Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/24/dsc00394ua.jpg/[/IMG]Hej!
Do mojej koleżanki na słoneczny stok w Olsztynie, kilka dni temu przybłąkał się pies. Szukamy jego właściciela, żeby mógł wrócić do domu, bo być może uciekł. Nie ma czipa, ani adresówki, więc nie ma jak się skontaktować z właścicielami, choć nie wiem, czy właściciel chce jego powrotu (pies boi się gwałtownych ruchów – prawdopodobnie był bity)


Misiek – bo tak go nazwała koleżanka jest owczarkowatym psem, około 60 cm w kłębie. Jest prześliczny! Psisko nie lubi przebywać sam w zamkniętych pomieszczeniach (jakby bał się, że już po niego nikt nie wróci), boi się też ciemnych pokoi (musi spać przy zapalonym świetle, lub świeczce:-) ).
Nie przepada za mężczyznami (szczególnie za nietrzeźwymi i łysymi), ale ogólnie jest bardzo grzecznym i pogodnym psem. Na początku nie potrafił zostawać sam w domu – skała na drzwi i skomlał. Teraz już zrozumiał, że jego tymczasowa właścicielka do niego wróci, więc tylko płacze (drzwi zostawił w spokoju).


Jutro postaramy się rozwiesić ogłoszenia na Kortowie – może właściciel się zgłosi. W razie gdyby jego Pan się nie znalazł, będziemy musiały szukać mu nowego domu. Postaram się mu zrobić więcej zdjęć i wrzucę na forum.

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/24/dsc00394ua.jpg/"][IMG]http://img24.imageshack.us/img24/171/dsc00394ua.th.jpg[/IMG][/URL]
[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/24/dsc00394ua.jpg/[/IMG]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/840/dsc00391h.jpg/"][IMG]http://img840.imageshack.us/img840/2770/dsc00391h.th.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Nowe zdjęcia psa:
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/36/dsc00182wg.jpg/"][IMG]http://img36.imageshack.us/img36/1057/dsc00182wg.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/716/dsc00187c.jpg/"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/3629/dsc00187c.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/151/dsc00205z.jpg/"][IMG]http://img151.imageshack.us/img151/2259/dsc00205z.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/339/dsc00219pl.jpg/"][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/8424/dsc00219pl.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/843/dsc00228d.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/1201/dsc00228d.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/195/dsc00230ern.jpg/"][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/4996/dsc00230ern.th.jpg[/IMG][/URL]



Jest cudownym psem, który lgnie do ludzi, lubi się przytulać. Jest nauczony czystości, reaguje na podstawowe komendy. Zazwyczaj nie ciągnie na smyczy, chyba, że zobaczy innego psa, bo niektórych niestety nie lubi (ma kilka blizn na ciele - widoczne na zdjęciach - na prawej łopatce i na łapach - pewnie wdał się w psią awanturę). Bardzo przywiązuje się do właściciela a za kiełbaskę zrobi wszystko :) Cieszy się na widok dzieci, chętny do zabawy. Waży ok. 31 kg

Szukamy mu nowego domku.
Kontakt w sprawie adopcji:
Maja - 602133080

Posted

Hej. Gdy byłam dzisiaj na spacerze z Misiem spotkałam panią z pięcioletnią wnuczką. Dziewczynka tak szybko przytuliłam się do Misia, że nie zdążyłam go odciągnąć, Misio się bardzo cieszył. Mała go głaskała, dotykała uszu zresztą ta pani też i on był bardzo zadowolony. Widać,że musiał mieszkać z dziećmi. Przypuszczam,że mógł zginąć lub zostać skradziony właścicielowi i wtedy się nad nim znęcano i robił to napewno mężczyzna wnioskuję to po jego reakcjach. Bardzo się boi ciemnych, zamkniętych pomieszczeń zaczyna wtedy skomleć i się trząść. Moja stancja jest w piwnicy to też się bał zejść po schodach. Nie lubi być sam. Mam nadzieje, że może odnajdzie się jego właściciel.

Posted

ale fajowy pysio :) widać, że sporo przeszedł, ma blizny biedaczek :( dziewczyny, może możecie go zatrzymać? myślę, że psiak lepiej trafić nie mógł :) jesli to niemożliwe, pozostaje szybciutko robić mu ogłoszenia na tablica.pl, morusek.pl itd...

Posted

Pies na razie ma DT, ale nie może tam zostać w nieskończoność. Musimy poszukać nowego, odpowiedzialnego i dobrego domku dla niego. Ogłoszeniami myślę, że zajmiemy się w przyszłym tygodniu ;-)

Posted

[COLOR=#0070C0]Zapraszamy na bazarek ogłoszeniowy, z którego całkowity dochód zostanie przekazany na spłatę mega długu w klinice:[/COLOR]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/208321-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-50-za-10-z%C5%82-na-mega-d%C5%82ug!-Zapraszamy-do-15-czerwca[/url][COLOR=#0070C0][/COLOR]

Posted

Na razie go mam i czuję jak coraz bardziej się do niego przywiązuje. Fajnie by było gdyby się znalazł odpowiedzialny właściciel z domem i z ogrodem ale coraz bardziej w to nie wierzę. Misio jest cudowny. Coraz lepiej reaguje na psy nawet z niektórymi próbuje się bawić. Nabiera również coraz większego zaufania do ludzi-ostatnio daje się głaskać facetom. Na każdym spacerze jak rozmawiam z ludźmi to proszę żeby go głaskali:)Niestety nie toleruje kotów widać, że był uczony szczucia. Jak byłam z nim u babci to chciał je zjeść. I tu jest problem bo koty były, są i będą zawsze u mnie w domu i u mojej babci u której się zatrzymuję jak jadę do domu ze względu na Misia(bo w domu mam jeszcze psy)w dużej ilości bo zajmujemy się ich ratowaniem. Tak sobie myślę czy nie ma jakiś sposobów aby obniżyć u Misia poziom agresji do kiciuniów. Bo nie wchodzi w grę żebym go oddała do schroniska i prawdopodobnie zostanie u mnie.

Posted

super, że się nim opiekujesz :) i że zostanie u Ciebie :) może dałoby radę zrobić jakąś kocio-psią resocjalizację? np. metodą małych kroczków? na początek skonfontować go z jakims bardziej przyjaznym kotem :) pozdrawiam

Posted

Problem w tym, że wszystkie koty są po przejściach i reagują histerycznie, co wywołuje w nim taką dzikość. Akceptują moje psiaki ale zawsze dopiero po jakimś czasie i myślę,że dlatego,że moje pieski są nieduże i łagodne. A te koty które trzymam u babci w ogóle nie mają styczności z psami a teraz przyjeżdżam ja z takim"olbrzymem".Pewnie sam widok tak dużego psa jak Misio przypomina im smutne, bezdomne życie. Może ktoś ma kotka z którym by dało radę pracować?:) Pozdrawiam:)

  • 3 weeks later...
Posted

hej! jak tam z psiakiem? udało się go zresocjalizować w stosunku do kotów? ja sama mam ze schroniska amstaffowatego psiaka, trochę podobnego do Miśka, który po wzięciu ze schroniska zaczął wykazywać sporą agresję do psów. Jednak za każdy przejaw agresji był karcony słowami "nie wolno!". od razu przystawałam, kazałam mu podejść do mnie i usiąść. po krótkim czasie zaczął na spacerach mijać inne psy, tak jakby ich nie zauważał. Nie powiem, żebym go puszczała do innych psów, ale proces jego resocjalizacji wskazuje przynajmniej, że nie widzi zagrożenia w każdym mijanym psie. Piszę to, bo z tego co wiem i co czytałam, amstaffy są bardzo oddane właścicielowi, one wykonują to, czego są uczone przez właściciela. Więc jeśli Misio zobaczy, że pewnych jego zachowań nie akceptujesz, po jakimś czasie być może zostawi kociaki w spokoju :)

Posted

To nie jest ważne czy pies jest ONkiem czy ASTem , ważne by miał swój domek.
asymetria - jak dobrze że chociaż teraz ten psiak nie jest sam i jest u Ciebie. Ważne by ogłoszenia rozwiesić, zrobić, bo są najmniejsze szanse, że akurat tu na forum ktoś go adoptuje czy znajdzie się właściciel... A jak teraz jest wgl?

pzdr. ;)

Posted

Misiek nie jest u mnie - jest u dziewczyny, która go znalazła ;-)
Jest przyjaźnie nastawiony do suk i do szczeniaków, psy czasem lubi, czasem nie. Będzie niedługo kastrowany. Nie wiem, czy szukamy mu nowego domku, bo jego tymczasowa właścicielka już się w nim chyba zakochała :P

Posted

Hej:) Ogłoszenia były rozwieszane ale nikt się nie odezwał:(
Z kotami jest nieco lepiej, bo nie rzuca się już od razu do ataku ale najpierw się przygląda wtedy mówię do niego łagonie. Chyba miał amstaffa we krwi bo jest bardzo oddany:)i niesamowicie zwraca uwagę na moje emocje, jest bardzo inteligentny:). Szykuję się do wspólnych spacerów z moimi psami:)zobaczymy jak to wyjdzie.

  • 2 months later...
  • 5 weeks later...
Posted

Mój Kochany Aniołek 2 tygodnie temu-1.10.11. W tragicznych okolicznościach poszedł do Nieba, nie mogę się z tego otrząsnąć i z tym pogodzić i chyba nigdy to nie nastapi...

Posted

Dopiero co weszłam na dogo, a to już drugi psiak za TM
[*]
Przykro mi bardzo... :(
Niech śpi spokojnie...
[IMG]http://3.bp.blogspot.com/-mOtKJ97RD5s/Tgh8jzKBZuI/AAAAAAAAACM/4lKGwkDtcNM/s320/swieczka%2Bserduszko.jpeg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...