Wątek Krakowskich Zwierzaków

[Asior]

Kiwi ale nie pomyślałaś, że ci co czytali ten wątek NAPRAWDE nie mogli pojechać :placz:
czy możesz coś więcej o pomponie powiedzieć znaczy o jego szansie na DT :( prooosze .Bo to, ze ma szanse to już pisałaś.

[kiwi]

Nie wazne juz, nie chce juz o tym mowic, bez sensu ta dyskusja pojechalam, choc wlasnie wywalili mnie z przedmiotu, bo ktos musial jechac a nikt nie mogl. Tak jak w setce innych przypadkow.
wiem ze napewno kazdy kto mi odmowil mial jakis powod a nie odmowil mi bo mu sie nie chcialo.
Ta Pani ogladala juz psy od kilku tygodni i nic nie mogla znalezc, naprawde trzeba bylo jej pomoc wybrac. Poza tym zbyt wiele razy widzialam totalny olew pracownikow w stosunku do odwiedzajacych a Pani Asia nie jest zawsze w pracy. A co jak przywioza psa z wypadku i Pani Asia bedzie pomagala wetom? zastanowcie sie prosze. Wogole nie rozumiem takiej adopcji ze ktos dzwoni chetny po psa i sie go samego do schronu wysyla. To moze jeszcze piszmy telefony do schroniska na plakatach psow, zobaczymy jak nam wtedy skutecznosc wzorosnie.

Mowie otwarcie, Pompon ma szanse na dom tymczasowy od stycznia, ale ja sama nie podołam obowiazkom jakie przy nim trzeba wykonac. i jesli nie bedzie checi pomocy ze strony innych zainteresowanych to nie zdecyduje sie go umiescic w domu tymczasowym bo po prostu nie dam rady.

[karusiap]

a ja mam takie pytanko..mam koldre,jakies kocyki i nie wiem czy bardziej przydazda sie w schronie czy w hotelu...???aha i poduszke tylko z pierze wiec raczej dla spokojnego psiaka:)

[kiwi]

zdecydowanie w hotelu, w schronisku z tego co widzialam ostatnio jest duzy zapas

[karusiap]

aha no to w porzadku w takim razie do hoteliku:)a czy ktos bedzie sie wybieral w tym tyg?bo jakbym to zawiozla to moglabym od razu pomoc cos tylko nie wiem co i jak:oops:

[Jagienka]

[quote name='karusiap']aha no to w porzadku w takim razie do hoteliku:)a czy ktos bedzie sie wybieral w tym tyg?bo jakbym to zawiozla to moglabym od razu pomoc cos tylko nie wiem co i jak:oops:[/quote]
ja karusiap pojade, bo też mam rzeczy do hotelu, jutro jadę ale prosto z uczelni, więc ich nie zabiore...

[karusiap]

a o ktorej w takim razie bedziesz jechala Jagienko??moze tez uda mi sie jakos tak tam przyjechac...

[Jagienka]

[quote name='karusiap']a o ktorej w takim razie bedziesz jechala Jagienko??moze tez uda mi sie jakos tak tam przyjechac...[/quote]
jutro?? jak jutro to ok 15 spod AGH ale tak szybko po psa i spowrotem...
a jeżeli w tyg przyszłym to ja nie z Toba sie na pw umawiałam?? :question:

[karusiap]

hehe no my sie umawialysmy ze pojedziemy ale nic konkretnego...ale jak cos to tez jestem chetna na przyszly tydz:)to ja jakos podjade pod wieczor albo w czwartek..aha do ktorej godz moge zawiesc rzeczy i co mam powiedziec ??:oops:

[Jagienka]

[quote name='kiwi']Mowie otwarcie, Pompon ma szanse na dom tymczasowy od stycznia, ale ja sama nie podołam obowiazkom jakie przy nim trzeba wykonac. i jesli nie bedzie checi pomocy ze strony innych zainteresowanych to nie zdecyduje sie go umiescic w domu tymczasowym bo po prostu nie dam rady.[/quote]
a gdzie usytuowany i co wchodzi w zakres pomocy??

[Jagienka]

[quote name='karusiap']hehe no my sie umawialysmy ze pojedziemy ale nic konkretnego...ale jak cos to tez jestem chetna na przyszly tydz:)to ja jakos podjade pod wieczor albo w czwartek..aha do ktorej godz moge zawiesc rzeczy i co mam powiedziec ??:oops:[/quote]
najlepiej wieczorkiem , dajmy Panu Tomkowi szanse na życi prywatne :eviltong: i mówisz, że masz dla amicusów kołdry, poduszki itp i on zabierze i już...

[Asior]

[quote name='kiwi']
Mowie otwarcie, Pompon ma szanse na dom tymczasowy od stycznia, ale ja sama nie podołam obowiazkom jakie przy nim trzeba wykonac. i jesli nie bedzie checi pomocy ze strony innych zainteresowanych to nie zdecyduje sie go umiescic w domu tymczasowym bo po prostu nie dam rady.[/QUOTE]

jakiej pomocy oczekujesz????? co trzeba by było robić???

[kiwi]

niestety po zaznajomieniu sie ze sprawa zdecydowalam ze nie dam tej pani pompona na tymczas :(
to musi byc ktos kto w zadnym wypadku nie zadzwoni pewnego dnia i nie powie ze trzeba go zabrac a tutaj takiej pewnosci nie mam. bede mu dalej szukac tymczasu, sporo osob na allegro obserwuje
a jesli chodzi o pomoc to zwyczajnie, to co robi sie przy kazdym psie na tymczasie zwlaszcza chorym - zawozenia do weta, szukania domu i w razie takich potrzeb jak np codzienne plukanki u nory albo moczenie nogi u bungo kogos kto da rade codziennie to zrobic, albo dyzury jak przy szczeniakach
ja teraz na 100% sie tego sama nie podejme.....

[Anashar]

DOpiero zajrzałem na wątek za względu na brak czasu. Ja przeważnie najpóźniej kończę zajęcia o 14, ale na dogo zaglądam dopiero późnym wieczorem. także jeśli jeszcze kiedyś byłaby potrzebna szybka pomoc to proszę o kontakt tel. 508 300 063

Gdybym wcześniej wiedział, mógłbym pojechać :(

[black sheep]

[quote name='kiwi']nie wazne juz, wyadoptowalam psa i zalatwilam dt dla pompona od stycznia.[/quote]

Kiwi którego psa?

[Perfi]

[SIZE=5][COLOR=Red]kolejna bokserza babunia trafi niedlugo do schronu. panstwo pol roku temu wzieli Gucię z azylu po ogloszeniu w wyborczej i teraz chca ja oddac. wszystko wskazuje na to ze byla to chwilowa fascynacja. babcia sie moczy i jest glucha :placz::placz::placz:[/COLOR][/SIZE]

[Asior]

[B]DZIEWCZYNY!!!!!!!!PILNA SPRAWA, JEST OSOBA KTÓRA CHCE ZAADOPTOWAĆ JAKIEGOŚ MAŁEGO PIESKA (TAK GÓRA 20 cm) Najlepiej maści czarnej. Czy wśród waszych szczeniaków byłby jakiś nieduży psiak??????
Pan jest bardzo zdecydowany[/B]

[Perfi]

pan mirek?

[Asior]

tak :) skontaktował się z Tobą????

[Perfi]

ja do niego dzwonilam...

[Asior]

no ja własnie przed chwilą tez ;)
czyli to z Toba sie umówił na sobotę???

[Perfi]

moze nie na temat ale wiem ze duzo osob czyta ten watek i chce was ostrzec... uwazajcie na zakupy w empiku, sprawdzajcie czy cena faktycznie dotyczy produktu ktory chcecie kupic. mnie nacieli wczoraj....

[Perfi]

[quote name='Asior']no ja własnie przed chwilą tez ;)
czyli to z Toba sie umówił na sobotę???[/quote]

yeap ze mna :) ale mam mieszane uczucia :roll: okaze sie na miejscu...

[Asior]

wiesz...to samo sobie pomyślałam....mówił, ze miale psiaka ale im oststnio zdechł i że chcieli by jakiegos jak najszybciej wziąść TYLKO sunie...najlapiej jak ratlerek :roll: jak najmniejszą....i że taki do kolan to już za duży.
No niewiem...zobaczymy......
daj znać :)

[Asior]

achaaa musze się Wam pochwalić.....kupiłam na bazarku życzenia bożonarodzeniowe (pieniążki na skatowanego Bolusia) i wygrałam maskotkę :) (było losowanie spośród wszystkich którzy zakupili życzenia:multi:
a ja jeszcze nigdy nic nie wygrałam :loveu:
jak się ciesze normalnie :loveu: