agnieszka1969

Pikolo Misia potrzebuje karme na klopoty z przewodem pokarmowym.Ewa potrzebuje pieniazki na DT.Ja od siebie dam jej dzis 50 zl,ale to wszystko malo. Marysiu-dzialanie to nie tylko wpisywanie sie na watek ustawiczne i dzialania na dogo,bo chyba to jest najwazniejszym dzialaniem wg Ciebie.Tylko ktos musi byc jeszcze do roboty-nie tej wirtualnej.....Do tej pory dzialalam baaardzo wymiernie i bardzo fizycznie i czynnie,wszystkie jazdy ,telefony i zalatwiania roznych spraw,szczeniaki wyladowaly na kilka dni u mnie,rozwozenie itp.Doskonale wiesz,ze sa rozne formy dzialania i doskonale wiesz,ze zrobilam chyba najwiecej.Nie licytuje sie i nie zaluje zadnego dzialania,bo to wszystko dla dobra pieskow,one sa dla mnie najwazniejsze.Nie tylko Ty cierpisz na brak kasy,ja tez mam ten problem a do nikogo jeszcze nie wyslalam sygnalu zeby do mnie oddzwanial....tymczasem ja wciaz takie dostaje i wszedzie dzwonie,nie wykonalas zadnego telefonu w sprawie Tiny ......a bylo ich setki,nie chce zadnych zwrotow pieniedzy.Nie mam ochoty najmniejszej na konwersacje w Twoim stylu,ktore malo co wnosza na watek i rozliczanie mnie co i jak.Wchodz tutaj dalej raz dziennie,zrob troche szumu i pozostawaj w samouwielbieniu. I uzyj sobie do woli....Bede dzialac nadal na rzecz Tiny i szczeniakow,po swojemu i nie w swietle jupiterow.Stad natomiast sie wypisuje.Wszystkim dziekuje nieprawdopodobnie,jestescie niesamowici i pomogliscie tutaj bardzo.Brak slow jak jestem Wam wdzieczna i jaki kawal roboty odwaliliscie. Telefon do mnie i mail jest powszechnie znany.Mozna go dawac do ogloszen.To moja ostatnia wizyta.Wszystkim zycze powodzenia,na mojego maila prosze wysylajcie watki,bede wchodzic i pomagac jesli bede tylko mogla.

Pikolo,skarbie nieoceniony!!! Aktywowalam reszte ogloszen swiezych,to naprawde wielka praca!!! SZACUN I PODZIEKOWANIA. Wyslalam Ci rowniez zdjecia malej suni,ktora jest do odebrania-Rzygulki naszej.Jak mozesz to wstaw prosze. Na wyniki Tiny wciaz czekamy,dam znac jak bedzie cos wiadomo.

W zwiazku z watpliwosciami dbajac o spokojny sen tu przybylych i rozwiklujac zagadki i niescislosci jezykowo-logiczne,ktore sa tu przeciez najwazniejszym elementem wyjasniam. Moj znajomy zawiozl EWE Z TINA do weta tozowskiego,po wizycie u niego Ewa byla nieusatysfakcjonowana i jeszcze raz POSZLA SAMA Z TINA DO WETA OBOK SIEBIE.Wszystko jasne czy moze jeszcze jakies pytania w zwiazku z tym? (zaznaczam,ze na zartach sie znam ale jak tu wchodze to trace cale poczucie humoru)

Ewuniu...ponawiam swa prosbe o wpis tutaj....prosilas abym blagala o kase i o karme...moje blagania na nic sie nie zdaja jak widzisz,wpisz sie sama,napisz jak sytuacja beznadziejnie wyglada...

A...no i dzieki wielkie mojemu znajomemu,ktory wczoraj zawiozl Ewe do weta,nie ma mowy o zadnej kasie na paliwo...malo tego zadeklarowal sie,ze kiedy bedzie tylko mogl to nam pomoze.Ewus-nie zginiemy!!

Dzwonilam przed chwila do Ewy-przekazuje jej slowa-sunia narazie ok,Ewa wczoraj poszla do weta obok i sunia dostala zastrzyk na powstrzymanie biegunki.Enzymy w jej przypadku sie nie sprawdzaja bo pies musi regularnie jesc a Tina je w nocy i ciezko podac jej lek polgodziny przed jedzeniem,poza tym pies meczyl sie juz 2 dni i Ewa bala sie,ze w koncu sie odwodni zanim cokolwiek jej pomoze.Uznala,ze pomoc natychmiastowa jest potrzebna,skonsultowalysmy sie z wetem i tak zdecydowal.Brawo Ewuniu. Teraz czekamy na wyniki i zobaczymy co dalej.Sunia zjadla dzis karme weterynaryjna,i taka karma to teraz dla nas priorytet...

kochani...uff,jakos tu sie przebilam...dostalam b duzo maili z potwierdzeniami,dokonalam melduje.Pikola-dziecko Ty moje drogie:))) Dzieki jak nie wiem z tymi ogloszeniami,narazie telefony sie nie urywaja,ale zobaczymy. Donosze Wam moi Mili, ze skazane jestesmy z Ewa na siebie i znikad pomocy...dzis Misia-Tina byla u weta.Jakie odczucia Ewy-ze darmowa wizyta,pani doktor bardzo mila ale i bardzo mloda,sunia ma znow biegunke i w dodatku wymioty....zostala pobrana krew,bedziemy znaly wyniki moze jutro-odrazu pisze-podejrzenie niewydolnosci trzustki badz cos z watroba....ale,pani doktor mimo ze sunia chora zaszczepila ja przeciw wsciekliznie (o zgrozo....pies powinien byc zdrow),dzwonilam do mojego weta,on inaczej by sie zabral ale oczywiscie podstawy trzeba zaplacic.Pani dr nic nie dala na biegunke,tylko enzymy na trzustke i w razie jakby nie przeszlo za 3 dni tabletki na biegunke.Ewa troszke watpiaca-szkoda,ze nie chce sie tu wpisywac,ja oczywiscie posrednik.Sluchajcie-[B][U]BLAGAMY O KASE!!!![/U][/B]Sunia musi miec badanie kalu-ogolne i na lambrioze,ponadto trzeba dla niej specjalistycznej karmy.Ewa dzis zaplacila ze swoich 15 zl,kupuje kurczaka itp....no tak nie mozna,prosimy o kase!!!!Mamy zero.Dzis sunia pojechala do weta-musimy oddac za paliwo....pomozcie nam...juz nie wiem jak mam prosic....

ale nuuuumeeer...........Tina ma cieczke... z mojego doswiadczenia wiem,ze teraz to chyba zaden zastrzyk juz nie pomoze....wypowiedzcie sie...i tak idziemy z nia do weta...

rzygulka wrocila ze wsi cala i zdrowa,oczywiscie zaden aviomarin na nia nie podzialal,jak mowilam Marysi to mowila ze NIe,och ten uparciuch jeden,avio na psiaki nie dziala,jest lek weterynaryjny na to,ale juz mniejsza z tym.na wsi biegala ponoc z drugim psiakiem i byla cala zadowolona...kurcze zeby mogla tam zostac no....ale narazie pani nic nie przebakuje,dzis mi wysle zdjecia malej,to zaraz tutaj daje.

Maryska,Ty niecierpliwcu;))) gadalysmy wczoraj. Jestem....wczoraj bylam w wwie z moja inwalidka,opatrunek gipsowy jeszcze na 4 tygodnie,siedzi wiec ze mna dalej w pracy...za moment czeka ja operacja na guza sutka i sterylka..i to z lapa w gipsie. Wczoraj w wwie bylam na spacerze...z Boczkiem i Mela...kurcze nie zrobilam zadnej foty,ale sluchajcie....no cos pieknego...bawily sie razem cudnie,podrosly...na poczatku nie chcialy dojsc skubance male do mnie...ale jak tylko powachaly i sie zblizyly...Boczek mi o malo zeba nie wybil:))) Sa kochane,sliczne i maja b dobrze.Melka w domu tylko troche smutna,pancia pracuje dosc dlugo i psina sama,ale takie czasy.... Dzwonilam do weta z tozu w sprawie wizyty Tiny-Misi,w tym tygodniu mozemy podjechac,musze to tylko zgrac z dziewczynami. dzis dostalam duzo potwierdzen do wykonania-jesli chodzi o ogloszenia,kochani!!! Jestescie super z tymi ogloszeniami!!! Dzieki WAM wielkie. Mialam tel od bardzo milej pani z Aleksandrowa,chce sunie ale do wilczura do kojca na dzialke...kojec olbrzymi bo 20 m,buda super ocieplona....ale dzialka....to nie dla naszych dziewczyn.... Zaraz zadzwonie do rzygulki jak po powrocie,jej pani powiedziala ze przysle mi zdjecia sunki. Sluchajcie zostal jeszcze psiak z przepuklina.....Boze koniecznie trzeba go odebrac ale jak bedzie ktos chetny...wczesniej chyba nie ma co,tylko zdjec nie mamy,ale bardzo sie o niego martwie...tyle juz tam siedzi...matko,Marycha musimy tam pojechac!!!!!!!!

dziewczatka kochane...przybywajcie nam z odsiecza!!!!tyle Was sie tu przewinelo,z pewnoscia ratujecie inne bidy,wiem....ale o nas nie zapominajcie,bo legniemy na sam koniec.

O matko ....my zalatwiamy jeszcze watek z sunia i 7 malymi...jak cos zostanie to wplacimy ale narazie same mamy dlug:(((((

Dom dla biedaka!!! Boze...powodzenia Wam zycze,ja jestem na finiszu suni i 7 szczeniakow....juz psychicznie siadam.Trzymam kciuki!!!

Dla Rity...pomocy!!! Dogo do dziela!!!

czesc ciotki,cioteczki i wujkowie,maryska wpisze sie pozniej bo dzis odbebnila spacer z Misia i Ewa.ja ustalilam z pania od rzygulki,ze jesli nikogo nie znajdziemy to psina pojedzie do tego lublina z nimi...choc obie sie martwimy-podroz,a tam wies i psy sa w gospodarstwie i kury a ta mala sie boi wszystkiego,wiec same stresy....ale nikola nie odpowiada,nie ma jak. pikolinska-zdjecia rzygulki-to jedno,ktore jest fajne-jest na watku,takie reprezentacyjne.wysle Ci jakies inne co mam,mniej reprezentacyjne.narazie nie ma jak obfotografowac.to samo psina przepuklina-dopoki nie odbierzemy-nic nie zdzialamy.dalam dzis marysi namiary na potencjalny domek dla niego ,jutro ma sprawdzic,ja juz tam bylam,ale chce sie skonsultowac z nia. to narazie wszystko. jutro tu wejde ale piatek caly mnie nie ma wiec prosze tu na mnie "psow nie wieszac" (nomen omen):))))))) ogloszenia...please...