pikola Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Aga nic nie dostalam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka1969 Posted September 27, 2011 Author Share Posted September 27, 2011 no poszlo...pikolko sprawdz jescio raz no... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka1969 Posted September 27, 2011 Author Share Posted September 27, 2011 sztompkowi sie nagralam i wyslalam 2 maile ze zdjeciami jeden w sprawie Misi a drugi w sprawie Rzygulki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Zaraz beda fotki Misi:loveu: <script src='http://img197.imageshack.us/shareable/?i=inne0012.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/197/inne0012.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/9730/inne0012.jpg[/IMG][/URL]</noscript> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 <script src='http://img828.imageshack.us/shareable/?i=inne002.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/828/inne002.jpg/"][IMG]http://img828.imageshack.us/img828/770/inne002.jpg[/IMG][/URL]</noscript> I nastepna <script src='http://img685.imageshack.us/shareable/?i=inne003.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/685/inne003.jpg/][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/3441/inne003.jpg[/IMG][/URL]</noscript> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ostatniaszansa Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Agnieszko, telefon mam, ale adresu nie. Trochę głupio telefonować i pytać a gdzie Państwo mieszkacie ? Jak mi podacie, mogę ruszyć z wizytą po adopcyjna no i już wiem ,ze to samczyk :) Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka1969 Posted September 27, 2011 Author Share Posted September 27, 2011 Ewunia,ja tez nie znam adresu,umowe podpisywala zdaje sie Owieczka a z nia nie mamy kontaktu,wiec nie kryguj sie a smialo pytaj o adres.Ale posluchajcie bo ja juz zglupialam......kto wstawil zdjecia tunczyka czyli rafiego????Myslalam,ze to ten wlasnie z Warszawy.....no poczekajcie....mamy 4 chlopakow-boczek,leo,nero...i wlasnie tunczyk-czyli to ten z Wwy....trzeba skontaktowac sie z Ania,ktora to wstawila....ale numer:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Ooooo, się nadziało tu wreszcie!!!! Ago zaglądaj, zaglądaj, sama widzisz jak idzie śmiało wtedy:) Z tymi zdjęciami to ja też zgłupiałam!!! Kto to Ania????:) Czy to odezwała się Pani, która adoptowała psiaka? Bardzo prosimy o info:) Ago dzięki za potwierdzenie kasiorry, dam znać na tamtym wątku. Ufff:) Edit: Agucho jest duża szansa na dalszej dopływ floty z tego wątku, jeszcze coś podobno zostało:) Sprawdzaj proszę i jak coś daj znać! Acha i ta sunia to AVARA, wpisałaś AVATAR w rozliczeniach, Patefońcu;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Noooooo,a ja to juz dawno zglupialam.O to chodzi ze to nie byly 2 szczeniaki,tylko 7:crazyeye::crazyeye::crazyeye:do wydania.Ja nawet nie wiem,ktore wracaja z adopcji:roll:A zeby zrobic ogloszenia tym dwom co wracaja z tej adopcji to musimy miec zdjecia ,choc po dwa na sztuke do jednego pakietu.Bo jak oglaszac jesli nie wiadomo ktory jest ktory???Zrobic ogloszenia to nie sztuka,wazne zeby byly skuteczne..Bez DOBRYCH zdjec, skuteczne na pewno nie beda.Ja wszystkie zdjecia jakie dostaje ,wstawiam na watek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Hi, hi Pikolo, kocham Cię:) Wróci z adopcji sunieczka Bella, która jest nazywana tu roboczo Rzygułką, po tym jak mi obknociła spodnie całe jak zabierałyśmy psiulki z hoteliku i potem jak wiozłyśmy do Łodzi;) Przyznaję, że nie mam pojęcia jak się nazywała wcześniej, to wie tylko Matka Agnieszka;) Boimy się o domek psiaka z przepukliną, musimy tam wizytę zrobić. Ja tam jeszcze nie byłam, Aga widziała jak oddawała i się niepokoi mocno. Może bezpodstawnie, ale sprawdzić musimy. Myślę, że teraz walimy ogłoszenia Tiny, bo to pilna sprawa i Rzygułki, którą obfocimy teraz. Boje się tylko czy znajdziemy kogoś na to przetrzymanie suni od czwartku do wtorku. Ja mogę ewentualnie na sobotę i niedzielę ją zabrać, przenoszę się, kursuję jak dziki klucz kaczek;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Ups,Marysiu dobrze ze moj TZ tego nie czyta:cool3: A wiec poprosze Matke Agnieszke :lol:o fotki Belli/Rzygulka brzmi strasznie:angryy:Co najmniej 5 sztuczek. Zrobie jej pakiecik ogloszen. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka1969 Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 czesc ciotki,cioteczki i wujkowie,maryska wpisze sie pozniej bo dzis odbebnila spacer z Misia i Ewa.ja ustalilam z pania od rzygulki,ze jesli nikogo nie znajdziemy to psina pojedzie do tego lublina z nimi...choc obie sie martwimy-podroz,a tam wies i psy sa w gospodarstwie i kury a ta mala sie boi wszystkiego,wiec same stresy....ale nikola nie odpowiada,nie ma jak. pikolinska-zdjecia rzygulki-to jedno,ktore jest fajne-jest na watku,takie reprezentacyjne.wysle Ci jakies inne co mam,mniej reprezentacyjne.narazie nie ma jak obfotografowac.to samo psina przepuklina-dopoki nie odbierzemy-nic nie zdzialamy.dalam dzis marysi namiary na potencjalny domek dla niego ,jutro ma sprawdzic,ja juz tam bylam,ale chce sie skonsultowac z nia. to narazie wszystko. jutro tu wejde ale piatek caly mnie nie ma wiec prosze tu na mnie "psow nie wieszac" (nomen omen):))))))) ogloszenia...please... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka1969 Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 dziewczatka kochane...przybywajcie nam z odsiecza!!!!tyle Was sie tu przewinelo,z pewnoscia ratujecie inne bidy,wiem....ale o nas nie zapominajcie,bo legniemy na sam koniec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Ooooo, Mateczka Agniechacha już jęczy;) Nic nie odbębniłam tylko byłam na uroczym spacerze w towarzystwie Ewy i Tiny. Chciałam poobserwować sunię, jak teraz wygląda i się zachowuje. Sunia odżyła, przytyła, jest zadbana, cudna, śliczna i kochana. Jeszcze lekko płochliwa, ale widać, że Ewie ufa i jest z nią bardzo związana. Niestety kupala strzeliła brzydkiego, a i potem był rzygulec po wcięciu trawki! Nie wiem czemu w moim towarzystwie psiaki tak wymiotują...;) Umówiłyśmy się z Ewą, że jeśli sunia będzie nadal się źle czuła to Ewa da znać, czekamy jak na zmiłowanie na przyszły tydzień, wtedy niezbędna jest wizyta u weta, który wróci z urlopu!!!!! Oby suni nic nie było, ale trzeba to wnikliwie sprawdzić. Jutro jestem umówiona na sprawdzenie jednego domku, ewentualnie dla psiaka z interwencji i też nie mam odzewu od Nikoli. Obawiam się, że nie znajdziemy nikogo dla Belli:( Pojedzie z Państwem, oby zapodali malutkiej Avio. 6 godzin w podróży to dla niej koszmar! Dla Państwa pewnie też. Agullllo nie psa,a jakiegoś parszywca człeka na Tobie wieszam:) Nie myśl sobie, MUSISZ TU LOOKAĆ, czujnym trzeba być!!!!!!!;) Pikolo buziale dla TZ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Aga, ktoś do mnie dzwonił we wtorek, ale nie mogłam wtedy odebrać. Ale nie miałam tego numeru zapisanego w tel., więc to chyba nie Ty.. Bo Ciebie mam zapisaną. Maryś, przecież od kilku dni piszemy do siebie w sprawie tej wizyty PA na Retkini. Ja niestety nie mogę wziąć suni, nawet na kilka dni :( Ostatnio też szukałam DT dla psiaka, niestety nikt nie pomógł... No i mam miejsce zajęte przez kota ze schroniska, a domownicy zgadzają się tylko na jednego dodatkowego zwierza :( Przykro mi :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Niko dzięki za odzew. Sunia pojechała z właścicielami, oby szybko i bezpiecznie wrócili!!!! Co do wizyty, którą dziś zrobiłam, domek odpada kategorycznie! Mam nadzieję, że nasza Tinka kochana już lepiej się czuje:) Ewuś napisz coś prosimy:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Ciekawe jak tam Rzygułeczka? Państwo wracają wkrótce...Aguś były jakieś tele w sprawie Tiny???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Ja co jakiś czas zagladam, ale przyznam się, że jestem już pogubiony. Do adoptowania teraz Misia (Tina) i który jeszcze z psiaków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Hi, Adasiu, Tina i Rzygułka czyli Bella:) Pani do mnie dzwoniła i powiedziała, że kot ma uczulenie na sunię!!!??? Rozmawiała też z Agą i podobno stwierdziła, że jeśli kot się przyzwyczai to sunia może zostać, ale raczej sunia do oddania. Musimy tam podjechać z Agą, foty strzelić, ja nie mam aparatu i zapytać jak to dokładnie z sunią jest. Na pewno Tina do adopcji, która ma mieć wizytę u weta w przyszłym tygodniu. Wreszcie przebadamy ją należycie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 [quote name='Marycha35']Hi, Adasiu, Tina i Rzygułka czyli Bella:) Pani do mnie dzwoniła i powiedziała, że kot ma uczulenie na sunię!!!??? Rozmawiała też z Agą i podobno stwierdziła, że jeśli kot się przyzwyczai to sunia może zostać, ale raczej sunia do oddania. Musimy tam podjechać z Agą, foty strzelić, ja nie mam aparatu i zapytać jak to dokładnie z sunią jest. Na pewno Tina do adopcji, która ma mieć wizytę u weta w przyszłym tygodniu. Wreszcie przebadamy ją należycie.[/QUOTE] To gdy będą fotki Belli i będzie wiadomo, że do adoptowania -mógłbym jej zrobić odrębny event. Myślę, że to zwiększyloby jej szansę na domek.. Z wieści radośniejszych: niedawna tymczaska Zuzki [*] - Kama, której zrobiliśmy też wydarzenie na FB, jedzie już jutro do domu stałego w Krakowie.:lol: To dlaczego ma nie udać się Misi i Beli? Tylko trzeba jedno wydarzenie poprawić, żeby było bardziej przejrzyste, a drugie zrobić... A więc fotki urocze i urokliwe bardzo mile widziane.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Dziękuję Adasiu bardzo:):):) Tak bym chciała, żeby i tym suczkom się udało. Tinę widziałam nie raz, na spacerze ostatnio, poczciwości!!! Bella do mamy się wrodziła, jeszcze ta jej choroba lokomocyjna, bidulec kochany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Witam w niedzielny poranek Niech przyniesie radość dla suniek :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Witam wieczornie i też suniom życzę najlepiej:) Agniechowej Sarce zdrówka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 I ja pamiętam, będę co jakiś wypatrywał, czy są nowe foty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Adasiu Państwo od Belli wracają dopiero we wtorek do Łodzi. Wtedy podziałamy:) Ago odezwij się!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.