiaki sa zamykane w swoich pokojach...Toro dodatkowo musi byc zamkniety na klucz bo sam otwiera drzwi :)
wolę,żeby nie miały bliskiego kontaktu z Kociamberkami bo niektórzy to prawdziwi karatecy ;)
wczoraj wyszłam na spacer z Toro...wchodzę do domu patrzę a pokoj Retro otwarty a On sam siedzi w kuchni i wcina kotom jedzonko...jak mnie zobaczył to miał minkę w stylu..."ups! przyłapali mnie" :)

Dzisiaj Retruś dostał drugą dawkę Trocoxilu (50mg), kolejna 22.10
skonczył Mu się Prilenal i ze względu na cenę dostaje teraz ludzki zamiennik Enarenal (10mg), kosztuje 6,12 zł/opak.
Karsivan mamy jeszcze tylko na 10 dni, Artroflex tez pomalutku sie konczy :(

Torusiowi tez juz konczy sie Artroflex :(

Bardzo prosimy o wsparcie...leki muszą miec

[zioberek87]

trzymam kciuki za chłopaków, trafiłam tu z watku Retro który jakaś pseudo dama zamknęła, obiecuję że jutro zapoznam się z całym wątkiem dźentelmena Toro i teraz będę śledziła poczynania obydwu chłopaków:) a zdeklaruje się tak jak powiedziałam w październiku :)

[israel]

Widze, ze panowie niezle sie rozruszali i potrafia sami zadbac o siebie ;)

Budrysek - ile kasy potrzebujesz na leki? Tak mniej wiecej?

[BUDRYSEK]

[quote name='israel']Widze, ze panowie niezle sie rozruszali i potrafia sami zadbac o siebie ;)

Budrysek - ile kasy potrzebujesz na leki? Tak mniej wiecej?[/QUOTE]

Dziadeczki dają radę :)

Leki są cholernie drogie :(
Retro w swoim rachunku ma już doliczone 2 tabl. trocoxilu i in. lekow, wiec kwota jest masakryczna :(

na tą chwilę potrzebują:

[B]Retro [/B]- [B]karsivan[/B] - 1 op-60 tabl wystarcza na 20 dni = [B]70 zł[/B]
[B]trocoxil[/B] - [B]90 zł/1 tabl[/B]...trzeba kupic do 22.10 ( będzie to 3 dawka)
enarelan mamy na 2 miesiace
[B]artroflex[/B] - zalecił go wet 5 ml/dziennie - 500 ml - 170 zł...teraz podzieliłam go na Toro i Retro po 250 ml

[B]Toro -[/B] tylko cos na stawy

[israel]

Wyślę Ci 70 zł na karsivan a trzecią tabletkę trocoxil'u kupię w październiku.
Więcej niestety nie dam rady.