Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Chciałabym moją 4 letnią golden retrieverkę nauczyć wchodzenia na plecy, ale mam problem - wchodzi tylko przednimi łapami ;) Wygląda to tak, że albo przednie łapy ma na moich plecach a tylnie na ziemi, albo tylnie na plecach a przednie na ziemi :p Nigdy nie ma obu. Próbowałam to wyklikać, ale nic z tego nie wyszło - wogóle nie rozumiała o co chodzi. Doszłam do wniosku, że po prostu nie wie, że ma tylnie łapy. Zaczęłam z nią robić ćwiczenia na świadomość zadu - aktualnie targetuje książkę tylnimi łapami :) Mam nadzieję, że to pomoże. Jest już odrobinę świadoma zadka, ale dalej nie wiem co zrobić, żeby weszła obiema łapami. A z drugiej strony myślę, że może ona się po prostu na moich plecach nie mieści ? W końcu jest duża, a ja mam 14 lat (może za małe plecy?).

Bardzo chciałabym, zeby wchodziła mi na plecy, wiem że fizycznie jest to możliwe ([URL]http://youtu.be/jmU49kzMsuk[/URL] i [URL]http://youtu.be/MWUyxNr0Spg[/URL]) ;)

Co radzicie???

Posted

Może trochę się boi, nie mieści się na plecach. Ale możecie próbować.
Pies przed nauka tej sztuczki musi oswoić się z ciałem właściciela. W trakcie zabawy pozwalaj mu np. przeskakiwać przez nogi. Pies szybciej nabierze do nas zaufania.
Pokazując psu smakołyk nad swoim ramieniem zachęć go do skoku. Pochwal psa i nagrodź , gdy tylko spróbuje się wdrapywać czy wejść. Powtarzaj ćwiczenie aż psu uda się wskoczyć. Często potrzebny będzie pomocnik aby bardziej zachęcić psiaka do skoku.

Powodzenia ;)

Posted

[QUOTE]Pies przed nauka tej sztuczki musi oswoić się z ciałem właściciela. W trakcie zabawy pozwalaj mu np. przeskakiwać przez nogi. [/QUOTE] Mela umie skakać przez kolano, nogi. Postaram się ją jeszcze bardziej oswoić, pokazać że deptanie po mnie jest fajne :evil_lol: Spróbuję i napiszę jak wyszło ;)

Posted

A w jakiej jesteś pozycji, kiedy zachęcasz psa, żeby wszedł Ci na plecy? Bo ja zaczynałam od leżenia płasko na ziemi, dopiero potem stopniowo się podnosiłam ;)
Spróbuj nauczyć psa wchodzenia np. na pudełko, żeby rozumiał, że wszystkie cztery łapy mają znaleźć się na podwyższeniu.

Posted

[INDENT]w takiej pozycji jak żółw ;) Może rzeczywiście spróbuję najpierw na leżąco. Chciałabym nauczyć ją żeby wchodziła 4 łapami na jakiś przedmiot, ale nie bardzo wiem co to ma być... Mela jest masywna (ok. 32 kg) i mało który przedmiot to wytrzyma, a na pewno nie pudełko.
[/INDENT]

Posted

[quote name='Kasia&Mela'][INDENT]w takiej pozycji jak żółw ;) Może rzeczywiście spróbuję najpierw na leżąco. Chciałabym nauczyć ją żeby wchodziła 4 łapami na jakiś przedmiot, ale nie bardzo wiem co to ma być... Mela jest masywna (ok. 32 kg) i mało który przedmiot to wytrzyma, a na pewno nie pudełko.
[/INDENT][/QUOTE]
Mozę jakiś mniejszy stoliczek? My kupiliśmy taki plastikowy, aby ćwiczyć.

Posted

[quote name='Kasia&Mela']Plastikowy się zapadnie, nie wytrzyma... :evil_lol:[/QUOTE]
Na plastikowym próbowałam z labradorem i wytrzymał :lol:

Przed godzina rozpoczęłam pierwsze próby nauczenia mojego psa wskakiwania na plecy i co się okazało już opanowałyśmy w pozycji tzw. żółwia, chodź poczatki nie byly latwe .

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/195076-Nela-AGILITY-frisbee-i-inne-wariactwa-ZAPRASZAMY/page22[/URL]

A czy Mela potrafi wskakiwać w ręce , psom , które opanowały ta sztuczkę jest łatwiej się nauczyć wchodzenia na plecy ?

Posted

[QUOTE]Na plastikowym próbowałam z labradorem i wytrzymał :lol:[/QUOTE]
no nie wiem... mam ograniczone zaufanie do plastiku :roll:
[QUOTE]A czy Mela potrafi wskakiwać w ręce , psom , które opanowały ta sztuczkę jest łatwiej się nauczyć wchodzenia na plecy ? [/QUOTE]
Nie, myślisz że to mogłoby pomóc ;)?

Posted

A u nas było na odwrót - Sopel nauczył się wskakiwać na ręce po skokach na plecy :)

Na początku kładłam się plackiem na ziemi i klikałam każdy kontakt jego łapy z moimi plecami, potem wchodził na mnie swobodnie, zaczęłam się powoli podnosić. Etap, którego się bałam, to wskakiwanie z ziemi na plecy, gdzie musi się odbić. Gdy nie chciał skakać, wracałam do wcześniejszego etapu.

Posted

U Arii pomogło ćwiczenie z drugą osobą na którą mogła wskoczyć. Po tym szybko załapała, że na moje też można.

Posted

[quote name='Kasia&Mela']Chciałabym moją 4 letnią golden retrieverkę nauczyć wchodzenia na plecy, ale mam problem - wchodzi tylko przednimi łapami ;) Wygląda to tak, że albo przednie łapy ma na moich plecach a tylnie na ziemi, albo tylnie na plecach a przednie na ziemi :p Nigdy nie ma obu. Próbowałam to wyklikać, ale nic z tego nie wyszło - wogóle nie rozumiała o co chodzi. Doszłam do wniosku, że po prostu nie wie, że ma tylnie łapy. Zaczęłam z nią robić ćwiczenia na świadomość zadu - aktualnie targetuje książkę tylnimi łapami :) Mam nadzieję, że to pomoże. Jest już odrobinę świadoma zadka, ale dalej nie wiem co zrobić, żeby weszła obiema łapami. A z drugiej strony myślę, że może ona się po prostu na moich plecach nie mieści ? W końcu jest duża, a ja mam 14 lat (może za małe plecy?).

Bardzo chciałabym, zeby wchodziła mi na plecy, wiem że fizycznie jest to możliwe ([URL]http://youtu.be/jmU49kzMsuk[/URL] i [URL]http://youtu.be/MWUyxNr0Spg[/URL]) ;)

Co radzicie???[/QUOTE]

Pomijasz pewne etapy. Wskakiwanie na plecy jest bardzo złożone, składa się na to kontrola wszystkich czterech łap, równowaga, dobre wybicie itd.
Musisz to rozłożyć na etapy: czyli wchodzenie na coś o małej powierzchni, np. skrzynkę, utrzymywanie równowagi: czyli np. ćwiczenia na piłce, na placach zabaw są różne rzeczy na równowagę, tam też można ćwiczyć. Potem możesz jeszcze zrobić wskakiwanie na coś +/- wysokości twoich pleców i dopiero przeżuć to na wskakiwanie na plecy.

  • 4 weeks later...
Posted

Ja również miałam ten problem. Dokładnie wypisz wymaluj co Twój. Mam 17 miesięczną suczkę owczarka niemieckiego i też mam 14 lat. Widziałaś na pewno belgi jak robią takie tricki - a są większe. To kwestia wyćwiczenia.
Wież co zrobiłam? Po pierwsze wzmocniłam komendę. Pies zrozumiał, że "właź" to znaczy nie dwiema łapami, tylko surowo nagradzałam tylko wejście na ławkę wszystkimi czterema łapami. Zrozumiała o co biega. Potem w domu wzięłam krzesło - weszła. Później taboret, a na końcu pufę. Jest miękka i mniej stabilna - bardziej przypomina plecy. Na reszcie, kiedy wchodziła bez najmniejszego problemu na pufę wszystkimi łapami, stanęłam na czworaka koło pufy. Zadziałało. Wyklikałam wchodzenie na pufę i na mnie. Teraz ćwiczymy wchodzenie na same moje plecy, bo są one niestabilne i Kala traci szybko równowagi ześlizgując się. Muszę jednak podkreślić, że doskonale wie o co chodzi, tylko po prostu ma kłopot z tego wykonaniem, bo musimy poćwiczyć. W nauce tej sztuczki pomaga bardzo też nauczenie jej wchodzenia mi na kolana gdy siedzę na krześle. Teraz to tylko kwestia wyćwiczenia i czasu. Polecam jednak pomoc drugiej osoby, która może ustawić i przytrzymać psa na Twoich plecach.

Posted

[quote name='Collie']

A czy Mela potrafi wskakiwać w ręce , psom , które opanowały ta sztuczkę jest łatwiej się nauczyć wchodzenia na plecy ?[/QUOTE]
hmm, 35 kilowy pies wskakujacy w rece no hmm;) jest gdzies watek jak mozna nauczyc ? ja kiedys probowalam ale bez wiekszego skutku

Posted

[quote name='diabelkowa']hmm, 35 kilowy pies wskakujacy w rece no hmm;) jest gdzies watek jak mozna nauczyc ? ja kiedys probowalam ale bez wiekszego skutku[/QUOTE]
To zależy w większej mierze od właściciela i od jego siły :D
U mnie labrador się nauczył, ale wątku nie wiedziałam ;)

  • 2 weeks later...
Posted

u mnie jest ten sam problemt słuchajce Wena ma 9 miesięcy i sie uczymy z krzesła czyli: Wena siedzi na krzesle a ja kucam w pozycji żółwia zachęcam ją smakołykiem ale ona tylko stoi na 2 przednich łapach a dalej nie chce ruszyc bo moze mam małe plecy a ja mam 11-12 lat . A wieć sietrochę dalej odsłuwam od krzesła i pololi są efekty Weny łapy zaczynaja się przesłuwać do przodu ale dalej nie chcą wejsć. uczyłam Wene wchodzić w czer łapy do miski tp umie ale jeszcze poćwiczę na cos małego. Ale póoźniej zaczełam bez krzesła i wena wchodziła ale znowu 2 pzrednimi łapami ale był pololi mały wfekt Wena juzsię przedzierala tylnymi łapkami i to mnie ucieszyło:) Moze macie jakąś innąmetode ? A i oczywiscie wszysko było na smakołyku czyli zachęcałam jado wejścia;)

Posted

[B]bordercollie[/B] proponuje całkowicie zrezygnować z krzesła i spróbuj najpierw aby Wena wchodziła Ci na plecy jak Ty całkowicie leżysz, nie w pozycji żółwia. A jeżeli już są postępy to pracujcie nadal ;)
Powodzenia

Posted

[quote name='Collie'][B]bordercollie[/B] proponuje całkowicie zrezygnować z krzesła i spróbuj najpierw aby Wena wchodziła Ci na plecy jak Ty całkowicie leżysz, nie w pozycji żółwia. A jeżeli już są postępy to pracujcie nadal ;)
Powodzenia[/QUOTE]

Dzięki będziemy pracowały nad dalszymi efektami ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...