Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Marinka']Alta, tę agresję poczytuję jako wylewanie swoich frustracji, swojego złamanego ego... pokazanie, że potrafię mówić (nie ważne co, nie ważne, że bzdury, ale ważne, że zmuszam do słuchania (no może w tym wypadku czytania)), że pokazuję pazur (jestem ważna, bo ośmielam się krytykować.
Ja lubię krytykę, ale na Boga... konstruktywną, taką, która mnie rozwija, pomaga, zmusza do dogłębnych przemyśleń i poddaje nowe, lepsze metody działania. Krytyka dla samej krytyki - powiem to wprost, wybaczcie- jest gówno warta.
Dlatego cieszę się, że osoby te opuściły wątek. I mam nadzieję, że od tej chwili pomyślą zanim cokolwiek napiszą (czasmi mam jednak wiarę w ludzki intelekt)

Naprawdę bardzo się cieszę, że jesteś tu z nami i to właśnie Ty będziesz towarzyszyła Rudzikowi przez całą terapię[/QUOTE]


No to ja tez ci sie do czegos przyznam. Watek mojego psiura tez jest okrojony;)
Po prostu po pw jakim dostawalam ze na co ja mu pozwalam ze trzeba byc takim takim
srakim.. Czasem wrecz lecialy obelgi. Wiec doszlam do wniosku ze przemilcze dla dobra psa
I udalo sie;) Piez uzdrowiony miloscia;) Teraz mamy juz spokoj, zyjemy sobie swoim zyciem
pomagamy jak mozemy. No i powiem szczerze ze skutkuje. A od takich napinek na forum sie odcinam. Choc ostatnio nie wytrzymalam zarzutow w strone handzi i tyle;)

Co do rudzika to wczoraj rozmawialam dlugo z pania Gosia i plan zostal zaakceptowany.
Doszlysmy nawet do wniosku ze jakbys marinko chciala smialo mozesz do nas wpadac.
Trzeba przywolac dobre wspomnienia. Ale to jeszcze kilka dni bo dopiero w poniedzialek
wylaze ze szpitala. I wtedy wsio ogarne. :)

Posted

[quote name='AltaCaraya']Nie no trzymaja mnie do poniedzialku nie wiem po co;) A dziekujemy:)
Nie ma to jak bezprzewodowy net przynajmniej sie nie nudze:)[/QUOTE]

dobrze ,ze mamy dzisiaj takie mozliwości .;)

Posted

[quote name='AltaCaraya']To fakt choc uwazam ze mnie to odmozdza;)
Gram w kulki - juz mam level Master:)[/QUOTE]

E tam....... za to masz urozmaicenia.....np. zywieniowe.....czytaj galaretka....:):)

Posted

Witam wszystkich :)
Dziś za oknem pogoda najpaskudniejsza z paskudnych :(
Mam nadzieję, że w poniedziałek będzie znacznie lepsza i za to mocno ściskam kciukasy :kciuki::kciuki::thumbs:

Posted

No pojedzie jak ciotke wypuszcza:eviltong: A teraz z gorszych spraw..
Dostalam nieprzyjemne pw dotyczace resocjalizacji psa.
Otoz osoba ktora mi je poslala powinna jasno i wyraznie napisac na watku
ze gowno wie za przeproszeniem i nie ma odwagi by wypowiedziec sie na watku ze
posyla Mi tak bezczelne pw. Bede taka i nie napisze kto ale napisze
ze nie zycze sobie pw tresci ze resocjalizacja psa nic nie pomoze ze za wiele ma dobrych ciotek a zadna jak dotad sie nie pokusila o probe resocjalizacji i bla bla bla.

Sroty pierdoty polamaly sie w dupie gnoty a niektorym dobrym ciociom sie we lbie poprzestawialo:diabloti:

Posted

[quote name='AltaCaraya']No pojedzie jak ciotke wypuszcza:eviltong: A teraz z gorszych spraw..
Dostalam nieprzyjemne pw dotyczace resocjalizacji psa.
Otoz osoba ktora mi je poslala powinna jasno i wyraznie napisac na watku
ze gowno wie za przeproszeniem i nie ma odwagi by wypowiedziec sie na watku ze
posyla Mi tak bezczelne pw. Bede taka i nie napisze kto ale napisze
ze nie zycze sobie pw tresci ze resocjalizacja psa nic nie pomoze ze za wiele ma dobrych ciotek a zadna jak dotad sie nie pokusila o probe resocjalizacji i bla bla bla.

Sroty pierdoty polamaly sie w dupie gnoty a niektorym dobrym ciociom sie we lbie poprzestawialo:diabloti:[/QUOTE]


Posiadam cały komplet zwrotnych pw jakie wysyła LAdyS do ludzi z dogomanii nawet za granicą ostrzegając przed moją osoba .
Gromadze te informacje bo niedługo będa mi potrzebne.
WIęc Wiolu nie jesteś pierwsza ;)

Posted (edited)

Funiu, musze Cię zasmucić, ale to nie ja wysłałam PW - szczerze mówiąc, Twoja osoba obchodzi mnie tyle, co nic :) Poza tym, chyba mnie znasz - ja jestem w stanie po prostu napisać wszystko na wątku - i napisałam to na samym początku :) Szkoda, ze masz "komplet" (chyba dawno nieaktualizowany, co? patrząc na to, jak bardzo 'przejmuję' się Twoją osobą :diabloti:) wiadomości tylko ode mnie, bo nawet ja dostawałam wiadomości na Twój temat od osób trzecich :lol:

Ale jak już zostałam wywołana do tablicy, to coś napiszę - to, co my pisałyśmy na początku wątku jest dokładnie tym samym, co napisała pani, do której jedzie Rudzik - tylko ona napisała to delikatniej, wychodząc z założenia, że osoba zakładająca hotelik dla psów w potrzebie nie musi mieć wiedzy na temat ich socjalizacji i behawioru. Ja z takiego założenia nie wychodzę, co było bardzo wyraźnie pokazane na przykładzie Rozi - i nie jest to tylko moja opinia, ale dwóch behawiorystów, w tym jednego, z którym pracuje DS Rozi od momentu adopcji aż po teraz. I uważam, że zachowania Rudzika zostały dokładnie tak samo pogłębione u Ciebie, jak zachowania Rozi. W braniu psa na hotel nie chodzi o to, aby "kochał" swojego opiekuna, tylko aby był gotowy do adopcji przez osoby trzecie, a o tym się tutaj zapomina.

Edited by LadyS
Posted

Ty czy twoje przyjaciółki to w tej chwili nie ma juz znaczenia.Staram się byc kulturalna więc nie napiszę dosadnie gdzie ja mam Ciebie i twoje psychologiczne wywody :diabloti:

Oj chyba zapominasz albo nie chcesz pamietac bo własnie mam ostatnie aktualizacje .;)Skoro potrafisz wszystko napisać było napisac o tym na wiadomym watku .
Z szacunku do osoby która mi je wysłała nie podam Ci przecież na tacy bo skoro do niej pisałas to nikt lepiej od Ciebie tego nie moze wiedziec .Ale to tylko kolejne pw do ,,kompletu ,,;)
Mozemy sie licytować do nocy kto ma jakie pw ,ale skoro juz wspomniałas o osobach trzecich to uwierz ze nie chciałabyś zobaczyć jakie dostaje na twój temat .
Nie mam zamiaru dyskutowac z Tobą o Rozi czy nadal o Rudziku bo nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.Ale Twoje prawo .;)
Jesteś ,,psim psychologiem,, ,który na podstawie wpisów na watkach i własnej interpretacji kreuje swój pogląd w który wierzy jak w niepodległosc .
WIesz i moze niech tak pozostanie ,ja wiem co robię i wiedza osoby które zostawiaja u nas psy .Zarówno prywatne jak i z dogo .

Idę pogłebiac traumę Rudzikowi ,wezmę go na spacer do lasu .Podobno jest sporo grzybów .

Posted

Nie masz zamiaru się licytować, ale się licytujesz. Mnie to nie interesuje - już dawno zniknęłam z Twoich wątków, właśnie po to, aby nie mieć z Tobą styczności i nie mieć powodu do napisania, co myślę. Mnie nie rusza to, co ktoś pisze na mój temat, z prostego powodu - skoro jestem na forum, to spodziewam się, że moje zachowanie, to, co opisuję czy jak piszę będzie przysparzało mi zarówno przyjaciół, jak i wrogów. Wliczam to "w koszta" i zupełnie się tym nie przejmuję, całe szczęście :)

Rudzikowi życzę wszystkiego dobrego :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...